Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
jancet

Artyleria towarzysząca, pułkowa, batalionowa i okopowa

Rekomendowane odpowiedzi

Speedy   

Hej

O tych amerykańskich potwornościach trochę w latach 80-ych mówiono, chyba "nasza" strona czegoś takiego nie miała.

Te amerykańskie wynalazki pozwalają też spojrzeć z większym realizmem na efektywność klasycznych szrapneli. Splintexy uchodziły za dosyć zabójcze, bo z uwagi na małe rozmiary i kształt lotek (strzałki) zawierały ogromną ich liczbę. Wspomniany M546 do 105 mm haubicy zawierał 8000 lotek, M581 do 106 mm działa bezodrzutowego - nawet 10000. Gęstość pola rażenia była więc dosyć duża. Dla porównania, klasyczny szrapnel z czasów I wojny do brytyjskiej ciężkiej armaty 60-funtowej (127 mm) zawierał 760 lotek (kulek), a do polowej 18-funtówki (83,8 mm) - 374 lotki. Czyli ta gęstość musiała być radykalnie niższa... co od razu nasuwa myśl: czy aby nie była za niska?

No tak, tyle że tych granatów z zapalnikiem czasów zda się, że nie było. W sumie - ciekawe dlaczego. W sumie ich konstrukcja nie wydaje się być znacznie bardziej skomplikowana, niż szrapnela. Konstrukcja zapalnika czasowego też opierała się na ścieżce prochowej, tyle że jeszcze potrzebny byłby detonator z piorunianu rtęci na przykład.

Może to jedna z tych rzeczy na które trzeba wpaść :)/> wszystkie elementy są gotowe, tylko poskładać je do kupy. Na pewno nie byłby taki granat bardziej skomplikowany od szrapnela, już raczej prostszy chyba nawet - mniej elementów, mniej operacji technologicznych. I owszem, w szrapnelu zapalnik czasowy przekazywał płomień do tego ładunku wyrzucającego, a tu by przekazał do spłonki detonującej i detonatora, nie ma w tym nic niezwykłego, bo te same elementy były przecież i w klasycznym granacie z zapalnikiem uderzeniowym.

Termin "prędkość zatrzymania" jest mi jednak całkiem obcy.

Prędkość graniczna, też się czasem mówi.

Edytowane przez Speedy

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.