-
Zawartość
4,062 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez Capricornus
-
Czy aby na pewno? Wydaje mi się, że pod tym terminem obaj rozumiecie coś innego.
-
Cóż zacz? [ Dodano: 2008-09-07, 13:56 ] Chyba już wiem, o co chodzi, ale jak one były mocowane?
-
Poszukaj w stanie badań. [ Dodano: 2008-09-07, 19:52 ] Chociaż niekoniecznie Szumowskiego. Książka Szumowskiego to już klasyka, nie ustrzegł się w niej powielania mitów, są nowsze i bardziej aktualne pozycje
-
Też gdzieś o tym czytałem nawet szli dalej ogłaszając, że jesteśmy już bardzo bliscy odczytania etruskiego pisma. Ale gdzie to wyczytałem nie powiem, bo już nie pamiętam, dawno to było.
-
Na pewno średniowiecze, ale muszę zrezygnować z tego pytania, to dzieło chyba nigdy nie zostało przetłumaczone na jakikolwiek język europejski, miałem ten tytuł gdzieś w arabskich „robaczkach”, ale nie bardzo wiem jak je tu wstawić i chyba to nie ma najmniejszego sensu. Autorem, o którego pytałem był: Ibn Abi Usejbi. To może inne pytanie. Kto i kiedy napisał: „Inventiorum, sive Collectorium partis chrurgicalis medicine”?
-
Chyba jednak złamała umowę polsko-litewską wyznaczającą linię demarkacyjną i rozejm.
-
Niezupełni to miałem na myśli mówiąc o podjęciu wątku, ale dobra. Na początek krótka charakterystyka „gorączki złota”, może w ten sposób: 1848 rok – początek choroby. Okręt wojenny „Ohio” miał problemy z utrzymanie porządku w porcie San Francisco – jego załoga w ciągu jednego dnia zmniejszyła się o 145 ludzi. Na początku czerwca z garnizonu w Sonorze zdezerterowało 40 ludzi. W San Jose został tylko szeryf, lecz wkrótce i on ruszył śladem poszukiwaczy, zabierając ze sobą 10 więźniów żeby pracowali na jego konto. W lipcu gubernator Mason ze 145 żołnierzami ruszył z Monterey aby zaprowadzić porządek w Sierra. Zaledwie dotarł do San Jose została mu tylko połowa oddziału (zarabiali 7 $ miesięcznie). Pod koniec lata prawie wszyscy mężczyźni byli w okolicach złóż złota lub w drodze do nich. Cały basen Pacyfiku wrzał od gorączki, w lipcu wypłynął statek wiozący emigrantów z Hawajów. Garnizon stacjonujący na Markizach opuścił wyspy, a jedynym przedstawicielem francuskiego państwa został gubernator. „Wszyscy wyjeżdżają. Opuszczają nas czytelnicy i drukarze. Od San Francisco do Los Angeles, od morza po stoki Sierra Newada, zewsząd słychać krzyk: „Złoto! Złoto!” A tymczasem pola obsiane zaledwie w połowie, domy porzucone w trakcie budowy. Wszystko zaniedbane z wyjątkiem produkcji łopat i kilofów. W tej sytuacji jesteśmy zmuszeni przerwać wydawanie naszego czasopisma.” „Californian” z 29 maja 1848 r. „Kowal porzuca młot, cieśla strug, murarz kielnię, rolnik kosę. Piekarz zostawia chleb, karczmarz wino. Wszyscy ruszają w drogę: konno, wozami, pieszo, zdarza się, że i o kulach. Jednego amatora złota niesiono nawet na noszach.” Walter Colton, burmistrz Monterey 20 czerwca 1848 r. Wszędzie oblegano statki. Producenci łopat, kilofów, butów, broni palnej nie nadążali z produkcją. Całe kolumny gazet zapełniały się reklamami sprzętu wydobywczego, okrętów, praktycznymi poradami. Były też relacje z Kaliforni: donoszono o złotych górach, że w okolicy unosi się złoty pył tak gęsty, że wystarczy tylko wyszczotkować ubranie, aby stać się bogaczem. Ponieważ podróż był droga ludzie sprzedawali wszystko, ziemię, domy, zaciągali długi.
-
O Suwałkach, rozmowy się toczą a równocześnie przygotowywany jest atak. Tak, kibole też są mistrzami, bo potrafią skopać słabszego, wybacz, ale argument, że owca nie mogła nic zrobić jest dosyć marnej jakości, w ten sposób możemy usprawiedliwić właściwie każde działanie, nawet ludobójstwo Hitlera to mistrzowskie działanie, bo przeciwnik nie mógł nic zrobić. A jak nazwiesz wkroczenie polskich wojsk, pozornie bez wiedzy zwierzchników, (choć i tak wszyscy wiedzieli, że jest inaczej) w granice innego, suwerennego państwa?
-
Bez tradycyjnej, prymitywnej, ale jakże skutecznej siły w postaci potężnej armii Liga Narodów mogła sobie tylko pogadać, ONZ-owi dzisiaj też robią koło pióra. LN to był poroniony pomysł a ONZ właściwie zmierza w tym samym kierunku.
-
Gdzie niby widać ten geniusz i mistrzowskie posunięcie? Może w tym, że dorobił sobie kolejnego wroga na granicy? Jest taki stary film bodajże gruziński „Pokuta”, w którym następuje rozliczenie z przeszłością stalinowską w filmie tym na pogrzebie padają słowa mniej więcej takie: „człowiek ten miał wielki talent robienia z wrogów przyjaciół a z przyjaciół wrogów” i te słowa bardzo mi w tym przypadku pasują do marszałka Piłsudskiego szczególnie końcówka. Z może nie przyjaznej, ale na pewno neutralnej Litwy zrobił wroga Polski i ta akcja odbija się nam czkawką właściwie do dziś. Tylko w ówczesnej Europie to Polska była postrzegana jako najbardziej agresywne państwo, nikt chyba nie twierdzi, że ktokolwiek uwierzył w to, że było to działanie oddolne, Polacy pogwałcili dopiero, co podpisany układ z Litwą a to tez nie stawia jej w zbyt dobrym świetle. I parafrazując Twoje stwierdzenie Gnomie: „wilk był syty, ale owca mocno wkurzona”. Litwa do końca nie uznała tego wydarzenia Wilno nadal było stolicą tego państwa tylko jak to ładnie określali „pod tymczasową okupacją polską”.
-
Pajączki są nieostre I bardziej niż II może za bardzo zbliżyłeś obiektyw, poza granicę ostrego zdjęcia. II jest nie najlepiej skadrowany. Oba są prześwietlone i przez to rozmyte prawie przezroczyste szczegóły są prawie niewidoczne a w tego typu fotografii muszą być.
-
A ja myślałem, że to już odpowiedź. :cry: Więc jednak eksperyment się powiódł pierwotny język został odkryty. :roll: Ale ja czytałem o śmierci tych niemowląt. :? Sorki za OT powtórzę pytanie by nikt nie musiał szukać: Medycyna jest jedną z pierwszych nauk, które zaczęły się interesować swoją historią jednak trudne do uchwycenia są początki historii medycyny jako nauki. Pierwsze prace traktowały o życiu lekarzy w przeszłości. Za początek biograficznego okresu w historii medycyny przyjmuje się napisanie życiorysów 399 lekarzy hinduskich, greckich, rzymskich i arabskich przez…… No właśnie, przez kogo?
-
A jak dokładniej odbyło się to doświadczenie? Dzięki. Medycyna jest jedną z pierwszych nauk, które zaczęły się interesować swoją historią jednak trudne do uchwycenia są początki historii medycyny jako nauki. Pierwsze prace traktowały o życiu lekarzy w przeszłości. Za początek biograficznego okresu w historii medycyny przyjmuje się napisanie życiorysów 399 lekarzy hinduskich, greckich, rzymskich i arabskich przez…… No właśnie, przez kogo?
-
A dlaczego tak szybko przecież w przypadku poszukiwaczy złota poruszyliśmy tylko wierzchołek góry lodowej, nie zapominajmy o zjawisku „gorączki złota”, o dwóch głównych miejscach, do których podążali poszukiwacze złota Kalifornii i Klondike, o miastach, które wyrosły na gorączce złota, o obozach poszukiwaczy, o wielkich fortunach i niespełnionych nadziejach, o ludziach, którzy gorączce ulegli. W Kalifornii gorączka wybuchła już w 1848 roku, w 1849 złota szukało 40 000 ludzi, rok później 60 000, w 1852 – 100 000. Przyjeżdżali tam wszyscy bandyci, socjaliści, bankierzy, masoni, mistycy i wszystkim przyświecał jeden cel rozorać całe Sierra Newada, ponieważ złoto można było znaleźć wszędzie. W ciągu roku wydobyto tam 70 ton tego kruszcu. W 1849 powstał pewien zbiór zasad, które nazwano „10 przykazań górnika”. Zostały one przyjęte oficjalnie przez prawo federalne w 1853 r. To na razie tyle chyba, że nikt nie podejmie wątku.
-
Polskie pieśni patriotyczne
Capricornus odpowiedział piterzx → temat → Polska pod zaborami (1795 r. - 1918 r.)
Że też jeszcze nikt tego tu nie umieścił „Boże, coś Polskę”, pieśń pretendująca do miana hymnu narodowego. Wyrosła z hymnu Alojzego Felińskiego na cześć cara Pieśń narodowa za pomyślność króla z 1816 roku. Do początkowych dwóch zwrotek dwie kolejne, zatytułowane Hymn do Boga o zachowanie wolności dodał Antoni Gorecki. Słowa pieśni Boże, coś Polskę przez tak liczne wieki Otaczał blaskiem potęgi i chwały, Coś ją osłaniał tarczą swej opieki Od nieszczęść, które pognębić ją miały. Przed Twe ołtarze zanosim błaganie: Ojczyznę wolną pobłogosław, Panie! Ty, któryś potem tknięty jej upadkiem Wspierał walczących za najświętszą sprawę, I chcąc świat cały mieć jej męstwa świadkiem W nieszczęściach samych pomnażał jej sławę. Przed Twe ołtarze zanosim błaganie: Ojczyznę wolną pobłogosław, Panie! Wróć naszej Polsce świetność starożytną, Użyźniaj pola, spustoszałe łany, Niech szczęście, pokój, na zawsze zakwitną, Przestań nas karać, Boże zagniewany. Przed Twe ołtarze zanosim błaganie: Ojczyznę wolną pobłogosław, Panie! Jedno Twe słowo, o wielki nasz Panie, Zniszczyć i w prochy obrócić nas zdolne, A gdy zasłużym na Twe ukaranie, Obróć nas w prochy, ale w prochy wolne! Przed Twe ołtarze zanosim błaganie: Ojczyznę wolną pobłogosław, Panie! Powstała z grobu na Twe władne słowo Polska, wolności narodów chorąży, Pierzchnęły straże, a ponad jej głową Znowu swobodnie Orzeł Biały krąży! Przed Twe ołtarze zanosim błaganie: Ojczyznę wolną pobłogosław, Panie! -
Ale takie rzeczy konstruowano dopiero, gdy znaleziono złoże i najczęściej jednak przy kopalniach a nie w przypadku płukania żwiru rzecznego.
-
Cesarz niemiecki Fryderyk II, zwany „Stupor mundi”, czyli „dziw świata”. Eksperyment polegał na tym, że kazał zamknąć dwójkę niemowląt w celi bez kontaktu ze światem zewnętrznym, eksperyment się nie udał, bo niemowlęta zmarły. To tak na ile pamiętam.
-
Tu masz parę zdjęć z takiego płukania przy okazji możesz sobie zobaczyć jak wygląda to metalowe naczynie, czyli patelnia do płukania złota. http://www.bractwo.bbk.pl/rysunki/samor.jpg http://www.odkrywca-online.com/teksty/zlot.../zlotoryja2.jpg http://www.mlynhipolit.pl/files/imprezy/Plukanie_zlota1.jpg A coś takiego można wypłukać: http://www.goldcentrum.pl/gc/images/zoom/Q.../zloto_wlen.jpg Nawet w Polsce. Należało na nią nabrać trochę mułu, żwiru, błota z dna rzeki a potem lekko zanurzając w wodzie wprowadzić patelnię w ruch kołowy, złoto jako najcięższe skupia się na środku patelni.
-
No i o to właśnie chodziło. Nie przewożono ciała a sam szkielet, jest lżejszy i nie psuje się. Pytanie należy do Ciebie.
-
Nie, to faktycznie byłoby zbyt proste. No i pojawiła się makabreska nie, nie było kanibalizmu w ówczesnej Europie w każdym bądź razie nie z tego powodu. Chociaż patrząc na to z drugiej strony to jesteś blisko prawidłowego rozwiązania. Może jeszcze dodam, że papieżem zabraniającym tego procederu był Bonifacy VIII.
-
Teorie spiskowe a fakty w Ameryce prekolumbijskiej
Capricornus odpowiedział Narya → temat → Ameryka Prekolumbijska
Jeżeli dwa całkowicie odmienne ludy, w ogóle się ze sobą niekontaktujące, znajdujące się na tej same półkuli gapią się w niebo przez kilkaset lat to siłą rzeczy muszą dostrzec tam te same rzeczy, więc do pewnego stopnia ta nauka oparta na obserwacji musi być podobna, musi mieć parę części wspólnych. Różnice czasowe w rozwoju tych kultur całkowicie eliminują możliwość jakiegokolwiek kontaktu czy przekazania wiedzy przez kogoś trzeciego. -
Średniowiecze to epoka zacofania czy nie?
Capricornus odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Nauka, kultura i sztuka
I tu się mylisz, nawet pamiętam jedną sprawę. Dziecko bawiło się na cmentarzu, spadła na nie gałąź i ciągali księdza po sądach za niezabezpieczeni drzew. -
Średniowiecze to epoka zacofania czy nie?
Capricornus odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Nauka, kultura i sztuka
:shock: Czy to źle? Czy prawo nie powinno dążyć do ukarania sprawcy przestępstwa, wykroczenia, zbrodni? -
Nie, to znaczy, że wiemy sporo a sporo to więcej niż niewiele.
-
Choćby jeden z najbogatszych obywateli Rzymu w czasach Oktawiana – Mecenas. Ale poza tym znamy w sporej części ich historię, kulturę, religię, architekturę, sztukę, trudno to wszystko nazwać "niewiele", choć fakt, że są oni dosyć tajemniczym ludem.