-
Zawartość
4,062 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez Capricornus
-
Wcześniej napisałem o zachowaniu Polaków to może teraz dla równowagi – Niemcy. Właściwie zawsze w naszej literaturze niemieckie wojska przedstawiane są jako fanatyczna i okrutna maszyna do zabijania i likwidowania Polaków i Żydów, ale musimy oddać im sprawiedliwość wszystko zależało od ludzi obok tych złych byli też żołnierze w pobliżu, których Polakom żyło się całkiem nieźle można powiedzieć, że (nieco na wyrost) na stopie koleżeńskiej. Były oddziały niemieckie, które wspomagały mieszkających w pobliżu Polaków dając im zatrudnienie i płacąc za wykonaną pracę, kontyngenty zbierane z wiosek często doprowadzały do głodu, ale byli Niemieccy żołnierze, którzy dzielili się z mieszkańcami wiosek żywnością czasami nawet Polacy byli zapraszani na obiad do jednostki.
-
A kto coś takiego napisał?
-
No cóż, mogę jedynie ubolewać, że nie jesteś w stanie zrozumieć prostego zdania napisanego w języku polskim. Jeżeli wspierasz i usprawiedliwiasz wszystkie działania to tak. Spróbuj spojrzeć na to z tej drugiej strony. Co widzi taki młody, przeciętny, umiarkowany muzułmanin? Są wśród jego współwyznawców fanatycy, przeciw nim występują chrześcijanie z USA, gdy zwalczają tylko te organizacje to wszystko jest w porządku, ale pewnego pięknego dnia Amerykanie atakują cały kraj muzułmański – Afganistan, następnie atakują następny kraj muzułmański – Irak, słychać plany o ataku na kolejny kraj muzułmański – Iran. Przeciętny młody muzułmanin zaczyna się radykalizować, zaczyna odbierać te działania nie jako walkę z terroryzmem tylko jako walkę z Islamem, staje się coraz bardziej podatny na agitację radykałów i siłą rzeczy cały świat islamski zaczyna się radykalizować i jest to spowodowane między innymi złą polityką USA. Niestety, ale te działania mogą wyglądać na świętą wojnę z Islamem za zasłoną walki z terroryzmem. Spójrz na Polskę. //JKM Upominam za: "No cóż, mogę jedynie ubolewać, że nie jesteś w stanie zrozumieć prostego zdania napisanego w języku polskim."
-
I w końcu przegranym człowiekiem tak jak Napoleon. Ostatnio podnosicie ciągle kwestię dotrzymania słowa Rosji tylko nie rozumiem skąd ta pewność, że on to słowo dotrzymał z pobudek honorowych. Może tu wcale nie chodzi o honor tylko o czysty pragmatyzm, Kościuszko nie wierzył w intencje Napoleona i dlatego nie widział potrzeby popierania jego działań, może był znacznie lepszym i bardziej przewidującym graczem politycznym niż wszyscy sądzą i dlatego spodziewał się upadku Bonapartego i stąd brak jego poparcia.
-
Witam po powrocie. Bruno zadajesz następne pytanie.
-
Spójrz wyżej już o tym pisałem, jak Ci się nie chce polecam odwiedzić bibliotekę. Najświeższe. :mrgreen:
-
Jaka jest wasza ulubiona nauka pomocnicza historii?
Capricornus odpowiedział suomi → temat → Nauki pomocnicze historii
Ja wiem, że wiedzą, wiem, że większość była w archiwum choćby pisząc pracę magisterską, praca musi być oparta na źródłach, najłatwiej źródła od średniowiecza do współczesności znaleźć w …. niespodzianka – archiwum. A promotorzy lubią odwołania nawet w pracy na tematy ogólnopolskie do spraw lokalnych. -
Mogę Ci jedynie powiedzieć, że królowa zwiedziona przez szatana przywdziała piękną suknię i z tego wynikła reakcja jej męża. I to koniec podpowiedzi. [ Dodano: 2008-01-19, 00:21 ] Znikam na parę dni , cierpliwości jeśli ktoś odpowie.
-
A co to jest klasyczny imperializm? Pozwolę sobie zacytować definicję imperializmu: Imperializm, w najszerszym znaczeniu termin określający działania państwa inspirowane chęcią dominacji politycznej, gospodarczej czy kulturalnej, realizowane w drodze rozszerzania stref wpływów na obce obszary i charakteryzujące się globalnymi aspiracjami. W tym kontekście używany do opisania rywalizacji pomiędzy mocarstwami zmierzającymi do urzeczywistnienia podobnych celów. Pod koniec XIX w. terminem tym określano ekspansję kolonialną będącą wynikiem rozwoju przemysłowego państw europejskich, Stanów Zjednoczonych oraz Japonii, a także wiążące się z tym rozszerzanie stref wpływów ekonomicznych (zdobywanie rynków zbytu, źródeł surowców). Za Onet.pl wiem Imperializm wcale nie musi wiązać się z podbojami, ale zawsze wiąże się z wykorzystywaniem zniewolonego kraju i USA nie są w tym przypadku wyjątkiem. A kto kieruje polityką wewnętrzną, polityką zagraniczną, sprawiedliwością, kto pociąga za sznurki, gdzie tak naprawdę są podejmowane decyzje? Widzisz w Polsce parę lat temu też mieliśmy suwerenny rząd, ale jakoś tak przez przypadek ten rząd bardzo często jeździł do Moskwy z kurtuazyjnymi wizytami. Pewnie nie widzisz żadnych podobieństw, może za bardzo zapatrzony jesteś w jedynie słuszną politykę pewnego państwa, za bardzo nienawidzisz jedynie niesłusznej polityki innego państwa żeby zobaczyć, że działania obu tych państw w zasadzie niewiele się różnią. A napisałeś: Nie bardzo wiedziałem, w którym miejscu nastąpiła pomyłka. Obozy wcale nie są konieczne by prowadzić politykę imperialną, to jest zwyrodnienie a nie norma zwłaszcza w dzisiejszych czasach.
-
Doczytaj :evil: , nie chce mi się już tłumaczyć. :? No tak zapomniałem, że Polanie już na przełomie IX i X wieku mieli państwo od Odry (a nawet Łaby) po Bug i od Bałtyku po Tatry. :mrgreen: Raczej nie.
-
Jaka jest wasza ulubiona nauka pomocnicza historii?
Capricornus odpowiedział suomi → temat → Nauki pomocnicze historii
Brakuje też metrologii, bibliologii historycznej, nauki o znakach władzy i prawa, numizmatyki. A Semkowicz nie jest trochę przestarzały? W końcu nauka idzie do przodu. -
Jaka jest wasza ulubiona nauka pomocnicza historii?
Capricornus odpowiedział suomi → temat → Nauki pomocnicze historii
Obszerność nie ma tu nic do rzeczy, weź sobie „Nauki pomocnicze historii” Szymańskiego jest tam rozdział poświęcony właśnie archiwistyce w moim wydaniu 21 stron. A słyszałaś kiedyś o zawodzie dyplomatyka czy sfragistyka? A archiwista jest i dlatego potrzebna jest taka specjalizacja (nawiasem w Toruniu jest to oddzielny kierunek jedyny w Polsce) a archeologia to odrębny kierunek i nie należy do NPH. -
Doczytaj. :evil: Wcześniej nie mieli dużego i znaczącego państwa.
-
Tak powiem skąd i wszystko będziesz miał na tacy, nie ma lekko pogłówkuj trochę i tak masz sporo danych. :roll:
-
A pamiętasz, od czego zaczęła się ta dyskusja? Od stwierdzenia, że rezerwaty były po to żeby chronić Indian i tego zdania broniłeś. To, co dzieje się dzisiaj to całkiem inna sprawa, teraz Indianie z rezerwatu wychodzą z własnej woli natomiast do lat 60 to Amerykanie swymi zarządzeniami starali się zniszczyć ich kulturę i o to przede wszystkim chodzi. Nawet dziś wtrącają się i starają się wpływać na życie Indian w rezerwatach i nie koniecznie chodzi im o ocalenie tego, czego jeszcze nie zdążyli zniszczyć, bo na pewno nie o to im chodzi, gdy zakazują odbywania pewnych obrzędów w tradycyjnej postaci. Nie sądzę, ja wiem. Jeśli Polska chciała się liczyć w Europie to chrześcijaństwo było wtedy jedynym wyjściem, gdyby Mieszko się nie ochrzcił to zrobiłby to Chrobry albo jego syn. Kto zmuszał Rusinów do przyjęcia chrztu, kto państwo Wielkomorawskie, kto w końcu zmusił do tego Franków? W Polsce najazdy Niemieckie jedynie przyśpieszyły decyzje władcy, ale nie wymusiły jej.
-
Cóż za porażająca dedukcja. Masz rację. Ale więcej podpowiedzi raczej nie będzie, mogę jedynie dodać, że to trochę podchwytliwe pytanie.
-
Jaka jest wasza ulubiona nauka pomocnicza historii?
Capricornus odpowiedział suomi → temat → Nauki pomocnicze historii
Ależ jest :razz: , fakt, że jest też samodzielną nauką, ale historyk byłby marnym historykiem gdyby się na tym nie znał. -
Nie, bo mimo tych najazdów nie musieliśmy przyjmować chrześcijaństwa, jak to by się skończyło to już inna sprawa, nową religię przyjęliśmy sami, nikt nam tu z butami nie wlazł i nas na siłę nie ochrzcił, to był nasz wybór. Nic, bo teraz robią to z własnej woli.
-
Najważniejsza bitwa epoki napoleońskiej (1796-1815)
Capricornus odpowiedział Estera → temat → Bitwy, wojny i kampanie
Waterloo, – bo całkowicie wyeliminowało uzurpatora. Tylko sam Napoleon nie czuł się pewnie na morzu, Trafalgar to właśnie próba inwazji gdyby myślał, że ma większe szanse na dokonanie tego nie robiłby takich wybiegów jak próba wyciągnięcia floty brytyjskiej na ocean, powrót i atak na wyspy, Nelson nie dał się zwieść i skończyło się pod Trafalgarem. -
Tofiku czytaj ze zrozumieniem (sorki, że Ci to mówię, na ogół nie miałeś z tym problemów). Czy ktoś do nas przysyłał misjonarzy żeby nam wcisnąć barok, czy ktoś nam przystawiał nóż do gardła by zmusić nas do ubierania choinki na święta? Nie to wszystko przejmowaliśmy sami i to jest naturalne natomiast w przypadku Indian (i nie tylko) następowało narzucenie innej kultury oni byli zmuszani do tego by przejąć kulturę białych i ich religię. Nawet chrześcijaństwo, choć całkowicie przebudowywało nasz system wartości i nasze obyczaje przyjęliśmy z własnej woli, na własne życzenie. Zauważasz tą subtelną różnicę?
-
A jak to inaczej nazwiesz? Sam przyznałeś, że przejęcie przez nich kultury europejskiej i zapomnienie o swojej to dalszy ciąg rozwoju. Kultura to twór żywy zmienia się i tu masz rację i pewnie nikt tego negował nie będzie, ale powinna ona rozwijać się samodzielnie bez wspierania tego rozwoju z zewnątrz a już na pewno bez narzucania własnych rozwiązań kulturowych i bez zakazywania niektórych przejawów kultury zastanej. Nie wymagam tego od Amerykanów w wieku XIX i na początku XX (inny sposób myślenia), ale od połowy ubiegłego stulecia powinni w ogóle pozostawić Indian w spokoju niech rozwijają swą kulturę jak chcą niech przejmują od nas to, co im pasuje.
-
Chcą wolności, dla kogo? Akurat USA stosuje nieco inną politykę, jeśli chodzi imperializm, oni nie atakują i nie podbijają innych państw bezpośrednio robią to nieco bardziej subtelnie najpierw uzależniają od siebie gospodarkę jakiegoś kraju w ramach pomocy a gdy ta „pomoc” osiągnie pewien poziom mogą dyktować warunki, bo wystarczy, że wycofają swe inwestycje by gospodarka danego państwa padła. To się nazywa imperializm gospodarczy i sami to tak nazwali. Nie tylko oni to stosują także Wielka Brytania, Francja, Niemcy…. A jak to nazwiesz? Utrzymują tam swe wojska, kierują polityką tego państwa prawowici mieszkańcy mają niewiele do powiedzenia w swoim kraju. Tego zdania nie rozumiem.
-
Quiz-Polska Okresu Wolnej Elekcji
Capricornus odpowiedział Tofik → temat → Rzeczpospolita Obojga Narodów (1572 r. - 1795 r.)
Ja znam tylko cztery: Hetman Wielki Koronny, Hetman Polny Koronny, Hetman Wielki Litewski, Hetman Polny Litewski. Jeszcze Kozacy używali tego tytułu w odniesieniu do dowódcy wojsk rejestrowych byłby to piąty Hetman, ale Polacy woleli nazwę „starszy Jego Królewskiej Mości wojska zaporoskiego". W drugiej połowie XVII wieku u Kozaków nastąpił podział na Hetmanów Prawobrzeżnych i Hetmanów Lewobrzeżnych. -
Nie o maczetach właściwie tyle, ale skoro były na wyposażeniu wojsk to nie musiało być reemigracji zawsze Twój przodek mógł zdobyć ją w wojsku drogą wymiany czy handlu.
-
Znalazłem coś takiego: Jest to osobna grupa noży wojskowych. Nazwa wywodzi się z języka hiszpańskiego, gdzie słowo "machete" oznacza duży, ciężki nóż z rozszerzoną jednosieczną głownią. Pierwotnie maczeta przeznaczona była do prac polowych, ciecia trzciny oraz wyrąbywania ścieżek w buszu. Rozróżnia się dwa rodzaje maczet. Krótkie do 50 cm. długości. W armii filipińskiej maczeta typu "bolo" jest na wyposażeniu standardowym. Ten typ broni był też na wyposażeniu oddziałów specjalnych w czasie obu wojen światowych i walk w Wietnamie. Drugi rodzaj to maczety długie, głównie używane w Ameryce Południowej. http://www.neijia.net/neijia/obrazy/30/vvd/noz_3.gif Nie wiem czy ten link będzie działał, ale według tego rysunku Twoja maczeta należy do typu środkowoamerykańskiego. Tylko Twoja musiała mieć obłamany „czubek”. [ Dodano: 2008-01-16, 15:05 ] Działa. :wink: