"Wyścig po bogactwa. Kto zdobędzie kontrolę nad Arktyką?"

[ArekII]

Co o tym sądzicie? http://wyborcza.biz/biznes/1,101562,761096...ad_Arktyka.html

Najciekawsze jest to że Polska też ma brać udział w tej grze o Arktykę

[Mateusz199428]

Sądzę że zachłanność potęg gospodarczych (Rosji, Kanady i USA) doprowadzą do jeszcze szybszego procesu ocieplania klimatu. To przecież właśnie one mają w planie zdobycie jak największych ilości surowców. Będąc już i tak potęgą. A co do Polski to jak zwykle zostaje w cieniu reflektorów. No ale cóż to właśnie te kraje jak USA będą potem żałować niszczenia środowiska. Gdyż to właśnie ich dotyczą skutki ocieplenia które mogą nadejść w niedługim czasie.

[ArekII]

No właśnie, w sumie to w tym planie roztapianie tego lodowca idzie nim na rękę, ale żeby tylko potem nie płakali...

[Mateusz199428]

Roztapianie lodowca oznacza podnoszenie się wód w oceanie. A to znów zatapianie Ameryki.

[Tankfan]

Ocieplanie się klimatu jest procesem naturalnym i nie ma żadnych dowodów na to że to działalność człowieka jest przyczyną ocieplania się klimatu... douczcie się nim napiszecie kolejną bzdurę, na serio łykacie te bzdury?

W okresie kredowym atmosfera była jeszcze bardziej zanieczyszczona niż dziś i nie do wiary w takim razie, jak to możliwe że żyło wtedy na ziemi tyle zwierząt? No popatrz no, zastanawialiście się kiedyś nad tym? To się teraz douczcie i zastanówcie, wykorzystując swoje mózgi a nie powielacie kolejne slogany, jakie to mocarstwa są złe bo to czy tamto robią... na wymioty się zbiera czytając takie wypociny.

Jeszcze w ramach poszerzenia horyzontów, taki temat z innego forum, sporo argumentów, więc polecam przebrnąć przez całość.

http://www.militarium.net/forum/viewtopic....asc&start=0

Edytowane 2 Marzec 2010 przez Tankfan

[secesjonista]

Ocieplanie się klimatu jest procesem naturalnym i nie ma żadnych dowodów na to że to działalność człowieka jest przyczyną ocieplania się klimatu... douczcie się nim napiszecie kolejną bzdurę, na serio łykacie te bzdury?

W okresie kredowym atmosfera była jeszcze bardziej zanieczyszczona niż dziś i nie do wiary w takim razie, jak to możliwe że żyło wtedy na ziemi tyle zwierząt? No popatrz no, zastanawialiście się kiedyś nad tym? To się teraz douczcie i zastanówcie, wykorzystując swoje mózgi a nie powielacie kolejne slogany, jakie to mocarstwa są złe bo to czy tamto robią... na wymioty się zbiera czytając takie wypociny.

Ocieplenie, takoż i oziębienie są procesami naturalnymi - tu zgoda.

Dowody względem ocieplenia i wpływu człowieka, przedstawiają klimatolodzy, zarówno za, jak i przeciw.

Jako, że nie jestem klimatologiem trudno mi ocenić wiarygodność którejkolwiek z grup, choć skłaniam ku tezie, że rozpętano nadmierną histerię.

Rozumiem, że Ty masz głęboką wiedzę klimatologiczną, stosy prac z tego zakresu z twoim podpisem, stąd twój przymus pouczania innych.

Co ma okres kredowy do obecnej epoki?

Twierdzisz, że źródła i skład był w obu okresach ten sam?

Rozumiem, że zaprzeczasz istnieniu zjawiska, jakim są skażenia przemysłowe?

A lasy Izerskie wyglądają teraz tak jak wyglądają... wskutek działania sił natury.

Jak tylko się douczę to coś jeszcze napiszę.

A jako żem osoba empatyczna, w kwestii twoich problemów z refluksem odezwij się na PW podam namiary na dobrego gastrologa.

Edytowane 2 Marzec 2010 przez secesjonista

[Tankfan]

Rozumiem, że Ty masz głęboką wiedzę klimatologiczną, stosy prac z tego zakresu z twoim podpisem, stąd twój przymus pouczania innych.

Nie twierdzę tak, natomiast co innego to spojrzenie krytyczne na obie strony i samodzielne wyciąganie wniosków oraz merytoryczna dyskusja, a co innego powielanie sloganów.

Co ma okres kredowy do obecnej epoki?

Twierdzisz, że źródła i skład był w obu okresach ten sam?

To było tylko obrazowe wyjaśnienie młodszym dyskutantom że zmiany klimatyczne, jak bardzo skażone jest powietrze itd. nie jest koniecznie efektem działalności człowieka... Zauważ jak popularne stało się obwinianie o wszystko przemysłu, tymczasem około 70% CO2 to produkty pozaprzemysłowe, ergo przy takiej logice ograniczania CO2 w atmosferze powinno się wyrżnąć sporo bydła.

Rozumiem, że zaprzeczasz istnieniu zjawiska, jakim są skażenia przemysłowe?

Nie, skądże znowu, gdzie to wyczytałeś w moim poście? Akurat w tym wypadku jestem zwolennikiem działań mających zmniejszyć ilość toksyn, brudów i ogólnie syfu np. w rzekach, tyle że sama działalność gospodarcza i to jak dziś wykorzystuje się energię nie koniecznie jest przyczyną zmian klimatycznych, co chcą nam wmówić "klimatyczni zeloci".

A jako żem osoba empatyczna, w kwestii twoich problemów z refluksem odezwij się na PW podam namiary na dobrego gastrologa.

Daruj sobie ironiczne uszczypliwości, nie robią na mnie żadnego wrażenia.

[secesjonista]

Nie twierdzę tak, natomiast co innego to spojrzenie krytyczne na obie strony i samodzielne wyciąganie wniosków oraz merytoryczna dyskusja, a co innego powielanie sloganów.

To było tylko obrazowe wyjaśnienie młodszym dyskutantom że zmiany klimatyczne, jak bardzo skażone jest powietrze itd. nie jest koniecznie efektem działalności człowieka... Zauważ jak popularne stało się obwinianie o wszystko przemysłu, tymczasem około 70% CO2 to produkty pozaprzemysłowe, ergo przy takiej logice ograniczania CO2 w atmosferze powinno się wyrżnąć sporo bydła.

Nie, skądże znowu, gdzie to wyczytałeś w moim poście? Akurat w tym wypadku jestem zwolennikiem działań mających zmniejszyć ilość toksyn, brudów i ogólnie syfu np. w rzekach, tyle że sama działalność gospodarcza i to jak dziś wykorzystuje się energię nie koniecznie jest przyczyną zmian klimatycznych, co chcą nam wmówić "klimatyczni zeloci".

Daruj sobie ironiczne uszczypliwości, nie robią na mnie żadnego wrażenia.

Daruj sobie uwagi względem innych użytkowników jakie masz odruchy psychosomatyczne kiedy ich czytasz, a skup się na meritum. Wtedy będzie łatwiej.

Bez twych uwag obraźliwych dla innych, gdybyś napisał tak jak teraz piszesz to jest to zaczyn dyskusji, a tak to jest to odbierane jako prztyczek w nos... dodatkowo bez uargumentowania swego zdania.

[ArekII]

No tak 70% CO2 jest z poza przemysłu, ale jak były duże lasy to było wszystko jak w zegarku, a teraz są lasy wycinane jak np. amazonka...

[Qrosava]

a teraz są lasy wycinane jak np. amazonka...

Amazonka to chyba jednak nie las...

Gdyż to właśnie ich dotyczą skutki ocieplenia które mogą nadejść w niedługim czasie.

Ja już trochę czytałem o tych katastrofach. Ludzie piszą, np. na wp.pl albo onecie, że za 10 lat atmosfera się zapadnie inni, że na Arktyce nie będzie lodu za lat 15-20 a inni, że już latem 2013 roku lód zniknie z Arktyki... eh, ręce opadają.

w sumie to w tym planie roztapianie tego lodowca idzie nim na rękę

Przepraszam, bo byćmoże nie doczytałem. Ale kto roztapia ten lodowiec? Wspomniane USA, Kanada i Chiny? Bo w artykule z GW niczego takiego nie widziałem (byćmoże moje przeoczenie), tzn. nie zauważyłem wzmianki, że mocarstwa roztapiają lodowiec lub celowo do tego doprowadzają. Mam rozumieć, że ustawiają na arktycznym lodzie "falerki", aby szybciej topniał.? Ale to trochę bez sensu, bo przecież autor artykułu zauważył, że lodołamacze i tak nie mają problemów w "walce z lodem".

na wymioty się zbiera czytając takie wypociny.

Może nie mam tak skrajnych uczuć jak Ty, Tankfanie, ale chciałbym coś powiedzieć.

Otóż taki temat, który zaczyna się linkiem do artykułu dla mnie jest sygnałem, że mamy ten artykuł ocenić pod kątem merytorycznym? Bo w sumie nikt żadnego pytania do dyskusji nie postawił. A sam temat rozwija się często w dziwnych i niespodziewanych kierunkach.

Serdecznie pozdrawiam współdyskutantów!

Ukłony, Q

[secesjonista]

Jak pamiętam to raczej farelki niż falerki.

[Anna Nart]

Co o tym sądzicie? http://wyborcza.biz/biznes/1,101562,761096...ad_Arktyka.html

Najciekawsze jest to że Polska też ma brać udział w tej grze o Arktykę

Cytat z artykulu: „Amerykanie negują więc prawo Kanady do wydawania zezwoleń i kontrolowania wpływających tam statków”

Kanada i Harper rzad moga sobie tylko pomarzyc o kotrolowaniu North-West passage.

Kanada nie ma srodkow na obrone i kontrolowanie Arktyki; Kanady nie ma ani jednego lodo-lamacza ale ma Rangers na snowmobiles

[ArekII]

To kanada to takie "słabocie"?

[Anna Nart]

To kanada to takie "słabocie"?

Slabocie to moze nie zupelnie ale nie byli inwestowali w zabezpieczenie polnocnej granicy. Yukon, Northwest Territory and Nunavut sa praktycznie nie zamieszkale. Gestosc zaludniena w Nunavuk jest okolo 0.015 – to tak jakby na obszarze Polski mieszkalo 4700 osob. Dopoki nie odkryto diamentow, ropy i mozliwosci navigacji przez northwest passage nikt sie Arktyka nie interesowal.

Jednych z krokow jaki rzad Kanadyjski zrobil w kierunku pokazania,ze Arktyka jest terenem kanadyjskim bylo przymusowe przesiedlenie Inuit z Inukjuak do Grise Fiord i Resolute Bay w 1953. Rzad Kanadyjski podjal decyzje o budowie POLAR CLASS 8 lodolamaczy ( w 2008). Nie wiem czy ten program zostal skasowany w czasie ostatnich ciec budzetowych.

[ArekII]

No i jeszcze mają największe złoża uranu. No ale co z tego że w nie których miejscach kanada jest słabo zaludniona?