Jakość życia na świecie po 1946 r.

[KlaudiaB]

Witam,

Chciałabym prosić o pomoc, bo już nie mam pojęcia gdzie znaleźć jakieś informacje o jakości życia na świecie po 1946 r. Chodzi mi dokładnie o porównanie narodowe. Przerobiłam Polskę, ale niestety nic w innych krajach.Wszystko co znalazłam odnosi się tylko do polityki, działań państwa.

Bardzo proszę o chociaż najmniejsze informacje.

[adamhistoryk]

Zacznij od samych skutków wojny:

śmierć 50 mln ludzi na froncie, w wyniku bombardowań, w obozach koncentracyjnych, w wyniku masowych egzekucji:

Niemieckie obozy zagłady: Bełżec, Sobibór, Treblinka,

koncentracyjne: Oświęcim-Brzezinka, Stutthof, przejściowe: Pruszków

Eksterminacja, akcje A-B i Kraków

Radzieckie obozy w Kozielsku, Starobielsku i Ostaszkowie- miejsca kaźni: Katyń, Charkowo i Miednoje

30 mln inwalidów

migracje ludności związane ze wcześniejszymi przesiedleniami:

Powroty Polaków wysiedlonych w głąb Niemiec, ZSRR,

Przesiedlanie Niemców z obszarów oddanych pod administrację radziecką, polska i czechosłowacką

Zniszczenia wojenne.

Formą pomocy dla zniszczonych krajów była amerykańska organizacja UNRRA. UNRRA (‹s.› ang. United Nations Relief and Rehabilitation Administration ‘Organizacja Narodów Zjednoczonych do Spraw Pomocy i Odbudowy’)

I właśnie "cioci UNRRA" bym się przyjrzał - jakie to były dary , do jakich krajów, kiedy się pomoc zaczęła a kiedy skończyła. Jaki miała wpływ na gospodarkę danego rejonu.

- skutki gospodarcze : m.in - podwaliny do szybkiego wzrostu gospodarczego dla krajów walczących po obu stronach [postęp techniczny, wykorzystanie prac naukowców z obu stron przez zwycięzców], Plan Marschalla - podstawa do rozwoju gospodarczego Europy, przyczynek do stworzenia EWWiS i EWG, rozwój przemyslu w krajach Europy Wschodniej i Środkowej [przyśpieszona industrializacja], podwaliny do dekolonizacji, - skutki polityczne : m.in - zimna wojna [powiązanie z gospodarką], wytworzeni się dwóch wielkich obozów politycznych w świecie, uznanie ZSRR za potęgę, uznanie że normalne pokojowe Niemcy mogą być takie które są zaangażowane w Europie wśród innych krajów [inna polityka niż po 1wś], pelne prawa polityczne dla Murzynów [czarnych i kolorowych] w USA, o wiele większa rola dyplomacji niż wcześniej [ONZ, i in. organizacje wspólpracy na różnych polach], dekolonizacja [i powiązana z nimi destabilizacja w Afryce i częściowo w Azji], powstanie państwa Izrael, koniec marzeń o komuniźmie na świecie, atomowy pokój [atak i kontratak powoduje, że świat nie istnieje -> pokój], zmiana granic na etniczne - skutki spoleczne :m.in - kolejna ogromna wędrówka ludów, zmiana zachowań i początek zmian zachowań spolecznych, przewartościowanie poczynań, skazanie "winnych" mniej lub bardziej rozpętania wojny [trybunal], ujednolicenie narodowe państw i powiązane z nimi czystki w mniejszym lub większym stopniu, wymordowanie przynajmniej kilku narodów zamieszkujących Europę w stopniu przynajmiej niemalże ostatecznym, zniszczenie miast [gl. Niemcy, Polska, Rosja] zdruzgotaly stare systemy i umozliwialy budowanie nowych, pokolenie "bez ojców" - inne m.in - wyścig zbrojeń, czlowiek w kosmosie [związane pośrednio przynajmniej z wieloma skutkami i wywolujące kolejne mniej lub bardziej pozytywne skutki], konflikt na Bliskim Wschodzie.

Oczywiście tutaj są wiadomości ogólne.

Edytowane 25 Czerwiec 2014 przez adamhistoryk

[secesjonista]

A jaki okres ma być rozpatrywany od 1946 r. do ?

[poldas]

Prawdopodobnie się dziewuszce "chlapnęło", a miała na myśli 1945 rok.

Jaka mogła być ta jakość życia to łatwo się domyśleć.

Niemcy i Polacy (głównie) musieli odgruzowywać swe miasta i na nowo uruchamiać infrastrukturę.

Zauważyłem jednak coś ciekawego - Optymizm.

Po wojnie zaczęło się rodzić więcej dzieci.

Kobiety intuicyjnie wiedziały iż muszą nadrobić straty wojenne w głównie męskiej populacji gatunku Homo Sapiens.

I to się udało.

Jakość życia sobie można oceniać na poziomie komfortu jakiego?

Tylko materialnego?

To jest jasne, że nie.

[secesjonista]

Można poszukać zestawień dla poszczególnych krajów w świetle kwestionariuszy typu: "Indeks Jakości życia Ferrans i Powers" czy WHOQOL-100, oraz przeszukać zasoby World Commission on Environment and Development.

[adamhistoryk]

Przeszukaj czasopisma z tamtych lat - modowe, dotyczące spraw motoryzacyjnych. To też życie ...

[secesjonista]

Cokolwiek wątpliwe te porady, proponuję jednak radzącym najpierw zapoznać się jak obecnie w nauce pojmowany jest termin "jakość życia".

Tak z ciekawości co na temat jakości życia Francuzów, Rumunów i np. Hiszpanów - wysnułby adamhistoryk czytając prasę motoryzacyjną?

[adamhistoryk]

Można wysnuć wiadomości na co ich stać było. Z pewnością jak ktoś koniem powozi to raczej nie jest bogaty, a przecież i w miastach wozy spotykało się, prawda?

Co do mody - to tu można zobaczyć z jakich materiałów robiono odzież. Drogich czy tanich.

Idąc za wskazówkami Secjesjonisty trzeba zauważyć sytuację materialną poszczególnych państw - PKB na człowieka, można o zdrowiu napisać ( inwalidzi, brak stabilnej pomocy lekarskiej), zauważmy ze sytuacja rodzin była dość zachwiana ( sieroty wojenne), można się także przyjrzeć warunkom mieszkaniowym, trzeba wspomnieć o odbudowie miast i wsi ...

[adamhistoryk]

Secesjonista dnia 26 czerwiec 2014 - 09:30 napisał

Cokolwiek wątpliwe te porady, proponuję jednak radzącym najpierw zapoznać się jak obecnie w nauce pojmowany jest termin "jakość życia".

A czy tuż po II Wojnie Światowej pojmowano tak samo jakość życia? Moja Babcia mówiła mi że myślała tylko o tym jak nakarmić rodzinę. To była dla niej jakość życia. I z całym szacunkiem - nie miała zielonego pojęcia o filozoficznych rozważaniach Platona, od którego trzeba wyjść aby dyskutować o jakości życia. To właśnie Platon wymyślił pojęcie "pewien stopień doskonałości. W modelach socjo-psychologicznych, jakość życia jest też widziana jako subiektywna ocena jednostki. J.M. Levine i K.L. Moreland zaproponowali model w którym obiektami porównywanymi są: "ja" – "inny" – "grupa", a porównania wykonywane są w kontekście społecznym: "wewnątrz grupy" – "między grupami" i w kontekście czasowym: "teraz" – "w przeszłości" – "w przyszłości". Subiektywna ocena życia. Należy się z tym liczyć,gdy mówimy o jakości życia.

[secesjonista]

Ja nie wiem co kto pojmował, ja wiem, że by napisać jakąkolwiek pracę naukową należy zdefiniować główne pojęcia.

Istnieją pewne definicje - można się z nimi zgadzać lub nie, ale od nich się wychodzi. Znajomość Platona przez

babcię nie ma tu nic do rzeczy. Wychodząc z tego typu założeń nigdy by nie powstała praca opisująca jakąkolwiek

zbiorowość.

A porada nic nie warta, równie dobrze można tam było wpisać: AGD, wnętrzarstwo, dobra luksusowe, tapicerstwo.

I tyle, innymi słowy gdybym to ja miał napisać taką pracę, po przeczytaniu porady adamhistoryk bym czytał

periodyki motoryzacyjne - stałbym w tym samym miejscu.

A dowodem jest absolutnie niekonkretna odpowiedzieć na me pytanie, co z podanej odpowiedzi dowiedzieliśmy o owych

Hiszpanach? Nic.

Każdy na swój sposób może dawać takie, a nie innej podpowiedzi, warto jednak się zastanowić, czy pisanie takich

ogólników jest potrzebne komuś.

Babcia X - było źle

Babcia Y - było dobrze

Jak zatem było?

[Furiusz]

Subiektywna ocena o której pisze Adamhistoryk ma sens i jest ważna ale w zupełnie innej skali i przy innym punkcie odniesienia i co najważniejsze jest niemierzalna lub trudno mierzalna przez co raczej nie możliwe są porównania przy niej, już choćby dlatego, że sama w sobie jest porównaniem. Porównaniem stanu aktualnego do przeszłego, oczekiwanego, stanu sąsiada etc. Z takiej perspektywy trudno porównywać między sobą choćby kraje sąsiednie.

The Economist jakiś czas temu stworzył odpowiedni wskaźnik umożliwiający porównanie.

http://www.economist.com/media/pdf/QUALITY_OF_LIFE.pdf

Przelicza się tu wielkość PKB na osobę, długość życia, bezpieczeństwo, ilość rozwodów, klimat, równość, wolność etc - jest to oczywiście pewne uogólnienie i jak zawsze w tego typu sytuacjach pewien subiektywny wybór - o tyle jednak dobry, że o ile w danym państwie działały jakieś centralne organy statystyczne - to jest możliwość porównania zarówno horyzontalnego jak i wertykalnego (czas wstecz).

Pytanie co zrobić jeśli takich danych statystycznych dla całego państwa nie mamy?

[secesjonista]

Socjologowie, czy inne nauki wypracowały kilka kwestionariuszy, zatem można badać i bez pełnej gamy danych - oczywiście, poziom jest istotny. W EU głównie opierają się na wskaźniku - EU-SILC.

Atoli nasze dywagacje próżnymi są - zważywszy, że autor/autorka (autorzyca - w świetle gender?) nie podała na jakim poziomie szkolnictwa ma być to praca.

W sieci można znaleźć szereg opracowań, zwłaszcza co do Europy, np.:

M. Dzubińska-Michalewicz "Wybrane wskaźniki poziomu życia - analiza porównawcza Polski RFN"

"Zróżnicowanie regionalne poziomu życia ludności w świetle wybranych wskaźników z badań Statystyki Publicznej"

Co do metodologii warto zajrzeć do:

A. Luszniewicz "Statystyka poziomu życia ludności"

M. Gotowska, A. Jakubczak "Zastosowane wybranych metod do oceny zróżnicowania poziomu życia ludności w Polsce"

[KlaudiaB]

Mili z was ludzie

[adamhistoryk]

Mili z was ludzie

Tylko zbyt dociekliwi, cio?