-
Zawartość
4,062 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez Capricornus
-
Narzędzie tortur i służyła do torturowania. Choć ostatnio słychać głosy, że był to tylko płaszcz hańbiący a wizerunki dziewicy znane dzisiaj to w większości XIX falsyfikaty.
-
List ten wyszedł z kancelarii Stefana Batorego i nie jest jedyny gdyż treść ich się nie zmieniała wstawiano jedynie inne nazwisko we właściwym miejscu. A wiesz, co to jest źródło historyczne? :twisted: Wspomniany przeze mnie obraz wyszedł spod pędzla Marcina Altomonte i został namalowany w roku 1694, z kolei obraz Szymona Boguszowicza "Bitwa pod Kłuszynem" malowany przed 1620r. też przydaje husarzom ten charakterystyczny element a to za czasów Wazów. Czy te źródła są wiarygodne? Biorąc pod uwagę list przewodni Batorego należy chyba jednak uznać, że tak. Husaria zakładała skrzydła „dla okazałości i postrachu”. Okazałość można było uzyskać na paradach, ale postrach tylko w obliczu wroga a gdzie można straszyć przeciwnika jak nie w bitwie. I mały cytat: „Za husarią szła fama niezwyciężonej jazdy. Zetknięcie w boju z takim przeciwnikiem, musiało prowadzić do znacznie silniejszej reakcji wśród piechoty. Znany jest np. taki fakt. Gdy Karol IX chciał ruszyć na armię Chodkiewicza (pod Kircholmem), to mimo 3-krotnej przewagi liczebnej spotkał się z oporem własnych żołnierzy. Przypomniano mu, że warunki, na jakich zaciągnięto zawodowego żołnierza, zawierały klauzulę, która gwarantowała, że nie będą oni walczyć z Polakami w otwartym polu. Opór ostatecznie przełamano (przez obietnicę wypłaty podwójnego żołdu), lecz sytuacja ta mówi sama za siebie. Strach przed husarią potrafił, więc być bardzo istotnym czynnikiem bojowym. A jakie w tym wszystkim miejsce husarskich skrzydeł? Mogły one (poza wszystkim innym) pełnić także rolę rozpoznawczą, sygnalizującą wrogowi, że oto ma przed sobą właśnie tą a nie inną formację.”
-
A spójrz na „rolkę sztokholmską”, niektóre obrazy np. „Bitwa pod Wiedniem” i ten dokument zalecający Stefanowi Bielawskiemu sformowanie chorągwi husarskiej - w szczegółowy sposób reguluje on kwestie m.in. sposobu uzbrojenia i wyposażenia husarzy. Czytamy w nim: "Każdy rotmistrz ma się starać, aby ...[i tu wymieniona jest długa lista niezbędnego wyposażenia husarza], zaś pióra i inne ozdoby dla okazałości i postrachu nieprzyjaciela zależnie od upodobania każdego." Więc chyba jednak były.
-
Królestwo Polskie, Księstwo Warszawskie
Capricornus odpowiedział piterzx → temat → Polska pod zaborami (1795 r. - 1918 r.)
Detronizacja, czyli obalamy z tronu władcę w tym przypadku okupacyjnego, tworzymy własny rząd, czyli jesteśmy niepodlegli czy jesteśmy w stanie utrzymać niepodległość to już inna sprawa. Ogłoszenie niepodległości, czyli obalamy z tronu władcę w tym przypadku okupacyjnego, tworzymy własny rząd, czyli jesteśmy niepodlegli czy jesteśmy w stanie utrzymać niepodległość to już inna sprawa. Efekt końcowy jest taki sam. -
Królestwo Polskie, Księstwo Warszawskie
Capricornus odpowiedział piterzx → temat → Polska pod zaborami (1795 r. - 1918 r.)
Jak zwał tak zwał efekt końcowy jest taki sam. -
Królestwo Polskie, Księstwo Warszawskie
Capricornus odpowiedział piterzx → temat → Polska pod zaborami (1795 r. - 1918 r.)
Bo Polacy ogłosili swą niepodległość i właściwie od tego momentu powstanie przestało być powstaniem a stało się wojną polsko – rosyjską. -
Akurat to stosunkowo łatwo ukrócić, wystarczy po prostu nie ulegać (jak „Żelazna Dama” W Anglii, silne związki górników po strajkach za jej rządów są teraz cieniem) tylko w Polsce niestety związki traktuje się jak „święte krowy”, którym wolno wszystko i nie można im odmówić.
-
Quiz-Polska Okresu Wolnej Elekcji
Capricornus odpowiedział Tofik → temat → Rzeczpospolita Obojga Narodów (1572 r. - 1795 r.)
A mówiłem, że Religa jest kiepskim historykiem. Podpowiedź: osobnik, o którego pytam był przodkiem dosyć znaczącej w naszej historii postaci. [ Dodano: 2008-02-12, 00:15 ] Puk, puk, jest tam kto jeszcze? Jakoś nikt się nie podejmuje. -
:shock: Skąd ten wniosek?
-
Nie ma to jak znaleźć sobie kozła ofiarnego i kopać, kopać, kopać i patrzeć czy jeszcze dycha. Zauważ, że w firmach prywatnych i z udziałem kapitału zagranicznego związki praktycznie rzecz biorąc nie istnieją. Tych związkowców wcale nie jest tak dużo a najgłośniejsi są ci z budżetówki no i górnicy, choć to chyba tak nie do końca firmy prywatne. Co do USA niestety też nie jestem w stanie powiedzieć Ci nic więcej znam to tylko ze słyszenia a to, co wspomniałem o wszechwładzy to w branży budowlanej.
-
Jadwiga Śląska. Pytaj.
-
Quiz-Polska Okresu Wolnej Elekcji
Capricornus odpowiedział Tofik → temat → Rzeczpospolita Obojga Narodów (1572 r. - 1795 r.)
Kto w Warszawie przeprowadził pierwszą sekcję zwłok i jak to się zakończyło? -
Quiz-Polska Okresu Wolnej Elekcji
Capricornus odpowiedział Tofik → temat → Rzeczpospolita Obojga Narodów (1572 r. - 1795 r.)
Piorun zmarł w 1603roku, ze Szwedami nie miał zbyt wiele do czynienia, więc pewnie jego syn Krzysztof Radziwiłł młodszy. -
To też coś prostego. „Dziękuję Tobie, Panie, Ze dałeś mi takiego syna, który za życia mnie zawsze kochał, szanował i nigdy w żaden sposób nie zasmucił.” Kto i po kim tak się modlił?
-
Tu akurat jest większa wina rządu a nie związków. Nie tylko tego właściwie wszystkich od 89 roku. Poza tym jest też wina tego, że mamy strasznie roszczeniowe społeczeństwo. Spójrz na USA tam też mają dosyć silne związki, w niektórych zawodach bardzo trudno znaleźć pracę nie należąc do związku a jednak ich gospodarka kręci się całkiem nieźle.
-
Kazimierz III Wielki
-
A czyj to pomysł?
-
Tak tylko, że dyrektor po jakimś czasie od podpisania umowy stwierdza, że to mu się nie opłaca i zaczyna zmuszać pracowników do podpisania innej umowy, w której nie ma słowa o zabezpieczeniu ubrań ochronnych, pracownicy, których nikt nie obroni mając do wyboru nową umowę albo szukanie nowej pracy zdecydują się na … jak myślisz? Chyba jednak podpiszą nową umowę, a państwo strzeże dobrowolności podpisywania umów i co z tego, gdy ci pracownicy podpisują umowę dobrowolnie. I nie chodzi tu wcale o 5% głosów a o zwykłe nie wykorzystywanie ludzi. Bo ludzie wcale nie są dobrzy, przynajmniej nie wszyscy.
-
Owszem może prowadzić i do czegoś takiego, ale od tego jest związek by pilnować takiego szefa i w razie zbytniego obijania się obalić gościa ze stołka. Ale patrząc na to z drugiej strony, co może zrobić taki związkowiec, gdy ciągle obawia się zwolnienia, pamiętaj, że właściwie stoi on często w opozycji do dyrekcji zakładu on ma bronić pracowników a nie popierać dyrektora w wszystkich działaniach. Rozpatrz sobie taką hipotetyczną sytuację. Dyrektor huty postanawia, że pracownicy sami będą musieli zakupić ubrania ochronne dla siebie, przecież dla zakładu będą to spore oszczędności wzywa, więc szefa związku i przedstawia mu swój plan z „delikatną” sugestią, że związek musi wyrazić na to zgodę i to z pełnym entuzjazmem i poparciem, bo w innym przypadku będzie musiał poszukać innej pracy. Co zrobi nasz związkowiec? Podpisze, bo ma rodzinę na utrzymaniu, dom, niespłacony kredyt i może jeszcze coś. Ale jeśli nie będzie się bał zwolnienia to może spokojnie protestować, walczyć z dyrekcją firmy o interes pracowników. Groźba utraty pracy jest formą nacisku i dlatego właśnie trzeba ją wyeliminować by taki człowiek mógł działać spokojnie i robić to, do czego został wybrany a nie przyklaskiwać wszelkim, nawet najbardziej kretyńskim, absurdalnym i uderzającym w pracowników pomysłom dyrekcji firmy. Taką samą funkcję ma immunitet polityków i sędziów.
-
I bardzo dobrze. Szefowie związków i radni powinni być ustawowo chronieni przed zwolnieniem.
-
Władysława. Napiszę Ci to w ten sposób: „Skoro Władysław (król węgierski) usłyszał, że Bolesław przybywa, z jednej strony cieszy się z przybycia przyjaciela (Bolesława Śmiałego), z drugiej jednak ma powód do gniewu; cieszy się wprawdzie z [możności] przyjęcia brata i przyjaciela (Bolesława), lecz boleje nad tym(Władysław, król węgierski), że brat [jego] Władysław (Herman) stał się [dlań] wrogiem.” Resztę może później.
-
Kawaleria vs Piechota
Capricornus odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Historia sztuki wojennej i broni
Ale pomimo tego nadal była to jednostka bardzo mobilna, mogła się poruszać stosunkowo szybko i właściwie w każdym terenie, co nie było możliwe w przypadku jednostek zmotoryzowanych i w tym przede wszystkim tkwiła siła kawalerii w ostatnim okresie jej istnienia. Jeśli już omawiamy końcówkę istnienia kawalerii. Choć w armii rumuńskiej jeszcze w latach 80 XX wieku wykorzystywano konie, wprawdzie nie była to już kawaleria tylko lekka artyleria (o ile można to tak nazwać) dzięki koniom można było z ciężkim sprzętem w miarę swobodnie poruszać się po górach i tam były wykorzystywane. Czy jeszcze i dzisiaj nie wiem. -
Ale z tego, co wiem to nikt tych ludzi nie zmusza do zapisywania się do związków a co za tym idzie nie zmusza do płacenia składek. Ci, co się zapisują robią to dobrowolnie i dobrowolnie płacą, jeśli nie chcą płacić to przecież mogą się wypisać.
-
A nie mówiłem, że proste. Zadajesz.
-
A może policz stan faktyczny a nie możliwości wtedy robi się trochę większy odsetek. Dołożyli? Więc chyba jednak im się to opłacało było dla nich jakimś konkretnym wzmocnieniem. A gdyby ta spojrzeć na tą postać z drugiej strony to właściwie odmawiając podporządkowania się rozkazom najpierw we wrześniu a potem sławetne „Grabice mam…” stał się właściwie dezerterem.