Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
margala

Gwałty radzieckie. Gwałty polskie

Rekomendowane odpowiedzi

Aj,faktycznie nieslawnej pamieci pulkownik SW Morel.Jedyny oficer w historii WP oskarzony oficjalnie o ludobojstwo.Historyczny konkret potwierdzony jak najbardziej.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Salomon_Morel

Edytowane przez Mariusz 70

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Poboczny wątek polsko-niemieckich relacji seksualnych pod koniec wojny pojawił się w znanej (i dobrej) książce W. Kotowicza, "Żołnierskie drogi". Pierwsze wydanie bodajże z 1958 r., ja mam gdzieś schowane wydanie z lat 70. Beletrystyka, ale niewątpliwie oparta na własnych doświadczeniach, żołnierza II Armii. Choć oczywiście trudno ustalić niekiedy o jakie konkretne wydarzenia chodzi i czy rzeczywiście tak one przebiegały, jak opisał autor (zob. niżej).

Na jej podstawie nakręcono film "Jarzębina czerwona" (przy czym nastąpiła zmiana miejsca akcji - na walki I Armii na Pomorzu i oblężenie Kołobrzegu).

Relacjonuję z pamięci: Kotowicz wspomina, jak po zajęciu jakiegoś miasteczka na Łużycach Niemki z BDM, pod kierunkiem dotychczasowego niemieckiego burmistrza, czyściły polskie czołgi, a żołnierze szukali "ustronnego miejsca" na "te sprawy". Z tym, że z kontekstu wynika, że chodzi raczej o dobrowolne oddawanie się zwycięzcom. Podobnie w innym miejscu jest relacja o seksualnych (dobrowolnych) kontaktach niemieckiej hrabianki (?) i jej córki z polskimi żołnierzami. Autor (inaczej niż koledzy) na to "nie idzie", bo jako zmęczonemu wojną, nie chce mu się prezentować kulturalnego, cywilizowanego polskiego zachowania wobec tych kobiet.

Przy czym tenże autor nie szczędzi drastycznych szczegółów w innych sprawach - np. zabójstwo przez Polaków niemieckiego właściciela sklepu (fakt, że w specyficznych okolicznościach), ostrzelanie w akcie zemsty za wymordowanie polskiego szpitala (odniesienie do zbrodni pod Horką?) niemieckiego miasteczka itp.

Sprawa gwałtów pojawiła się także w książce A. Rowińskiego, "Tamci żołnierze". KAW 1979. Niestety, także "zakopałem" ją gdzieś głęboko. Książka opiera się na wywiadach z niemieckimi żołnierzami, mamy też dosyć poboczny wątek oskarżeń o gwałty. I - chyba - "ostateczne wyjaśnienie sprawy" przez jednego z Niemców, iż miało to - w przypadku Polaków - charakter dobrowolny. Z pamięci - Polacy proponowali Niemkom "chodźcie skrobać marchewki" (sic!), te chodziły, a potem w okolicy doliczono się sporo dorodnych dzieci. Dosyć idylliczne.

I w mojej prywatnej opinii. Nie ma chyba armii, która nie gwałci. Podobnie nie ma chyba armii, której żołnierze stacjonujący w jakimś rejonie nie nawiązują w miarę normalnych kontaktów z żeńską populacją. Wreszcie jest cała sfera relacji seksualnych nie wyczerpujących znamion typowego gwałtu, ale też nie stricte dobrowolnych. Zagadnieniem jest skala tych zjawisk. Biorąc pod uwagę ilość oskarżeń np. ze strony niemieckiej, domniemywać chyba wypada, że polscy żołnierze z (l)WP zachowywali się relatywnie przyzwoicie. Jak na koniec straszliwej wojny, oczywiście.

Więcej oskarżeń niemieckich na zachowanie Polaków można znaleźć odnośnie do akcji wysiedleńczej z Ziem Odzyskanych. Na przykład na stronach niektórych ziomkostw i pokrewnych.

Oczywiście, problematyka seksualna nie dotyczy tylko żołnierzy. Na przykład: "Ale wojna się jeszcze nie skończyła. Polacy oswobodzeni z obozów pracy, uczynili okolice niebezpieczną. I pewnego dnia zjawili się także i w naszym domu ze złymi zamiarami, spragnieni kobiet, alkoholu i różnych rzeczy ze dworu, które miały im wynagrodzić lata niewolnictwa". Przy czym tu polska furia ma charakter dosyć łagodny, bo rzecz kończy się zaproszeniem Polaków na kiełbaski i piwo (sic!). K. von Bismarck, "Wspomnienia", Warszawa 1997, s. 141, 142.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

A czy sa jakies udokumentowane oskarzenia ze strony niemieckiej wobec zolnierzy LWP ?

Codzi mi oczywiscie nie o przypadki indywidualne,ale takie choc w przyblizeniu odpowiadajace skali zjawiska wlasciwego Armii Czerwonej.Swoja droga z niczym takim sie nigdy nie spotkalem.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jak już pisałem wyżej, przynajmniej ja osobiście z takowymi oskarżeniami w jakieś zauważalnej skali się nie spotkałem. Natomiast nie wątpię, że zjawisko "polskich gwałtów" występowało. Bo występuje w każdej amii. Występowało wśród żołnierzy Maczka (zob. relację F. Skibińskiego o czterogodzinnym gwałcie zbiorowym na nastoletniej Francuzce http://imageshack.us/photo/my-images/53/001162qi7.jpg/, podano za postem usera Mrozila ze strony internetowej: http://dws.kei.pl/phpbb3/viewtopic.php?f=44&t=11441&st=0&sk=t&sd=a&sid=3f3dff62542482e561b512bfe654433b&start=500), dlaczego nie miało występować w wykonaniu żołnierzy Świerczewskiego, czy Popławskiego? To był koniec wojny na najbardziej krwawym froncie, po latach okupacji itp. Nie sprzyjało to przesadnie zachowaniu hamulców moralnych. Tym bardziej cieszyć się wypada z poniższego:

Czy skala zjawiska wśród żołnierzy (l)WP była wielka? Sądzę, że nie, czy nie "aż tak", bo relacji na ten temat byłoby więcej.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Andreas   
. Z tym, że z kontekstu wynika, że chodzi raczej o dobrowolne oddawanie się zwycięzcom. Podobnie w innym miejscu jest relacja o seksualnych (dobrowolnych) kontaktach niemieckiej hrabianki (?) i jej córki z polskimi żołnierzami.

Zawsze jest ''dobrowolnie''...

Nie ma chyba armii, która nie gwałci.

Gwardia Szwajcarska. :P

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Zawsze jest ''dobrowolnie''...

Mój Boże, nihil novi sub sole, ileż tego jest w relacjach, opracowaniach wszelakich i różnych stron... Jak "nasza" - i zarazem słuszna - partyzantka, to takowa wykonuje akcje ekspropriacyjne, ostatecznie rekwiruje, a przy tym wykonuje wyroki. Jak "ich" partyzantka - to rabuje i morduje. Także "nasi" żołnierze raczej współżyją z lokalną ludnością, niż ją gwałcą.

Jednakże Kotowicz w swojej książce, choć napisanej dawno temu, daje dosyć prawdziwy, nie przesadnie kolorowany obraz wojny. Nie mam zatem specjalnego powodu uznawać, że w ww. przypadkach dochodziło do gwałtów. Inna sprawa, że - jak już pisałem - jest szereg "sytuacji pośrednich", pomiędzy typowym gwałtem - a typowym romansem. Np. kontakty seksualne w zamian za "opiekę" przed innymi, jakieś korzyści, żywność, spokój swój lub bliskich... Gotowość dziewczyn z BDM pod nadzorem hitlerowskiego burmistrza do pucowania mundurów i czołgów (i może czegoś więcej) może wynikała np. z tego ostatniego (bo pan burmistrz powiedział - "bądźcie miłe, to dadzą nam spokój"), a nie fascynacji urokiem Polaków w mundurach.

Gwardia Szwajcarska.

Bo od paru lat nie uczestniczy w wojnach. Drzewiej pewnie różnie bywało. Nie słyszałem, aby najemnicy szwajcarscy wykazywali się w historii wojen jakąś szczególną wstrzemięźliwością seksualną. ;)

Teraz chyba też nie są wstrzemięźliwi w "tych sprawach" z natury (vide chociażby sprawa: Aloisa Estermanna i Cédrica Tornaya), ale - fakt gwałty podczas kampanii wojennych już w przypadku tej formacji chyba nie wchodzą w rachubę.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.