Skocz do zawartości

Capricornus

Użytkownicy
  • Zawartość

    4,070
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Capricornus

  1. Desant... stonki

    Moze nie najlepsze źródło na potwierdzenie bo Wikipedia ale: W Polsce decyzję o kolektywizacji rolnictwa podjął KC PPR we wrześniu 1948 A pierwsze odosobnione ogniska "paskowanej zarazy" to rok 1947.
  2. Desant... stonki

    Też trochę poszukałem i znalazłem coś takiego, stara kronika filmowa, 1950 rok: Ale to jeszcze nic, tu mamy Holandię, podobny czas: http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/7/73/Aardappelvijand_nr._1%2C_De_coloradokever_Weeknummer_47-37_-_Open_Beelden_-_14387.ogv Jak widać metody podobne, też mamy pospolite ruszenie a na końcu hard core - miotacze ognia, Holendrzy nie żartowali. I jeszcze coś takiego: W roku 1944 po raz pierwszy stwierdzono obecność stonki ziemniaczanej po prawej stronie Odry w odległości około 50 km od Gorzowa. W roku 1946 wykryto pierwsze ognisko w głębi kraju w odległości około 17 km od Kielc (Węgorek 1949, 1959). Szkodnika znaleziono tam na 8 sąsiadujących ze sobą polach o łącznej powierzchni 3 ha. Szkodnika zniszczono, a na terenie całego kraju zarządzono lustrację pól ziemniaczanych. W ich wyniku w roku 1947 wykryto 9 ognisk szkodnika rozrzuconych na terenie całego kraju. W roku 1948 wykryto łącznie 33 ogniska, a w roku 1949 jedynie 12. Tak więc lustracje pól i radykalne niszczenie ognisk dawały w pierwszym okresie inwazji szkodnika na Polskę zadowalające rezultaty. Właściwa inwazja stonki ziemniaczanej na Polskę nastąpiła w roku 1950. Stonkę stwierdzono w ponad 11 000 miejsc i praktycznie szkodnik opanował tereny Polski zachodniej. Dalsze lata przyniosły przemieszczanie się stonki w kierunku wschodnim, już w 1954 r. osiągając w kilku miejscach granicę ze Związkiem Radzieckim (rys. 2. Pojaw stonki ziemniaczanej w Polsce i zagrożenie jakie jej obecność stworzyła dla uprawianych wtedy w naszym kraju, na areale około 2,2 mln ha ziemniaków, spowodował podjęcie wielostronnych badań nad tym szkodnikiem i uzyskanie wielu nowych, bardzo ważnych danych z biologii i szkodliwości tego gatunku. Jak widać pierwsze stanowisko potwierdza wędrówkę stonki z Niemiec. Trochę zastanawiający jest jednak fakt rozrzucenia stanowisk na terenie całego kraju w 1947. Jak wiadomo, stonka chodzi na piechotę, lata sporadycznie, jej zasięg powinien powiększać się równomiernie a nie punktowo na terenie całego, niemałego przecież, kraju. Takie odizolowane stanowiska są cokolwiek dziwne.
  3. Desant... stonki

    No i o to mi chodzi. Czy rzeczony żuczek pojawiał się już wtedy w Polsce? Czy można prześledzić jego trasę z, możliwie, najdokładniejszymi datami? Kiedy pojawia się w Polsce? Gdzie są pierwsze ogniska "paskowanej zarazy"?
  4. Desant... stonki

    O to Ci chodzi. Czyli propaganda miała jakieś podstawy. A da się zagwarantować, że do worka ziemniaków nie dorzucono garści stonki?
  5. Desant... stonki

    A po co odróżniać skoro te zrzucane trafiały tu właśnie z amerykańską pomocą?
  6. Mieszkańcy Ameryki Północnej, Indianie!

    Atoli w mitach wielu religii, nie tylko amerykańskich, występuje ta postać. O czym to może świadczyć?
  7. Zadaszyć Orliki

    Nie jest frajerem, jest społecznikiem. Wolno mu pracować darmo, jeśli chce, mimo że inni za tą samą pracę biorą pieniądze, to wyróżnia społecznika.
  8. Gdyby nie było Jezusa...

    Capricornus czytał ale, może nie do końca zrozumiał wypowiedź secesjonisty ze względu na jej względną jednoznaczność. Pozwolę sobie zacytować pełniejszy fragment Twojej wypowiedzi. "Jeśli by przyjąć, że pojawienie się islamu nie było motywowane jedynie reakcją na chrześcijaństwo, to czy rzeczywiście moglibyśmy czcić bez przeszkód bogów dawnych ojców? Czy w konfrontacji z próbą ekspansji islamu ostałyby się dawne wierzenia?" Podkreśliłem wyrażenia, dla mnie, niejednoznaczne. Jeśli by przyjąć to by znaczyło, że normalnie przyjmujesz nieco inną, odwrotną, wersję. Jeśli wzięło się to z nieporozumienia to sorki. Co do ostatniego cytatu to musi nastąpić bezwzględna zgoda. Bez chrześcijaństwa islam albo by nie istniał, albo miał inny kształt. Wystarczy zajrzeć do Koranu, w dowolne miejsce, by dostrzec wpływ chrześcijaństwa. Pytanie retoryczne ale, odpowiedź na nie zmienia wiele. Wystarczy by nie była tak ekspansjonistyczna aby zmienić całkowicie mapę religii światowych. W żaden. Tylko zastanawia mnie tu jedno. Zakładamy, ze nie ma chrześcijaństwa ale zakładamy również, że rozwój społeczny przebiegał by tak samo tak, jakby chrześcijaństwo nie miało na ten rozwój żadnego wpływu. Moim zdaniem jest to lekkie nadużycie. Religie miały ogromny wpływ na ludzi, ich światopogląd, sposób myślenia, sposób działania... Nie da się odpowiedzieć na pytanie: co by było bez jakiejś religii ale, chyba możemy założyć wielkie zmiany. Znowu małe niezrozumienie, najpierw piszesz praktyczny (w odniesieniu), potem piszesz nieatrakcyjna obrzędowość a na koniec pytasz: "Co: praktyczny monoteizm Żydów, zrobiłby z wiarą naszych ojców i politeizmem Rzymian?" Sam już nie wiem czy uważasz ten monoteizm za praktyczny czy nie. A co do cytatu. Judaizm wcale tak szybko nie musiał zmagać się z konkurencją, przez parę setek lat istniał sobie w morzu politeizmu i jakoś przez ten czas był wyjątkiem i to raczej niezbyt lubianym i rozumianym. Patrz wyżej. Ale akurat to zdanie nie było odniesieniem do Twojej wypowiedzi. Zaznaczałem tu, może niezbyt wyraźnie, małą atrakcyjność judaizmu.
  9. Gdyby nie było Jezusa...

    A było? Czy bez chrześcijaństwa islam byłby religią w takim kształcie jaki znamy dziś? Nie ma chrześcijaństwa czy będą wojujący ekolodzy? A gdyby nawet to święte gaje były chronione przez politeistyczną religię, wojujący ekolodzy mieli by religijną podbudowę swych działań. A co zrobił z politeistyczną religią Rzymian? Jakoś nie przypominam sobie jakichś licznych nawróceń w imperium na judaizm, dlaczego przy braku chrześcijaństwa miało by być inaczej? Judaizm nie miał takiej siły przebicia jak chrześcijaństwo, ten monoteizm wcale nie był taki praktyczny jak widać.
  10. Gdyby nie było Jezusa...

    Nie ma Chrystusa, nie ma islamu, a co najmniej, ma całkowicie inny kształt. Mahomet przecież pełnymi garściami czerpał z chrześcijańskiej mitologii. Też miałem o to zapytać.
  11. Jak to było z tymi kolejkami?

    Jak tak sobie czytam ten temat to dochodzę do wniosku, że każdy z nas w innym państwie mieszkał.
  12. Pluralis majestatis. A czy Adam jest tożsamy z innymi? W pewnym sensie. Religie czerpały od siebie nawzajem, młodsza ciągnęła od starszej ale nie polegało to na dosłownej kalce a na ściągnięciu pewnej idei i zaadoptowaniu jej do swoich potrzeb.
  13. Adam nie poszukuje nieśmiertelności, Adam jest nieśmiertelny, do zerwania owocu i kary.
  14. Nauka historii Polski

    secesjonista Narya Najpierw zastanówmy się: "co to jest historia?" I odpowiedź może brzmieć tylko w jeden sposób: Historia to nauka o przeszłości człowieka. Gdy dochodzimy do tego to definicja źródła historycznego musi współgrać z definicją nauki i wychodzi nam coś takiego: Źródło historyczne to wszystko to, co pozostało z przeszłości i nosi na sobie ślad działalności człowieka. Idąc tym tropem. Szkielet wspomniany przez secesjonistę źródłem historycznym jest bezapelacyjnie, szkielet nosi na sobie ślad działalności człowieka i niesie ze sobą informacje o człowieku. Wspomniana trawa, nie ważne ile jest w stanie na jej temat powiedzieć graminolog, źródłem nie będzie chyba że, rzeczone źdźbło będzie miało związek z człowiekiem. Wtedy nawet wiedza specjalisty od graminologii będzie przydatna i historyk powinien udać się do niego czym prędzej.
  15. http://www.estudiante.pl/sklep/images/Antykw-polski/Geografia/Podroze/Lasy-Janowskie-Puszcza-Solska.jpg To opracowanie ale okraszone wieloma wspomnieniami.
  16. Częstochowa canonetem malowana...

    To wiele tłumaczy. Oj tam, takie sobie gadanie, nie ma za co.
  17. Częstochowa canonetem malowana...

    Ja też nie, ale potrafię coś tam zobaczyć. Światło z prawej? Nie wyrówna prześwietlenia z tyłu i widocznego policzka. Mniej swiatła z tyłu spowoduje, ze tył i policzek zostaną wydobyte z "nicości' a lewa strona będzie jeszcze ciemniejsza. Moim zdaniem, da to fajniejszy klimat niż rozświetlanie.
  18. Częstochowa canonetem malowana...

    Za ostre światło z okna rozmazuje plecy i tył głowy. Być może takie było zamierzenie ale to razi. Myślałeś o czymś takim: http://www.klimatyczestochowy.pl/
  19. Ramy czasowe - średniowiecze

    Też nic, minęło wiele lat zanim to wszystko trafiło w szersze rzesze społeczeństw europejskich.
  20. Mitologia Grecka

    W mitologii greckiej???
  21. Ramy czasowe - średniowiecze

    Ale pozostał w kręgu kultury chrześcijańskiej, jako symbol, nie ucierpiał. Potem też się nie zawalił, sypnęło się tylko dla mieszkańców miasta. A ktoś to udowadnia? Dla świata nic się nie zmieniło. Konstantynopol to było miasto symbol, łącznik między starożytnym Rzymem a współczesnością. Gdy stał się częścią islamu przestał być łącznikiem, jego rolę przejęły inne ośrodki, to dawało nowy wymiar. Dla ludzi żyjących ówcześnie nic się nie zmieniło, nikt nie zauważył, że przeszli w inną epokę, nikt o tym nie wiedział, przecież podział powstał później. Nie da się ustalić dokładnej daty zmiany, nie odbywało się to równocześnie w każdym zakątku Europy. Upadek miasta symbolu świetnie się nadaje na taką cezurę czasową i tylko dlatego nią jest.
  22. Ramy czasowe - średniowiecze

    No bez przesady, zwykłgo mordobicia tak nie nazwiesz. gregski No właśnie. Konstantynopol to miasto symbol, jego upadek to symboliczny koniec pewnego świata. Niby nic a jednak zauważalne, robiące wrażenie, zapadające w pamięć.
  23. Ramy czasowe - średniowiecze

    Prędzej, czy później ktoś by to zrobił, a życie toczyłoby się dalej. W ten sposób możesz skomentować każde wydarzenie.
  24. Czy pomoc unijna naprawdę pomaga ?

    A jakie szczegóły można dodać? Poprawiło się w greckiej gospodarce dzięki tej pomocy? Tak. Jeżeli tak, to odpowiedź może być tylko jedna: pomoc pomaga.
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.