-
Zawartość
4,062 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez Capricornus
-
A Aigner nie widział nigdy takiej kosy i jego rysunek to czysta fantazja?
-
A przyjrzyj się dokładnie na ten pierwszy trzonek i zobaczysz na nim piękne nacięcie, w które wchodziła ta „tuleja”. Jak w niektórych dzisiejszych nożach, płaska część wchodzi pomiędzy fragment trzonka i przymocowana jest na stałe do niego dwoma nitami. Te zobrazowane jako zamocowane maja prawdopodobnie jeszcze jakieś metalowe wąsy zabezpieczające przed ścięciem trzonka.
-
A kto to malował? Szczerze mówiąc mało naturalnie mi to wygląda.
-
Gdzie? Przy kosach? Przyjrzyj się dokładniej.
-
A czy ktoś spojrzał na link podany przeze mnie? Tam jest ukazana kosa i sposób jej mocowania. I tulei brak.
-
Sikorski a sprawa Katynia
Capricornus odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
Ponoć wiara czyni cuda.... Ale to Stalin rozdawał karty a alianci dali mu wszystkie asy, nie licząc tych, które miał w rękawie... -
Sikorski a sprawa Katynia
Capricornus odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
Czyli uważasz, że Stalin nie znalazłby, nie sfabrykował jakiegoś pretekstu do zerwania stosunków dyplomatycznych z rządem RP? Wybacz, ale według mnie to jest całkowicie niemożliwe typowe myślenie życzeniowe. Jedyne prawdopodobieństwo by tego nie zrobił to poróżnić trochę aliantów żeby Anglicy i Amerykanie trochę potupali, wtedy można by coś osiągnąć. -
Państwa, które graniczyły ale nie graniczą z Polską
Capricornus odpowiedział solec1 → temat → Archiwum
Tylko czy lenno można zawsze traktować jako część państwa, którego jest lennikiem? -
Najpierw siłą ich tam wprowadzono.
-
Sikorski a sprawa Katynia
Capricornus odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
Podałeś parę możliwych rozwiązań tylko, co one by nam dały? Nic, Stalin chciał pretekstu i go znalazł, gdyby Sikorski w ogóle nie zareagował to Rosjanie znaleźliby inny lepszy lub gorszy, prędzej czy później. Alianci potrzebowali Stalina i jego dywizji i dlatego mieli gdzieś wszystko, co stawało na drodze wykorzystania tych dywizji, tak czy inaczej Polska stała na przegranej pozycji. A teraz z drugiej strony. Załóżmy, że Sikorski nic nie mówił, po Katyniu. Stalin i tak dostałby to, co chciał i Polska znalazłaby się w jego strefie wpływów a dziś wieszalibyście psy na Sikorskim za to, że po odkryciu Katynia nic nie zrobił, w ogóle nie zareagował. Jestem tak na 99% pewny takiego właśnie tematu w dyskusji: „Czy Sikorski był zdrajcą, bo nic nie zrobił po odkryciu Katynia.” -
Sikorski a sprawa Katynia
Capricornus odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
Aliantom najbardziej na rękę byłoby gdyby Polacy położyli uszy po sobie i z otwartymi ramionami przyjęli stalinowską władzę w Polsce. -
Sikorski a sprawa Katynia
Capricornus odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
No i właściwie o to mi cały czas chodzi. Sikorski próbował coś zrobić by to zmienić (sprowokować cud), na ile to było możliwe to już całkiem inna sprawa. -
Sikorski a sprawa Katynia
Capricornus odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
Akurat to, co powiedział Sikorski dwa lata wcześniej nie miało znaczenia. W Jałcie i Poczdamie liczyły się tylko trzy postacie i to nie z powodu sprawy Katynia. -
Sikorski a sprawa Katynia
Capricornus odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
Kolego Wrobel twierdzisz, że gdyby nie wystąpienie Sikorskiego to nie byłoby konkurencyjnego Wojska Polskiego? Nie byłoby konkurencyjnych władz? Stalin w swej polityce dążył do poszerzenia swej strefy wpływów i te elementy (wojsko, władza) były jak najbardziej przydatne do osiągnięcia tego celu, więc powstałyby one bez wątpienia. Prędzej czy później, ale dla nas nie miało to najmniejszego znaczenia nawet gdyby powstały dopiero w styczniu czy lutym 1945 roku. Sikorski zobaczył cień szansy, że można coś ugrać przeciw Stalinowi i spróbował. Ponowiłem pytanie fakt nie ma ono znaczenia w ocenie tamtych działań Sikorskiego, ale chodziło mi o coś innego, chciałem po prostu wiedzieć jak oceniacie działanie Piłsudskiego. Zwolennicy Piłsudskiego negatywnie oceniają działania Sikorskiego, ale przewrót majowy jest dla nich jak najbardziej OK. -
Bo ta na tej rycinie chyba nie ma zbyt wiele wspólnego z rzeczywistością. Rys z regulaminu Piotra Aignera Krótka nauka o pikach i kosach, 1794 http://upload.wikimedia.org/wikipedia/comm...Kosy_i_piki.jpg
-
Pierwsze się zgadza to wizygockie luksusowe fibule w kształcie orłów znaleziono je w Hiszpanii w okolicach Guadalajary. Pochodzą z VI w. n.e. Wykonano je z brązu i szklanej pasty. Drugie to romańska katedra…
-
Sikorski a sprawa Katynia
Capricornus odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
Trudno mi odpowiadać w imieniu Sikorskiego mogę jednak powiedzieć jak to widzę. Nie chodziło mu o zantagonizowanie Polaków z Rosjanami, ale o wciągnięcie w ten konflikt aliantów, pokazanie im, z kim się sprzymierzają i że Polacy nie będą mieli łatwego życia w strefie dominacji radzieckiej. Prawdopodobnie chodziło tu o to by Polska znalazła się poza strefą wpływów ZSRR po wojnie by alianci mimo wszystko zawalczyli trochę ostrzej o powojenne granice. ciekawy Może nie ma pojęcia, ale często coś wychodzi albo nie. Poruszyć później? W Jałcie albo Poczdamie? Tylko nie zapominaj, że wtedy to Polacy nie mieli już nic do gadania mogli się zgadzać z postanowieniami tych konferencji lub nie i tak nic by to nie zmieniła. Sikorski zagrał wtedy, gdy jeszcze trochę znaczyliśmy w antyniemieckim sojuszu, czy przewidywał, że nasze znaczenie zmaleje trudno powiedzieć, ale wykorzystywał czas, który miał. Jeżeli przewidywał to znaczy, że działał we właściwym czasie i jedynym możliwym właśnie dla dobra kraju, by uchronić go przed Rosjanami i Stalinem. Nie twierdzę, że Ty go tak nazwałeś, ale spójrz na tytuł tematu. A co z zamachem majowym? -
Sikorski a sprawa Katynia
Capricornus odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
I prawdopodobnie zdawał sobie z tego sprawę doskonale. Ale biorąc pod uwagę fakt, że Rosjanie byli coraz bardziej potrzebni aliantom można było przewidywać (a to wcale nie było trudne), że Rosjanie zechcą zapłaty a najprostszą i najbardziej pożądaną będą strefy wpływów. Nietrudno też się domyśleć, które państwa w tej strefie wylądują. Grając Katyniem chciał uchronić, chociaż jedno państwo przed radziecka dominacją. Katyń to była właściwie jedyna karta, jaką miał i nią zagrał, nie wyszło. I za to niektórzy dzisiaj nazywają go zdrajcą i oskarżają o chęć stania w świetle jupiterów. -
Czy Brytyjczycy w ogóle zamierzali nam pomóc?
Capricornus odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
Jak mówiłem, pokrętny sposób. -
Czy Brytyjczycy w ogóle zamierzali nam pomóc?
Capricornus odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
Tylko parę dni wcześniej ustalili, że pomagać nie będą. A 15 dzień wojny to 15 września a nie 17. Chyba, że liczymy w tak pokrętny sposób jak Francuzi. -
Sikorski a sprawa Katynia
Capricornus odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
Dobry czy zły pretekst by się znalazł i to właśnie w tym czasie, bo właśnie w tym czasie był potrzebny. Nie wyolbrzymiałbym roli tego prezentu. Może po to by właśnie wciągnąć w tą rozgrywkę przeciw Rosjanom aliantów i tu się „trochę” przeliczył. Dla aliantów ważniejszą rzeczą były rosyjskie dywizje walczące z Niemcami. A to jest (przepraszam za określenie) śmieszne. Czy Sikorski zareagowałby inaczej czy nie to nie miało najmniejszego znaczenia i tak nikt by się z nami nie liczył i tak wszelkie postanowienia byłby zawierane ponad naszymi głowami. Słowa Churchilla: „Mamy dzisiaj dość wojska i waszej pomocy nie potrzebujemy. Może pan swoje dywizje zabrać.” Obrazują to nader wymownie. I za to też ponosi winę? I jeszcze jedno Morges to według Ciebie zdrada a co z zamachem majowym? -
No Sargon zaszalał. Dodam jeszcze jedno: udoskonalenie alfabetu poprzez dodanie znaków samogłosek.
-
Można jeszcze dodać, że w polskiej heraldyce herbom miejskim nie dodawano korony. Często w historycznych miejscach można spotkać herby miejskie uwieńczone koroną (korona muralis)jest to jednak pozostałość po zaborach i heraldyce państw zaborczych i z polską tradycją nie ma nic wspólnego.
-
A czasami nazywano go herbikiem. Czy różnił się od szlacheckiego? Właściwie nie bardzo, w przedstawieniu herbowym występują zwykle narzędzia, symbole zawodów, cechu. Od szlacheckiego herbu różnił się głównie brakiem korony rangowej. W przypadku nobilitacji najczęściej pozostawiano herb mieszczański tylko podnoszono jego rangę dodając koronę.