Vis

[Ados]

Polski pistolet samopowtarzalny wz. 1935 Pierwotna nazwa pistoletu WiS od pierwszych liter nazwisk konstruktorów do wybuchu wojny wyprodukowano 49 400 sztuk. Po przejęciu fabryki przez Niemców były nadal produkowane chodź były gorszej jakości. Co sądzicie o tej broni piszcie Pozdrawiam

[ciekawy]

Doskonałe pistolety. Celne i niezawodne, a na dodatek (w/g człowieka, ktory miał możliwość strzelania z niego) posiadające niedużego "kopa". Szkoda, że tak późno weszły na nasze uzbrojenie (połowa 1936r.), jako broń osobista kadry WP. Potrzebowano ich około 90 000 sztuk - do wybuchu wojny wyprodukowano około wzmiankowanej wyżej cyfry, tj. 49 400 szt. Broń byla wzorowana na amerykańskim colcie 1911:

pzdr.

[Bejdak]

W dodatku od 1992 roku zakłady "Łucznik" w Radomiu wznowiły produkcję Vis-ów, z tym ze broń przeznaczona jest raczej dla kolekcjonerów.

A co do gorszej jakości Vis-ów produkcji niemieckiej, to chodziło o to, że pewne podzespoły produkowane były w fabrykach na terenie Niemiec i Czech oraz Austrii w obawie przed wykorzystaniem ich przez konspiracyjne wytwórnie broni. Praktyka pokazała, że takie rozwiązanie znacząco pogorszyło własności broni w tym m.in. balistykę z powodu niedopasowania lufy.

[ciekawy]

W dodatku od 1992 roku zakłady "Łucznik" w Radomiu wznowiły produkcję Vis-ów, z tym ze broń przeznaczona jest raczej dla kolekcjonerów.

Ponoć w tymże roku wyprodukowano tylko dwie sztuki. Ale Fabryka wspomina też o krótkiej serii kolekcjonerskiej.

A co do gorszej jakości Vis-ów produkcji niemieckiej, to chodziło o to, że pewne podzespoły produkowane były w fabrykach na terenie Niemiec i Czech oraz Austrii w obawie przed wykorzystaniem ich przez konspiracyjne wytwórnie broni. Praktyka pokazała, że takie rozwiązanie znacząco pogorszyło własności broni w tym m.in. balistykę z powodu niedopasowania lufy.

W FB Radom produkowano ponoc cały pistolet oprócz...lufy!. Tą produkcję wykonywał wzmiankowana fabryka w Austrii. A chodziło o to, żeby polski ruch oporu nie miał dostępu do tego pistoletu. Niestety, rzeczywistość jak zawsze pokazała, że Polak potrafi - pistolety i tak wynoszono, a produkcja luf ruszyła na masową skalę w konspiracyjnej fabryczce w Warszawie

pzdr.

[Ados]

A w jakiej cenie są te repliki i gdzie je można kupić ??

[ciekawy]

A w jakiej cenie są te repliki i gdzie je można kupić ??

Po kolei. O orginale - zapomnij (nie dość, że trzeba mieć pozwolenia, to cena przekracza 4 000 PLN.). Za ok. 100 PLN możesz na allegro kupic replikę - żeliwny odlew (zero elementów ruchomych). Za 385 PLN możesz kupić przyzwoitą replikę colta 1911 (a więc pistolet b. zbliżony do ViS-a, posiadający ruchome elementy, dający się rozebrać, i oddający tzw. "suchy strzał". Całość przyzwoicie wykonana, i zgodna wagowo z orginałem). Można też, grzebiąc na aukcjach internetowych komletować sobie ViS-a z poszczególnych części (wykopki lub repliki), ale jest to dość żmudna, i kosztowna droga. Kabura do niego (jak orginalna) kosztuje 150 PLN. Czyli jak widzisz - możliwości jest wiele

pzdr.

[widiowy7]

Miałem kiedyś w ręku siódmy, prototypowy egzemplarz VIS-a. Nie miał jeszcze dźwigni do zwalniania kurka (wymóg kawalerii)

[Dziki_Koziol]

Najsłabszą stroną Visa są jego przyrządy. Muszka a raczej jej kształ wcale nie ułatwia celowania. Ogólnie przyjemny pistolet. Jednak mitycznej przewagi nad pistoletem TT nie zauważyłem.

[czytacz1967]

I jest lekki ... I ładnie się prezentuje ...

[Dziki_Koziol]

Ja wiem czy jest taki lekki? Znam lżejsze

[ciekawy]

To prawda. Ale ViS (obok np. czołgu 7TP czy motocykla Sokół 1000 M111) jest legendą IIRP, i nic na to nie poradzimy

P.S. Przedstawiony przez Ciebie egzemplarz pistoletu to już chyba produkcja okupacyjna (niemiecka).

[czytacz1967]

Ja wiem czy jest taki lekki? Znam lżejsze

Napisałem,że Vist jest lekki, nie napisałem, że nie ma lżejszych pistoletów od niego. Pistolet Astra Model 1924 takim jest. Tylko,że to hiszpański model. Nie pasuje do tematu.

Edytowane 19 Kwiecień 2011 przez czytacz1967

[Roman Różyński]

Doskonałe pistolety. Celne i niezawodne, a na dodatek (w/g człowieka, ktory miał możliwość strzelania z niego) posiadające niedużego "kopa".

Też miałem okazję strzelać-niestety tylko z niemieckiej wersji widocznej na zdjęciach od Dzikiego Kozła.

Nie wiem o co chodzi z tą muszką-mi się dobrze celowało.

Co więcej z 20 m strzelałem tak celnie jak wcześniej z 10 m z jakiegoś Sig-Sauera(to oczywiście o niczym nie świadczy bo strzelec ze mnie żaden).

W każdym razie broń przyjana w obsłudze i elegancka(na pewno dobrze by pasowała do marynarki czy płaszcza).

Jedyna wada-mały magazynek(tylko 8 pocisków).

Edytowane 19 Kwiecień 2011 przez Roman Różyński

[Dziki_Koziol]

Muszka jest dosyć cienka, przez to celowanie przy oświetlniu z przodu jest utrudnione.

[widiowy7]

Jedyna wada-mały magazynek(tylko 8 pocisków).

Czy Vis nie był przekrętem, aby nie dopuścić do licencyjnej produkcji Browninga HP?

Z przynajmniej trzynastoosobowym magazynkiem?