-
Zawartość
4,070 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez Capricornus
-
Cieszyńska Drużyna Łucznicza zaprasza!
Capricornus odpowiedział TyberiusClaudius → temat → Eksploracja i rekonstrukcja historyczna
9, 7, 4 jakby coraz mniej... Trudno nazwać to stałą liczbą...- 36 odpowiedzi
-
- cieszyn
- rekonstrukcja historyczna
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Podobna symbolika państwowa (i miejska)
Capricornus odpowiedział Bruno Wątpliwy → temat → Historia ogólnie
Powiedziałbym, że różowy jest barwą mało heraldyczną i dlatego tak rzadko występuje na flagach. Z zestawienia secesjonisty wynika, że kolor ten występuje głównie w Azji i Nowym Świecie. Czy to o czymś nie świadczy? -
Najprościej, za Wikipedią: "Johann Sebastian Bach[1] urodził się 21 marca 1685 w niemieckim mieście Eisenach[2]. Był ósmym i ostatnim dzieckiem muzyka miejskiego w Eisenach, Johanna Ambrosiusa Bacha (1645–1695) i Marii Elisabeth Lämmerhirt (1644–1694)[2]. Pochodził z osiadłej w Turyngii i Saksonii rodziny luterańskiej o długich tradycjach muzycznych, sięgających XVI wieku. Do czasów Jana Sebastiana aż 45 potomków Hansa Bacha (ur. ok. 1520) zostało muzykami. Oprócz ojca zawodowo muzykowali wujowie. Byli organistami kościelnymi, muzykami nadwornymi i kompozytorami. Także synowie Jana Sebastiana byli twórcami muzyki. Część badaczy kwestionuje niemieckie pochodzenie rodu Bachów, m.in. na podstawie faktu, iż przywędrowali oni do Niemiec w XV w. z Węgier, prawdopodobnie wskutek prześladowań religijnych, przed którymi szukali schronienia[3]. W latach 1692–1695 Jan Sebastian uczęszczał do szkoły łacińskiej przy kościele św. Jerzego (w tej samej szkole 200 lat wcześniej uczył się Marcin Luter[2])[4]. Ojciec uczył młodego Bacha gry na skrzypcach oraz klawesynie, podczas gdy jego stryj – Johann Christoph, organista w Georgenkirche w Eisenach – udzielał Janowi Sebastianowi lekcji gry na organach. Bach był bardzo zdolnym uczniem i w krótkim czasie opanował sztukę gry na tych instrumentach[4]. Matka Bacha zmarła w 1694 roku, a dziewięć miesięcy później, zmarł także jego ojciec. Osierocony Jan Sebastian nie miał jeszcze 10 lat, gdy opiekę nad nim oraz jego bratem Johannem Jakobem, przejął najstarszy brat Johann Christoph (1671–1721), organista w St. Michaeliskirche w niedalekim Ohrdruf[4]. Ohrdruf[edytuj] Jan Sebastian uczęszczał do miejscowego liceum, które dało mu solidne podstawy wykształcenia humanistycznego. W domu brata chłopiec uczył się gry na różnych instrumentach, przepisywał też kompozycje ówczesnych mistrzów, podobno także przy świetle księżyca[a]. Kiedy w tamtejszym kościele montowano nowe organy, starszy brat pozwalał młodemu Bachowi przyglądać się[4]. Praktyczna wiedza o budowie organów przydała się później w grze. Jan Sebastian był przede wszystkim organistą, w późniejszych latach grał też na klawesynie, klawikordzie oraz na skrzypcach, altówce, być może także na lutni. W czasach jego młodości fortepian jeszcze praktycznie nie istniał. Wybitny talent Jana Sebastiana, edukowanego muzycznie pod okiem brata, został zauważony przez kantora liceum, który przekonał Johanna Christopha, by wysłać chłopca na dalszą naukę do Lüneburga w odległej Dolnej Saksonii[2]." Tak to, prawdopodobnie, działało.
-
Podobna symbolika państwowa (i miejska)
Capricornus odpowiedział Bruno Wątpliwy → temat → Historia ogólnie
Ale tylko Polska ma Białego Orła. Nawiasem mówiąc, jest to rzecz wyjątkowa, wśród orłów herbowych dominują czarne, złote, brązowe, białe orły mają tylko trzy państwa: Polska, Serbia (dwugłowy) i Sudan Południowy. Chociaż ten Sudan Południowy jest trochę problematyczny, na herbie ptak jest biały, ale przedstawia bielika afrykańskiego, który jest brązowy z białą szyją i głową. https://pl.wikipedia.org/wiki/Bielik_afrykański#/media/File:Hvidhovedet_afrikansk_ørn2.png -
Tylko to działa w obie strony. Ale to chyba norma była... I jest. Co nas obchodzą jakieś egzotyczne państwa, musimy orientować się w sytuacji najbliższych, z którymi łączą nas interesy, dobre lub złe.
-
Największe zwycięstwo husarii
Capricornus odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Bitwy, wojny i kampanie
Dla Ciebie. Popytaj gimnazjalistów, spora część pewnie nie będzie miała pojęcia o husarii. -
Podobna symbolika państwowa (i miejska)
Capricornus odpowiedział Bruno Wątpliwy → temat → Historia ogólnie
Ale zielony występuje częściej niż czarny. -
Podzielność. Przynajmniej na Syberii, po ciemku, piją "z gwinta" (z gwintu) licząc "gule", w butelce jest 21 "guli" dlatego piją w trójkach, łatwiej podzielić. W Twoim przypadku pewnie chodziło o to samo, podzielność.
-
Secesjonista ostatnio lubi odnosić się do starych wypowiedzi, ta była 7 lat temu... W ramach poprawności politycznej nie uznaję poprawności politycznej. W ramach nie uznawania poprawności politycznej, ja nie rozróżniam ludzi ze względu na rasę, wyznanie czy kolor skóry. Kwestia tego, czy nadający te statuetki, stanowiska nie rozróżniają? Chodzi oczywiście o Oskary i politykę, w przypadku ekonomii (biznesu) to już nie zadziała.
-
Ups, sory, porąbało mi się. To u mnie wkradł się błąd, niedopatrzenie "styczniowego", choć pogrubiłem tuż przed.
-
Znaczy, pod Ostrołęką zginęło, zostało rannych, zaginęło więcej niż w całym powstaniu... Ostrołęka nie zalicza się do powstania? Jeżeli tak, to czy nie powinno się tego sumować? Albo, jakiś błąd się wkradł...
-
Kultowe rzeczy PRLu
Capricornus odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
A, i wszystko jasne. U nas strzelało się z "gwoździówy" a pociskami były zwykłe haki lub wygięte pospolite gwoździe. Jeszcze była jedna gra, u nas nazywano to "gra w ciućkę", znalazłem opis i inną nazwę na Wikipedii: https://pl.wikipedia.org/wiki/Klipa_(gra) No jaką to ma przeszłość. -
Kultowe rzeczy PRLu
Capricornus odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
To może była to lokalna gra, tylko u nas. Taka regionalna tradycja. Może by do unii zgłosić jako dziedzictwo regionalne... Tylko... nikt już w to nie gra. A co to takiego? -
Z internetu. Zbiory Topkapi. Ten uchodzi za własność kalifa Omara, byłby to VII wiek. Te jeszcze nie są takie dziwne, trzpień rękojeści jest w miarę prosty. Widziałem gdzieś, chyba też na "Historykach" była jakaś fotka, kilka ostrzy bez rękojeści i w nich cały trzpień był wygięty do przodu, typowo szabliście. Czyli mocno dyndające. Szkoda. Te okucia są proste? Chodzi głównie o szyjkę.
-
Popatrz, o nich zapomniałem a te ludy też się wskazuje jako importerów szabli do Europy. Ja też nie, szable u Arabów to nieco późniejszy okres a nie czas wielkich podbojów. Chociaż, jak się przyjrzeć tym arabskim mieczom, to mają one, przynajmniej część, ciekawą konstrukcję. Prosta mieczowa klinga, ale rękojeść jest wygięta do przodu, jak w szabli. Fajne, jakoś nigdy nie spotkałem się z czymś takim. Gdzie był mocowany? Głowica miecza? Sznurek byłby naprawdę długi i trochę by to za mocno dyndało. Może tuż nad jelcem, na rękojeści... A może jeszcze inaczej. Mocowane jak wyżej, ale z dodatkowym mocowaniem do klingi. Zachowały się jakieś pochwy tych huńskich mieczy?
-
Mi też Hunowie kojarzą się z mieczem, ale kiedyś się spotkałem z informacją, ze to właśnie oni po raz pierwszy przywieźli do Europy szablę. Mamy jeszcze Tatarów, ale to też nie jest X wiek. Może jeszcze Arabowie, ale co z ich szablami? Czy jakaś forma szabli może być czysto europejskim wynalazkiem? Co to jest ten pacior mieczowy? Można jakąś fotkę? No i tu jest problem.
-
Dobre pytanie. Nie wiem. Powołuję się tu na zdanie autora książki - Kwaśniewicza. A jaką bronią posługiwali się Hunowie?
-
Uzbrojenie polskich oddziałów w powstaniu styczniowym
Capricornus odpowiedział secesjonista → temat → Powstania
Co to są te "sznelery"? -
Uzbrojenie polskich oddziałów w powstaniu styczniowym
Capricornus odpowiedział secesjonista → temat → Powstania
No to jest problem. Czy późniejsi, piszący na ten temat nie poszli za autorytetem? -
I zamordowałem temat... Dodać mogę, że w XV wieku szabla była dosyć popularną bronią, ale wśród plebejskiej części społeczeństwa, rycerstwo szablą pogardzało nadal trzymając się miecza jako głównej broni bocznej.
-
Uzbrojenie polskich oddziałów w powstaniu styczniowym
Capricornus odpowiedział secesjonista → temat → Powstania
Z całym szacunkiem do autora, ale czy są jakieś dowody na te urwane ręce? Jak widać, autor tego opracowania też nie wie jak powinno się trzymać tą broń. Secesjonista chyba dotarł do tej pozycji, czy może podać na jakie źródła powołuje się J. Podoski pisząc tą informację? -
Schyłkowe średniowiecze, szable widoczne na dziełach Wita Stwosza:
-
Jeśli prezydent [ciach] poczuł się urażony to przepraszam. Ale, skoro tak się o mnie obawiasz to zrobię secesjonistyczne [ciach]. Nie zrobię, edycja mi wygasła.
-
Do tego, by tak się zachować trzeba mieć cojones a prezydent swoim postępowaniem cały czas pokazuje, że mu ich brak i dobrze mu z tym.
-
Oba punkty jakoś średnio przystają do człowieka, który zyskał sobie zaszczytne miano "długopisu prezesa". Wygląda na to, że prezydent ma tylko dobrze wyglądać, dobrze się zachowywać i podpisywać wszystko, co mu partia podsunie.