Stalinizm - wypaczenie czy kontynuacja

[Tomasz N]

Przypomniał, że jak ten Wasz Wielki Brat czuwam.

Ponieważ temat na który się już tu wypowiadałem wraca pod różnymi nazwami, to przypominam o swym istnieniu.

[Bronek]

Skoro już się wypowiadałeś, to po co stale mielesz to samo?

I to jeszcze nie na temat.

I czy reszta twoich wypowiedzi jest tak samo obszerna i przepełniona treścią jak ta?

[Tomasz N]

Bronek napisał:

to po co stale mielesz to samo?

Sam chciałem się Was o to zapytać. Czy zapach milionów grobów Wam nie przeszkadza ?

[vanbrovar]

Każdy ma prawo do wypowiedzi, a stałość może być wadą i zaletą.

Należy zauważyć również, że wszystkie państwa komunistyczne, które przynajmniej częściowo nie przyjęły reguł kapitalizmu umarły (zaznaczam przy tym, że Korea Pn. to żywy trup ).

Nawet komunistyczni dyktatorzy czasowo wspierali wolny rynek (NEP), a prawdziwego komunizmu nie było.

W zasadzie gdyby rewolucja rozpoczęła się na rozwiniętym Zachodzie, a nie biednym i zacofanym (mimo wszystko) Wschodzie, może uniknięto by wypaczeń.

[Vissegerd]

Panowie,

Zgodnie z postanowieniami Senatu Forum, dyskusje na tematy polityczne, jeśli zejdą na tony wzajemnej uszczypliwości delikatnie rzecz ujmując, będą natychmiast zamykane.

Bardzo więc wszystkich proszę o traktowanie się z wzajemnym szacunkiem. Jak ktoś kogoś nie lubi, to nie musi rozmawiać, a jeśli już, to animozje proszę schować do kieszeni. Nie wypada tak się zachowywać, więcej klasy.

Jeszcze jedna niemiła odzywka, kogokolwiek - zamykam temat. A chyba szkoda by było.

Pozdrawiam,

Vissegerd

[Tomasz N]

Chodzi mi o to, że taki temat już jest. Założył go Gnome i nazywa się: "Od kiedy można mówić o komuniźmie w Rosji" w: Okres międzywojenny - ogólny.

[Vissegerd]

Tomaszu, absolutnie nie odbieraj mojej uwagi osobiście, nie chciałem po prostu żeby dyskusja stała się "niesmaczna". Temat podobny istnieje, jak najbardziej masz rację, ten jest moim zdaniem bardziej filozoficzny, tamten historiograficzny. Ale może masz i rację i trzeba by je skleić... Jak sądzisz?

Pozdrawiam.

[Tomasz N]

Absolutnie nie odbieram. Ordung musi być, a ja z tym workiem za bardzo się rozmarzyłem.

Ale moim prawdziwym marzeniem byłoby, aby każdy rozpoczynający mówienie o "wypaczeniach" najpierw odpowiedział na pytania które zadałem na tamtym forum.

[marcin29]

Gdy zaczyna się dyskusje o jakiej kolwiek lewicowej ideologii przeciętny prawicowiec zaczyna pisać o łagrach,grobach itd.

Co ciekawe w tych grobach często leży tysiące lewicowców.

Ale wracając do tematu uściślijmy o jakim komuniźmie mówimy czy o tzw.utopijnym który miał różne nurty, które obumarły lub zostały wchłonięte przez to co nazywamy marksizmem( czyli początek tzw.komunizmu naukowego), po drugie jeśli przyjmiemy marksizm jako "fundament" komunizmu to np. marksizm engelsizm bedzie "herezją" ( mimo że tworzą materializm dialektyczny)a marksizm-leninizm bardziej leninizmem niż marksizmem.Najbliższy klasycznego marxizmu jest luxemburgizm.

A maoizm to "herezja" leninizmu.Stalinizm zaś to nie ideologia lecz styl sprawowania władzy znany jako Marksizm-engelsizm-leninizm-stalinizm MELS, znany zresztą obecnie tylko w KRLD jako idea dżucze tzw.kimirsenizm.Podobnie titoizm nie był ideologią lecz stylem sprawowania władzy, mimo frazeologi zaczerpnietej ze stalinizmu podlanego sosem leninizmu,slawizmu austromarksizmu i luxemburgizmu ( ostatnie dwa w formie fasadowej nie realnej)

Tak więc wypaczeniem komunizmu jest sam leninizm.

Jedynym komunizmem jest marksizm i jego pochodna czyli luksemburgizm.

A co z reichizmem znanym jako marksizm-freudyzm i podobnymi dziwolągami.

Pomijam tu komunizm wolnościowy czyli anarchokomunizm i anarcho-kolektywizm jako niemarxistowskie. (Bakunin,Kropotkin)

[Vissegerd]

Gdy zaczyna się dyskusje o jakiej kolwiek lewicowej ideologii przeciętny prawicowiec zaczyna pisać o łagrach,grobach itd.

Primo, mówimy o stalinizmie i innych wypaczeniach, o których sam zresztą wspomniałeś, a powyżej wyczerpująco wyjaśniłeś. Temat nie dotyczy ideologii lewicowych w sensie ogólnym, tylko konkretnym: komunizm-stalinizm.

Secundo, nie wiem czy to odniosło się do mnie, ale już parokrotnie tłumaczyłem, że osobiście nie identyfikuję się z żadnym nurtem politycznym, co najwyżej centrum albo ludowcy (w ostatnich wyborach na PSL głosowałem). Tertio, akurat groby i ofiary przy stalinizmie to bardzo trafiony argument. Chyba jesteś nieco przewrażliwiony Marcinie. Ja rozumiem (i wiem - przykre), że na paru już forach "ścigano" Cię za lewicowe poglądy, ale gwarantuję, że tu masz pełną swobodę wypowiedzi. Zgodnie z konstytucją forum, zgodnie z moim postem "na czerwono".

Co ciekawe w tych grobach często leży tysiące lewicowców.

Sam widzisz, więc czemu się ludziom dziwisz

Pozdrawiam.

[gregski]

W zasadzie gdyby rewolucja rozpoczęła się na rozwiniętym Zachodzie, a nie biednym i zacofanym (mimo wszystko) Wschodzie, może uniknięto by wypaczeń.

Wypaczeń by nie uniknięto tyle, że dłużej ten zbrodniczy absurd by potrwał. Po prostu byłoby więcej mienia do zagrabienia.

Panowie,

Zgodnie z postanowieniami Senatu Forum, dyskusje na tematy polityczne, jeśli zejdą na tony wzajemnej uszczypliwości delikatnie rzecz ujmując, będą natychmiast zamykane.

O jej! to już nie można adwersarzom wsadzić paru szpilek w tyłek?

Szkoda!

[Vissegerd]

O jej! to już nie można adwersarzom wsadzić paru szpilek w tyłek?

Niestety, bo rodzi to niepotrzebne emocje i dyskusja czasem schodzi na niewłaściwe tory. Z tych samych powodów zamknęliśmy onegdaj dział Sejm.

Nie wspomnę już, że forum właśnie za dobrą atmosferę dyskusji jest wysoko cenione

Pozdrawiam.

[marcin29]

Wypaczeń by nie uniknięto tyle, że dłużej ten zbrodniczy absurd by potrwał. Po prostu byłoby więcej mienia do zagrabienia

No jeśli dyskusja ma się toczyć na takim poziomie

[gregski]

Nie wspomnę już, że forum właśnie za dobrą atmosferę dyskusji jest wysoko cenione

Przepraszam za off topa!

Może dlatego dyskutanci wydają się tacy ... wykastrowani?

Nie sugeruję aby od razu wypominać sobie nawzajem profesję szanownej mamusi ale odrobina gorącej ekspresji nie zawadzi.

[marcin29]

Ja wolę zastanowić się na pytaniem co by sie stało gdyby to Rosa Luxemburg, K.Liebknecht w Berlinie przejęła władze ? Wykształcona, inteligentna zwolenniczka demokratycznego socjalizmu, kto wie wszystko mogło sie potoczyć inaczej, wszak wielu szwedzkich socjaldemokratów czerpało z ideii luxemburgizmu.

Oczywiście na naszych terenach w Europie Wschodniej to inna sprawa.