Bitwa o Anglię czy mogła się Hitlerowi udać?

[Jarpen Zigrin]

Czy Hitler nie byłby wstanie skoordynować działań powietrznych z jednoczesnym desantem lądowym zająć jakiś przyczółek, ufortyfikować go i prowadzić dalszy atak z tego rejonu?

[Albinos]

Przedewszystkim Hitler od samego początku był zbytnim optymistą co do sprawy desnatu. OKK cały czas przestrzegało przed tym, iż desnat na Wyspy będzie zbyt dużym wyzwaniem dla Niemców. Bez uzyskania przewagi w powietrzu nie było o czym marzyć. Dodatkowo bardzo ważnym elementem tutaj była pogoda. Wystarczy wspomnieć jakie problemy w '44 miał Ike z decyzją o ladowaniuw Normandii. Do przeprowadzenia takiej operacji potrzebne było kilka dni spokojnego morza, a w okresie kiedy Hitler postanowił zająć Wyspy (początek lipca) pozostawało już naprawdę mało czasu.

[Bejdak]

Błędem było też to, że zamiast kontynuować ataki na lotniska i fabryki zmieniono cel na Londyn. Dało to czas Brytyjczykom na uzupełnienie strat i zorganizowanie dość już poszarpanego lotnictwa.

[ciekawy]

Desant na Wyspy w 1940r. był bluffem - Adolf nie był na niego absolutnie przygotowany (uzupełnienie strat po Kampanii Francuskiej, brak odpowiedniej ilości łodzi desantowych, przewaga RAF-u w powietrzu, Royal Navy na morzu, zaminowane akweny przybrzeżne Brytanii, etc.). Błędem było niedocenienie Adolfa roli, jaką odegrały stacje radarowe.

Dodatkowo bardzo ważnym elementem tutaj była pogoda.

Tak, zgoda. Płynąłem w lipcu ubiegłego roku tą trasą (tj. Dunkierka - Dover), i pomimo upałów zarówno na Kontynencie, jak i na Wyspach, na kanale tak wiało, że jakiś kolo nie mógł wypalić papierosa! . A jeżeli na Kanale jest sztorm - promy zawieszają kursy.

pzdr.

[Albinos]

Nie należy jednak zapominać, że wg planów OKW na Wyspach miało dojść do desantu z powietrza. Jedostki 7 DL i 22 DP (powietrzodesantowej) już powoli przygotowywano do akcji. Ich celem miało być lotnisko Lympne na wrzosowiskach Romney Marsh.

[ciekawy]

Gdzieś o tym czytałem - tylko pamiętajmy Albinosie, jakim szkolnym celem mogły być holowane szybowce desantowe dla "Spitów" i Hurrich". Poza tym, przetransportowanie niepostrzeżenie dwóch dywizji (grubo ponad 25 000 skoczków), to byłoby przy stacjach radarowych wyczynem nie lada (i jeszcze ciekawość - czy Niemcy posiadali w sierpniu 1940r. aż tyle szybowców transportowych?)

pzdr.

[Albinos]

No i tutaj całą sprawa rozbijała się właśnie o panowanie w powietrzu. Bez tegoż elementu desant zamienił by się w rzeź.

(i jeszcze ciekawość - czy Niemcy posiadali w sierpniu 1940r. aż tyle szybowców transportowych?)

Na to Niemcy znaleźli sposób. Dwie minuty po wschodzie słońca batalion majora Meindla miał być zrzucony nad Hythe. W tym samym momencie ludzie pułkownika Brauera mieli wyskoczyć nad Paddlesworth i Etchinghill. Obie te grupy miały ruszyć w stronę Sandgate. W czasie gdy będą tam podążać, samoloty miały wrócić do Francji, po drugą falę. Batalion majora Stenzla miał zostać zrzucony wokół Seelinga oraz Postling, a następnie wspomóc jednostki z pierwszej fali w ataku na lotnisko. Gdy te będzie zajęte wyląduje na nim 22 DP (powietrznodesantowa). Razem utworzą przyczułek inwazyjny. Kolejnym etapem miało być przybywanie koeljnych jednostek Luftwaffe na lotnisko, w celu wsparcia powietrznego starań spadochroniarzy. Jednak ten teoretycznie niezły plan miał sporo niedociągnięć. Chociażby transport ciężkiego sprzętu. Szybowce DFS-230 stosowane przez Niemców miały ledwie tonę udźwigu i nie były w stanie unieść żadnego porządnego działa przeciwpancernego nie mówiąc już o wozie pancernym. Do czasu przybycia piechoty oraz czołgów spadochroniarze byli by zdani na własne siły. Tylko pytanie jak szybko udało by się przetransportować te potrzebne siły. Do tego dochodzi fakt nieprzeszkolenia uzupełnionych nowymi rekrutami pododziałów 7 DL i 22 DP (powietrznodesantowej), przetrzebionych po wcześniejszych walkach.

[Amilkar]

Myślę że musiano by zniszczyc RAF. Musiano by świetnie skoordynowac naloty bombowców z myśliwcami.Ponadto Myśliwce mialy za maly zasięg a naloty byly maloskuteczne.

Gdyby jednak znszczono stacje radarowe wsyzstkie i przemysl lotniczy anglii.Mogloby dojsc do przelomu zniszczono by eskardry myśliwskie a wtedy juz bez przezzkod zombardowano by inny przemysl i umocnienia budowane na wybrzezu.

[Pawik]

Osobiscie uwazam ,że Niemcy zapomnieli o tym zeby przynajmniej odciagnac uwage niektorych samolotow RAF-u ,poniewaz starcie RAF+ obrona przeciwlotnicza+pomoc amerykanow vs Luftwaffe ... dla Luftwaffe zero szans z powodu przewagi brytyjczykow w wyzej wymienionych argumentach.Taka moja opinia czekam na inne propozycje

[Albinos]

Osobiscie uwazam ,że Niemcy zapomnieli o tym zeby przynajmniej odciagnac uwage niektorych samolotow RAF-u ,

Kiedy zapomnieli?

poniewaz starcie RAF+ obrona przeciwlotnicza+pomoc amerykanow vs Luftwaffe ... dla Luftwaffe zero szans z powodu przewagi brytyjczykow w wyzej wymienionych argumentach.Taka moja opinia czekam na inne propozycje

A jak duża była ta pomoc Amerykanów? Luftwaffe gdyby nie zmieniła nagle celów mogła by poważnie nadwyrężyć siły RAF-u.

[Pawik]

Osobiscie uwazam ,że Niemcy zapomnieli o tym zeby przynajmniej odciagnac uwage niektorych samolotow RAF-u ,

Kiedy zapomnieli?

poniewaz starcie RAF+ obrona przeciwlotnicza+pomoc amerykanow vs Luftwaffe ... dla Luftwaffe zero szans z powodu przewagi brytyjczykow w wyzej wymienionych argumentach.Taka moja opinia czekam na inne propozycje

A jak duża była ta pomoc Amerykanów? Luftwaffe gdyby nie zmieniła nagle celów mogła by poważnie nadwyrężyć siły RAF-u.

1. W ogole zapomnieli odwrócić uwagę RAF-u

2.Jak ktoś wspomniał brytyjczycy otrzymywali dostawy od żywności po broń od Amerynaków...A kiedy Luftwaffe zmieniła cele?...Dodaj sam coś od siebie ,a nie próbujesz ciągle kogoś łapać na błędach albo niedociągnięciach :/.

[Albinos]

2.Jak ktoś wspomniał brytyjczycy otrzymywali dostawy od żywności po broń od Amerynaków...

Jednak to był czas kiedy te dostawy jeszcze nie przybrały oszałamiająco dużych rozmiarów a na dodatek Kriegsmarine stanowiła poważną siłę bojową, która skutecznie utrudniała żeglugę.

A kiedy Luftwaffe zmieniła cele?

Po nalotach jakie Brytyjczycy dokonali na Berlin Hitler w akcie zemsty postanowił przestać atakować lotniska i fabryki a rozkazał się przerzucić na bombardowanie miast. Był to jeden z najpoważniejszych błędów podczas BoWB. RAF był w naprawdę trudnej sytuacji, sprzętu mieli całkiem sporo, ale były problemy z pilotami. Gdyby nie zmiana celów Luftwaffe miałaby spore szanse na zwycięstwo.

Dodaj sam coś od siebie ,a nie próbujesz ciągle kogoś łapać na błędach albo niedociągnięciach :/.

Nie czepiam się, tylko chcę aby wypowiedzi były bardziej rozbudowane:)

[gregski]

Kriegsmarine stanowiła poważną siłę bojową, która skutecznie utrudniała żeglugę.

Po kampanii norweskiej jakby mniejszą.

Niemcy nie mieli żadnych szans aby przerzucić na wyspy większej ilości wojska i sprzętu. Samymi wojskami powietrznodesantowymi nie da się podbić tak rozległego terytorium. Bez broni ciężkiej, bez zapasów, bez dostaw amunicji.

Czarno widzę!

[Marcin R.]

Dokładnie, choć samo lądowanie być może mogłoby się powieść, to utrzymanie terytorium już nie. Jak napisał Gregski nie da się tego zrobić bez ciężkiego sprzętu i zaopatrzenia. RN stanęłaby na głowie, aby uniemożliwić jakikolwiek transport niemiecki po kanale. Samym lotnictwem się desantu nie zrobi. Udało się na Krecie, ale nie udałoby się w Anglii.

[Towarzysz Damian]

To mogłoby sie udać ale Hitler powinien bombardować cele wojskowe a nie ludność cywilną. We wszystkich publikacjach o bitwie o anglię jest napisane że gdyby były kontynuowane naloty na instalacje radarowe i lotniska obrona po miesiącu załamałaby się i można by było łupać royal navy a potem zrobić potężny desant. Ale Churchill nakazał bombardować Niemcy Hitler się wkurzył zmienił cele bombowców a obrona miała czas odbudować instalacje które znajdowały się poza miastami. (zwykle na małych wsiach)