-
Zawartość
4,062 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez Capricornus
-
Polscy Żydzi mający udział w historii, kulturze
Capricornus odpowiedział theSHC → temat → Historia ogólnie
Może świadczyć o przynależności do wielu innych ludów, nie tylko Żydzi praktykowali i praktykują obrzezanie. Według żydowskiego prawa, to prawo w Polsce nie obowiązuje. -
Ja na ogół tylko krytykuję, gdzieś tu wisi moje jedno zdjęcie. Dawno nie robiłem, "straciłem oko", muszę znowu poćwiczyć. Trzecie, faktycznie, źle skadrowane (powtarzam za secesjonistą), zastanowił bym się tez nad pionowym kadrem. Drugie, podrasowane, po co? Piękna, słoneczna pogoda a tu wszystko takie szare. Na ogół próbuje się wydobyć błękit nieba a nie go zamaskować. Gdzie było robione? Coś mi się kojarzy. Pierwsze, wdzięczny "obiekt dynamiczny" też trochę poobcinany. Dzisiejsze, jedyne, co mi się nasuwa to "szara rzeczywistość"...
-
A mieliśmy (mamy) IV RP? Czy zdanie (chęci) dwóch bliźniaków wystarczy?
-
Katyń to nie była zbrodnia polityczna
Capricornus odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → II wojna światowa - Polska (1939 r. - 1945 r.)
Byli też Żydzi, Ukraińcy... -
Najcenniejsze eksponaty zaginione ze zbiorów polskich muzeów
Capricornus odpowiedział JaWiemNajlepiej → temat → Katalog archiwów i muzeów oraz wydarzeń przez nie organizowanych
Nie widzę przeciwwskazań, kolorowa fotografia to jeszcze XIX wiek. -
A to nie jest przypadkiem opinia W. Zabłockiego? Często powtarzana przez rożnych autorów.
-
Tematy maturalne z polskiego 2012-pomocy!
Capricornus odpowiedział Katharina → temat → Matura z historii, olimpiady i studia historyczne
Zupełnie nie moje klimaty, ja bym pisał na temat 2, 121 ewentualnie 30 lub 11. Nie pozostaje mi nic innego jak powtórzyć radę Albinosa: podążaj za swymi fascynacjami, miej z tego frajdę. -
Henryk Sienkiewicz: czy epatował sadyzmem i był rasistą?
Capricornus odpowiedział carantuhill → temat → Biblioteka im. Józefa Ossolińskiego
Jakich Indian? W rezerwacie? -
Henryk Sienkiewicz: czy epatował sadyzmem i był rasistą?
Capricornus odpowiedział carantuhill → temat → Biblioteka im. Józefa Ossolińskiego
Moje? Jako żywo, i nie tylko Ty. Ale czy byłbyś przekonany o wyższości białego nad czarnym? Nie cywilizacyjnie tylko ogólnie, biały jest lepszy bo jest lepszy, czarny to tylko taki podczłowiek. Z amerykańskich dzieł Sienkiewicza znam tylko "Sachema" i "Latarnika", trudno coś powiedzieć. Był w latach 1876 -1878, teoretycznie, miał szansę. Tylko czy z niej skorzystał, czy chciał zaryzykować? To dosyć burzliwy okres. No i ta Kalifornia. -
Henryk Sienkiewicz: czy epatował sadyzmem i był rasistą?
Capricornus odpowiedział carantuhill → temat → Biblioteka im. Józefa Ossolińskiego
To broń mieli dzięki chrześcijaństwu? Misjonarze przynosili ze sobą karabiny dla nawracanych? Pewny jesteś? Co wiesz na ten temat poza paroma obiegowymi opiniami, które raczyłeś zacytować? "jeden z gatunków kadzideł o łacińskiej nazwie Boswellia frereana prawdopodobnie będzie już niedługo składnikiem środka leczącego dolegliwości stawowe. Naukowcy z Uniwersytetu w Cardiff udowodnili bowiem, że substancje zawarte w tej roślinie hamują produkcję pewnych cytokin zapalnych, chroniąc tym samym chrząstkę stawową przed zniszczeniem. [...] Pewni skuteczności Boswelli są ludowi uzdrowiciele pochodzący z Afryki, którzy od wieków stosują tę roślinę na dolegliwości stawowe. My będziemy musieli jeszcze odrobinę poczekać zanim trafi ona na apteczne półki." "Szansę na dobro pacjentów dojrzał w tradycyjnej medycynie również rząd Ugandy. Pod koniec września prezydent Yoweri Kaguta Museveni podpisał ustawę przyznającą uzdrowicielom prawo legalnego leczenia ludzi na równi z lekarzami, co wcześniej było formalnie zabronione. [...] Zeszłego lata Emmanuela użądlił w ramię duży trzmiel. Zrobił się ropień, który nie chciał się zagoić. - Bardzo bolało. Nie mogłem normalnie poruszać ręką. W nocy nie mogłem spać. Żona próbowała robić mi okłady, ale nic nie pomagało. Przeszło mi dopiero kiedy wypiłem napar przygotowany przez naszego uzdrowiciela Kimbugwe." To tylko dwa przykłady na tą "plagę". Może jednak "plaga" miała jakieś podstawy, nie była tylko magią, kanibalizmem i seksem z dziewicami. A "dżuma XX wieku" co ma do rzeczy jeśli chodzi o XIX wieczna medycynę ludowa? Sugerujesz, że AIDS był w Afryce już wtedy i ta metoda leczenia została wynaleziona 200 lat temu? Ma w przypadku, ciągle tu podnoszonych, zdolności obserwacyjnych autora. A tej wypowiedzi nie rozumiem. Czy sugerujesz, że przed kolonizacją było fatalnie, kolonizacja to uspokoiła a dziś znów to wróciło? secesjonista ????????????????????????? No właśnie. -
Henryk Sienkiewicz: czy epatował sadyzmem i był rasistą?
Capricornus odpowiedział carantuhill → temat → Biblioteka im. Józefa Ossolińskiego
Na pewno nie dyskutujemy tu o moich poglądach na rzeczony temat bo swoich nigdzie nie napisałem. Ciężko by Wam było dyskutować o czyś, o czym nie macie pojęcia. Dyskutujemy o Sienkiewiczu i jego poglądach, a raczej o naszej interpretacji jego poglądów, na podstawie książki, którą był popełnił. Czy aby na pewno jest to dla niego skok cywilizacyjny? Czy jesteś w stanie przytoczyć jakieś wypowiedzi Sienkiewicza to potwierdzające? A może chodzi tylko o skok kulturowy a nie cywilizacyjny? Czy słuszny to już inna sprawa, dla pisarza niewątpliwie tak. Jesteśmy w niej do dziś, więc nie świadczy to najgorzej o plemieniu Kalego. A zamieniło ten szamanizm na zabobonne chrześcijaństwo... Nie widzę różnicy jakościowej. Nie dał nam na to żadnych dowodów. lancaster Tylko ile Sienkiewicz widział w Afryce? Tu mamy krótki opis jego podróży: "Miesiąc spędził w Kairze, zwiedzając tam między innymi piramidy, Sfinksa, Aleksandrię. W lutym 1891 r. opuścił Egipt i udał się do Zanzibaru, gdzie przyjęty został przez angielskiego konsula, uzyskał audiencję u sułtana, a także wziął udział w wycieczce w głąb "czarnego lądu". Dzięki pomocy misjonarzy podjął wycieczkę myśliwską, która miała trwać dwa do trzech tygodni, a skończyła się przedwcześnie, ponieważ pisarz zapadł na febrę, z której leczył się w Bagamojo. W połowie kwietnia powrócił do Kairu. Wrażenia zebrane podczas pobytu na "czarnym lądzie" dostarczyły Sienkiewiczowi materiału do "Listów z Afryki"." Czyli był w Egipcie, tu mógł poznać Arabów, w Zanzibarze, tu też Arabowie i trochę murzynów ale muzułmanów. Wycieczka w głąb "czarnego lądu", króciutka wyprawa myśliwska dzięki pomocy misjonarzy, choroba i powrót. Wydaje mi się, że jego "bystry zmysł obserwacyjny" nie został w pełni zaspokojony. Trzeba by zajrzeć do biografii, albo "Listów z Afryki", z powyższego tekstu wynika, ze nie widział "dzikich" plemion, obracał się ciągle w towarzystwie chrześcijan lub muzułmanów. Obraz Afryki jaki nam przedstawił to prawdopodobnie relacje z drugiej ręki. A ja po raz kolejny powtarzam: prymitywizm i zacofanie nie ma tu nic do rzeczy. -
Henryk Sienkiewicz: czy epatował sadyzmem i był rasistą?
Capricornus odpowiedział carantuhill → temat → Biblioteka im. Józefa Ossolińskiego
A gdzie tam masz regres? gregski Akurat nie zupełnie o to mi chodziło (chyba, ze Cię nie zrozumiałem). Chodziło mi o to jak wypadli by biali w testach ułożonych przez czarnych. Chociaż tu jest mały problem, cała metodologia takich tekstów to "spisek białych ", czarny okładając taki test zrobiłby to jak biały, musieliby wszystko robić od zera w dodatku, zapominając wszystkiego, czego nauczyli się na "białych" uniwersytetach. No i ciekawe jak wypadła by inteligencja białego, w porównaniu do czarnego, gdyby test ułożył pigmej prosto z dżungli. -
Henryk Sienkiewicz: czy epatował sadyzmem i był rasistą?
Capricornus odpowiedział carantuhill → temat → Biblioteka im. Józefa Ossolińskiego
A gdzie we wskazanych przeze mnie fragmentach jest spontaniczna radość, śpiewy i tańce? Wskazałem na słowa Lindego: czarni są jak dzieci, zapomną co było wczoraj (zero śpiewów i tańców), na słowa Nel: to twój boy oraz słowa samego Kalego: Kali królem Wa-himów a królem Kalego Pan Wielki (znowu zero śpiewów i tańców). No, tu trochę pojechałem po bandzie. Może dlatego, że nauki biblijne bardziej wymagają myślenia niż prosta obsługa karabinu. A jaki to skok cywilizacyjny dokonał się w plemieniu Kalego? Wszechwiedzący narrator chyba o niczym takim nie wspomina. Chyba, że uznamy za skok cywilizacyjny - przyjęcie chrześcijaństwa. Według mnie to skok cywilizacyjny tym się objawiający jest dosyć wątpliwym skokiem. A tu musiał byś piętnować przedstawicieli większości ludów żyjących na etapie gospodarki zbieracko-łowieckiej czy początkowej rolniczej. Takie zachowanie opisywano też u Indian, Eskimosów... lancaster Czemu? Mamy w historii parę przykładów takiego "zdumiewającego regresu". Cahokia, gdy biali przybyli na te tereny, właściwie nic już z tej cywilizacji nie pozostało. Tu też przybyli Rzymianie, Kartagińczycy, Żydzi? Majowie mieli jeszcze bardziej znaczący regres. Jak żyją dzisiaj a jak żyli jeszcze 500 lat temu? Widłobrody Ile z tych testów zostało ułożonych przez czarnych? -
Henryk Sienkiewicz: czy epatował sadyzmem i był rasistą?
Capricornus odpowiedział carantuhill → temat → Biblioteka im. Józefa Ossolińskiego
I chyba nikt temu nie przeczy tylko jest jedno ale... Jeżeli wszyscy kradną to znaczy, że kradzież przestaje być kradzieżą? Czy to znaczy, że nie powinniśmy tego potępiać? Idąc tym tokiem rozumowania nie potępiamy XIX wiecznego niewolnictwa, w końcu to tylko "świadectwo epoki", "istniał wtedy zupełnie inny sposób myślenia i postrzegania świata". W zasadzie to powinniśmy potępiać tych, którzy wtedy z niewolnictwem walczyli. U Karola Maya mamy jeszcze lepiej, wszyscy najlepsi, najbardziej pozytywni bohaterowie (wyłączając Winnetou) to Niemcy, Austriacy, Czesi. Przy takiej wykładni to większość rasistów przestaje być rasistami. -
Henryk Sienkiewicz: czy epatował sadyzmem i był rasistą?
Capricornus odpowiedział carantuhill → temat → Biblioteka im. Józefa Ossolińskiego
Nie ma za co. Nie dosłownie ale taki pogląd przebija się przez tekst powieści. Jakimi kategoriami? -
Henryk Sienkiewicz: czy epatował sadyzmem i był rasistą?
Capricornus odpowiedział carantuhill → temat → Biblioteka im. Józefa Ossolińskiego
A to babcię żywcem upieką, czy głowę komuś utną... Dlatego o sadyzmie nic nie piszę. Tu trzeba by na tapetę wziąć zbyt dużo i trochę bez sensu by to wyszło. Z samym Andersenem i jego baśniami jaki byłby problem. Parę okrutnych scenek pana Henryka S. pod "epatowanie sadyzmem" nie pochodzi. -
Henryk Sienkiewicz: czy epatował sadyzmem i był rasistą?
Capricornus odpowiedział carantuhill → temat → Biblioteka im. Józefa Ossolińskiego
Jeszcze raz. Tu nie chodzi o prymitywizm, o dorobek cywilizacyjny itp. tu chodzi o to, że czarny jest gorszy niż biały, nikt nie każe się Sienkiewiczowi zachwycać kulturą murzynów. Nie pozostaje mi nic innego jak zaprosić Was do skorzystania z mojego linku, może teraz odnajdziecie tam coś więcej niż fajną opowiastkę i, jak raczył wspomnieć Mariusz 70, świadectwo oburzającego, haniebnego procederu niewolnictwa. A tu podniosłeś fajny element tej układanki. Po odkryciu Wielkiego Zimbabwe pojawiły się od razu hipotezy że to dzieło Kartagińczyków, że to kopalnie króla Salomona, że to Rzymianie i jeszcze parę innych wersji tylko nie murzyni. Przecież czarni nie byli zdolni by coś takiego stworzyć. Dla ówczesnych ludzi szczytem osiągnięć architektonicznych murzyna była lepianka z łajna, do niczego innego nie byli zdolni. Po prostu, byli gorsi od białego, byli, w porównaniu z nim, upośledzeni. Ale twierdzenie, że murzyn nie jest do tego zdolny bo jest gorszy już pod rasizm podchodzi. -
Henryk Sienkiewicz: czy epatował sadyzmem i był rasistą?
Capricornus odpowiedział carantuhill → temat → Biblioteka im. Józefa Ossolińskiego
http://pl.wikisource.org/wiki/W_pustyni_i_w_puszczy Z punktu widzenia Kalego to lepiej żeby nie było jednego i drugiego. Temat nie tyczy sienkiewiczowskiej oceny niewolnictwa. Ale tu nie chodzi o jakąś fascynację. Nie musiał się nimi fascynować, co więcej mógł ich nawet nie lubić, albo nimi pogardzać. Tylko to nielubienie, pogarda powinny wynikać z innych przesłanek niż poczucie lepszości białego nad czarnym. Niestety, w książce przebija właśnie takie poczucie lepszości. I nie chodzi o ich obyczaje, o okrucieństwo, niewolnictwo itp. z kart "W pustyni..." przebija przeświadczenie o "gorszości" murzyna. Czy Sienkiewicz lubi ich nie ma żadnego znaczenia. To żart jak z "Murzynkiem Bambo". -
Henryk Sienkiewicz: czy epatował sadyzmem i był rasistą?
Capricornus odpowiedział carantuhill → temat → Biblioteka im. Józefa Ossolińskiego
To może przejrzyj jeszcze raz, może (nie koniecznie) dostrzeżesz w niej coś więcej niż fajną opowiastkę dla dzieci, może sienkiewiczowski opis innych nacji nasunie Ci nieco inne skojarzenia, może... Ale tu nie chodzi o obyczaje, nie chodzi o zabobony, my też je mamy ale... Chodzi o to, że czarny jest gorszy od białego i nigdy nie będzie taki sam bo nie będzie zdolny wznieść się na takie wyżyny jak biały. Czarny stoi na niższym stopniu ewolucyjnej drabiny. Polityczną poprawność mam w... głębokim poważaniu. Nie z tego powodu dostrzegam u Sienkiewicza (w tej konkretnej książce) poglądy o zabarwieniu rasistowskim. Ale jest też druga strona polityczno-poprawnościowego medalu. Są ludzie, którzy będąc w opozycji do p-p nie dostrzegają rzeczy oczywistych. (Nie mówię tu o Tobie, mówię ogólnie) -
Henryk Sienkiewicz: czy epatował sadyzmem i był rasistą?
Capricornus odpowiedział carantuhill → temat → Biblioteka im. Józefa Ossolińskiego
Nie czytałem więc na ten temat się nie wypowiadam. Co do Sienkiewicza, mam pytanie, czytałeś "W pustyni i w puszczy" kiedy byłeś w jakim wieku? Ja, jak czytałem to pierwszy raz odebrałem to jak fajną opowiastkę, przygody, egzotyka... Potem, już będąc starszym dziecięciem sięgnąłem po to po raz drugi. Nie pamiętam, czy napisał to wprost ale z kart powieści (z całości, nie jakieś cytaty) wyziera obraz gorszych murzynów i arabów a szczytem kultury i cywilizacji jest Anglia. Sposób w jaki opisuje te nacje świadczy o tym dobitnie. Nie chodzi tu o zwyczaje, zabobony czy jeszcze coś tam. Z drugiej strony, sporą rolę odgrywa tu religia. Ci, co nie wyznają chrześcijaństwa są gorsi, z innej religii można się co najwyżej pośmiać. A czy "gorszy" nie może wzbudzać sympatii? Czy na "gorszego" jedyną reakcją ma być wstręt, odraza? -
Henryk Sienkiewicz: czy epatował sadyzmem i był rasistą?
Capricornus odpowiedział carantuhill → temat → Biblioteka im. Józefa Ossolińskiego
Ale Robinsonowi się udało. Stosowny cytat: "Wybrawszy drzewo, rosnące o kilka kroków od głębokiego strumienia, ściąłem je siekierą, a obrobiwszy zewnątrz toporem, zacząłem wypalać środek rozżarzonymi węglami. Kiedy już zagłębienie zdawało mi się dostateczne, począłem je wyrównywać dłutem i siekierą {...} Całą zimę tegoroczną pracowałem nad wyrobieniem steru, wioseł i innych sprzętów do wyekwipowania czółna potrzebnych. [...] W pośrodku łodzi umocowałem maszt niewielki i uczepiłem na nim spory żagiel," Wykonał dłubankę samodzielnie, nikogo nie pytając o radę. Potem wykonał drugą już z pomocą Piętaszka: "Wkrótce też potem wzięliśmy się do budowy czółna. Piętaszek wybrał potężne drzewo, ściął je wraz ze mną i z największą zręcznością przy mojej pomocy wyrobił z niego w dwóch miesiącach obszerne czółno, mogące ośmiu ludzi pomieścić. Używaliśmy do tej roboty na przemian siekiery i ognia. O ileż Piętaszek był zgrabniejszy i bieglejszy ode mnie. Aby je spuścić na morze, potrzebowaliśmy aż czternastu dni. Dodałem do czółna maszt, żagle i ster, a Indianin nie mógł wyjść z podziwienia, widząc, jak z ich pomocą statek szybko i w obranym płynie kierunku. Karaibowie bowiem podówczas używali tylko wioseł." Piętaszek "wydłubał" większą i lepszą a Robinson nie kryje podziw. To z "Przypadków", w oryginale może się trochę różnić. A co do Sienkiewicza. Dosyć znaczące są słowa Lindego: "- Tym lepiej - rzekł - gdyż może być wam pomocnym. Bywają między czarnymi poczciwe dusze, choć w ogóle na ich wdzięczność liczyć nie można: to są dzieci, które zapominają o tym, co było wczoraj." Albo to: "- Czy wiesz, kto to jest Kali? - zapytał Staś dziewczynki w powrotnej drodze z Lueli. Nel spojrzała na niego ze zdziwieniem. - To twój boy. [3] - Aha! boy! Kali - to teraz król wszystkich Wa-himów. Nel ucieszyła się tą wiadomością ogromnie. Ta nagła zmiana, dzięki której dawny niewolnik okrutnego Gebhra, a potem pokorny sługa Stasia został królem, wydała jej się czymś nadzwyczajnym i zarazem niesłychanie zabawnym. Jednakże uwaga Lindego, że Murzyni są jak dzieci, które nie są zdolne zapamiętać, co było wczoraj, nie okazała się w zastosowaniu do Kalego słuszna, gdyż jak tylko Staś i Nel stanęli u podnóża góry Boko, młody monarcha wybiegł skwapliwie na ich spotkanie, powitał ich ze zwykłymi oznakami pokory i radości i powtórzył te słowa, które już wypowiedział poprzednio: - Kali być królem Wa-himów, a pan wielki królem Kalego." Sam Sienkiewicz, mimo swej podróży, niewiele wiedział o Afryce. Niewiele też w niej widział. -
Mam to samo ale chyba bym nie umiał wytrenować leworęcznego chwytu. Poza okiem jestem zdecydowanie prawostronny.
-
Nie sięgaj tak głęboko. Wystarczy wpisać w Googlach: Gilgamesz, Biblia, potop i odpowiedź będzie na tacy. Ale do tego trzeba odrobiny chęci i pomyślunku. Szybciej by to miał niż czekać na odpowiedź tutaj. Odpowiedzi nie będzie, z mojej strony, myśl a nie żeruj na innych, pracuj a nie czekaj na gotowe.
-
????????????? Ciekawym bardzo.
-
Ja wiem.