-
Zawartość
3,805 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez ciekawy
-
Taki obrazek: wchodzący żwawo do hali (miejsca konspiracyjnych spotkań) jakiś bliżej nieokreślony dowódca, i wydający szybkie polecenie (dotyczące zazwyczaj jakiejś akcji) .... Nie wiem jak Wam, ale mnie się to kojarzy z serialem "Allo, allo", i poleceniami/ rozkazami wydawanymi przez tamtejszą liderkę francuskiego ruchu oporu (graną znakomicie przez Kirsten Cooke). Grana przez nią Michelle Dubois jest przynajmniej śmieszna ... Drugim czynnikiem, który odpycha mnie od tego serialu jest swoista papierowość i niewyrazistość postaci, oraz nieprawdopodbna fabuła (zaliczająca się do tych z rzędu: "zabili go i uciekł"...).
-
Film - symbol stanu wojennego
ciekawy odpowiedział Bruno Wątpliwy → temat → Opozycja i protesty w PRL
No niestety, Drogi Bruno - nieco naginasz fakty: oto pełny filmik z tego wydarzenia (+ odrobinkę inny od zacytowanego przez ciebie komentarz J. Hyka): Proponowałbym się skupić na 43-ciej sekundzie tego filmu, która jest kluczowym dowodem, iż kierowca milicyjnego Stara ("lodówki") skręcił z premydatacją na młodego, 20 - letniego chłopaka, z zamiarem przejechania go ... Nie wierzę, iż nie chciał go zabić - działał ze złością .... Dobrze, że inni demonstranci odciągnęli ciężko rannego Jarka......... -
Edward Gierek - zastał Polskę drewnianą, zostawił murowaną
ciekawy odpowiedział atrix → temat → Polska Rzeczpospolita Ludowa (1945 r. - 1989 r.)
No dobrze - czyli zachód i USA byli winni kryzysowi ? A dlaczegoż to nasz "wielki brat" ze wschodu - ZSRS nie pomógł nam w kryzsie, tylko musieliśmy radzić sobie sami ? Dlaczego nie odstąpił nam nowoczesnych technologii ? I wreszcie - co stało na przeszkodzie, żeby przez 45 lat PRL-u opracowywać najnowocześniejsze technologie ? -
Milicja Obywatelska
ciekawy odpowiedział ciekawy → temat → Polska Rzeczpospolita Ludowa (1945 r. - 1989 r.)
Pogineły, czy poginęły To prawda - szybko piszę, i dosyć często mi się zdarza błąd czeski (i nie tylko on) Niemniej jednak wróćmy do tematu wątku: czy to np. normalne, iż organ stworzony przez państwo do (ponoć) ochrony obywateli zwalcza opozycję, oraz kontroluje i inwigiluje społeczeństwo ? -
Może to urny do głosowania ?
-
Moim zdaniem ów szeroko pojęty (i stosowany) "pluralizm podręcznikowy" to jeden z nawiększych idiotyzmów nowoczesnego systemu szkolnictwa. Weźmy na tapetę podręczniki do historii - po kiego diabła istnieje np. 4 czy 5 publikacji, dostępnych na rynku, a różniących się tylko nieznacznie ? Czy istnieje kilka wersji historii, czy też historia jest tylko jedna ? O ile pozytywem jest walka (konkurencja) pomiędzy wydawcami o najlepszy podręcznik, o tyle MEN robi fatalny błąd, nie zatwierdzając tego jedynego - NAJLEPSZEGO. Pomijam już fakt, iż ów wzmiankowany "pluralizm podręcznikowy" wprowadza niezły popłoch wśród rodziców (są liczne przypadki zakupów tych "niewłaściwych" podręczników, niepodobających się nauczycielowi historii ...).
-
Sądzę, że powinieneś zajrzeć do publikacji p. Janusza Ryta "BITWA PSZCZYŃSKA 1939"
-
Wykład Jacka Komudy o grach historycznych
ciekawy odpowiedział willsondee → temat → Kalendarz wydarzeń historycznych 2010
Dawnymi czasy przeczytałem "Czarną cytadelę". Czy ktoś wie, czy istnieje jej dalszy ciąg (ponieważ miał to być fragment powieści) ? -
Literaturą godną polecenia, a mającą znaczny przyczynek do dyskusji jest publikacja prof. Mariana Zgórniaka "Sytuacja militarna Europy w okresie kryzysu politycznego 1938r.", wydana przez PAN. O przygotowaniach obronnych Czechosłowacji jest 30 stron (138-168). Polecam
-
Co dało obywatelom obalenie komunizmu?
ciekawy odpowiedział wandapanda → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
Ale wytworzył się potężny OT .... Do kol. Capricorniusa nie dociera, że sklepy nie handlują podróbkami (co innego targowiska i bazary), bo się po prostu boją olbrzmich kar i odszkodowań. Zresztą - od dobrych paru lat i na bazarach kręcą się policjanci z PG, wypatrując podróbek. Generalnie jednak - coraz ciężej w RP kupić coś, co nie zostało wyprodukowane w Chinach (amatorom rzeczy "firmowych" radzę, by baczniej przyglądali się metkom produktów w sklepach Adidasa, Nike, Pumy, czy Reeboka ). Ze względu na koszty wiele firm decyduje się otworzyć filie produkcji w Chinach, więc Capricorniusie - kończ Wasć wojnę o pietruszkę ! -
Co dało obywatelom obalenie komunizmu?
ciekawy odpowiedział wandapanda → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
Na pewno nie o kupowaniu podrabianych ciuchów lub zabawek. Mówimy natomiast o pewnej alternatywie, którą mają klienci żyjący w demokratycznym państwie - jeżeli nie stać ich np. na kupienie dziatwie lalki Barbie, lub klocków Lego, to kupią sobie znacznie tańszy lub zbliżony chiński odpowiednik w tym samym sklepie (który żadną podróbką nie jest). I o czym ta dyskusja ? -
O desancie, którego nie było
ciekawy odpowiedział secesjonista → temat → Polska Rzeczpospolita Ludowa (1945 r. - 1989 r.)
Powtarzam: nie znam wynurzeń dr Baliszeskiego w tej materii. Pamiętam, że kiedyś oglądałem program w TV regionalnej na temat śmierci Świerczewskiego. Dużo później zajął się jeszcze tym Wołoszański (ale to nie jest żadne źródło). Żywię też nadzieję, że dla ciebie nie jest źródłem książka "Łuny w Bieszczadach" Gerharda, ani fim "Ogniomistrz Kaleń" Petelskich ? -
O desancie, którego nie było
ciekawy odpowiedział secesjonista → temat → Polska Rzeczpospolita Ludowa (1945 r. - 1989 r.)
Kiedyś ktoś w TV pokazywał płaszcz gen. Świerczewskiego, z widoczną dziurą po bagnecie, i przez to wysunął śmiałą tezę, że wykończyli go swoi. No bo jeśli był to człek, który (ponoć) "nie kłaniał się kulom", i do walki lubił chodzić "podlany" a tu nagle dziura z tyłu . A wersję o bohaterskiej śmierci, ktorą podałeś znam - obowiązywała przez jakieś ostatnie 45 lat. Nic nie sugeruję. Nie możemy jednak wykluczyć wewnętrznych tarć pomiędzy frakcjami, osobistych niesnasek i niechęci, tudzież zazdrości ... można przyjąć, że ktoś mógł zorganizować zamach na samego siebie (oczywiście - niegroźny), celem zdyskredytowania oponenta politycznego, lub całej frakcji - takie rzeczy się już zdarzały w przeszłości. -
O desancie, którego nie było
ciekawy odpowiedział secesjonista → temat → Polska Rzeczpospolita Ludowa (1945 r. - 1989 r.)
APZ liczyło w 1945r. .... 500 ludzi ??????????? Poza tym - z tymi zamachami to różnie bywało - były też tarcia wewnatrz partii, i jej liderów, pozbywano się ludzi niewygodnych, a śmierć pozorowano na zabójstwo z rąk "wrogów ludu" lub UPA (vide: śmierć gen. "Waltera" Świerczewskiego). -
Co dało obywatelom obalenie komunizmu?
ciekawy odpowiedział wandapanda → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
A m,nie się wydaje coś innego. Kol. gregski jest żywym przykładem dawnej zachęty (uknutej przez niejakiego L.W.), a wyrażajacej się słowami: "bierzcie sprawy w swoje ręce" . Jest to przykład osoby, która dbałość o swą rodzinę, zaradność, a także zamożność zdobywa na drodze aktywności życiowo - zawodowej, a nie czeka na mannę z nieba, socjal czy dotacje państwowe (ewntualnie: "a może się coś trafi...") Mam nadzieję. Ponieważ krążaca po III RP opowiastka, opowiadana sobie gdzieś pod trzepakiem i na ławkach, traktująca o "kasjerkch w pampersach" jest taką samą prawdą, jak rozprzestrzeniana w podobny sposób w latach PRL, mrożąca krew w żyłach opowiastka o białym fiacie i czarnej wołdze, porywającej ludzi Nie bruno. System mamy normalny. Problem leży gdzie indziej: istnieje jeszcze spora rzesza obywateli III RP, społecznych malkontentów, dla której czas zatrzymał się dobre ćwierć wieku temu. Ludzie ci nijak nie mogą oswoić się z otaczającą ich rzeczywistością, mają pretensje i roszczenia do wszystkich, i do wszystkiego. U nich zdanie zaczyna się od: "A za komuny, panie było ...[i tu następuję lista porównań, tudzież roszczeń]. Nie pasuje im żaden rząd, parlament, czy prezydent. Nie pasuje im fakt, że samemu trzba dbać o własną rodzinę, a nie robi tego państwo. Nie pasują im ceny niedotowanych artykułów spożywczych w sklepach. Niepasuje im to, iż o pracę trzba się starać samemu, bo nikt inny tego za nas nie zrobi - przykłady można mnożyć. Co ciekawe - przy wyjeździe na zachód do pracy, takie kwestie już im nie przeszkadzają I znowu się nie zgodzę. Bo w demokracji mamy możliwość wyboru. Nie kupimy zabawki, która się dziecku podoba (bo nie mamy na to środków) - kupimy podobną dużo tańszą chińską za grosze (których jest w bród). W PRL-u takowej alternatywy nie posiadaliśmy - jeżeli czegoś nie było, to nie było, i basta ! -
Co dało obywatelom obalenie komunizmu?
ciekawy odpowiedział wandapanda → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
PRL miał niskie długi ??????? Przez 20 lat III RP zapłaciła ogółem za obsługę długu ponad 95 mld dolarów. Ponad 40 miliardów zadłużenia, które narastało od czasów Edwarda Gierka, w 1989 roku stanowiło ponad połowę PKB, czyli całorocznej produkcji Polski. Za cały nasz eksport z tego roku bylibyśmy w stanie spłacić zaledwie jedną trzecią długu zagranicznego. Średnio każdy Polak wchodził w niepodległość z długiem w wysokości 1,1 tys. dolarów. W 1989 roku można było za to kupić malucha, czyli ówczesny przedmiot marzeń wielu rodzin. Dług wart był też, przykładowo, 110 par dżinsów w Peweksie. W przeliczeniu na średnią płacę z 1989 roku, na spłatę swojego zadłużenia każdy pracować by musiał 4,5 roku. Wraz z transformacją i idącym za nią wzrostem gospodarczym, nasze długi były dla finansów państwa coraz łatwiejsze do udźwignięcia. Najlepiej widać do po stosunku zadłużenia do wartości Produktu Krajowego Brutto. Od tego czasu udział zadłużenia zagranicznego w gospodarce systematycznie spadał. W roku 1995 stanowił on już 30 procent PKB, a w 2009 spadł do 10 procent. Faktyczne zmniejszenie zadłużenia przypada na rok 1994 - jego wartość spadła wtedy z 80 do 65 miliardów dolarów. W latach 1993-1997 nasz dług zagraniczny zmniejszył się aż o jedną czwartą. Zmiana władzy po roku 1989 i wprowadzane przez nowe rządy reformy pomogła też w odzyskaniu zaufania zagranicznych wierzycieli i wprowadzeniu projektów jego redukcji i restrukturyzacji. Dzięki temu w roku 1991 podpisano porozumienia z Klubem Paryskim, zrzeszającym rządy państw rozwiniętych (głównie dzisiejszej Unii Europejskiej i USA). Gierkowskiego długu zaciągniętego od innych państw w latach siedemdziesiątych, czyli wierzytelności Klubu Paryskiego ostatecznie pozbyliśmy się dopiero w pierwszym kwartale tego roku. http://www.money.pl/gospodarka/raporty/art...4,0,456652.html Dotowanie chleba czy mleka polegało na tym, iż odgórnie narzucano państwową cenę za bochenek chleba, czy litr mleka. Do dystrybucji (produkcji, transportu i sprzedaży) dokładała komuna. Czy jest tu coś niezrozumiałe (oprócz działań wzmiankowanej) ? W "normalnej gospodarce III RP" pracuje (w/g BAEL) ok. 15 mln. osób, z tym, iż 2 mln z nich to rolnicy. a dalsze 3 mln. to osoby zamozatrudnione (z 38 mln. ludności). A w PRL-u nie było bezrobocia ... Takie same są liczne rzesze emigrantów w Turcji, jak komunizm masowo występujący w Europie zachodniej -
Co dało obywatelom obalenie komunizmu?
ciekawy odpowiedział wandapanda → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
[ Dotowano większość rzeczy. Może wreszcie trafi to do twojego "superwspomnienia" o PRL, iż w normalnym kraju przy jednym stanowisku pracy, przeznaczonym dla jednego robotnika pracował jeden robotnik, a w socjalistycznej Polsce trzech (żeby dwóch miało sztucznie stworzone miejsca pracy, celem sztucznego zaniżenia bezrobocia). Oczywiście - na sztuczne miejsca pracy składało się całe społeczeństwo, czyli ogólnie - było wesoło . Czyli w/g ciebie kraje zachodu dążą do ..... komunizmu ? Bardzo śmiała teza Z w/w np. Turcja ma lepszy PKB, i dużo silniejszą armię A co ma PRL do zniszczeń wojennych ? Takie Niemcy też doświadczyły na swym terenie zniszczeń (Hamburg, Berlin), ogołocono je z przemysłu, większość mężczyzn zginęła, a przez 45 lat wolnorynkowej gospodarki doszli do pozycji lidera gospodarczego Europy. Natomiast w Polsce z roku na rok było przez 45 lat coraz gorzej, gospodarka zamiast się rozwijać (miała na to dużo czasu), ulegała regresji, a zakończyło się to jak podczas działań wojennych, lub ogólnej klęski żywiołowej: reglamentacją na niemal wszystko, z kartkami na mięso na czele. Rok 1989 to hiperinflacja, odziedziczona po komunie ... -
Co dało obywatelom obalenie komunizmu?
ciekawy odpowiedział wandapanda → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
Bruno: Pisałem już o tem, iż zwykły szary obywatel nie mógł posiadać konta dewizowego, tylko musiał spełnić pewne warunki. Jakie, i jak tego dokonywano - też napisałem. Nie jest więc prawdą, że wszyscy obywatele mogli mieć konta dewizowe. Np. maszynka do golenia Gilette, czy dezodorant Old Spice były dobrami luksusowymi, niedostępnymi w sklepach, a można je było kupić wyłącznie za dewizy w "Pewexie". I ten fakt powinny młodsze pokolenia znać. Taka to była socjalistyczna gospodarka ... FSO: .Skoro nie ma przymusu zakładania kont dla firm, proponuję by kol. FSO udał się w najbliższy poniedziałek do swojego Urzędu Skarbowego, i będąc płatnikiem VAT spróbował zarestrować firmę nie mając konta Kolega znowu jest w błędzie. Urzędy Skarbowe interesują się naszymi zeznaniami rocznymi (PIT), fakturami, odliczeniami, naliczeniami "wzbogaceń", itp. Konto osobiste (ROR) przydatne jest jedynie do zwrotu nadpłacanego podatku. Natomiast "dogłębnie" naszym kontem może zainteresować się komornik (np. na wniosek wzmiankowanego US). Florian k.j. : Jasne. Tylko co roku ponad 3 mln. wyjeżdża sezonowo (lub na dłużej) na saxy do krajów EU, gdzie miesięcznie zarabiają wielokrotność tego, co zarobiliby w Polsce. Kto i za co remontuje stare, i buduje nowe domy, sprowadza samochody ? Już dawno JKM stwierdził, iż jeżeliby by było prawdą to, co zeznajemy w zeznaniach rocznych PIT, to 1/3 społeczeństwa powinna umrzeć śmiercią głodową. Dlaczego było w PRL tanio ? Cytat z zalinkowanej przez mnie książki: "Do chleba i mleka dopłacano z budżetu państwa, buty i odzież były najczęściej sprzedawane po kosztach produkcji (+ zysk sklepu), ceny importowanych towarów luksusowych ustalono w/g relacji czarnorynkowego kursu dolara, gdyż można je było nabyć jedynie w sklepach PEWEX." Zaradzono temu tak: "Reforma prof. Balcerowicza w 1990r. polegała przede wszystkim na zbliżeniu struktury i poziomu cen krajowych do cen w EWG. Towary podstawowe (mleko, chleb, mięso itp.) stały się relatywnie droższe, A dobra wyższego rzędui towary importowane realtywnie staniały. " I jeszcze jedno - mam pytanie do zwolenników starego ustroju: jeżeli teraz jest wszystko w wolnym kraju be, a w PRL-u było cacy - dlaczego żaden z cywilizowanych krajów starych demokracji nie dąży do komunizmu ? -
Co dało obywatelom obalenie komunizmu?
ciekawy odpowiedział wandapanda → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
Bruno - a może było troszeczkę inaczej ? W ramach "demitologizacji" może nadmienisz, iż obywatele PRL w latach 80-tych woleli w domu trzymać dolary niż złotówki (nie darmo dolar nazywano "twardą walutą) ? Że dolar (w przeciwieństwie do złotówki) to była świetna lokata kapitału ? I w kwestii formalnej: "Pewex" jako taki miał mało wspólnego z obrotem walutą (z punktu widzenia szarego obywatela), za to dużo więcej z jej wydawaniem Co ciekawe - dolary mogły pochodzić nawet z przestępstwa, ważne było, żeby je wydać "państwowo" ... Raczej nie, ponieważ do krezusów on nie należał. Chodziło jakoś o drobną sprawę. Dolary natomiast zostały skonfiskowane, a poszkodowany trafił do sądu. Takie to były czasy, że byle milicjant mógł cię zawinąć do nyski, i zawieść na komendę, prewencyjnie -
Co dało obywatelom obalenie komunizmu?
ciekawy odpowiedział wandapanda → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
Nie - nie była państwem normalnym. A chociażby i ze względu wzmiankowanego "zakłamania walutowego". Walutę obcą można było (teretycznie) posiadać, ale skąd, skoro jakikolwiek obrót (skup i sprzedaż) był nią zakazany, i ścigany z mocy prawa ??? Poza tym - posiadanie waluty w domu też był hazardową sprawą - pamiętam, jak u sąsiada była rewizja ("kipusz"), i znaleźli u niego "zielone" - miał kłopoty, i to spore. I jeszcze jeden kwiatek - proponuję porównać sobie cenę dolara w np. 1985 r. (państwową, i po kursie czarnorynkowym) - wtedy zobaczycie, jak "funkcjonowało" gospodarczo państwo (148 zł : 640 zł) http://books.google.pl/books?id=_75stIZO7W...p;q&f=false -
Co dało obywatelom obalenie komunizmu?
ciekawy odpowiedział wandapanda → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
Wierzaj mi - dzisiejsze uprawnienia (i ingerencja) Policji mają się nijak do możliwości dawnej Milicji Obywatelskiej Co do służb o "uprawnienaich policyjnych" - mamy ich ani mniej, ani więcej, niż inne kraje. Jak sobie wyobrażasz funkcjonowanie państwa bez np. Straży Granicznej, Urzędu Celnego, Słuzby Więziennej, Policji Skarbowej, czy nawet ABW ? Nie - tak jest w każdym normalnym kraju. Oczywiście - przez ostatnich 20 lat kraj nasz przeszedł olbrzymią transformację, z gospodarki sterowanej centralnie, do gospodarki wolnorynkowej, która jest wyznacznikiem normalnego, demokratycznego świata. Jednak są tacy, dla których czas się zatrzymał ponad dwie dekady temu, i nic na to nie poradzimy Jednak i oni korzystają z dobrodziejstw wolności słowa - mogą głosić swoje kontrrowersyjne poglądy, bez żadnych konsekwencji Teraz jest taki czas, że każdy, kogo na stać może sobie wykupić ochronę (usługi ochroniarskie). Własność prywatna (lub państwowa) jest świętością, i każdy ma prawo do ochrony własnej prywatności. Spółka KDT powstała w 1999 r. na mocy porozumienia pomiędzy kupcami ze śródmiejskich targowisk, a ówczesną gminą Centrum. Kupcy wybudowali na pl. Defilad tymczasową halę, a miasto miało wskazać docelową lokalizację nowej siedziby KDT. W przyjętym wówczas planie zagospodarowania przestrzennego Placu Defilad przewidziano budynek domu towarowego dla KDT przy ul. Marszałkowskiej. Na podstawie aneksu do umowy z 2006 r., dzierżawę terenu KDT przedłużono do końca 2008 r. Kupiecka spółka zobowiązała się też do zwrotu terenu hali w terminie 30 dni od wygaśnięcia lub rozwiązania umowy. Stołeczny Ratusz, mimo wielokrotnych próśb nie mógł wyegzekwować od kupców warunków umowy. Sprawa trafiła do sądu. Ratusz zgodnie z prawem zwrócił się do komornika o wyegzekwowanie wyroku sądu. Interweniowała policja, wobec niemożności wyegzekwowania prawa komornika do egzekwowania eksmisji. Kupcy bronili zaimprowizowanej reduty przez pięć godzin. Około południa ochroniarzy wsparły oddziały prewencji, ale do protestujących dołączyły z kolei grupy chuliganów i pseudokibiców, którzy zwietrzyli zadymę. Tuż przed 13. ochronie i policji udało się ostatecznie zdobyć KDT. Komornik wszedł do środka, ale wyprowadzanie kupców trwało kilka godzin. Część wróciła oknami do blaszaka i uciekając przed policją przeniosła się na wyższą kondygnację, a nawet na dach. Zatrzymano 15 osób, a do szpitali trafiło 35. Nie sądzisz, ze gdzieś tu zostało złamane prawo ? http://www.tvn24.pl/-1,1610786,0,1,dantejs...,wiadomosc.html http://www.alert24.pl/alert24/1,84880,6843...ertowiczow.html -
Co dało obywatelom obalenie komunizmu?
ciekawy odpowiedział wandapanda → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
Roma locuta, causa finita Bruno -
Co dało obywatelom obalenie komunizmu?
ciekawy odpowiedział wandapanda → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
A czy nie przyszło ci do głowy, iż w kązdym normalnym, cywilizowanym kraju obcą walutę można po prostu mieć, i że posiadanie jej (oczywiście - w rozsądnych granicach) jest legalne ? Zdybyczą demokracji jest wolność osobista, i niemieszanie się państwa do prywatnych spraw obywatela - wyczuwasz różnicę ? Kto ci obecnie zabroni założyć konto w kazdej wymiennej walucie ??? Rozmawiając o absurdalnym systemie prawnym, wprowadzonym przez PRL, mamy na szczęście punkt odniesienia - prawodawstwo wolnych państw zachodnich, i zaprawdę powiadam ci - nie można porownywać rzeczy nieporównywalnych. -
Co dało obywatelom obalenie komunizmu?
ciekawy odpowiedział wandapanda → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
Tego niestety nie wiem. Natomiast mogę zacytować stosowne przysłowie: "Jeszcze się taki nie narodził, co by wszystkim dogodził" Z mojej obserwacji, iż nawet w najmniejszych gminach (przynajmniej w woj. lubelskim), są filie Banku Spółdzielczego. Są też bankomaty ....Nie słyszłem też o gminie, ktora by miała 30 km długości lub szerokości (chociaż taki powiat by się pewnie już znalazł ). Jeżeli idzie o zakłady pracy (a pewnie też o ZUS, KRUS, MOPS, GOPS, PCPR, itp.), to zapewnie wiąże się to z pewnym utrudniem dotyczącym bezpieczeństwa: chodzi o obowiązek zatrudnienia uzbrojonych konwojentów (lub firmy ochroniarskiej), którzy by cięgiem wozili księgową do i z banku, z gotówką ... Dlatego wszyscy unikając dodatkowych kosztów, trzymją gotowkę w banku, a na codzień dokonują rozliczeń bezgotówkowych Niemniej jednak pamiętam taki przypadek, kiedy to koleżanka pobierała uposażenie prosto z księgowości. harry - ja pamiętam taki absurd. Żeby założyć konto dewizowe (np. w DM, lub USD), trzeba było mieć walutę przywiezioną .... z zagranicy. Oficjalnie bez dokumentu poświadczającego źródło pochodzenia waluty nie można było założyć konta . Oczywiście - Polak potrafi: dzięki absuradalnym przepisom made in PRL obchodzono to w ten sposób, iż wystrarczyło przekroczyć granicę z obojętnie jakim krajem (nawet socjalistycznym ), i w trakcie konotrolujęcmu celnikowi zgłosić wwóz waluty (np. 20 USD), by on pirytowany wystawił ci kwitek, poświadczający wwóz, a ty z tym kwitkiem zakładałeś sobie legalnie konto walutowe "A" w banku . C ociekawe - nikogo nie obchodziło żródło uzyskania tej waluty (nawiasem mówiąc taki faryzejski przepis funkcjonowal też w wypadku zakupów w "Peweksie" - nie wolno było posiadac obcej waluty bez zezwolenia na terenie PRL, ale wolno było za nią kupować ... we wzmiankowanym sklepie ). -
Co dało obywatelom obalenie komunizmu?
ciekawy odpowiedział wandapanda → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
Jest to zrobione z wygody i oszczędności - pieniądze te podlegają "minimalnemu" (ale jednak) oprcentowaniu, a dodtkowo pracodawca zaoszczędza duże kwoty, przelewane Poczcie Polskiej (i nie tylko pracodawcy - ZUS i KRUS dawały też spora kasę PP), jako pośrednikowi w wypłacaniu świadczeń (nawiasem mówiąc - ukróciło to też i "wziątki" którym posilali się listonosze, pobierając "końcówki" od emerytów i rencistów, nierzadko wynoszące drugą ich pensję). Natomiast jaki podmiot nie byłby wyznaczony do płacenia świadczeń, ty natychmiast podniósłbyś larum, iż jest on "uprzywilejowany". Może czasami warto korzystać z doświadczeń, które funkcjonują w całym cywilizowanym świecie od lat ? Mały przykład z mojego podwórka: jako bardzo młody człowiek kolega wrócił z wojska w 1984r. Nie było mu pilno do podjęcia pracy, więc zainteresował się nim dzielnicowy - kiedy ma zamiar podjąć pracę ? Był kilkakrotnie nękany przez MO (grożono mu spuszczeniem manta), by wreszcie skończyć jako zatrzymany na 24h Powód: niepodjęcie pracy (sic!). Po przesiedzeniu w celi w RUSW, zaczął się rozglądać za pracą (w dalszym etapie postępowania groziło mu kolegium), i podjął pracę w Ośrodku Transportu Leśnictwa (OTL), jako mechanik (pod nadzorem dzielnicowego). Po kilku miesiącach "pracy" zapisał się na wycieczkę do Włoszech, i tyle go widziano. Zwiał (jak większość uczestników wycieczki) do obozu we Włoszech, by później wylądować w USA. Koniec historii.