Skocz do zawartości

Capricornus

Użytkownicy
  • Zawartość

    4,070
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Capricornus

  1. Quiz Średniowiecze

    Nie, to faktycznie byłoby zbyt proste. No i pojawiła się makabreska nie, nie było kanibalizmu w ówczesnej Europie w każdym bądź razie nie z tego powodu. Chociaż patrząc na to z drugiej strony to jesteś blisko prawidłowego rozwiązania. Może jeszcze dodam, że papieżem zabraniającym tego procederu był Bonifacy VIII.
  2. Jeżeli dwa całkowicie odmienne ludy, w ogóle się ze sobą niekontaktujące, znajdujące się na tej same półkuli gapią się w niebo przez kilkaset lat to siłą rzeczy muszą dostrzec tam te same rzeczy, więc do pewnego stopnia ta nauka oparta na obserwacji musi być podobna, musi mieć parę części wspólnych. Różnice czasowe w rozwoju tych kultur całkowicie eliminują możliwość jakiegokolwiek kontaktu czy przekazania wiedzy przez kogoś trzeciego.
  3. Średniowiecze to epoka zacofania czy nie?

    I tu się mylisz, nawet pamiętam jedną sprawę. Dziecko bawiło się na cmentarzu, spadła na nie gałąź i ciągali księdza po sądach za niezabezpieczeni drzew.
  4. Średniowiecze to epoka zacofania czy nie?

    :shock: Czy to źle? Czy prawo nie powinno dążyć do ukarania sprawcy przestępstwa, wykroczenia, zbrodni?
  5. Etruskowie

    Nie, to znaczy, że wiemy sporo a sporo to więcej niż niewiele.
  6. Etruskowie

    Choćby jeden z najbogatszych obywateli Rzymu w czasach Oktawiana – Mecenas. Ale poza tym znamy w sporej części ich historię, kulturę, religię, architekturę, sztukę, trudno to wszystko nazwać "niewiele", choć fakt, że są oni dosyć tajemniczym ludem.
  7. Quiz Średniowiecze

    Może coś takiego: Jaką praktykę stosowała rodzina w przypadku śmierci krewnego za granicą? [ Dodano: 2008-08-28, 18:37 ] Chodzi mi o to, w jaki sposób zabierano ciało zmarłego. [ Dodano: 2008-08-28, 20:39 ] Zabiłem następny quiz? [ Dodano: 2008-08-28, 22:17 ] To może jeszcze mała podpowiedź: praktyk tych zakazał jeden z papieży. [ Dodano: 2008-08-30, 09:57 ] Jeszcze jedna: zakaz ten został ogłoszony w XIII wieku. Czy tu ktoś jeszcze zagląda?
  8. Quiz Średniowiecze

    Konni łucznicy. Bizancjum [ Dodano: 2008-08-27, 17:30 ] Szybka? 4 minuty, zawsze otwieram tematy w nowym oknie a wtedy nie widać zmian.
  9. Starożytne Igrzyska Olimpijskie

    Na górze a facetowi majta się coś między nogami to też trochę przeszkadza. :roll: Występowały w krótkich tunikach a nie tylko przepaskach. Tu nie chodzi o pobyt na stadionie a o udział w zawodach.
  10. Quiz Średniowiecze

    Tylko wolniej. :razz:
  11. Quiz Średniowiecze

    Statki budowane do celów handlowych, używane od czasów starożytnych do końca ery żaglowców. Proporcje długości do szerokości wyrażały się stosunkiem 3,5:1, później stały się bardziej wysmukłe o proporcjach 4:1. Rzymskie zbożowce, bizantyjskie tarydy, hanzeatyckie kogi i holki, hiszpańskie nao i karaki.
  12. Starożytne Igrzyska Olimpijskie

    W najważniejszych igrzyskach nagrody były symboliczne natomiast inną znowu sprawą jest jak zwycięzców (olimpioników) wynagradzały macierzyste miasta. Olimpionikowie ateńscy otrzymywali na przykład 500 drachm, bezpłatne wyżywienie w prytacjonie oraz wiele innych udogodnień i przywilejów - jak zwolnienie od płacenia podatków, które w owym czasie były bardzo wysokie. Liczne świadczenia i nagrody pozwalały z kolei zwycięzcom nie tylko na dostatnie życie, ale także na wynajęcie trenerów i poświęcenie całego wolnego czasu na przygotowania do kolejnych agonów. Tak, więc mamy tu początki zawodowstwa, choć biorąc powyższe pod uwagę to już było zawodowstwo całą gębą. Odwieczna tradycja zabraniała udziału w igrzyskach kobietom, nawet w charakterze widzów, późniejsze igrzyska olimpijskie mogły obserwować niezamężne kobiety; mężatkom zabraniano tego pod karą śmierci. Kobiety miały swoje własne igrzyska; odbywały się one także w Olimpii, ale w innym czasie, i były poświęcone Zeusowej małżonce, Herze. Niewiele o nich wiemy. Pauzaniasz w swojej Wędrówce po Helladzie (V, 16, 2) podaje, że niezamężne kobiety rywalizowały ze sobą na olimpijskiej bieżni w biegu na dystansie pięciu szóstych stadionu (około 160 metrów). Kobiety od początku istnienia igrzysk mogły startować tylko w Sparcie. Oni zawsze doceniali tężyznę fizyczną i może doszli do wniosku, że wysportowana kobieta urodzi zdrowe i silne dzieci. I jeszcze jedno, kobiety nie występowały nago, więc faceci mogli spokojnie oceniać sport nie będąc rozpraszani pięknymi widokami. :roll: Zawodnikami igrzysk mogli być tylko wolni i o nieposzlakowanej opinii obywatele, urodzeni z obojga rodziców Greków. Niewolnicy, heloci, barbarzyńcy, a nawet wolni periojkowie i metojkowie nie mieli prawa udziału w igrzyskach. Królowie macedońscy, którzy chcieli wziąć udział w zawodach, musieli udowodnić swoje greckie pochodzenie.
  13. Etruskowie

    Gdyby nieskutecznie walczyli to nie wygrywaliby do V wieku p.n.e. dopiero potem okazało się, że zbyt się w tych walkach wykrwawili i nie byli w stanie dłużej utrzymać swej dominacji. Tak, ale Rzymianie i tak byli znacznie lepsi w przelewaniu krwi nie wspominając o Aztekach.
  14. Etruskowie

    A ja nie, w końcu dosyć skutecznie walczyli z Grekami. Do czego nawiasem mówiąc też się przyczynili, najpierw z dziadowskiej wioski, jaką był Rzym stworzyli potężne miasto a potem dzięki właśnie Etruskom, choć to raczej niezamierzone działanie, Rzym stał się republiką. Możliwości to oni mieli duże w końcu siedzieli w najżyźniejszej części półwyspu tylko jakoś tak im się nie chciało. Religia Etrusków była bardzo fatalistyczna z wiarą w przeznaczenie, któremu należało poddać się bez oporów i to głównie zaważyło na klęsce tego ludu. Nawet jak już znaleźli się pod dominacją rzymską, gdy pojawiła się możliwość walki o wyzwolenie nie podjęli jej, pozostali wierni Rzymowi. Skłonność do krwawych obrzędów? Nie tego Etruskom przypisać nie można na pewno nie bardziej niż innym ludom tego okresu a Rzymianom to oni do pięt nie dorastali. Walki gladiatorów wzięły się z etruskiego zwyczaju pogrzebowego: walk niewolników z psami to, co działo się na rzymskich arenach to już jest całkiem, co innego. A jeśli chodzi o sztukę to byli oni wręcz genialnymi złotnikami np. technikę filigranu doprowadzili do takiej perfekcji, do jakiej nie udało się dojść ich następcom.
  15. Quiz Starożytność

    Prawdopodobnie. :roll: Ale opis okrętu to chyba riv, więc na pewno nie jest to moje pytanie.
  16. Rycerz i wojna

    Kiedyś słyszałem taki wierszyk z epoki napisany przez francuskiego rycerza. Nie pamiętam dokładnie jak to leciało, ale coś w ten deseń: Lubię jak słońce świeci, lubię jak ptaszki śpiewają, lubię patrzeć jak roślinki rosną (i dalej taka wyliczanka)….. Ale najbardziej lubię szczęk oręża, gdy odcięte ręce latają w powietrzu, gdy krew bluzga z ran, gdy wylewają się wnętrzności….(i znowu taka wyliczanka) Moim zdaniem taki tekst jest świadectwem właśnie takiego umiłowania mordobicia, świadomości bliskiej śmierci, życia na krawędzi (w walce różnie przecież bywa), jeżeli ktoś to lubi to walka musi być dla niego rozrywką i to tą najbardziej pożądaną.
  17. Święta w PRL

    Tak z tymi szturmówkami to był mały problem, ale nie dla wszystkich. W pewnym okresie zapanowała taka moda, szturmówek wywieszonych na ulicach czasami nie wystarczało i niektórym udawało się skubnąć taką noszoną w czasie pochodu. A po 1 Maja paradowało parę osób po mieście w czerwonych koszulkach uszytych z tych szturmówek.
  18. Gwara warszawska - kiedy i jak?

    Tylko czy to na pewno gwara warszawska? Z biglem, za winklem, piter pełen dzindziorów, dwa pierwsze znam z własnego podwórka a to parę kilometrów od Warszawy ostatni bardziej przypomina mi gwarę przestępczą. Tu znalazłem jakiś słownik gwary warszawskiej: http://www.warszawskapraga.pl/translate.php?category=13 Ale jeżeli naprawdę chcesz poczytać sobie coś w tej gwarze to polecam Wiecha (Stefana Wiecheckiego) zbiory jego felietonów: „Szafa gra”, „Helena w stroju niedbałem, czyli historyczne opowieści pana Piecyka” i parę innych. Helena to poczet królów polskich z genialną teorią Kopernika warto przeczytać. Można jeszcze posłuchać Kapeli Warszawskiej lub Czerniakowskiej oni też siedzieli w stołecznym folklorze.
  19. Starożytne Igrzyska Olimpijskie

    Olimpia nie miała monopolu na igrzyska Ateńczycy też organizowali zawody sportowe, co roku Atenaje dla własnych zawodników, co cztery lata dla całej Grecji – Panatenaje.
  20. Starożytne Igrzyska Olimpijskie

    Jeżeli były to igrzyska olimpijskie to był to jeden stadion, jeżeli igrzyska atenajskie to inny stadion. I już mamy dwa stadiony, na których rozgrywano igrzyska. :roll: :wink:
  21. Święta w PRL

    O jakich latach piszesz? W drugiej połowie lat 80 faktycznie uległo to rozluźnieniu.
  22. Dane te pochodzą z nieco wcześniejszego okresu, bo z wieku XV, ale może to rzucić nieco światła na jakość koni używanych przez rycerstwo i szlachtę. Ceny podane są w groszach i grzywnach, przeliczając na inne jednostki to 1 grzywna = 48 groszy, 1 floren = 30, 1gulden = 75. Najtańszy koń kosztował 24 grosze, ale ten nie nadawał się dla rycerza. Wysokiej klasy koń kosztował co najmniej 120 groszy, destrier, czyli rumak bojowy - powyżej 200. Jednostkowe ceny dochodziły do 3000 groszy. Średnia wartość koni sołtysów, na których stawiali się w ramach swoich powinności wynosiła 2 - 4 grzywny, konie wójtów warte były już średnio 3 - 6 grzywien, nieznacznie droższe były konie zwykłego rycerstwa, a każdy szlachcic o dochodzi rocznym powyżej 100 grzywien zobowiązany był stawić się na koniu, za co najmniej grzywien 10. Dla porównania, za krowę trzeba było zapłacić 40 groszy, za owcę 4 grosze, czyszczenie kolczugi z rdzy kosztowało 4 grosze, wymiana orzecha kuszy kosztowało 5 groszy.
  23. Święta w PRL

    To były dni wolne od pracy, więc wszystkie sklepy były zamknięte. To były inne czasy panowie. :roll:
  24. Starożytne Igrzyska Olimpijskie

    Nagrody wcale nie były cenne: parę wierszyków, pomnik i wieniec laurowy, natomiast, co ktoś zrobił ze swą popularnością to już całkiem inna sprawa. Nie, to zależało od tego, jakie to były igrzyska.
  25. Quiz Starożytność

    Vissegerdzie, jeśli mogę zapytać to, jakie masz tłumaczenie Homerowych dzieł? Ja mam Iliadę tłumaczoną, przez F. K. Dmochowskiego a Odyseję przez L. Siemińskiego w obu tych tłumaczeniach greckie statki występują jako: okręt, nawa i korabl. Wydaje mi się, że na Twoje pytanie może odpowiedzieć tylko ten, kto zna to samo tłumaczenie, co Ty albo zna te dzieła w oryginale.
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.