Skocz do zawartości

Capricornus

Użytkownicy
  • Zawartość

    4,070
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Capricornus

  1. Ta grupa nigdy właściwie nie wiedziała, kiedy znowu będzie w faktorii szczególnie mówię tu o Indianach, więc dla nich znacznie bardziej atrakcyjny byłby łuk i strzały niż taki 2 metrowy karabin. Dla nich najlepiej byłoby zaopatrzyć się w klasyczny karabin beczułkę prochu i urywać go tylko przy szczególnych okazjach. Jedno wiem na pewno ja bym z tym przedstawionym na Twoim obrazku czymś do lasu nie poszedł. Nieporęczność w noszeniu, strzelaniu i ładowaniu nie rekompensuje oszczędności prochu. Tym bardziej, że broń używana była nie tylko do polowań, ale też do walki, po jednym wystrzale trzeba by tego użyć jako długiej maczugi.
  2. Niestety, ale gdyby korzyści były tak wielkie jak mówisz to 2 metrowa rura była by bardzo powszechną bronią a taką nie była, powszechne były te: http://www.longrifle.org/gallery/index.php...22&maxp=210 http://www.longrifle.org/gallery/index.php...54&maxp=210
  3. Bagnet

    Choć te pierwsze bagnety szpuntowe nie były najlepszym rozwiązaniem. Można go założyć dopiero po wystrzeleniu i nie da się strzelać, gdy mamy go założonego na muszkiet. Taka konstrukcja mogła powodować to, że strzelcy nie wyrabiali się z założeniem bagnetu. Mówię tu o walce z jazda, bo z piechotą, która porusza się znacznie wolniej raczej nie było problemu. Bagnet po prostu przekształcał w pikę broń palną a gdy wprowadzono bagnet tulejowy piechota stała się znowu zabójczą bronią i znacznie zmniejszyła rolę jazdy.
  4. To z kopii strzelano???????????? Kopia miała zasięg 5 metrów, wahania „czubka” w promieniu 20 – 30 centymetrów nie uniemożliwiały w miarę skutecznego trafienia natomiast taka flintą nie strzelano na 5 metrów tylko nieco dalej wiec wahniecie lufy na 2 – 3 centymetry powoduje, że kula leci w niebo. Najpierw negujesz a potem udowadniasz to, co ja napisałem fajnie i dzięki za potwierdzenie. Natomiast z tą długością lufy jest jeszcze ten feler przy ładowaniu i kiwaniu się końcówki, taka 2 metrowa rura raczej musiała być podparta. Ładowanie dodatkowo zmniejsza atrakcyjność takiej broni, dlatego skonstruowano optymalną długość i jest to właśnie ten wspomniany przez Ciebie – long rifle.
  5. Uzbrojenie Słowian.

    Ale jak wygląda. :mrgreen: Poza tym zauważ jedną rzecz, co do skórzanej ochrony, górale podhalańscy mają szerokie pasy wykonane z końskiej skóry, te pasy miały zabezpieczać część brzucha skoro przetrwały spory czas to znaczy, że spełniały swoją rolę.
  6. Uzbrojenie Słowian.

    A bo wcale nie chciałem Cię przekonywać chciałem się jedynie dowiedzieć, o jakich eksperymentach mówisz, Jak dla mnie lepszym, choć też nie doskonałym rozwiązaniem jest skórzany kaftan a nie kawałki pozszywanej skóry. Taki kaftan stanowi pewną ochronę przed ciosem a i przed zimnem osłoni.
  7. Ale Catlin jest sporo starszy obraz pochodzi z lat 1838 – 1848. Załapał, bo takie strzelby faktycznie istniały, ale nie były produkowane specjalnie dla Indian, co nie znaczy, że któremuś taka nie mogła się dostać. W tamtych czasach jedynym sposobem (no może nie jedynym, ale najprostszym i najtańszym) podniesienia celności i zasięgu broni palnej było właśnie wydłużenie lufy i trafiały się takie, dwumetrowe kurioza. Nawiasem mówiąc kiedyś zwiedzając Kozłówkę trafiłem (szczęściarz ze mnie) na wystawę czasową poświęconą broni myśliwskiej i tam właśnie widziałem taką na oko dwumetrową strzelbę, jedną jedyną, prawdopodobnie nie były zbyt powszechne i popularne. Istnienie takich długich strzelb nie zmienia faktu, że na żadnej znanej mi rycinie ani obrazie nie przedstawiono Indianina z takową, co według mnie jest dowodem na to, że nie istniało coś takiego jak wydłużanie luf specjalnie po to by zgarnąć więcej skórek od tubylca. Dobre, nawet bardzo dobre, uśmiałem się po pachy. :clap: :mrgreen: Wyobraź sobie nabijanie strzelby z końskiego grzbietu, skupiony ubijasz proch a tu nagle świstak przepłoszy konia ten staje dęba i… albo lepiej ponosi i… A nawet jak nabijesz to strzel z końskiego grzbietu z czegoś takiego, trzeba zejść, strzelić i znowu na koński grzbiet…. To ja już wolę stołeczek. A z drugiej strony to Indianie na prerię trafili z łukami, gdy zdobyli konie łuki uległy skróceniu z 2 metrów do 1,5 metra. Broń palna to dla Indian prerii nieco późniejsza historia niż migracja.
  8. Uzbrojenie Słowian.

    Jakie?
  9. Chyba nie, choć nie wykluczam takiej możliwości. Griffing popełnił całe mnóstwo takich obrazków jak chcesz kupić chodzą po 150$ pewnie + koszty wysyłki z USA. Ale te obrazki wkleiłem tylko, dlatego że fajne są, chodzi mi głównie o ten pierwszy autorstwa Catlina. Znam jeszcze parę takich obrazów z przełomu XVIII i XIX wieku, jakoś nie mogłem ich znaleźć w necie, i żaden z nich nie ukazuje Indianina z jakąś wyjątkowo długą strzelbą. Najdłuższe, porównując do portretowanej postaci mają góra jakieś 170 cm (są równe z trzymającym ją Indianinem) a takie możesz i w polskich muzeach zobaczyć. No chyba, że ktoś udowodni, że są to właśnie te sprzedawane Indianom.
  10. To może znowu się wtrącę. Wszystko poszło o mój sprzeciw względem teorii, że rolnictwo rozwinęło się z lenistwa, natomiast obaj podnosiliście kwestię większej wydajności rolnictwa na zbieractwem. Jest jednak jeszcze jedno, ale. Czy sama wydajność wystarczy do zmiany trybu życia? Moim zdaniem nie, musi nastąpić jeszcze jedna rzecz brak alternatywy łowiecko – zbierackiej. Dopóki wystarcza zwierzyny i dziko rosnących roślin do wyżywienia grupy nigdy nie przejdzie ona na rolnictwo. Najlepszym przykładem są tu Indianie. Na wschodnim wybrzeżu zajmowali się rolnictwem, ale gdy zostali zepchnięci na Wielkie Równiny porzucili to zajęcie z radością zajmując się łowami na bizony. Teren, na którym się osiedlili nadawał się do prowadzenia gospodarki rolniczej jednak obfitość zwierzyny i dzikich roślin nadających się do jedzenia spowodował, że wrócili do łowiectwa.
  11. A coś więcej na temat tych o stopę dłuższych flint można prosić? I zabawię się w Sargona, jakieś źródło na potwierdzenie wyjątkowej długości strzelb indiańskich bym prosił, tylko bez powieści Coopera i jemu podobnych Tu masz link do portretu z pierwszej połowy XIX wieku: http://americanart.si.edu/images/1985/1985.66.309_1b.jpg A tu parę linków do obrazków Roberta Griffinga: http://www.oldgloryprints.com/View%20From%20the%20Castle.htm http://www.oldgloryprints.com/He%20Befrien...e%20Greatly.htm http://www.oldgloryprints.com/The%20Conspiracy.htm http://www.oldgloryprints.com/Only%20a%20M...20of%20Time.htm http://www.oldgloryprints.com/Friends%20Under%20Fire.htm
  12. Celowo? Coś więcej na ten temat można? One były celowo długie, bo to była broń myśliwska.
  13. W jaki sposób się dziedziczy i nabywa szlachectwo?

    Prawem państw zaborczych. Fajnie, najpierw negujesz tytuły nadane przez zaborców, ale spokojnie uznajesz odebranie szlachectwa przez te państwa.
  14. Polacy i ich odpowiedzialność za zagładę Żydów

    Czy na 3 i 4 zdjęciu przedstawieni są żołnierze Wehrmachtu czy innych formacji? http://grossmanproject.net/the_holocaust.htm
  15. W jaki sposób się dziedziczy i nabywa szlachectwo?

    Ale nadal wywodziła się z szlachty Rzeczpospolitej, co robili w czasie zaborów i z kim się kumali tego nie zmieni i właściwie nie ma nic do rzeczy.
  16. Quiz Średniowiecze

    No dobra niech tam będzie. Urząd arcykanclerza łączono jeszcze z godnością biskupa Besançon, Grenoble i Vienne. Zadaj następne.
  17. Te nadwyżki wcale nie były tak duże, oblicza się, że wydajność rolnictwa we wczesnym średniowieczu wynosiła około 2 – 3 ziaren z kłosa w początkowym stadium rolnictwa pewnie nie było lepiej. Akurat koń dał nieco inny efekt, ilość mordowanych bizonów uległa zmniejszeniu. Po zdobyciu koni Indianie zmienili sposób polowania. Na końskim grzbiecie ścigano stado i strzelano do poszczególnych sztuk część zwierząt zawsze uciekła, gdy polowali pieszo często spychano w przepaść całe stado.
  18. W jaki sposób się dziedziczy i nabywa szlachectwo?

    Czy po zaborach szlachta przestała być szlachtą? Polskie prawo przestało obowiązywać, ale nadal w żyłach tych ludzi płynęła „błękitna krew”. Tytuły szlacheckie owszem polskie nie były, ale samo szlachectwo swymi korzeniami sięgało Rzeczpospolitej i o ile hrabia, książę był rosyjski czy niemiecki to jako szlachcic był polski. Szlachectwo odebrała im dopiero konstytucja marcowa.
  19. Życie na wsi a życie w mieście

    No i niedouczone mieszczuchy mają rację uprawa ziemniaków to też praca na roli.
  20. Uczestnictwo duchownych w polityce świeckiej

    W kościele katolickim nie ma rozwodów wiec papież nawet gdyby chciał nie mógł go dać.
  21. Quiz Średniowiecze

    Ale nadal nie jest to pełna odpowiedź. Jeszcze poczekam.
  22. Quiz Średniowiecze

    Będę dociekliwy, bezczelny i wredny. :twisted: Kto w kancelarii królów niemieckich pełnił funkcję arcykanclerza?
  23. Ależ to całkiem niezamierzone. Nie zupełnie, w tym właśnie roku w ramach reorganizacji archiwum połączono Archiwum Metryki Koronnej, Archiwum Koronne, Archiwum W. Ks. Litewskiego oraz archiwum skarbowe. Inwentaryzacja Archiwum Koronnego została dokonana w 1730 roku prze Franciszka Miklaszewskiego. Następnej nie było archiwum to przejęto z dobrodziejstwem inwentarza. Ale na stronie: http://www.przodek.pl/arch-arch.htm, znalazłem to, co i Ty: „Archiwum Koronne Warszawskie […] Inwentarz sporządził 1765 metrykant I.L. Nowicki.” To błąd, ale skoro takie dane są mogę zaliczyć albo zadać następne niech może Pancerny zadecyduje.
  24. Bo ostatnia miała miejsce wcześniej. Może nie zauważyłeś, ale ja pytałem o Archiwum Koronne a Kadrinazi chyba nie wiedział, o jakim archiwum znalazł informację, podejrzewam, że znalazł inwentaryzację Archiwum Metryki Koronnej a to nie to samo archiwum.
  25. Życie na wsi a życie w mieście

    Morena – Ty to nazywasz górą? Błe, ja miałem na myśli coś od 1000 m. n.p.m. Znaczy południowe peryferie miasta?
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.