Agnieszka Chylińska

[Tofik]

Kontrowersyjna postać, wokalistka nieistniejącego już zespołu O.N.A. Co o niej sądzicie? Drze ryja czy ma jest jedną z najbardziej utalentowanych polskich wokalistek? Lubi robić wokół siebie szum czy mówi co myśli? Przyznam, że lubiłem sobie ją posłuchać (czy to w O.N.A. czy z płyty 2004), ale gdy słyszę tą jej dance'ową twórczość, to aż się samo nuci "Dlatego, sorry, ale teraz bardzo proszę cię..."

[Nikt]

Hmm.. Kiedyś Chylińska to był ktoś. Ma na prawde niesamowity głos, mocny jak dzwon. Lubię jej posłuchać. Ale to co jest teraz.. Znajomi się śmieją, że teraz Chylińska to 'Dziecko Dody i Nergala'. Ta nowa płytka, ten dance, co prawde wchodzi w ucho, no ale proszę Was! To Chylińska! Jeszcze niech daje koncerty pod pseudonimem CHYSIA i będzie super..

Podsumowując - Chyliśnka kiedyś - prawdziwa gwiazda, perła polskiej muzyki. Teraz? Jakaś istna masakra wykreowana by zarobić jeszcze trochę pieniędzy.

[kalki]

Według mojego kolokwialnego podejścia "stoczyła się na dno". Dla mnie dno to "gwiazdy" typu Doda, Candy Girl, Gosia Andrzejewicz itd. itp. Przyznam lubiłem czasem słuchać O.N.A to miało "pazur", jakiś głębszy sens. Teraz zostało jedynie "Chcęę Ci tyle dać, Chcęę byś mnie miałł"

[Nikt]

"stoczyła się na dno"

"Chcęę Ci tyle dać, Chcęę byś mnie miałł"

Dokładnie. Było tak dobrze, no ale czego się nie robi dla pieniędzy, prawda?

[kalki]

Dokładnie. Było tak dobrze, no ale czego się nie robi dla pieniędzy, prawda?

Szczerze powiedziawszy, nie wnikam co skłoniło Agnieszkę Chylińską do takiej metamorfozy- może nie do końca pieniądzę. Ale czynnik finansowy miał z pewnością ogromny wpływ, nie oszukujmy się, że twórczość zespołu O.N.A była skierowana tylko do wybranego i już obytego muzycznie odbiorcy. Natomiast muzyka "Pop" jest skierowana do szerokiego grona słuchaczy.

Może chciała spróbować czegoś nowego? Często, muzycy szukają dla siebie nowych stylów. Ja słyszałem, że Chylińska odnalazła siebie w tej płycie.

Sumując i tak uważam, że spadła na dno- jako przedstawiciel tego małego i zamkniętego grona słuchaczy- zapewne Ty też do niego należysz

Edytowane 23 Grudzień 2009 przez kalki

[Nikt]

"Chcęę Ci tyle dać, Chcęę byś mnie miałł"

Ok, piosenka wpadła w ucho milionom słuchaczy, ale do cholery.. Co ona robi na tym teledysku!?

[Bryśka]

No coż śpiewa to co się najlepiej sprzedaje

[Tofik]

Co ona robi na tym teledysku!?

Ja słyszałem, że Chylińska odnalazła siebie w tej płycie.

Typowe 'artystyczne pitolenie'. Przecież nie powie, że nowa płyta to jakaś komercyjna szmira

[Nikt]

Jeżeli mamy tu już jednego demotywatora to ja pozwole sobie dodać jeszcze dwa .

[Lu Tzy]

Przyznam, ze mna nieco wstrzasnelo, gdy calkiem niedawno zobaczylem teledysk do piosnki mnie dreczacej od tygodni i gdy rozpoznalem kto sie tam produkuje.

Wstrzas to byl jednak krotkotrwaly.

Chylinska zadna wielka muzyczna persona nigdy nie byla. Panowie ze Skylwakera wybrali ja w castingu, pisali jej i teksty i muzyke. Interesujacy glos i nic wiecej. To bylo oczywiste juz po jej pierwszej solowej plycie, utrzymanej w konwencji rocka. Tak wiec jej obecne pitu-pitu jest efektem konsekwentnego, ekhm, rozwoju artystycznego.