Skocz do zawartości

Capricornus

Użytkownicy
  • Zawartość

    4,070
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Capricornus

  1. Czy Brytyjczycy w ogóle zamierzali nam pomóc?

    Jak mówiłem, pokrętny sposób.
  2. Czy Brytyjczycy w ogóle zamierzali nam pomóc?

    Tylko parę dni wcześniej ustalili, że pomagać nie będą. A 15 dzień wojny to 15 września a nie 17. Chyba, że liczymy w tak pokrętny sposób jak Francuzi.
  3. Sikorski a sprawa Katynia

    Dobry czy zły pretekst by się znalazł i to właśnie w tym czasie, bo właśnie w tym czasie był potrzebny. Nie wyolbrzymiałbym roli tego prezentu. Może po to by właśnie wciągnąć w tą rozgrywkę przeciw Rosjanom aliantów i tu się „trochę” przeliczył. Dla aliantów ważniejszą rzeczą były rosyjskie dywizje walczące z Niemcami. A to jest (przepraszam za określenie) śmieszne. Czy Sikorski zareagowałby inaczej czy nie to nie miało najmniejszego znaczenia i tak nikt by się z nami nie liczył i tak wszelkie postanowienia byłby zawierane ponad naszymi głowami. Słowa Churchilla: „Mamy dzisiaj dość wojska i waszej pomocy nie potrzebujemy. Może pan swoje dywizje zabrać.” Obrazują to nader wymownie. I za to też ponosi winę? I jeszcze jedno Morges to według Ciebie zdrada a co z zamachem majowym?
  4. Odkrycia i wynalazki Greków.

    No Sargon zaszalał. Dodam jeszcze jedno: udoskonalenie alfabetu poprzez dodanie znaków samogłosek.
  5. Herby miast

    Można jeszcze dodać, że w polskiej heraldyce herbom miejskim nie dodawano korony. Często w historycznych miejscach można spotkać herby miejskie uwieńczone koroną (korona muralis)jest to jednak pozostałość po zaborach i heraldyce państw zaborczych i z polską tradycją nie ma nic wspólnego.
  6. Herb mieszczański

    A czasami nazywano go herbikiem. Czy różnił się od szlacheckiego? Właściwie nie bardzo, w przedstawieniu herbowym występują zwykle narzędzia, symbole zawodów, cechu. Od szlacheckiego herbu różnił się głównie brakiem korony rangowej. W przypadku nobilitacji najczęściej pozostawiano herb mieszczański tylko podnoszono jego rangę dodając koronę.
  7. Izrael, Palestyna, Arabowie...

    Ja i bez tej lektury wieki temu sam stwierdziłem, że ta wojna jest warunkiem istnienia dla obu stron. Jedna strona przegra to zwycięzcy będą musieli znaleźć sobie innego wroga. O ile Palestyńczycy już mają to ciekawe, kogo znajdą sobie Żydzi.
  8. Izrael, Palestyna, Arabowie...

    Nie bądź tak jednostronny, podobne przypadki zdarzają się też i z drugiej strony. Pamiętam takie przypadki, proces pokojowy w pełni a tu jakiś Żyd strzela do Arabów przed meczetem…
  9. Kronika od strony warsztatowej

    Nie taki rzadki, każda papiernia mogła mieć swój filigran, na przestrzeni dziejów uzbierało się tego trochę. W każdym bądź razie wystarczyło na to by wydrukować katalogi z filigranami a nawet są ich kolekcjonerzy. To musisz mieć sporo tych palców. Tu masz mały artykulik na ten temat, jest trochę obszerniejszy od Twojego: http://www.nbportal.pl/pl/np/numizmatyka/v...a-znaku-wodnego
  10. Skalpel i nóż rzeźniczy

    To było w odniesieniu do chirurgii i cyrulików. Twierdzisz, że cyrulicy studiowali nauki medyczne, że czytali uczone medyczne księgi, że zapoznawali się z tablicami anatomicznymi i to wszystko na uniwersytetach? Jeżeli tak to prosiłbym o jakieś szczegółowe dane na temat pobytu cyrulików na uniwersytetach najlepiej w oparciu o źródła.
  11. Homoseksualizm w Średniowieczu

    A skąd ten wniosek? Tu takie małe dwa przykłady kobiecych aktów: http://upload.wikimedia.org/wikipedia/comm...chelangelo).JPG http://upload.wikimedia.org/wikipedia/comm...i_lorenzo_1.JPG Co niby ma w nich świadczyć o tym, że Michał Anioł nigdy nie widział nagiej kobiety? A nagą kobietę widział chociażby przeprowadzając sekcję zwłok. Poza tym był też nieszczęśliwie zakochany w pewnej kobiecie.
  12. Cortes miał 600 ludzi potem powiększył jeszcze stan posiadania o ekspedycję karną mającą go schwytać, Pizarro miał 200 ludzi. Karo To nie przekazy ani technika, wyszkolenie i poziom cywilizacyjny wygrały z Aztekami i Inkami. Główną rolę odegrał tutaj fakt, że oba państwa powstały na skutek podbojów, stanowiły mozaikę różnych ludów często nieidentyfikujących się ze zwycięzcami a nawet niezbyt ich lubiących. To właśnie wykorzystali konkwistadorzy. Państwo Azteków padło właściwie pod cisami nie Hiszpanów a Indian stojących po ich stronie. W Ameryce Południowej szczęśliwie Hiszpanie trafili na wojnę domową, w dodatku zauważyli jedną rzecz (albo nie) i doskonale ją wykorzystali (albo był to czysty przypadek). Tawantinsuju było państwem silnie zcentralizowanym i bez woli Inki nie działo się w nim nic. Wystarczyło pojmać władcę by pokonać państwo.
  13. W czasie szturmów Koniecpolskiego, czyli w lecie. Nie doprecyzowałeś, że chodzi o dokładne miesięczne wyliczenia. Może ktoś inny poszuka, bo mi, szczerze mówiąc, się po prostu nie chce.
  14. 5 i ½ stopy to jakieś 170 cm., więc też nie jest to zbyt krótka broń. A czy trzeba w długą strzelbę sypać więcej prochu? Widziałem zdjęcia z nocnych strzałów z broni odprzodowej, pięknie widać ogromny (długości prawie lufy karabinu) snop iskier, to proch spalający się poza lufą. Jeżeli wydłużymy lufę to spali się znacznie większa część prochu, dlatego nie trzeba sypać go więcej po prostu znacznie lepiej będzie wykorzystana normalna jego „dawka”.
  15. ania02101 O widzisz, z Sargonem chyba nie zdarzyło mi się dyskutować w prehistorii, mamy podobne zdania na te tematy, więc nie ma, o czym dyskutować można, co najwyżej wymienić się informacjami. A z tym współczynnikiem masy ciała do mózgu to neandertalczyk chyba nie wypada źle. Masywniejsze ciało i większy mózg a u sapiens mniejszy mózg, ale i ciało drobniejsze podejrzewam (nie znam jakichś szczegółowych obliczeń), że ten współczynnik u obu gatunków będzie podobny. Ale z drugiej strony, jeśli ten współczynnik miałby mieć tak duże znaczenie to niektórzy ludzie uważani powszechnie za geniuszy powinni mieć inteligencję średnio rozgarniętego szympansa.
  16. Kosa

    A ja myślałem, że już dałeś spokój a tu widzę nadal grzebiesz. A kosa to straszliwa broń i szalenie skuteczna, dobrze naostrzoną i wyklepaną można człowieka na pół przeciąć. Oczywiście jest jeden mały warunek – obsługa kos musi dojść do szeregu przeciwnika wtedy może zrobić jatkę. W przeciwnym razie jatka dokonywana jest na kosynierach.
  17. Marcin Luter

    N o papież to właśnie następca Jezusa (św. Piotra) na ziemi, nie ważne jak go zwać. A tu trochę przesadziłeś, jednego z Twoich rodziców taż nie możesz nazwać ojcem.
  18. Wojna brytyjsko - amerykańska 1812 - 1815

    Nie przegrali wojna zakończyła się właściwie remisem zadowalającym obie strony. Tu mnie nie zrozumiałeś, do walki może zmusić przede wszystkim przeciwnik. Tak na wschodnim wybrzeżu no i południowym, ale wątpię by za mocno zapuszczali się w głąb kontynentu. A niby, co to ma do rzeczy? Nie doszli tylko dopłynęli, morzem dokładnie mówiąc, to był zwykły desant. Więc spróbuj. To się nazywa myślenie życzeniowe. Ktoś podał Ci przykład Wietnamu ja mogę dorzucić coś z naszego podwórka – potop szwedzki. Karibu tak daleko na południe nie zaglądały, nie ten klimat, ale są tam inne zwierzęta, na które można polować. Bo jedzenie dziczyzny zajmuje cały dzień, no trzeba trochę poprzeżuwać, ale nie dłużej niż hodowlane zwierzęta. Nie, to się nazywa karta przetargowa. Nikt nie wie czy i kiedy wybuchnie rewolucja, ale zawsze można nią postraszyć. Niezadowolony lud chwyci za broń raz już to zrobił i nieźle namieszał, gdy dociśnie mu się śrubę może to zrobić jeszcze raz. Ależ nie daruj powiedz, do czego niezdolne jest zdemoralizowane wojsko. Skaczesz po datach. Raz piszesz o czasach przed powrotem Napoleona raz po powrocie, ale tu nie chodzi o to, kto się spodziewał jego powrotu. Napisałeś, że Europa nie chciała wojny, ale jak się okazuje nawet nie chcąc wojny można w niej wziąć udział, czego dowodzi mój przykład. Nie miał on dowodzić przewidywań o powrocie Napoleona, (co zdaje się założyłeś) tylko, że nie chcąc wojny można być do niej przymuszonym.
  19. Kolonizacja Ameryki Płn.

    Dokładnie, kolonia ta to Roanoke.
  20. Wojna brytyjsko - amerykańska 1812 - 1815

    Po pierwsze: sorki, że pytam, ale czy Ty czytasz, co inni piszą? Po drugie: co ma do tego Gibraltar? Całe wojsko angielskie tam stacjonowało? Gdyby nie chcieli to by nie walczyli i nie byłoby tej wojny, sami ją zaczęli chyba, że masz inne dane. Poza tym nawet w niechętnych można zmusić do walki. A z tym zagłodzeniem to już przeginasz. Amerykanie mieli rozwinięte rolnictwo, dużo ziemi nadającej się pod uprawę, wojna toczyła się głównie na północy kraju gdyby doszło do postulowanej przez Ciebie inwazji Anglicy zajęliby wschodnie wybrzeże, pozostają jeszcze ogromne połacie ziemi na zachód od Appalachów. A dodatkowo są jeszcze polowania, może nie wiesz, ale w czasie II Wojny Światowej Kanadyjczycy swoje wojska wykarmili dzięki polowaniom na karibu. Ameryka dawała ogromne możliwości, jeśli chodzi o ten sposób zaopatrzenia. Styczeń, koło Nowego Orleanu cieplutko i przyjemnie, wojska to zaprawieni w bojach weterani wojen a idiotyczne dowództwo wcale nie musiało ominąć sił inwazyjnych. Choć w twoim założeniu w przypadku inwazji dowództwo byłoby tylko genialne. Oddalenie od Kanady nie miało większego znaczenia to była tylko pojedyncza eskapada a nie długotrwała kampania. Choć jeżeli twierdzisz, że to jednak ma znaczenie to wbijasz sobie gola do własnej bramki, sam przyznajesz, że im dalej na południe tym gorzej dla Anglików. Co? To, że nie wiem? Czy to, że wojna będzie długotrwała i kosztowna? Tego pierwszego nie zamierzam udowadniać, po prostu nie wiem i koniec. To drugie to przecież oczywiste, ciężko walczyć z partyzantką, niewielkimi siłami można wiązać całą armię i zadawać jej straty. Ogromny teren powoduje rozdrobnienie sił brytyjskich, rozrzucenie ich po kraju to utrudnia kontakt między poszczególnymi oddziałami, sprawia, że zaopatrzenie trudniej dostarczyć itd. Nie wspominając znowu o działaniach oddziałów partyzanckich. No i tu znowu wychodzi Twoje nieczytanie, już zaznaczałem, (ale specjalnie dla ciebie jeszcze raz) tekst o czasie transportu był w oderwaniu od tematu, taka dygresja. Załóż sobie hipotetyczną sytuację, że transport wojsk trwa 10 lat i dowożone są oddziałki po 10 ludzi na tydzień. Dla Ciebie czas nie ma znaczenia, spróbuj dokonać inwazji w ten sposób. Ja spojrzałem wyżej i nie widzę by udało Ci się zbić mój argument, pierwsze skrzypce grały na kongresie państwa, które stanowiły pewną siłę w Europie i Francja, która miała, czym zagrozić. Tak, nawet bardzo, jak się biedakom udało w Indiach, taka odległość od Kanady. Ot prorok. Kiedy powinno wybuchnąć Powstanie Listopadowe, Styczniowe, Krakowskie? A jednak wybuchły w tym a nie innym czasie. To, kiedy rewolucja powinna wybuchnąć a kiedy wybucha to dwie całkiem inne sprawy. A zdemoralizowanemu wojsku wystarczy dać broń i odpowiednio zachęcić by sporo namieszało. Po zesłaniu Napoleona na Elbę też nikt nie chciał wojny a jednak, gdy wrócił wszystko zaczęło się od nowa. Wystarczy odpowiednio zagrać na nastrojach społeczeństwa i odpowiednio zarysować sytuację tym, którzy faktycznie nie chcą walczyć.
  21. Wojna brytyjsko - amerykańska 1812 - 1815

    Armia napoleońska, jeszcze coś z niej zostało i było to coś w miarę silne a poza tym groźba kolejnej rewolucji. To wystarczyło. Na resztę może później.
  22. Ludzie a tym samym praludzie to też zwierzęta, ssaki gwoli ścisłości. Gdybyśmy mieli to samo zdanie to nie byłoby dyskusji.
  23. Już to pisałem w tym temacie, poszukaj. Najłatwiejsze, ale czy najtrafniejsze? Ja też. Czyli nie były to te same książki. Ale ja nie twierdzę, że był mądrzejszy tylko, że nam nie ustępował a to różnica. Natomiast, jeśli chodzi o większą sprawność i siłę to wynika z budowy szkieletu. Czyli najinteligentniejsze są delfiny, bo u nich ten współczynnik jest najkorzystniejszy. Ale prędkość przesyłania informacji nie pozostawia śladów w skamieniałościach więc jest to nie do wykrycia i działa w obie strony równie dobrze możemy twierdzić, że to u sapiensa przesyłanie informacji odbywało się wolniej, więc był głupszy.
  24. Bolesław Chrobry - ocena

    Daleko idący wniosek, robi z Chrobrego bezwolną kukłę w rękach innych. Polityka Chrobrego to nie efekt działań Ottona tylko pobytu Bolesława na dworze cesarskim tam zobaczył, że Europa liczy się tylko z silnym i zrobił wszystko by za takiego uchodzić. Jest jeszcze pytanie czy Otton III zwróciłby uwagę na Chrobrego gdyby nie jego polityka? Szczerze w to wątpię sentyment sentymentem, znajomość znajomością, ale nikt nie chciałby słabego współpracownika. Po śmierci cesarza Chrobry zrobił to, co musiał by pozostać jednym z głównych graczy politycznych w tej części Europy. Czy był krótkowzroczny? Zauważ, że za jego panowania nie nastąpił atak z dwóch stron potrafił się przed czymś takim zabezpieczyć. Popełnił jeden błąd na samym początku wojny z Niemcami, nie złożył hołdu lennego z Czech, dugi raz już tego błędu nie popełnił.
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.