Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
ciekawy

Antykomunistyczne Podziemie Zbrojne

Rekomendowane odpowiedzi

ciekawy   

Chciałbym poruszyć temat, ktory przez dziesięciolecia był tematem "tabu" - o ludziach, byłych żołnierzach AK, rzuconych w wir wielkiej polityki po 1945r. O ich dramatach i trudnych wyborach, bezwzględnej walce i tępieniu ich przez NKWD i UB. Jak wiemy, żołnierzy AK, realizujący plan "Burza" (czyli pomagający sowietom w walce i w zdobywaniu polskich miast), byli przez tychże rozbrajani, i aresztowani - wywożeni w głąb Rosji sowieckiej. Powodowało to rozterki u pozostałych żołnierzy - czy stosować się do zaleceń planu "Burza", czyli tak naprawdę dać się rozbroić i wywieść, czy z bronia w ręku walczyć dalej, tym razem przeciw nowemu najeźcy? Na czoło wysuwa się tu jeden z bohaterów lubelszczyzny, cichociemny, por. Hieronim Dekutowski "Zapora". Zapraszam do dyskusji.

pzdr.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Ciekawy temat który poruszyłeś jest bardzo ważny ale zarazem delikatny. AK-owcy stanęli przed dylematem: czy dalej walczyć, czy zgodnie z rozkazem dowództwa porzucić jawny opór i przejść do cywila. Mój pradziadek stanął przed takim dylematem. Gdzieś pod Białymstokiem zakopał broń i dokumenty i przeniósł się na "dziki zachód" żaluję, że nie dożył moich narodzin. Stanęli przed ciężkim wyborem moralnym: walczyć o wolną Polskę czy próbować odbudować obecną... a jeśli walczyć to w jaki sposób? Czy zbrojnie, czy może sabotować działania sowietów. Jeszcze inni uciekali na zachód jeśli mogli. Szczerze powiedziawszy podziwiam tych ludzi, którzy mimo przeciwności zdecydowali się być wierni podziemiu do końca. Niestety procesy byłych AK-owców, WiN-owców są jedną z najciemniejszych kart historii PRL. Prawdziwi patrioci byli skazywani, a komuniści pokroju Bermana zbierali laury..

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
ciekawy   
Stanęli przed ciężkim wyborem moralnym: walczyć o wolną Polskę czy próbować odbudować obecną... a jeśli walczyć to w jaki sposób? Czy zbrojnie, czy może sabotować działania sowietów. Jeszcze inni uciekali na zachód jeśli mogli. Szczerze powiedziawszy podziwiam tych ludzi,

Ich wybór był bardziej niż trudny Łukaszu. Z jednej strony jako zaprzysiężeni żołnierze AK (później WiN) musieli słuchac rozkazów. Z drugiej strony - widzieli doskonale, jaki jest los ich kolegów, którzy się ujawniali, lub skorzystali z tzw. "amnestii". Czy lepiej zginąć z bronią w ręku, w z gory przegranej walce, ale za Wolną Ojczyznę, czy też dać się pojmać i zakatować siepaczom z UB? Przypomnę też, że bezwzględność, z jaką rozpoczęła walkę z "reakcyjnym podziemiem" nowa władza, nie miała wcześniej precedensu. Męczono, dręczono i szykanowano rodziny partyzantów, oraz osoby udzielające im jakiejkolwiek pomocy (celem złamania morali partyzantów). Niech za przykład posłuży absudarlne szykanowanie Mieczysława Lisowskiego (ps. "Chaziaj") z Dąbrówki k/ Kijan (lubelskie) , byłego żołnierza ZWZ-AK, na którego terenie gospodarstwa został wybudowany bunkier, w ktorym ukrywał się jeden z ostatnich podkomendnych "Zapory" - kpt. Zdzisław Brońskiego (ps. "Uskok"). W 1949r. UB namierzyło bunkier, i "Uskok" okrążony i bez szans przeżycia popełnia samobójstwo. Co się dzieje dalej? Oprócz oczywistej kary więzienia, jakią wymierzają organy ścigania Lisowskiemu, jest on w późniejszych latach absurdalnie represjonowany: poprzez brak pracy (nikt nie chce go zatrudnić), brak zgody i zakaz remontu domu, brak zgody na doprowadzenie prądu do gospodarstwa ! Żeby było śmieszniej - represje trwają do 1989r. !!! M. Lisowski żyje jeszcze 9 lat w demokracji (od której nie doczekał się sprawiedliwości). Umiera w 1998r. Historia jakich wiele.

pzdr.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Wielka szkoda, że ludzie którym leżało na sercu dobro kraju musieli znosić takie szykany. Brak pracy, więzienia, napiętnowanie, ostracyzm społeczny. Nie wiem w jakim kierunku dalej potoczy się nasza dyskucja jako że jesteśmy zgodni w swych poglądach dotyczących byłych AK-owców czy WiN-owców. Ponieśli ogromną ofiarę na rzecz swojej nieistniejącej już w zasadzie ojczyzny. Oni byli wierni Rzeczpospolitej, a nie PRL. To jest własnie smutne. Szkoda mi także rodowitych Lwowiaków czy Wileńczyków, którzy po wojnie nie mieli już dokąd wracać.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
ciekawy   

Spektakl, który trzeba obejrzeć:

Inka 1946 ja jedna zginę

Spektakl teatralny, Polska 2006

czas 90 minut

TVP 1: 22 STYCZEŃ 2007 Poniedziałek 21:00

W 1946 r. 17-letnia sanitariuszka Danuta Siedzikówna przyłączyła się do oddziału "Łupaszki", który walczył z funkcjonariuszami MO i UB na Warmii, Mazurach i Pomorzu. 13 lipca 1946 r. "Inka", której rodzice zginęli podczas wojny, zostaje wysłana misją do Gdańska po zaopatrzenie medyczne. Wskutek zdrady Reginy, byłej łączniczki "Łupaszki", 20 lipca dziewczyna wpada w ręce agentów UB. Zostaje umieszczona w pawilonie V więzienia w Gdańsku. Mimo brutalnego śledztwa nie ujawnia istotnych informacji. Rozpoczyna się trzygodzinna rozprawa.

Więcej

http://ww2.tvp.pl/6303,20061218435488.strona

Gorąco polecam.

Ciekawy.

[ Dodano: 2007-01-23, 09:24 ]

Obejrzałem spaktakl - podobał mi się (szczególnie ta scena w pubie z Bierutem i Hitlerem :twisted: ). Wydaje mi się tylko, że do roli UB-eków powinni zaangażować bardziej starszych, charakterystycznych aktorów (np. K. Majchrzak, czy A.Ferency), umiejących ta rolę zagrać.

pzdr.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Piszę z pewnym opóźnieniem, ale spektakl również oglądałem. Uważam, że był świetnie zrealizowany. Na co ja zwróciłem uwagę, to nienagannie skrojone i zawsze czyste mundury AK-owców którzy przecież od kilku lat ukrywają się w lasach. Trochę to mało realistyczne, podobnie jak ich śnieżnobiałe uśmiechy, ale może się czepiam :D W każdym razie spektakl warto było obejrzeć, a finałowa scena z knajpie nad morzem daje wiele do myślenia. Faszyzm się piętnuje, natomiast komunizm nie wywołuję już takich emocji- a powinien.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
ciekawy   

W ostatni poniedziałek teatr TV wznowił spektakl pt. "Śmierć rotmistrza Pileckiego" - kto nie oglądał - niech żałuje...

pzdr.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Andreas   

Bohaterowie...powinno sie spalic każdą książkę traktującą ich jak bandytów, a ich samych awansowac, pomniki postawic, wyczyścic z podlych komunistycznych pomniczków, czczących bandziorów z UB i KBW. Dzielny Józef Franczak do ostatniej chwili się bronił 21. 10. 1963r., podobnie jak ''Ryba'' w 1957r. Potworny żal po nich został i zapomnienie, a nazywanie szkól i ulic imieniem jakiegoś dziennikarza- W. Milewicza uważam za niestosowne, podczas gdy ludzie tacy jak ''Łupaszko'', ''Młot'', ''Uskok'', ''Sęp'', ''Ogień'', ''Zagończyk'', ''Huzar'' czy ''Wiarus'' odchodzą coraz bardziej w zapomnienie.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
ciekawy   

Wczoraj minęła 59 - ta rocznica śmierci mjr. Hieronim Dekutowskiego "Zapory", bestialsko zamordowanego przez oprawców z UB ...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.