Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
ciekawy

Brygada Bombowa

Rekomendowane odpowiedzi

ciekawy   

Jednostka dyspozycyjna, odwód Naczelnego Wodza. W jej skład weszły:

X i XVI Dyon Bombowy (36 szt. P.37B)

VI Dyon Bombowy Lekki, 1, 2, 4, 5, 11, 12, 16, 17, Eskadra Bombowa, 55 Samodzielna Eskadra Bombowa (50 szt. P.23). W sumie BB liczyła 86 samolotów bojowych, oraz 18 pomocniczych.

Załogi BB operując na różnych odcinkach frontu, wykonały w dniach 2 - 17 września 1939r. około 335 lotów bojowych. Zrzucono wowczas (przede wszystkim na kolumny pancerno - motorowe npla) około 185 ton bomb, zestrzeliły (najprawdopodobniej, ponieważ Emmerling jest przeciw tej cyfrze) 13 samolotów myśliwskich Luftwaffe. Wydawać by się mogło, iż był to wysiłek znaczny, ponieważ jak wiemy, już od pierwszego dnia wojny Luftwaffe uzyskała przewagę w powietrzu, i wyprawy naszej BB, pozbawione jakiejkolwiek osłony myśliwskiej były niezmiernie hazardowe i ryzykowne. Jak sądzicie - czy 185 ton bomb, zrzucone w sumie przez 86 samolotów, to wysiłek wielki, czy też nie ? Bo na pierwszy rzut oka cyfra ta wydaje się być śmiesznie niska - skoro P.37B mógł zabrać na swój pokład ok. 3 t. bomb, a P.23 500 kg. bomb, to zakładając, iż każda maszyna wykonała jeden lot bojowy, łączny wagomiar zrzuconych bomb wyniósby 133 tony. Pamiętajmy jednak, iż samoloty BB startowały z trawiastych lotnisk polowych, oraz atakowały małymi formacjami - zapraszam do dyskusji.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
ak_2107   

Tu jest szerokie pole do gdybania.

W sumie "wysilek" byl ok. Na pewno. Piloci i zolnierze sie nie oszczedzali.

Rezultaty raczej mierne w porownaniu z teoretycznymi mozliwosciami.

Koncowego "wyniku" kampanii te kilkadziesiat czy kilkaset ton bomb by nie zmienily.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
ciekawy   
Rezultaty raczej mierne w porownaniu z teoretycznymi mozliwosciami.

To prawda. Od dawna poszukuje żródeł ikonograficznych efektów tychże ataków. Niestety - oprócz hurraoptymistycznych raportów, wiele nie ma. Na usprawiedliwienie dodam jednkak, że atakowano b. małymi formacjami (nierzadko - kluczem).

Koncowego "wyniku" kampanii te kilkadziesiat czy kilkaset ton bomb by nie zmienily.

Końcowego nie, ale np. inna by była walka na styku rozciągniętej na 35 km 7DP gen. Gąsiorowskiego i Wołyńskiej BK płk. Filipowicza (nasz najsłabszy punkt obrony). Można było wysłać 1 września obydwa dyony "Łosi" na obłożenie bombami XVIKPanc. gen. Hoepnera, a 2 - go zrobić mu poprawkę. Ale po pierwsze - P.37 nie uczesniczyły w akcji przez pierwszy dni wojny, ponieważ nie nadążył za zmianą lotnisk rzut kołowy. Po drugie - NW bardzo się bał używać swoich odwodów - i to było mankamentem września ...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Witam:)

mam w swych zbiorach ciekawą pozycję: Zaczkiewicz Władysław: płk. loyn. "Lotnictwo Polskie w kampanii wrześniowej 1939 r." wyd. WINW 1947. Strony 69 - 98 - to o działaniach B.B.

Do akcji dywizjony weszły:

2.09 - VI dywizjon, 3.09 września: II dywizjn i 55 eskadra, 4.09 - dywizjony samolotów Łosi X i XV.

Działania:

1. września. Rozlokowanie B.B. w dniach 1-2.09 było następujące: dowódca brygady - Warszawa; II dywizjon: 21 esk. m. Wsoła na płn od Radomia, 22 esk. m. Kamień na zach. od Radomia; VI dywizjon m. Nosów na płn. od Białej Podlaskiej; 55. eskadria m. Marynin na płd od Radzybnia; X dywizjon m. Ułęż pod Dęblinem; XV dywizjon m. Podlodó pod Dęblinem. Brygada nie pracuje.

2. września. Rozlokowanie j.w. VI. dywizjon: bombardowanie npla w rejonie Częstochowa - Kłobudzko - Herby przez 18 samolotów Karaś, z wysokości około 1000m, postrzem ostrzelano npla. Straty: 5 samolotów, inne postrzelane. II i X dywizjon - rozpoznanie, w ciągu dnia lotnisko VI dywizjonu - zbombardowane. X dywizjon przeniesiony na Gnojno [wsch. od Włodzimierza Wołyńskiego]; XV zaś na Wielick na wsch. od Kowla. Lotniska pod Dęblinem stają się wysuniętymi. W nocy z 2 na 3 następuje zmiana X - do Dzierżanowa [zach od Łodzi]; XV - Stara Wieź na płn od Węgrowa

3. września. II dywizjon bombardouje broń pancerną w rejonie Kłomnice - Radomsko - Zakrzówek. Loty ranem i popołudniem. W ten sam rejon. Straty - 4 samoloty [w meldunku, faktycznie 5] na 16 użytych. 55 eskadra atakuje 9 samolotami [straty 2] npla [broń pancerna] w rejonie Pławno - Radomsko - Zawada. VI dywizjon przesunięty do Ząbkowa naprawia sprzęt.

4. września - ogólna ilość samolotów w akcji - 35, z czego część działania dwukrotnie. Rozlokowanie bez zmian. X. dywizjon wraca do Ułęża.Vi dywizjon - bombardowanie broni pancerno motorowej w rejonie Ciechanowa i Pułtuska, rozpoznanie na zachó od częstochowy; X dywizjon bombardowanie broni pancernej npla w rejonie Wieluń - Radomsko ; Sieradz. Popołudniem - zbombardowany na lotniksu.; XV dywizjon - bombardowania w rejonie Piotrków i Radomsko. II dywizjon - rozpoznanie; 55 eskadra - przerwa na naprawę sprzętu. Straty: X dywizjon 6 samolotów na 17 w lotach; XV dywizjon 3 na 18.

5. września. Sprawnych 10 maszyn. II dywizjon - rozpoznania na północy i południu - częściowe bombardowania "rozpoznanych" obiektów; 55 eskadra - rozpoznania; XV dywizjon - rozpoznania rejonu Pułtuska - ciechanowa i Nasielska i słąbe bombardowania. VI - nie pracował; X- do Ułęża potem do Gnojna [lotniska].

6. września. Rozmieszczenie: II dywizjon - lotnisko Marianów, na płd od Łukowa; VI dywizjon - Ząbkó na płn - zach. od Skołowa; 55 esk. Marynim na płd od Radzynia; X dywizjon - Gnojno; XV dywoizjon - Popielowo, na zach. od Węgrowa. Działania: XV dywizjon bombardował rejon Moków - Rożany. Inne [VI dywizjon, 55 eskadra] - rozpoznania lub nie działają [zmiana lotnisk].

7. września. II dywizjon rozpoznanie i bombardoiwanie broni pancernej w rejonie Stryków - Ozorków; VI dywizjon - rozpoznanie i bombardowanie Maków - Rożany; 55 - eskadra - rozpoznanie przepraw na Wiśle; XV dywizjon bombardowanie - rejon Rożan. II i XV dywizjon zestrzelili po jednym samolocie npla.

8. września. II dywizjon bombardowania 6 samolotami w rejonie Ceranowa [płn od Sokołowa]; VI dywizjon - rozpoznanie i bombardowanie w rejonie Rożan, 55 eskadra także bombardowania przepraw w Rożanach; XV dywizjon - bombardowania Rożan i przesunięcie się do Franopolu w ok. Białej Podlaskiej. XV dywizjon czasowo przeniesiony na lotnisko Podlodów k. Dęblina, X dywizjon zbnów wraca do Ułęża. W 55 eskadrze zestrzelono jeden samolt rozpoznawczy npla [przez oplot]

9. września. uzupełnienia: Karasi: 10 szt. [resztki 32 esk liniowej z armii Łódź [3 samoloty] i 42 eskady z armii Pomorze [7 samolotów] Łosi: 9 - za bazy Małaszewicze, z których 3 przydzielono do X dywizjonu 6 zaś do XV. Działania bojowe - bombardowania wykonywały jedynie 55 eskadra i XV dywizjon; inne przesuwają się lub wykonują rozpoznanie.. Dowódca przechodzi do Brześcia. Mimo tego, że w wyniku reorganizacji przeprowadzonej dzień lub dwa wcześniej B.B. miała otrzymać znacznie więcej samolotów nie otrzymały ich, zaś II dywizjon miał przekazać samoloty z załogami VI dywizjonowi a 55 eskadra - wszystkie 4 samoloty do 31 eskadry liniowej [A. "Karpaty"]

10. wrzesień. W wypadku lotniczym ginie jej dowódca, działania bojowe 3 samolotami wykonywał X dywizjon w rejonie Jarosłąwia, zaś II i VI rozpoznawały rejon Siedlec - Łosić - Sokołów - Mińsk.

11. września. Straty: Karasi 30 samolotów, Łosi 19 samolotów. Działania bojowe wykonuje X dywizjon w sile 6 samolotów w rejonie Jarosłąw - Przeworsk. Dzut kołowy II dywizjonu odchodzi do Łucka, samoloty i załogi przekazane VI dywizjonowi, ten zaś przesunięty na Chołopecze i Falenicze na wsch. od Włodzimierza Wołyńskiego. 55 esk. - wyszła ze stanu brygady - rzut kołowy - do Łucka, samoloty [szt 4] do Lwowa.

12. września. Rozlokowanie: dowódca: Włodzimierz Wołyński, VI dywizjon: Falenicze i Chołopecze, X dywizjon : Gnojno,; XV dywizjon: Wuielick. VI. dywizjon bombardował w rejonie Wysokie Mazowieckie, i rozpoznanie rejonu Nowego Miasta i Łodzi, X dywizjon bombardował rejon Radymno - Jaworów - Krakowie; XV dywizjon - i rano i popołudniem - komumny pancerne npla w rejonie Brzezin i Rawy Mazowieckiej.

13. września. Straty niema 70% stanu, nie liczą samolotów niegotywch do działań. Nie lata.

14. września. VI dywizjon bombarduje 8 samolotami kolumny npla w rejonie Rawy Ruskiej, XV dyw. - 3 samolotami na zach. od Lwowa. Przesunięcia: VI - na Hutniki, gdzie został zbombardowany a większość samolotów zniszczona, a rzut kołowy z tego powdu przesunięty do wsi Ponikwia k. Brodów., rzut powietrzny X dywizjonu do Wielicka, rzut kołowy - Łuck.

15. września. VI dywizjon znów zbombardowany na lotnisku Hutniki, rzut kołowy odchodzi do Horodenka.

16. września. Po zniszczeniu VI dywizjonu straty brygady dochodzą do 93%, i staje się ona resztką dwóch dywizjonó Łosi. X dywizjon odchodzi na lotnisko Gwoździec Stary k. Horodenki, XV do Buczacza. W czasie przelotu bombarduje 3 samolotami kolumnę pancerną w rejonie Htubieszowa.

17. września. rzut kołowy Vi dywizjonu ok 24. przekracza granicę rumuńską. X dywizjon pod wieczór przelatuje granicę polsko rumuńską i ląduje w Czerniowicach, XV - przesuwa się na lotnicko Bohorodyszcze k. Obertyna i 18.09 przelatuje do Czerniowić. W sumie z obydwu dywizjonów przeleciało granicę 19 maszyn. Dowódca przekroczył granicę w Kosowie w dn. 18 września..

"...Przyjmując obciążenie bombami każdego z tych samolotów na 400 kg i 1000 kg, otrzymujemy że samoloty Karaś zrzuciły ok. 47 600 kg bomb, zaś samoloty Łoś - przypuszczalnie 110 000 kg. Łącznie wuięc brygada bombowa zrzuciła ok 157 000 kg bomb na nieprzyjaciela..."

Ilość zestrzeleń podaje na 7: 4, 6, 7, 8 i 14 września. X dywizjon: 2; XV dywizjon: 2; 55 eskadra: 1; VI dywizjon: 2

Autor tej pozycji ocenia ją na bardzo prawdopodobną.

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
ciekawy   
"...Przyjmując obciążenie bombami każdego z tych samolotów na 400 kg i 1000 kg, otrzymujemy że samoloty Karaś zrzuciły ok. 47 600 kg bomb, zaś samoloty Łoś - przypuszczalnie 110 000 kg. Łącznie wuięc brygada bombowa zrzuciła ok 157 000 kg bomb na nieprzyjaciela..."

Skąd te dane ? Jerzy Pawlak i Walerian Nowakowski, w swojej publikacji "Brygada Bombowa kurs bojowy !", MON 1983, na str. 193 piszą:

"X i XV Dyony wyposażone w samoloty typu PZL P-37 "Łoś" wykonały około 150 zadań bojowych (w tym około 30 lotów rozpoznawczych) zrzucając na niemieckie kolumny pancerne i zmotoryzowane około 124 ton bomb.

II i VI Dyony, oraz 55 SEB (wyposażone w samoloty typu PZL P-23B "Karaś") wykonały około 180 zadań bojowych (w tym 50 lotów rozpoznawczych). Na zgrupowania npla zrzuciły około 64 ton ładunku bombowego.

Daje nam to w sumie 330 zadań bojowych, oraz 188 t. zrzuconych bomb.

P.S. FSO - różnica przeszło 30 ton może być spowodowa odmiennym sposobem liczenia. Otóż w twoich zacytowanych obliczeniach może być brak tonażu ładunków, jakie załogi "Łosi" i "Karasi" zabierały na loty rozpoznawcze (wbrew oficjalnemu zakazowi, jak to się mówiło potocznie - "na własną rękę"), a takich lotów było wiele...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Witam;

poniższe będzie dosłownym cytatem ze str. 89 owej pozycji:

"Ogólny wysiłek brygady

Ogólny wysiłek brygady bombowej w jej działaniach wyraża się następującymi cyframi:

"Karasi" 119 samolotów

"Łosi" 110 samolotów

Przyjmując obciążenie bombami każdego z tych samolotów na 400 kg i 1000 kg, otrzymujemy że samoloty Karaś zrzuciły ok. 47 600 kg bomb, zaś samoloty Łoś - przypuszczalnie 110 000 kg. Łącznie wuięc brygada bombowa zrzuciła ok 157 000 kg bomb na nieprzyjaciela.

Powstaje pytanie czy cyfra ta jest pewna i ile wynosi ilość rzeczywiście zrzuconych bomb?

Wiarygodność tej cyfry oparta jest na meldunkach dowódców wykonujących działania, jednak należy przypuszczać, że zabierany tonaż bomb nie był taki jak to w przyjęto w powyższych obliczeniach. Dość przyjąć dla samolotów "Karaś" bokby 12 kg, a wówczas obliczenia trochę się zmienią. Nadto w działaniach jednostki nie prowadziły cały czas raportów technicznych, tak że ilość powyższa jest ilością wykalkulowaną, jednak zbliżoną do rzeczywistej.

Jako miara wielkości tej cyfry, może poslużyć zestawienie jej i porównanie z tym co brygada, byłą w stanie wyrzucić na nieprzyjaciela jednorazowo przy pelnym jej stanie początkowym. Otoż przy 50 samolotach "Karaś" i 36 samolotach "Łoś" brygada za jednym nawrotem wyrzucała 56.000 kg bomb. Pracując zaś dwukrotnie w ciągu jednego dnia co nie było niemożliwością, zważywszy bliski na ogół zasięg bombardowania , brygada byłą w stanie wyrzucić na nieprzyjaciela 112.000 kg bomb.

Podana więc powyżej cyfra wyrzconych przez brygadę 157.000 kg bomb jest mniejsza od jej trzykrotnego wysiłku jednorazowego przy użyciu wszystkich samolotów.

Straty jakie brygada ponosiłą w działaniach, częstotliwość tych działań, warunki dowodzenia i łączności, stan przygotowania do działań - wszystko to łącznie stworzyło granicę jej wysiłku.

Nie należy zapominać o bardzo dużej ilości rozpoznań wykonanych przez brygadę , zwlaszcza w końcowym okresie działań..."

ss. 89-90

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
ciekawy   
Przyjmując obciążenie bombami każdego z tych samolotów na 400 kg i 1000 kg, otrzymujemy że samoloty Karaś zrzuciły ok. 47 600 kg bomb, zaś samoloty Łoś - przypuszczalnie 110 000 kg. Łącznie wuięc brygada bombowa zrzuciła ok 157 000 kg bomb na nieprzyjaciela.

Zarówno P.23, jak i P.38 zabierały różne wagomiary bomb (w zależności od podłoża lotniska), tak więc "uśrednianie" niewiele tu da. Dodatkowo, jak wyżej wspomniałem, zabierano też bomby na loty rozpoznawcze ....

Jako miara wielkości tej cyfry, może poslużyć zestawienie jej i porównanie z tym co brygada, byłą w stanie wyrzucić na nieprzyjaciela jednorazowo przy pelnym jej stanie początkowym. Otoż przy 50 samolotach "Karaś" i 36 samolotach "Łoś" brygada za jednym nawrotem wyrzucała 56.000 kg bomb. Pracując zaś dwukrotnie w ciągu jednego dnia co nie było niemożliwością, zważywszy bliski na ogół zasięg bombardowania , brygada byłą w stanie wyrzucić na nieprzyjaciela 112.000 kg bomb.

W stanie początkowym, przy twardym podłożu lotniska ?

P.37B mógł zabrać na swój pokład ok. 3 t. bomb (36 x 3 = 108t), a P.23 500 kg. bomb (50 x 500 = 25t), to zakładając, iż każda maszyna zabierze max. udźwig bomb, i wykona jeden lot bojowy, to łączny wagomiar zrzuconych bomb wyniósby 133 tony.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Speedy   

Hej

Ja tutaj gwoli ścisłości bombowej:

P.37B mógł zabrać na swój pokład ok. 3 t. bomb (36 x 3 = 108t), a P.23 500 kg. bomb (50 x 500 = 25t), to zakładając, iż każda maszyna zabierze max. udźwig bomb, i wykona jeden lot bojowy, to łączny wagomiar zrzuconych bomb wyniósby 133 tony.

PZL-37 Łoś przenosił bomby w 10 komorach wewnętrznych (8 w skrzydłach, 2 w kadłubie); każda z nich mieściła 2 bomby o wagomiarze 100 kg umieszczone "piętrowo" jedna nad drugą (stosowano często bomby francuskiego wzoru o faktycznej masie 110 kg). Ponadto dolne piętro w komorze kadłubowej mieściło bombę 300 kg P.u.W. Teoretycznie więc maksymalny ładunek bombowy Łosia przy starcie z utwardzonego pasa wynosił 2580 kg: 18 bomb po 110 kg + 2 bomby 300 kg. Praktycznie, bomby P.u.W. pochodzące z zapasów poniemieckich z I wojny światowej nie bardzo nadawały się do zrzucania z nowoczesnych szybkich samolotów, zwłaszcza z większych wysokości. Ponadto ich balistyka różniła się znacznie od nowszych bomb 100 kg więc zrzucenie ich wszystkich na jeden cel byłoby poważnie utrudnione. W tej sytuacji za największy sensowny udźwig należałoby przyjąć 2200 kg (20 bomb po 110 kg). W realiach 1939 roku Łosie operujące z lotnisk polowych, nie zawsze dobrze przygotowanych, zabierały najczęściej 8-10 bomb 110 kg do misji bombowych i 4 takie bomby do misji rozpoznawczych.

PZL-23 Karaś zabierał bomby na wyrzutniku zewnętrznym PZL-23-8-100. Maksymalnie przy utwardzonym lotnisku można było zabrać 700 kg: 6 bomb 100 kg + 2 bomby 50 kg. Praktycznie z tych samych powodów co powyżej (lotniska polowe) we wrześniu 1939 zabierano najczęściej 4-8 bomb 50 kg.

Moja prywatna uwaga jest jeszcze taka, że w przypadku atakowanych w 1939 celów (kolumny wojsk na drogach) dla Łosia byłoby bardziej efektywne podwieszenie 20 bomb 50 kg (sumaryczny większy promień rażenia przy tej samej masie).

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Witam;

ciekawy: według http://wp39.pl/obsada-personalna-dowodztw-...esnia-1939-roku autor książki o lotnictwie polskim .... był dnia 1 września szefem sztabu w lotnictwie Armii Łódź, co raczej dość dobrze świadczy o jego wiedzy. Po prostu "siedział" w temacie i wiedział jak wyglądało rzeczywiste obciążenie samolotów. Z tego powodu być może stosuje takie a nie inne przeliczniki

pozdr

PS. Pisownia jego nazwiska jest różna czasem przez "Ż" czasem przez "Z".

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.