Muzeum Archeologiczne w Heraklionie

[fodele]

W dniu 1 sierpnia Muzeum Archeologiczne w Heraklionie zamknęło skromną ekspozycję czasową umiejscowioną w podziemiach budynku... Ale w zamian otworzono około 10 sal pierwszego piętra muzealnego! W końcu można więc oglądać pięknie wyeksponowane artefakty ułożone tematycznie. Są sale poświęcone życiu prywatnemu i publicznemu na przestrzeni wieków (okres geometryczny - epoka rzymska), świątyniom, pochówkom, środkom wymiany i późniejszym monetom, etc. Pokazano zwiedzającym niezwykle cenne eksponaty z kolekcji prywatnych Stylianosa Giamalakisa i Nikolaosa Metaxasa. Oczywiście skarby minojskie (dysk z Fajstos, pszczółki z Malia, bogini z wężami, czarka wodza, waza żeńców i wiele innych) też znalazły swoje miejsce w osobnej sali, aczkolwiek zamiarem dyrekcji muzeum jest stworzenie oddzielnej wielkiej ekspozycji dla eksponatów z tego okresu.

Do końca wakacji bilet wstępu nie zmieni ceny (4 euro).

Muzeum ma otworzyć swoje podwoje w całości - ponad 20 sal - z nowym rokiem I wygląda na to, iż tym razem faktycznie tak się stanie.

[gregski]

A oczywiście, że warto było czekać! Odwiedziliśmy to muzeum pod koniec września i zrobiło na nas bardzo dobre wrażenie.

Eksponaty świetnie pokazane, dobrze oświetlone. Opisy po grecku i angielsku wystarczająco wyczerpujące.

Do tego rozmiar jest "akuratny". Muzeum jest duże ale to nie moloch. Można je ogarnąć podczas jednej wizyty.

Postanowiłem zamieścić kilka zdjęć.

Dysk z Fajstos o którym pisała fodele:

[/img

http://

Głowa byka:

[/img]

Fragment fryzu wczesnodoryckiego:

[/img]

Jeden z sarkofagów:

[/img]

Osiołek który rzucił mi się w oczy i którego musiałem sfotografować:

[/img]

A to zdjęcie kazała mi zamieścić żona. Twierdzi, że jest to wspaniały przykład, że wszystko już było i że tak naprawdę nie różnimy się wiele od ludzi z przed tysięcy lat.

Podobno tych fryzur nie powstydziłyby się panie w dzisiejszych czasach.

[/img]

A ja wstawiam zdjęcie które pokazuje, że jednak trochę się różnimy. Niestety coś poszło w złym kierunku i suknie jak ta w którą jest ubrana Bogini z wężami wyszły z mody.

A szkoda!

[/img]

PS.

Chciałem zamieścić sprostowanie!

1.) Oczywiście, żona wcale nie kazała mi zamieszczać tych główek z fryzurami a tylko sugerowała ich zamieszczenie.

2.) A w sprawie sukni tej bogini to głupoty wypisuję.

[secesjonista]

Co do sukni żona ma akurat rację, a żal jedynie, że takie "biustonosze" wyszły z codziennej mody.

[fodele]

Nowinka, ku zachęcie Szanownych Forumowiczów : http://heraklionmuseum.gr/

☺