-
Zawartość
4,062 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez Capricornus
-
A to niewolnictwo miało na celu ochronę Indian?
-
Wszystko jest możliwe. Dowody jakieś, bo „niewykluczone” to trochę za mało.
-
No i o to mi chodzi. Według autora książki (Janusza Przymanowskiego) opisana przez niego historia czterech pancernych jest jak najbardziej autentyczna. Tylko złożona z setek jak najbardziej autentycznych historii, setek jak najbardziej autentycznych załóg czołgów ubarwionych nieco fantazją autora, jakoś te setki trzeba było połączyć w jedność.
-
Mieszkańcy Ameryki Północnej, Indianie!
Capricornus odpowiedział Narya → temat → Ameryka Prekolumbijska
Ale to, że Indianie w dżungli amazońskiej uprawiali ziemię, że posługiwali się metoda wypaleniskową (z resztą do dzisiaj się to stosuje i nie tylko Indianie), że posadzili parę roślinek i drzewek na swych polach jest rzeczą powszechnie wiadomą dla tych, co choć trochę liznęli ten temat. Choć z drugiej strony: http://www.etno-art.pl/index.php?option=co...9&Itemid=36 To już nie jest tak powszechnie znane. Natomiast zaintrygowałeś mnie tą mnogością drzew owocowych. Z tego, co wiem Amazonia w jadalne owoce nie obfituje a Charles Mann pisze, że jest tego dużo, na czym opiera się pisząc te rewelacje? -
A to nie ma najmniejszego znaczenia. Stwierdziłaś, że coś o większej sile naciągu musi strzelić dalej ja jedynie stwierdziłem fakt, że to wcale nie musi być prawda wszystko zależy od materiału, z jakiego wykona się daną broń.
-
Mieszkańcy Ameryki Północnej, Indianie!
Capricornus odpowiedział Narya → temat → Ameryka Prekolumbijska
A jakie dowody przedstawia na to, że Indianie "posadzili" dżunglę amazońską? Co pisze o kipu? Mógłbyś podać coś więcej o tych i innych rewelacjach autora, bo zaczynam się zastanawiać czy w ogóle warto tego szukać. -
Jeszcze raz poproszę o twardy dowód na to, że jest to film dokumentalny, bo tylko w takim przypadku można mówić o zakłamywaniu historii.
-
A ja poproszę o twardy dowód, że jest to film dokumentalny.
-
To nie była karawela.
-
Czepliwość, to tylko artystyczna wizja a nie dokument bitewny natomiast na jakiejś podstawie został ten obraz namalowany. Tatarzy wchodzili w skład polskich wojsk w tej bitwie i zdarzało im się nosić skrzydła i to na załączonym obrazku mamy. Skąd autor zaczerpnął taki wizerunek Tatara? Z autopsji, opowieści, spisanych wspomnień. Więc jednak konie i uzbrojenie posiadali i jak teraz zagwarantujesz, że żadnemu nie dostał się taki właśnie hełm? No to proszę parę obrazków: http://www.zgapa.pl/zgapedia/data_pictures...ki/t/Tatar1.jpg Bardzo znany wizerunek. Przedstawiony Tatar na głowie posiada coś, co można uznać za hełm wprawdzie nie jest on spiczasty, ale do misiurki mu daleko. Może to być jeszcze skórzana czapka. http://www.vor.ru/English/River/Tatar.jpg Tu mamy Mongoła z wyraźnie pokazanym hełmem i jest on spiczasty. http://www.osman.livenet.pl/images/pages/tatar.jpg Ta rycina przedstawia mongolskiego wojownika w czapce http://www.geocities.com/kazakland/Orda_1.jpg Podobnie jak na tej rekonstrukcji. http://www.corazdalej.com/obrazki/krym/tatarzy_duzy.jpg I na tej. A teraz przyjrzyj się tym w czapkach ze szpicem, nietrudno przerobić to na hełm taki jak na zamieszczonym wcześniej przeze mnie obrazku. Gdy rysujemy coś z opisu może dojść do pewnych nieporozumień. http://foto.m.onet.pl/_m/bf225303d6febc76c...3bc,14,19,0.jpg Tu mamy jeźdźca w turbanie. http://www.impub.co.uk/images/legnica.gif Tu rycina przedstawiająca bitwę pod Legnicą, wszyscy przedstawieni są w hełmach, ale nie ma, co się tym obrazkiem sugerować, bo europejscy, średniowieczni autorzy mieli tendencję do ubierania wszystkich na modłę, jaką znali, czyli panującą w Europie. Choć tu chyba starali się pokazać pewne różnice. http://img.interia.pl/encyklopedia/nimg/Tatarzy_z.jpg Tu znowu mamy Tatarów w czymś spiczastym a jeden z całą pewnością ma na głowie hełm. Tylko na rekonstrukcji znalazłem postulowaną prze Ciebie misiurkę na żadnym obrazku źródłowym nie można się dopatrzyć tego typu nakrycia głowy, natomiast spiczasty hełm możemy tam swobodnie znaleźć. Twoja analiza nie ma nic do rzeczy. Stwierdziłeś komiczność hełmu z piórami jak podałem Ci inny komiczny hełm to wszystko nagle straciło swój komizm a zaczynasz się zajmować materiałem. Pióra są bardzo elastyczne i nie tak łatwo je zniszczyć. A poza tym ile kosztuje oskubanie kurczaka z piór? Czym przejawia się to rażące odstępstwo od wyobrażenia zwykłego ordyńca? Efektownie wygląda i nie musi mieć żadnego innego znaczenia, nie takie rzeczy ludzie robili dla wyglądu. A żal nie jest zbyt przekonującym argumentem przeciw takim zabiegom. Ossoliński w czasie poselstwa do Rzymu podkuł konie złotymi podkowami (albo srebrnymi przybitymi złotymi hufnalami, ale to bez znaczenia), które odpadały w czasie przemarszu i jakoś nie było mu tego żal. Dla pokazania się ludzie gotowi są różne rzeczy robić.
-
Może się tak zdarzyć, bo dosyć ważną rolę odgrywa tu sprężystość, czyli zdolność powrotu do stanu wyjściowego materiału, z którego wykonany jest łuk czy kusza.
-
Obiekt w kształcie walca - pismo znaki magiczne
Capricornus odpowiedział Daniel84 → temat → Archiwum
Najprościej i najszybciej – pieczęć cylindryczna. http://antyczne.blox.pl/resource/cylinder_seals_10s.jpg http://antyczne.blox.pl/resource/cylinder_seals_10s.jpg http://upload.wikimedia.org/wikipedia/comm...uvre_AO9132.jpg -
Na mocowanie do siodła nie wygląda, zbyt przylegają do ciała najprawdopodobniej są to jakieś szelki. Szarak Przecież powszechnie wiadomo, że Tatarzy do walki ruszali nadzy. Tatarzy to nie tylko lekka jazda część miała też uzbrojenie ochronne kolczugi, zbroje lamelkowe. I mam pytanie: gdzie jest to „zbytnie opancerzenie”? A jakich hełmów używali? Szczotki na hełmach greckich i rzymskich też wyglądają komicznie i co z tego wynika? Nie zupełnie. Fakt, że mógł nigdy w życiu nie widzieć Tatara, ale czy jest to czysta fantazja? Choćby umieszczenie skrzydła, jakby nie było dość oryginalny atrybut, świadczy o tym, że coś tam o nich wiedział czy to z opisu czy ze słyszenia. Krótki łuk refleksyjny używany przez Mongołów i sajdak umieszczony przy boku (a nie na plecach) tak jak nosili właśnie jeźdźcy z azjatyckich stepów świadczy o niejakiej znajomości tematu. A tu sorki szukałem Tatarów wyrzuciło mi tę fotkę i zmyliły mnie szare stroje, które wziąłem za kolczugi. Teraz sprawdziłem i pod obrazkiem jest podpis, że to Tatarzy. Zapiski Jana Łaskiego z 1571 r.
-
Czyli jesteśmy zgodni były w użyciu w czasie walki, ale istniała dowolność, więc mogły być bitwy, w których żaden husarz nie miał skrzydeł i takie gdzie się pojawiały, Ale chyba nigdy ci skrzydlaci nie stanowili większości. Ale prędkość tą w końcu wytracali chyba, że szereg był zbyt płytki i husaria przeszła go na wylot. W przypadku wytracenia prędkości lub wycofywania się mamy możliwość uderzyć piką w plecy. Pamiętaj, że nie będzie to nigdy centralne uderzenie na wprost, koński zad przeszkadza, tylko nieco z ukosa i tu skrzydła nieco utrudniają trafienie. A do czego swe skrzydła mocowali Tatarzy? http://www.husaria.jest.pl/rtatar.jpg A tu mamy pancernego ze skrzydłem. http://www.ioh.pl/Online/IOH10/husaria/8_m.jpg Była, więc jakaś możliwość mocowania.
-
Long rifle - czyli o długich flintach i stertach futer (skórek)
Capricornus odpowiedział Tomasz N → temat → Historia ogólnie
Nie zrozumiałeś? -
Tylko, że to tak jakoś od końca będzie.
-
Unia, czy zabór Litwy?
Capricornus odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
To było zachowanie króla a nie Polaków. Z Polską o czymś takim nawet marzyć nie mógł, z Litwą mógł zrobić, co chciał, bo była to monarchia patrymonialna. -
A wystarczyło wpisać w Gogle „ Metoda etniczna w archeologii” i mamy np. to: http://www.staff.amu.edu.pl/~anthro/slavia/f4.html Zajęłoby Ci to mniej czasu niż wysmażenie tych paru linijek posta.
-
Unia, czy zabór Litwy?
Capricornus odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
Przecież Litwa była monarchią patrymonialną. -
Normalnie, pełne było rozmów, zabaw, gier, muzyki, poezji, intryg i romansów. Eunuchowie (kastraci). Hierarchia? Oczywiście, że istniała. Najważniejsza była pierwsza żona potem była druga i tak dalej. Zdarzały się kobiety, które zza krat haremu rządziły całym państwem. I oczywiście wszystko zależy od tego, co to był za harem.
-
Stosunki małżeńskie i seks w średniowieczu
Capricornus odpowiedział flora → temat → Gospodarka, handel i społeczeństwo
Wprost przeciwnie, nie byłoby tyle poezji miłosnej z tego okresu. Ukradkowe spotkania, spojrzenia, skradzione pocałunki były raczej rzeczą powszechną. Średnia życia wynosiła 30 lat, co nie znaczy, że w tym wieku było się staruszkiem było wielu ludzi, którzy dożyli 60 lat i więcej. Wiek sprawny do małżeństwa to 12 lat dla kobiety i 14 lat dla mężczyzny, co nie znaczy, że tym właśnie wieku brano ślub. Te lata dotyczyły bardziej rodów panujących (sojusze) niż resztę społeczeństwa. Nie znaczy to jeszcze, że 12-latki rodziły dzieci, ślub nie musi oznaczyć natychmiastowego pożycia małżeńskiego. -
Long rifle - czyli o długich flintach i stertach futer (skórek)
Capricornus odpowiedział Tomasz N → temat → Historia ogólnie
Czytając to dochodzę do wniosku, że jesteś człowiekiem całkowicie pozbawionym instynktu samozachowawczego i gotów jesteś umrzeć z głodu byle tylko pokazać innym, że jesteś od nich lepszy, bogatszy, ważniejszy i uważasz, że wszyscy są tacy sami. Nie rozumiem tylko, na jakiej podstawie. -
E, sorki ale to nie to.
-
Wiesz, kto to napisał? Fajnie, możesz powiedzieć bom ciekaw przeokrutnie. I chętnie przeczytam to jeszcze raz masz gdzieś ten tekst?
-
Long rifle - czyli o długich flintach i stertach futer (skórek)
Capricornus odpowiedział Tomasz N → temat → Historia ogólnie
Ale nie zawsze, strzelby nie zmieniano, co sezon, więc ten cennik bardziej dotyczył reszty kupowanych produktów niż broni palnej. Poza tym, co z cennikami, które obaj podawaliśmy 10 -16 – 20 skórek za strzelbę? Masz gdzieś ten raport o Indianach, na który się powołujesz? Chętnie bym go przejrzał. Jakoś to do mnie nie przemawia. Bardziej prawdopodobne wydaje mi się indywidualne podejście handlarza.