Skocz do zawartości

Capricornus

Użytkownicy
  • Zawartość

    4,070
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Capricornus

  1. Narkotyki

    Szaman wcale nie musiał się szprycować narkotykami, najczęściej w trans wprowadzano się za pomocą tańca i muzyki. Ale tego nie wcinali celowo jako używki. Natomiast w średniowieczu bardzo popularną używką było piwo i wino i po tym też potrafili odpłynąć i mieć wizje. Bardziej typowo narkotyczną substancją było opium, łatwe w produkcji i skuteczne, gdy chcesz zobaczyć kolorowy świat.
  2. Ale niekiedy bardzo potrzebnych a w razie konieczności taki „staruszek” może stanąć na murach z muszkietem w ręku i nie będzie tam tylko stał i robił sztuczny tłok. Ale nie o to mi chodziło. To, że ktoś nazywa innego staruszkiem nie musi świadczyć o jego zniedołężniałości z racji wieku taki „staruszek” niekiedy potrafi zakasować niejednego młodzieniaszka swą sprawnością fizyczną. Ale tu nie chodzi o to, kto go rabował tylko czy stać go było na wystawienie armii, tak do tych 10 000 żołnierzy. Moim zdaniem tak. A o kim rozmawiamy? Jeżeli chcesz pokrytykować Gosiewskiego to załóż o nim temat, może ktoś się przyłączy. A czy Janusz Radziwiłł pragnął spokoju? Gdyby tak było to szwendałby się z wojskiem, nie piął po szczeblach kariery do funkcji hetmana wielkiego tylko siedziałby na tyłku w swoim pałacu i rzodkiewki podlewał. On pragnął władzy i to widać po całym jego życiu im większa tym lepiej. Czego brak? Układ w Kiejdanach, było to de facto oderwanie Litwy od Korony i fizyczną likwidacja Rzeczpospolitej Obojga Narodów. A może tego układu między Szwedami a Radziwiłłem nie było? Muszę Cię zmartwić, był i jest do dzisiaj, jak najbardziej namacalny, fotkę możesz sobie obejrzeć na Wikipedii. W tym temacie. I o czym niby to ma świadczyć? O zaczynasz zmieniać zdanie, kiedyś kategorycznie stwierdzałeś, że to było jedyne wyjście i żadnych gierek nie prowadził, że chodziło mu jedynie o uratowanie Litwy teraz zaczynasz kombinować w stronę pozornej zdrady, ale na to nie masz żadnych dowodów i taka możliwość pozostaje jedynie w sferze Twoich (i nie tylko Twoich) pobożnych życzeń. Hetman prowadził rozmowy ze Szwedami nie mając do nich żadnych pełnomocnictw, bez nich podpisał układ, wprowadził unię litewsko – szwedzką doprowadził do rozerwania państwa to jest zdrada. Potem nie uczynił żadnego gestu świadczącego o tym, że prowadził jakąś grę, nie kontaktował się z konfederatami, co więcej bardzo ochoczo ich zwalczał. Nawet po powrocie króla, gdy sytuacja powoli zaczynała przybierać inny obrót trwał przy swoim wyborze. A co do dalszego tekstu to już Ci mówiłem, tylko idiota będzie trwał przy przegrywającej stronie i twierdził, że to jest z korzyścią dla niego. Co do Bogusława to najprawdopodobniej kontynuował politykę Janusza, dopóki widział cień szansy na jej realizację działał, gdy zobaczył, że nic z tego nie wyjdzie… też nie był idiotą. Lepiej prosić o przebaczenie zwycięzcę i zostać jednym z najbogatszych ludzi w państwie niż stracić wszystko i być do końca życia niewygodnym utrzymankiem króla szwedzkiego.
  3. Przypisy i zapisy bibliograficzne

    Ja zawsze pisałem tak: pierwszy przypis – pełna nazwa, następne – skrót, tylko w pierwszym przypisie zaznaczałem, że dalej będę używał takiego a takiego skrótu. W każdym bądź razie użycie skrótu błędem nie jest. Czepliwość redakcji można określić na parę sposobów, jednym z nich może być – głupota.
  4. Nie musiał, przecież Rosja właściwie zaprzestała działań wojennych, gdy Szwedzi wkroczyli do Rzeczpospolitej, zmienił się układ sił i postanowili poczekać. W polu nie, ale w obronie każde ręce mogą się przydać choćby do nabijania broni czy donoszeniu amunicji. Zdaje się, że Szwedzi najbardziej pustoszyli dobra Radziwiłła a reszta działała gdzie popadnie, ale spokojnie można uznać, że z jego dochodów utrzymywała się jedna armia tylko niestety ta niewłaściwa. I tu mamy kolejną cechę i sposób postępowania „wodza wielkiego formatu” i „polityka wielkiego formatu”. A co by mu to dało? Nic, więc takie poddanie się nie miałoby dla niego sensu. A tu popełniasz podstawowy błąd, oceniasz z punktu widzenia dzisiejszej wiedzy. Na początku Radziwiłł mógł przypuszczać, że opór wiernych królowi ludzi zostanie łatwo zdławiony a w tym przypadku miał pewne podstawy by sądzić, że Korona zostanie pod panowaniem szwedzkim ewentualnie podzielona dodatkowo między Litwę, Siedmiogród i Brandenburgię. Chmielnickiego chyba by nie przełknął. Takie rozwiązanie było możliwe i do takiego prawdopodobnie dążył. Litwa pod kuratelą szwedzką z czasem być może samodzielną a Polaków w końcu mógłby wyrzucać oknem. Niby, czym? I o ile dobrze pamiętam sam potwierdzałeś, że Radziwiłł zamierzał oderwać Litwę. Znowu słowo klucz – Sapieha. Poddał się Szwedom i zapewnił Jana Kazimierza o swej wierności i grze. Gdyby coś takiego zrobił hetman prawdopodobnie Sapieha stanąłby po przeciwnej stronie, ale to w hetmańskim obozie byłoby więcej ludzi Radziwiłł cieszył się jednak znacznie większym autorytetem.
  5. Tego akurat nie pamiętam czy przed czy już w trakcie, ale czas tych zapewnień nie ma najmniejszego znaczenia, świadczy o tym, że Radziwiłł nie miał zamiaru walczyć godził się na panowanie szwedzkie i oddawał część Rzeczpospolitej w to panowanie z całym dobrodziejstwem inwentarza. Czyli dzisiejszych 35 - 40 latków uważasz za staruszków niezdolnych do noszenia broni. I jego majątek wystarczał na utrzymanie Szwedów, Moskali i konfederatów, nie ma, co biedaczek, jakich mało w rzeczpospolitej było, można go nawet do gołoty zaliczyć. Każdy rozsądny dowódca wie, że lepiej mieć pieniądze dla wojska, ale rozsądny dowódca nie zostawia swych wojsk na rzeź, bo się pokłócił ze swym zastępcą. Tu musielibyśmy rozstrzygnąć czy dla Radziwiłła ważniejsze były interesy prywatne czy państwowe. W świetle jego działań wygląda na to drugie a wtedy zerwanie sejmu jest jak najbardziej po jego myśli. Tylko pod warunkiem, że historia potoczyłaby się tak jak było w rzeczywistości gdyby wyszły plany hetmana to Korona straciłaby te ziemie bezpowrotnie na rzecz Litwy i Korony by nie było. I sytuacja spowoduje, że oderwanie Litwy od Rzeczpospolitej nie będzie oderwaniem? Wybacz, ale nadal nie rozumiem. Prawo nie przewiduje, że obywatel X ma wesele, na które pojedzie samochodem, więc obywatel X narąbawszy się do nieprzytomności wsiada do swojego auta i wraca do domu, bo prawo jest głupie i bez sensu i nie uwzględniło jego wesela. Prawo nie jest od przewidywania tylko od regulacji. A w Polsce król nie miał takiego znaczenia by jego ucieczka zmieniała zasadniczo sytuację prawną.
  6. Tofik W swoich listach (chyba do Bogusława) wspominał, że trzeba będzie zrezygnować z wolności szlacheckiej. Dzisiaj granica starości jest jeszcze niższa, nasza młodzież dosyć powszechnie nazywa swych 35 – 40 letnich rodziców staruszkami i co z tego wynika? Znowu słowo klucz – Sapieha. Jego armia zdaje się też nie przekraczała tych 10 000 ludzi i jakoś się tym nie przejmował tylko zaciągnął to wojsko i wyprowadził je w pole. A jaki jest problem z tą najuboższą szlachtą? Większość z nich posiadała jakąś szablę a Radziwiłł, najbogatszy człowiek w Rzeczpospolitej, gdyby tylko zechciał mógłby ich doposażyć stać go było na to. Sapieha na zaciągi wydał około 1,5 miliona z własnej kieszeni. Ale patrząc na to z innej strony to Radziwiłł miał w zerwaniu tego sejmu bardzo duży interes. Jeżeli sejm faktycznie uchwaliłby podatki na wojsko litewskie to tym samym wytrąciłby broń z ręki hetmana. Broń w sporze z królem, już nie mógłby się tłumaczyć brakiem pieniędzy, nie mógłby oskarżać króla o brak zainteresowania Litwą, musiałby wziąć się do roboty i walczyć. Jeżeli nie widzisz nic złego w oderwaniu Litwy od Rzeczpospolitej, jeżeli nie widzisz nic złego w oderwaniu Podlasia od Korony to pewnie nie widzisz nic złego w rozbiorach no, bo w końcu, co złego jest w tym, że Rosjanie chcieli mieć kawałek Rzeczpospolitej. A tego nie rozumiem. Mógł przyłączyć Litwę do Rosji w 1654 a nie zrobił tego (i jest to jednoznaczne – brak zdrady) a jak później przyłączył Litwę do Szwecji to znaczy, że tego nie zrobił (też jest to, jednoznaczne – też brak zdrady?). Prawo jest prawem nawet, jeśli jest złe, nawet, jeśli nam się nie podoba i uważamy je za głupie to trzeba go przestrzegać.
  7. Bartolome de Las Casas (1474-1566)

    A to niewolnictwo miało na celu ochronę Indian?
  8. "Opór"

    Wszystko jest możliwe. Dowody jakieś, bo „niewykluczone” to trochę za mało.
  9. "Opór"

    No i o to mi chodzi. Według autora książki (Janusza Przymanowskiego) opisana przez niego historia czterech pancernych jest jak najbardziej autentyczna. Tylko złożona z setek jak najbardziej autentycznych historii, setek jak najbardziej autentycznych załóg czołgów ubarwionych nieco fantazją autora, jakoś te setki trzeba było połączyć w jedność.
  10. Mieszkańcy Ameryki Północnej, Indianie!

    Ale to, że Indianie w dżungli amazońskiej uprawiali ziemię, że posługiwali się metoda wypaleniskową (z resztą do dzisiaj się to stosuje i nie tylko Indianie), że posadzili parę roślinek i drzewek na swych polach jest rzeczą powszechnie wiadomą dla tych, co choć trochę liznęli ten temat. Choć z drugiej strony: http://www.etno-art.pl/index.php?option=co...9&Itemid=36 To już nie jest tak powszechnie znane. Natomiast zaintrygowałeś mnie tą mnogością drzew owocowych. Z tego, co wiem Amazonia w jadalne owoce nie obfituje a Charles Mann pisze, że jest tego dużo, na czym opiera się pisząc te rewelacje?
  11. Bitwa pod Crecy

    A to nie ma najmniejszego znaczenia. Stwierdziłaś, że coś o większej sile naciągu musi strzelić dalej ja jedynie stwierdziłem fakt, że to wcale nie musi być prawda wszystko zależy od materiału, z jakiego wykona się daną broń.
  12. Mieszkańcy Ameryki Północnej, Indianie!

    A jakie dowody przedstawia na to, że Indianie "posadzili" dżunglę amazońską? Co pisze o kipu? Mógłbyś podać coś więcej o tych i innych rewelacjach autora, bo zaczynam się zastanawiać czy w ogóle warto tego szukać.
  13. "Opór"

    Jeszcze raz poproszę o twardy dowód na to, że jest to film dokumentalny, bo tylko w takim przypadku można mówić o zakłamywaniu historii.
  14. "Opór"

    A ja poproszę o twardy dowód, że jest to film dokumentalny.
  15. Ulubiony statek?

    To nie była karawela.
  16. Husaria

    Czepliwość, to tylko artystyczna wizja a nie dokument bitewny natomiast na jakiejś podstawie został ten obraz namalowany. Tatarzy wchodzili w skład polskich wojsk w tej bitwie i zdarzało im się nosić skrzydła i to na załączonym obrazku mamy. Skąd autor zaczerpnął taki wizerunek Tatara? Z autopsji, opowieści, spisanych wspomnień. Więc jednak konie i uzbrojenie posiadali i jak teraz zagwarantujesz, że żadnemu nie dostał się taki właśnie hełm? No to proszę parę obrazków: http://www.zgapa.pl/zgapedia/data_pictures...ki/t/Tatar1.jpg Bardzo znany wizerunek. Przedstawiony Tatar na głowie posiada coś, co można uznać za hełm wprawdzie nie jest on spiczasty, ale do misiurki mu daleko. Może to być jeszcze skórzana czapka. http://www.vor.ru/English/River/Tatar.jpg Tu mamy Mongoła z wyraźnie pokazanym hełmem i jest on spiczasty. http://www.osman.livenet.pl/images/pages/tatar.jpg Ta rycina przedstawia mongolskiego wojownika w czapce http://www.geocities.com/kazakland/Orda_1.jpg Podobnie jak na tej rekonstrukcji. http://www.corazdalej.com/obrazki/krym/tatarzy_duzy.jpg I na tej. A teraz przyjrzyj się tym w czapkach ze szpicem, nietrudno przerobić to na hełm taki jak na zamieszczonym wcześniej przeze mnie obrazku. Gdy rysujemy coś z opisu może dojść do pewnych nieporozumień. http://foto.m.onet.pl/_m/bf225303d6febc76c...3bc,14,19,0.jpg Tu mamy jeźdźca w turbanie. http://www.impub.co.uk/images/legnica.gif Tu rycina przedstawiająca bitwę pod Legnicą, wszyscy przedstawieni są w hełmach, ale nie ma, co się tym obrazkiem sugerować, bo europejscy, średniowieczni autorzy mieli tendencję do ubierania wszystkich na modłę, jaką znali, czyli panującą w Europie. Choć tu chyba starali się pokazać pewne różnice. http://img.interia.pl/encyklopedia/nimg/Tatarzy_z.jpg Tu znowu mamy Tatarów w czymś spiczastym a jeden z całą pewnością ma na głowie hełm. Tylko na rekonstrukcji znalazłem postulowaną prze Ciebie misiurkę na żadnym obrazku źródłowym nie można się dopatrzyć tego typu nakrycia głowy, natomiast spiczasty hełm możemy tam swobodnie znaleźć. Twoja analiza nie ma nic do rzeczy. Stwierdziłeś komiczność hełmu z piórami jak podałem Ci inny komiczny hełm to wszystko nagle straciło swój komizm a zaczynasz się zajmować materiałem. Pióra są bardzo elastyczne i nie tak łatwo je zniszczyć. A poza tym ile kosztuje oskubanie kurczaka z piór? Czym przejawia się to rażące odstępstwo od wyobrażenia zwykłego ordyńca? Efektownie wygląda i nie musi mieć żadnego innego znaczenia, nie takie rzeczy ludzie robili dla wyglądu. A żal nie jest zbyt przekonującym argumentem przeciw takim zabiegom. Ossoliński w czasie poselstwa do Rzymu podkuł konie złotymi podkowami (albo srebrnymi przybitymi złotymi hufnalami, ale to bez znaczenia), które odpadały w czasie przemarszu i jakoś nie było mu tego żal. Dla pokazania się ludzie gotowi są różne rzeczy robić.
  17. Bitwa pod Crecy

    Może się tak zdarzyć, bo dosyć ważną rolę odgrywa tu sprężystość, czyli zdolność powrotu do stanu wyjściowego materiału, z którego wykonany jest łuk czy kusza.
  18. Obiekt w kształcie walca - pismo znaki magiczne

    Najprościej i najszybciej – pieczęć cylindryczna. http://antyczne.blox.pl/resource/cylinder_seals_10s.jpg http://antyczne.blox.pl/resource/cylinder_seals_10s.jpg http://upload.wikimedia.org/wikipedia/comm...uvre_AO9132.jpg
  19. Husaria

    Na mocowanie do siodła nie wygląda, zbyt przylegają do ciała najprawdopodobniej są to jakieś szelki. Szarak Przecież powszechnie wiadomo, że Tatarzy do walki ruszali nadzy. Tatarzy to nie tylko lekka jazda część miała też uzbrojenie ochronne kolczugi, zbroje lamelkowe. I mam pytanie: gdzie jest to „zbytnie opancerzenie”? A jakich hełmów używali? Szczotki na hełmach greckich i rzymskich też wyglądają komicznie i co z tego wynika? Nie zupełnie. Fakt, że mógł nigdy w życiu nie widzieć Tatara, ale czy jest to czysta fantazja? Choćby umieszczenie skrzydła, jakby nie było dość oryginalny atrybut, świadczy o tym, że coś tam o nich wiedział czy to z opisu czy ze słyszenia. Krótki łuk refleksyjny używany przez Mongołów i sajdak umieszczony przy boku (a nie na plecach) tak jak nosili właśnie jeźdźcy z azjatyckich stepów świadczy o niejakiej znajomości tematu. A tu sorki szukałem Tatarów wyrzuciło mi tę fotkę i zmyliły mnie szare stroje, które wziąłem za kolczugi. Teraz sprawdziłem i pod obrazkiem jest podpis, że to Tatarzy. Zapiski Jana Łaskiego z 1571 r.
  20. Husaria

    Czyli jesteśmy zgodni były w użyciu w czasie walki, ale istniała dowolność, więc mogły być bitwy, w których żaden husarz nie miał skrzydeł i takie gdzie się pojawiały, Ale chyba nigdy ci skrzydlaci nie stanowili większości. Ale prędkość tą w końcu wytracali chyba, że szereg był zbyt płytki i husaria przeszła go na wylot. W przypadku wytracenia prędkości lub wycofywania się mamy możliwość uderzyć piką w plecy. Pamiętaj, że nie będzie to nigdy centralne uderzenie na wprost, koński zad przeszkadza, tylko nieco z ukosa i tu skrzydła nieco utrudniają trafienie. A do czego swe skrzydła mocowali Tatarzy? http://www.husaria.jest.pl/rtatar.jpg A tu mamy pancernego ze skrzydłem. http://www.ioh.pl/Online/IOH10/husaria/8_m.jpg Była, więc jakaś możliwość mocowania.
  21. Książka, którą właśnie czytam to...

    Tylko, że to tak jakoś od końca będzie.
  22. Unia, czy zabór Litwy?

    To było zachowanie króla a nie Polaków. Z Polską o czymś takim nawet marzyć nie mógł, z Litwą mógł zrobić, co chciał, bo była to monarchia patrymonialna.
  23. Metoda etniczna w archeologii?

    A wystarczyło wpisać w Gogle „ Metoda etniczna w archeologii” i mamy np. to: http://www.staff.amu.edu.pl/~anthro/slavia/f4.html Zajęłoby Ci to mniej czasu niż wysmażenie tych paru linijek posta.
  24. Unia, czy zabór Litwy?

    Przecież Litwa była monarchią patrymonialną.
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.