Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Extreme

Nowa podstawa - nowa matura

Rekomendowane odpowiedzi

Extreme   

Witam!

Zdecydowałem się na założenie tematu dlatego, że w tym roku będę zdawał maturę, a podstawa programowa się zmieniła. W przypadku historii zupełnie inaczej wygląda wypracowanie - po jednym temacie z każdej epoki do wyboru (razem 5). Dlatego też wybrałem sobie 2 epoki z których chciałbym się przygotować jak najlepiej - starożytność i XX wiek. Wiem, że temat dotyczący literatury już jest, ale skoro mam mniejszy zakres nauczania chciałbym przeczytać jak najwięcej książek z tych dwóch działów. Stąd pytanie: polecilibyście po około 3,4 pozycje, które wyczerpią w dużym stopniu te dwie epoki (starożytność i XX wiek)?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
poldas   

Jak znam życie, to sobie nie za wiele poczytasz odnośnie np. XX wieku.

Ale jak Ci będzie zależało, to... Pomogę.

Ale muszę zauważyć Twą chęć ku napisania czegoś tam w pracy maturalnej.

Więc postaraj się i napisz tutaj.

Ocenimy.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Albinos   

Jeśli idzie o starożytność, to polecałbym to, co dostają studenci historii do czytania, czyli:

Adam Ziółkowski, Starożytność, Warszawa 2009.

Adam Ziółkowski, Dzieje Rzymu, Poznań 2004 [radziłbym jednak nie zaczynać od tego, dobrze mieć już pewne przygotowanie jeśli idzie o Rzym].

Włodzimierz Lengauer, Starożytna Grecja okresu archaicznego i klasycznego, Warszawa 1999.

Maria Jaczynowska, Danuta Musiał, Marek Stępień, Historia starożytna, Warszawa 2002.

Benedetto Bravo, Ewa Wipszycka, Historia starożytnych Greków, t. I, Do końca wojen perskich, Warszawa 1988.

Benedetto Bravo, Marek Węcowski, Ewa Wipszycka, Aleksander Wolicki, Historia starożytnych Greków, t. II, Okres klasyczny, Warszawa 2009.

Benedetto Bravo, Ewa Wipszycka, Historia starożytnych Greków, t. III, Okres hellenistyczny, Warszawa 2010 (wydanie II, poprawione i rozszerzone).

Co do XX wieku, to zajrzyj tutaj: https://forum.historia.org.pl/topic/6877-ksiazki-syntezy-nt-xx-wieku/

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
poldas   

Przecież sam wiesz iż on tego nie przeczyta.

To jedynie maturzysta.

Edytowane przez poldas

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Albinos   

To czy przeczyta, to już średnio mnie interesuje. Poprosił o pomoc, to pomogłem. I tyle w temacie.

Co do tego: "to tylko maturzysta". Jak maturzysta, to co? Debil, co to czytać nie potrafi? Jakiś ułomny z zasady?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
poldas   

I uważasz że mu pomogłeś?

Ty się niepotrzebnie postarałeś, a taki jakiś nowy użytkownik, a właściwie wysysacz wiedzy będzie miał nasz trud tam, gdzie się krzyż kończy.

Że poprosił o pomoc?

Ile jeszcze tych Matek Teres z Kalkuty mamy w zestawieniu?

Edytowane przez poldas

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Czy "nowy" czy "stary" nie ma nic do rzeczy.

Chciał się poradzić bardziej doświadczonych to się poradził.

Nie widzę powodu by go za to tak niegrzecznie potraktować.

Na marginesie, zwrot: "będzie miał nasz trud tam..." jest

mocno na wyrost, nie widzę by poldas zadał sobie trud

udzielenia pomocy, za to niepotrzebnego krytykanctwa - to i owszem.

Jak zatem poldas chciałby doradzić co do pozycji bibliograficznych

to zapraszam do pisania, w innym przypadku - proszę sobie darować.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
poldas   

Do pozycji bibliograficznych?

Ja wysysaczy wiedzy rozpoznałem.

Dałem mu konkretną propozycję, aby coś swojego napisał w tym forum.

Napisał?

Nie widzę.

No i kto tu kogoś robi w "balona"?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Extreme   

Albinos - dzięki za propozycje.

poldas - nawet bym Cię zrozumiał, bo przeglądam różne fora i wiem, że nie ma nic bardziej wkurzającego niż "małolat" zadający po raz n-ty to samo pytanie, kiedy wystarczyło skorzystać z wyszukiwarki. Uwierz, umiem skorzystać z googla i przed założeniem tematu wytrzepałem go na prawo i lewo. Czemu jednak postanowiłem poruszyć wątek? Najwyraźniej nie znalazłem tam odpowiedzi na moje pytanie.

"Wysysacz wiedzy" jest nie trafionym argumentem. Nie powiedziałem, żebyś napisał mi coś o XXw. tylko, żebyś poradził kogo z ludzi którzy już sobie ten trud zadali warto brać pod uwagę. Taka subtelna różnica.

Ale spoko, jeśli zwykłe napisanie posta sprawi, że otworzysz mi "swoją" wiedzę chętnie się postaram. Powiedz mi tylko co konkretnie?? Bo zdanie "Więc postaraj się i napisz tutaj." nie nakreśla za bardzo tematu którym mam Cię zaskoczyć, nie uważasz?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
poldas   

Geneza kolejnej wojny światowej.

Jak to widzisz po swojemu?

Widzę że jednak się postarałeś.

Tobie warto pomóc.

Tak prosto - Podstawą do wojny by była wcześniejsza wojna.

Zaimponowałeś mi Extreme;

Tobie zależy na wiedzy.

Zadaj pytania takie cząstkowe.

Obiecuję, że odpowiem.

Potrafię uszanować osoby, którym zależy na wiedzy.

Co sądzisz o niemieckim przygotowaniu do tzw. Drugiej Wojny Światowej?

Edytowane przez poldas

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Extreme   

Szczerze? Moja wiedza na dzień dzisiejszy ogranicza się do wiedzy podręcznikowej (licealnej), a nawet mniejszej, bo powtarzam dopiero średniowiecze. Mam nadzieję to zmienić - stąd ten temat. ;)

"Tobie zależy na wiedzy." - powiedziałbym raczej, że jak coś robię to na 100%. Obecnie moją fascynacją jest historia i chcę się do niej przyłożyć.

"Geneza kolejnej wojny" - po swojemu? Nie mam za bardzo zdania, bo nie za dużo na ten temat wiem. Mam zamiar jednak przeczytać (jedna z dwóch książek którą, na dziś, na pewno przeczytam przed maturą) Samobójstwo Europy prof. Andrzeja Chwalby. Byłem na debacie promującej książkę (w Muzeum Historycznym Miasta Krakowa) i z tego co się domyślam całkiem klarownie wytłumaczy mi temat.

"Co sądzisz o niemieckim przygotowaniu do tzw. Drugiej Wojny Światowej?" - Niemcy po raz drugi pokazują, że jak się za coś biorą, to porządnie. Nic więcej nie przychodzi mi do głowy - musiałbym poczytać. ;)

Wiedzy cząstkowej za bardzo nie wymagam, choć chętnie przyjmę, ale to może nie tutaj. ;) Wystarczy mi jak podasz jakieś publikacje z których mógłbym ją "wyciągnąć".

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
poldas   

Extreme;

Postaram się Tobie pomóc w kwestii XX wieku.

Osią przewodnią tego stulecia jest konflikt.

Pojawiły się w tym wieku trzy państwa mające większe ambicje, niż własne możliwości militarne.

Były (są) nimi - Niemcy, Japonia, Związek Radziecki.

Było też takie państwo, które stało się potęgą nie dzięki wojowaniu, ale dzięki dobremu położeniu geograficznemu, dobremu prawu, drenażowi mózgów i zyskowi z handlu z państwami wojującymi.

To oczywiście Stany Zjednoczone Ameryki Północnej.

Jedne państwa potrafią zbudować swą potęgę, a inne nie.

Dla mnie jednym z przegranych w XX wieku jest Argentyna.

Ona się dużo dorobiła na obu wojnach światowych ubiegłego wieku, nie biorąc w nich udziału, ale... Złe zarządzanie tym państwem spowodowało iż w dalszym ciągu jest biedna.

Spójrzmy na Niemcy i Japonię;

Te państwa zostały zdewastowane, a jednak szybko się podźwignęły z ruiny.

Obecnie Niemcy są filarem Unii Europejskiej.

Wreszcie nauczyli się dominować w Europie bez używania siły.

Największymi przegranymi w XX wieku są Rosja (ZSRR) i Wielka Brytania.

Francja też.

Kto wygrał XX wiek? - USA i pozornie pokonane Niemcy, oraz Japonia.

Chiny - Nareszcie skończył się w tym państwie okres zamieszania i ponownie odrodziły się one w XX wieku jako światowa potęga.

Ot - taka przekrojówka n/t XX wieku.

Może się przydać.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Extreme   

Ok, jeśli chcesz mi pomóc w ten sposób, dziękuję, skorzystam.

Co do XXw. nie daje mi jednak spokoju jedna rzecz - skoro Niemcy przegrały wszystko co dało się przegrać, to co za każdym razem decydowało o tym, że wychodzą na czoło? Czy przyczynili się do tego rządzący, jak np. Bismarck? Bo chyba nie złoża naturalne czy uprzemysłowienie... Zawsze ta kwestia jest jakoś przemilczana w podręcznikach.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
poldas   

Bo oni te dwie wojny jedynie pozornie przegrali.

Jeżeli masz ku temu wątpliwości - Pytaj.

Innych "wysysaczy wiedzy" zbywałem.

Ale Ty mnie ująłeś swym zaangażowaniem.

Jeszcze jedna rzecz;

Na bogactwach naturalnych nie da się zbudować dobrobytu.

Edytowane przez poldas

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.