Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
666

Współczesna taktyka walki manewrowej w powietrzu

Rekomendowane odpowiedzi

666   

Co myślicie o współczesnej taktyce stosowanej przez pilotów samolotów myśliwskich oraz roli jaką odgrywają w niej możliwości techniczne poszczególnych myśliwców ?

Obejrzałem ostatnio kilka animacji przedstawiających walki powietrzne w trakcie "Pustynnej Burzy" w 1991 roku i stwierdziłem że iraccy piloci często popełniali poważne błędy, typu próba wymanewrowania MiG-iem 25 w walce kołowej amerykańskiego F-15C, zamiast strzału z dużej odległości lub zostawienie go w dole i strzału z góry.

To oczywiste że w walce kołowej przeciwko F-15C, MiG-25 jest bez szans. Amerykański pilot łatwo wejdzie mu na ogon i go rozwali. Innym błędem popełnianym przez pilotów irackich MiG-ów 25 była skłonność do przecinana kursu myśliwców amerykańskich, co robiąc sami wlatywali "pod lufę".

Załączam link:

http://www.youtube.com/watch?v=T5AbpZ3tcLg...feature=related

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tankfan   

Wszystko sprowadza się do kilku czynników o czym powinieneś wiedzieć.

Primo wyszkolenie, wystarczy popatrzeć na nalot pilotów amerykańskich a z jakiegokolwiek innego kraju.

Secundo coś co nazywa się situational awereness czyli orientacja sytuacyjna, jeżeli wiesz wygrywasz.

Tertio cechy sprzętu i uzbrojenia.

Wszystko to wpływa na wynik starć, zresztą jak w wypadku każdego rodzaju broni.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
666   

Przypomina mi się incydent znad Estonii z zeszłego roku, kiedy to dwa niemieckie Typhoony przyłapały w estońskiej przestrzeni powietrznej rosyjski samolot transportowy. Piloci Luftwaffe zbliżyli się do niego aby wykonać zdjęcia i zmusić go do lądowania. Wtedy nagle zaszły ich od tyłu trzy rosyjskie Su-27, który wykonały symulowany atak z przewagą wysokości i prędkości.

Mimo iż Typhoon ma większe przyśpieszenie i jest zwrotniejszy od Su-27, Niemcy nie dawali rady i ostatecznie schronili się w fińskiej przestrzeni powietrznej. Wezwali na pomoc fińskie F-18. Kiedy przybyli Finowie, wspólnie pogonili Rosjan nad wody międzynarodowe.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
GP_mars   

Chciałem zauważyć, że z przyczyn oczywistych wiemy co widział pilot iracki. Migi 25 miały generalnie radary o całkiem niezłych możliwościach jak na sowieckie warunki. Miały działać samodzielnie na ogromnych przestrzeniach azjatyckiej części ZSRR - musiały mieć duże możliwości samodzielnego rozpoznania i naprowadzania na cele. (w tej sytuacji piloci Migów 25 mieli lepiej niż piloci Migów 29 projektowanych do operowania w gęstej sieci OPL europejskiej części ZSRR, więc z przyczyn oszczędnościowych wyposażonych radary o ograniczonych możliwościach).

Z drugiej strony bardziej martwił bym się o urządzenia walki radioelektronicznej Miga-25. F-15 był maszyną stale pod tym względem modernizowaną - czego nie należało się spodziewać po maszynie irackiej. Podejrzewam, że podczas tej walki Iracki pilot miał momenty, kiedy nie widział przeciwnika na radarze, a przede wszystkim przez większość czasu nie wiedział kiedy sam jest w amerykańskiej wiązce radarowej. Więc błędy w prowadzeniu walki mogły po prostu wynikać z gorszej orientacji w tym co się dzieje wokół niego.

Po drugie pilot iracki najprawdopodobniej miał doświadczenie w wojnie z Iranem. Lotnictwo irańskie teoretycznie silniejsze, jednak wobec braków materiałowych miało ograniczoną aktywność. Do tego miało w latach 80 tych dobre maszyny - ale i tak o generację lub dwie (wyjątek F-14, te jednak nie miały pełnego wyposażenia) starsze od tego z czym iraccy piloci musieli się zmierzyć podczas Wojny w Zatoce.

Nie mając pełnej wiedzy o tym co się dzieje wokół nich - piloci Iraccy mogli zdawać się intuicyjnie na doświadczenie z tamtej wojny. I tu klapa - w tamtej wojnie obie strony miały zbliżone możliwości - tutaj przewaga zarówno co do wiedzy, samolotów, jak i broni (nowa generacja rakiet powietrze -powietrze) mogła powodować, że poprzednie doświadczenia prowadzą wyłącznie do zguby.

"Mimo iż Typhoon (...) jest zwrotniejszy od Su-27"

- ciekawa teza. Z czego wynika? Su 27 słynie właśnie z dużych możliwości manewrowych. O Typhoonie takiej opinii nie słyszałem.

Edytowane przez GP_mars

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
666   

Zwrotniejsze od Tyhoona są Su-30 i Su-35 z racji posiadania silników z dyszami o zmiennym wektorze ciągu.

Natomiast podstawową wersję Su-27, Typhoon powinien wymanewrować (teoretycznie).

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tankfan   

Florek, zacznijmy od tego że Typhoon to kolejny twór z euro w nazwie, to nie jest samolot zbudowany według potrzeb poszczególnych użytkowników tylko twór polityków mających przerost ambicji i chcących dorównać USA... z A400M też tak chcieli, a wychodzi gorzej i drożej niż tandem C-130J i C-17A.

Więc błędy w prowadzeniu walki mogły po prostu wynikać z gorszej orientacji w tym co się dzieje wokół niego.

To jest to o czym pisałem, orientacja sytuacyjna, dziś tak niezwykle istotna.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
666   

Tankfan, w walce manewrowej Typhoon bez problemu zmieliłby F-22.

W przypadku Typhoona stosunek mocy do masy jest o 0,1 kilograma większy niż w przypadku F-22.

Walcząc w pionowej pętli, Typhoon wszedł by na ogon F-22 i go skosił, ponieważ w pionie jest dużo szybszy.

Zresztą wogóle jest szybszy.

Edytowane przez Florek-xxx

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tankfan   

A wręcz przeciwnie, F-22A nie są używane tak by pokazywać ich pełne możliwości, zresztą gdybyś się douczył i nie był antyamerykański wiedziałbyś iż USAF odsunęło od prób na prototypach pewnego pilota bo wyczyniał z F-22A takie rzeczy jakie się w głowach filozofom nie śniły mówiąc obrazowo, a bali się że w końcu facet przesadzi i stracą nie dość że pilota to jeden z prototypów wartych miliony.

Typhoon de facto to mówiąc brzydko kolejne europejskie byle gówno.

PS. na ćwiczeniach w AS F-22A kładły trupem konkurencje, znacznie lepsze od Typhoona Francuskie Rafale były pokonywane przez F-22A o czym mówią sami Francuzi.

Edytowane przez Tankfan

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tankfan   

A i zapomniałbym, musisz wiedzieć a niewielu wie, że F-22A są wciąż nie w docelowej konfiguracji, w kadłubie wciąż są wolne miejsca na boczne anteny radarowe, system DAS, chyba nawet jest wolna przestrzeń na EOTS.

Ponadto F-22A są już chyba w drugiej czy trzeciej wersji rozwojowe, Block 25 lub Block 30 razem z dodatkami w ramach inkrementu 3.1.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
666   

A wracając do tematu, zauważyłem że kiedy para myśliwców - prowadzący i skrzydłowy - jest atakowana z tyłu, to często uparcie trzyma się razem. Moim zdaniem to bezcelowe. Prowadzący powinien odbić w bok i zatoczyć koło, a skrzydłowy wykonać pętlę. W ten sposób mogli by się nawzajem osłaniać.

P.S. F-22 to przeżytek. Jest zbyt drogi aby móc go nadal produkować, a jednocześnie maszyn już wyprodukowanych nie wolno eksportować. Zresztą jedynie Izrael wyraził chęć ich kupienia.

Edytowane przez Florek-xxx

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tankfan   

Mam pytanie, czy przechodziłeś szkolenie? Czy jesteś pilotem myśliwca? Dam Tobie radę, nie ucz ludzi przeszkolonych i znających się na rzeczy walczyć skoro sam nie potrafisz. Bo to że tobie się coś wydaje nic nie znaczy, żołnierze mają nawet określenie na takie osoby : kanapowi generałowie.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
666   

Myślę że warto również omówić kwestię błędów w pilotażu.

W trakcie walk manewrowych (a także pokazów lotniczych) często zdarza się że myśliwce rozbijają się o ziemię. Zwykle podczas próby wykonania pętli na niskiej wysokości.

Jakkolwiek w programie "History Channel" na temat walk powietrznych w trakcie "Pustynnej Burzy" można też zobaczyć przypadek walki kołowej amerykańskiego F-15C z irackim MiG-iem 29, w trakcie której obie maszyny pozostawały położone na skrzydle pod kątem rzędu 80 stopni. Oczywiście z każdym okrążeniem były coraz niżej. W pewnym momencie iracki pilot zwyczajnie zahaczył skrzydłem o ziemię i się rozbił.

P.S. Sorry ale ja byłem żołnierzem. A oprócz tego miałem na studiach zajęcia z wojskowości.

Edytowane przez Florek-xxx

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tankfan   
P.S. Sorry ale ja byłem żołnierzem.

Jakim? Zwykłym szeregowym z poboru? Byłeś pilotem? Nie, zatem nie wypowiadaj się na tematy o których pojęcia nie masz. Zresztą ja też mógłbym tak powiedzieć, ale tego nie robię, natomiast czytam fachowe opracowania, rozmawiam z zawodowymi żołnierzami by czegoś się dowiedzieć.

A oprócz tego miałem na studiach zajęcia z wojskowości.

Już to widziałem jakie ty zajęcia miałeś skoro nie rozróżniasz 9M123 od 9M133...

Jakkolwiek w programie "History Channel"

Jeżeli dla Ciebie History Channel, Discovery Channel są źródłami to gratuluję, bo oglądanie programów o wojskowości i sprzęcie wojskowym na tych kanałach budzi u mnie jedynie śmiech litości.

Edytowane przez Tankfan

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
666   

Jestem wiernym fanem Discovery i History Channel. Można się z nich dowiedzieć wielu ciekawych rzeczy.

P.S. A tak swoją drogą to od czerwca jestem politologiem.

Wielu ludzi pyta mnie o opinie odnośnie różnych procesów politycznych w kraju i zagranicą.

Edytowane przez Florek-xxx

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tankfan   

Pfff, niczego się z nich nie można dowiedzieć, a Ci tzw. "fachowcy"? Żaden z tych jełopów pojęcia nie ma o czym mówi... ja wolę wierzyć w tej materii prawdziwym fachowcom jak Walther Spielberger, Richard Hunnicutt, Steven Zaloga, rosyjskim specjalistom, ale tym obiektywnym a nie ideowo nastawionym.

P.S. A tak swoją od czerwca jestem politologiem.

Wielu ludzi pyta mnie o opinie odnośnie różnych procesów politycznych w kraju i zagranicą.

A niby dlaczego mam tobie wierzyć? Bo tak powiedziałeś?

Gdybyś był po studiach i byłbyś politologiem to nie byłbyś wiernym fanem Discovery Channel który to jest kanałem z bajkami dla dzieci a nie fachowym kanałem z programami naukowymi.

Edytowane przez Tankfan

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.