Stosunek okupanta do niepełnosprawnych

[adamhistoryk]

Jaki był stosunek władz okupacyjnych w GG do niepełnosprawnych ludzi? Jak w innych temacie napisano Niemcy nie spodziewali się że głuchoniemi mogą walczyć w PW. A inne grupy niepełnosprawnych? O, na przykład polscy inwalidzi wojenni ...

[secesjonista]

Opiekę doraźną w zasadzie pozostawiono w rękach polskich instytucji, ale i szereg niemieckich regulacji tyczyło się wprost takich grup.

Nałożono np. obowiązek na pracodawców (na mocy "Rozporządzenia o przymusowym przyjęci udo pracy osób ciężko poszkodowanych"; Vblatt. nr 57, 1940) zatrudniania inwalidów wojskowych l inwalidów wojennych, których stopień utraty zdolności do pracy wynosi co najmniej 45%. Tyczyło się to już przedsiębiorców zatrudniających od 20 do 50, zobowiązani byli oni do przyjęcia jednej takiej osoby. W tymże dokumencie można zapoznać się z regulacjami co do zasiłków chorobowych, rent, zapomogi pogrzebowej czy wdowiej.

[poldas]

Tak, tak;

A gdzie T-4 ?

Nima?

Vblatt. nr 57, 1940) zatrudniania inwalidów wojskowych li inwalidów wojennych, których stopień utraty zdolności do pracy wynosi co najmniej 45%. Tyczyło się to już przedsiębiorców zatrudniających od 20 do 50, zobowiązani byli oni do przyjęcia jednej takiej osoby.

No i proszę - Niemcy szanowali polskich inwalidów wojskowych.

Swoich cywilnych zaś wykańczali.

[secesjonista]

Autor tematu zadał pytanie o działania władz GG, zatem działania Komitetu Eutanazyjnego dr. Herberta Lindena i konsekwencji pisma pediatry Wernera Catela nie są tu chyba przedmiotem jego zainteresowania. Chyba...

[poldas]

Co stoi na przeszkodzie zapodania skali porównawczej?

[secesjonista]

Skali porównawczej nie ma, jako że na terenie GG podobnej akcji nie przeprowadzono. Bilans akcji to: ok. 69894 osób uśmierconych w sześciu ośrodkach i wydarzenia w Piaśnicy - co najmniej 3200 osób.

[adamhistoryk]

Autor tematu zadał pytanie o działania władz GG, zatem działania Komitetu Eutanazyjnego dr. Herberta Lindena i konsekwencji pisma pediatry Wernera Catela nie są tu chyba przedmiotem jego zainteresowania. Chyba...

W tym temacie - nie. Może kiedyś założę temat "Pediatria a II Wojna Światowa"

[secesjonista]

To autor tematu niech dookreśli czy interesuje go sytuacja w GG, czy na wszystkich ziemiach okupowanych, bo temat jest umiejscowiony w dziale: "Historia Powszechna" a pytanie w pierwszym wpisie tyczy się poczynań w Generalnym Gubernatorstwie.

I taka ciekawostka co do GG, kto był zobowiązany do noszenia żółtych opasek z trójkątem z czarnych kropek?

[adamhistoryk]

Interesuje mnie:

-GG

- wszystkie grupy inwalidów ( głusi, niewidomi, głuchoniemi, inwalidzi wojenni, i ludzie którzy stracili rękę, nogę,ale w wyniku wypadku na przykład drogowego bez udziału wojny)

Edytowane 3 Październik 2014 przez adamhistoryk

[secesjonista]

Tytułem mej wcześniej wypowiedzi bym był precyzyjnie zrozumiany, nie twierdzę, że na terenie GG nie dochodziło do eksterminacji chorych psychicznie, tylko, że była to akcja o zupełnie innym charakterze niż wspomniana T4.

To tyle O.T.

To ja nie bardzo rozumiem o czym adamhistoryk chce rozmawiać?

Nie byli wyłapywani na ulicach, okupant miał całkiem obojętny do nich stosunek, obowiązywały ich odszkodowania i pomoc podobnie jak przed wojną, bo duża część tego typu niemieckich przepisów opierała się na prawodawstwie II RP z pewnymi modyfikacjami np. co do grup jakie miało obejmować czy wysokości świadczeń np. dla Polaków którzy walczyli podczas "wielkiej" wojny w armii niemieckiej czy austriacko-węgierskiej.

Zatem stosunek okupanta do inwalidy bez ręki, który pracował bądź otrzymywał odpowiednie odszkodowanie, był takiż sam jak do osoby będącej szatynem. Działała Publiczna Polska Szkoła dla Głuchoniemych i Ociemniałych w Warszawie, działał Zakład w Laskach itd. Okupant nie pomagał, nie był szczodry w przydzielanych środkach i materiałach, ale nie był też specjalnie opresyjny.

Inaczej było z niezdolnymi do samotnego funkcjonowania umieszczanymi często w zakładach psychiatrycznych.

[adamhistoryk]

Właśnie o takie informacje jak w poście numer 10 Adamhistorykowi chodziło.

[secesjonista]

Proszę przejrzeć podstawowe akty prawne można przejrzeć poszczególne dzienniki Verordnungsblatt für das Generalgouvernement dostępne są w różnych bibliotekach cyfrowych.

[adamhistoryk]

Mam z tyłu głowy kadr z "Zakazanych piosenek": polscy inwalidzi wojenni śpiewając zbierają "na życie". Przechodzący Niemcy nie reagują ...

Edytowane 6 Październik 2014 przez adamhistoryk

[poldas]

Nie rzucili ani feniga?

No nieładnie.

No to Starski spitolił scenariusz "Zakazanych Piosenek".

Nawiasem...

Niemcy rzucali w GG na Tacę, czy też do koszyka?

Niemrawym Polakom tyż pomagali.

Edytowane 6 Październik 2014 przez poldas

[secesjonista]

Nie rzucili ani feniga?

Być może rzucali, choć w zasadzie nie wolno im było. Na terenie GG nie wolno było posługiwać się w obrocie pozabankowym tego typu walutą.

Niemcy rzucali w GG na Tacę, czy też do koszyka?

Co to ma do rzeczy?

Starski spitolił scenariusz

Po jakim względem jest to źle przedstawiona scena?

Niemrawym Polakom tyż pomagali.

W jaki sposób?

Proponuję zapoznać się ze znaczeniem słowa "niemrawy" - niekoniecznie tożsamy jest on ze słowem "inwalida".

Proponuję przypomnieć sobie brzmienie Art. 17, p. 2 a Regulaminu Forum, tak bym nie musiał "ciachać".