Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Jarpen Zigrin

Gdzie na Sylwestra?

Rekomendowane odpowiedzi

mch90   

Impreza, impreza!:wink: Wiem tylko tyle, że idę wraz z trzema przyjaciółmi do jakiejś dziewczyny, której kompletnie nie znam, na Pragę. No i tyle. Nie wiem, kto poza tym będzie, gdzie będzie ta impreza, jakie to mieszkanie (wiem jeszcze, że ponoć jest duże i że będzie powyżej 40 osóB) ani gdzie to dokładnie się znajduje. Wiem też, że będzie dużo alkoholu a my sami w dniu sylwestra będziemy pichcili w garze u kumpla 3 litry Kamikaze (Curacao, Bols, cytryna) :wink:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Avaritia   

Ja jadę do Warszawy, do mojej przyjaciółki. Widzimy się bardzo rzadko, więc jestem pewna, że to będzie wyjątkowy Sylwester.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
jachu   

Ja na sylwestra razem z dziewczyną idziemy do znajomych. Będzie impreza na około 15-17 osób. Alkohol będzie się lał strumieniami i w ogóle będzie fantastycznie 8) Najciekawszy jest jednak fakt, że będzie to impreza tematyczna - PRL ;D Zaraz z dziewczyną biegniemy do lumpeksów, żeby znaleźć coś, w czym można sie pokazać w sylwestrową noc ;D Zabawnie będzie :mrgreen:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
mch90   

A królowała będzie wódka "Komuna" z piękną, czerwoną etykietką, na której będzie napisane: "Teraz i Ty możesz obalić komunę" ;D

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

A ja spędziłam (spędzam właściwie) sylwestra w domu. Miało być forum, gadu-gadu i „Sylwester z Szkłem Kontaktowym”, ale wyszło trochę inaczej…Niespodziewany gość. Wypiłam kieliszek szampana i opiłam się… kawą ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
jachu   

Sylwek spędzony u znajomych (oczywiście w Szczecinie) w towarzystwie radosnej bandy psychopatów i meneli oraz wódy, Heinekena, malibu, ginu i kurakao. Powrót do domu nastąpił wczesnym rankiem około godziny 05.00 i zaowocował walnięciem się spać. Kaca nie stwierdzono, mimo ilości i różnorodności wypitego alkoholu 8)

Poczynione przed sylwkiem zapasy procentów ("ojj, no bo zawsze biegamy w trakcie każdej imprezy do nocnego, to może tym razem kupmy tyle, żeby nie trzeba było") okazały się aż nadto wystarczające, w wyniku czego przytachano nam do domu i teraz stoją i się smutno patrzą cztery flaszki wina, 0,5 batorego, 3/4 żubrówki i piwo (drugie wypiłem rano na dobry sen :mrgreen:) i czekają na najbliższą imprezę, tym razem u nas (zapewne już w piątek ;)) w składzie sylwestrowym i praktycznie stałym przy wszelakich balangach.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tofik   

W chacie, przy kompie spędziłem. Sylwester jak sylwester i tak zawsze pozostaje ten smutek, że trzeba 2 stycznia wracać do szkółki.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Albinos   

Jedna z najlepszych imprez na jakich miałem okazję być. Zapasy alko podobnie jak u jachu okazały się być aż nadto duże, efektem czego parę osób wróciło do domów z małym co nieco. Ogólnie mimo picia czego tylko popadnie (od Tyskiego, przez Johny Walkera po tradycyjnego szampana) jestem w dość dobrym stanie. Śpiewanie na balkonie, długie rozmowy w kuchni, piękne panie, darcie się na świeżym powietrzu (efektem czego jest ból gardła), tańce na ulicy pod blokiem, połączone z tarzaniem się w śniegu (wreszcie;)... ja chcę jeszcze raaaaaaaz:)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.