Skocz do zawartości

ciekawy

Moderator
  • Zawartość

    3,811
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez ciekawy

  1. Nazwisko to jest wymienione na pierwszej stronie (link): http://www.poszukiwania.pl/portal/modules....icle&sid=58 Skąd autor wziął to (obok mjr. Pelca) nazwisko ? Co w ogóle wiadomo o tej postaci ?
  2. Historycy i pasjonaci - kim są?

    Pewien czas temu jeden z naszych userów popełnił książkę o jednej średnio znanej ogółowi bitwie Września 1939r. Odniosła ona sukces, mimo iż ów user jest bodajże inżynierem
  3. Jaka przyszłość polskiej lewicy?

    Jest to zły sposób rozumowania, ponieważ myśląc tym tokiem, to my, jako podatnicy płacimy podwójnie podatki (raz - jako płatnicy podatku dochodowego, na poczet którego potrącana jest nam comiesięcznia zaliczka w zakładach pracy, a dwa - jako kupujący wszelkie media i artykuły ). KK w osobie księży płaci przecież podatek zryczałtowany (ryczałt), oraz składki na ubezpieczenie ...
  4. Irlandia otrzyma ratunek z mechanizmu, na który 148 mld euro, czyli ok. 20 proc., dali Niemcy. W zamian domagają się od Irlandii podniesienia dotychczasowego, superniskiego (12,5-proc.) podatku od przedsiębiorstw (CIT). I tak Dublin upora się z ponad 30-proc. deficytem, a firmy działające w Irlandii nie będą już stanowiły konkurencji dla Niemiec. Co w tym dziwnego ? Jeżeli ktoś przeżywał boom gospadrczy kosztem dumpingowych stawek podatków (w stosunków do innych krajów członkowskich UE), to w końcu musi za to zapłacić. Przy okazji - widzimy jak prysł mit "Cudu gospodarczego" Irlandii (czyli niskie stawki podatków = dynamiczny wzrost gospodarczy). Skoro było tak idealnie - wynaleziono panaceum na gwałtowny wzrost gospodarczy, niespotykany w skali europejskiej - to dlaczego teraz trzeba korzystać z pomocy innych ? A jak by Irlandia nie była członkiem UE ?
  5. Jasne. Fakt że ktoś wpompowuje w naszą gospodarkę miliony euro, by zniwelować przepasć cywilizacyjną dzielącą nas od reszty zachodniej Europy nie ma zarówno dla ciebie, jak i dla reszty eurosceptyków żadnego znaczenia. Bo jak dają forsę, i kasa się sypie, to Kali jest zadowolny. Wystarczy się przejachać po powiecie/ województwie. Popatrzyć na nowo wybudowane drogi, poczytac tablice, jaki były koszty i budowy, i kto (i w jakim stopniu) partycypował w inwestycjach ... Przepraszam bardzo - a czy np. 20 czy 30 lat temu takowymi nie byliśmy ??? I spokojna głowa - niedługo i to się zmieni - Albańczycy czy Ukraińcy staną w UE do pracy za 1/3 tego, co oferuje się Polakowi ... Ba - może nawet i z 50% byłby niższy ... Po jednym wszak warunkiem - wzmiankowa gmina Pcim musiałaby je posiadać ... A czy ktokolwiek broni ci wyjechać do jakiegokolwiek kraju UE i tam założyć własną działalność gospodarczą ? Ponawiam pytanie - skoro tak źle czujesz się w UE, to dlaczego z niej nie wyjedziesz ? To też jest wina UE ? To Trybunał w Strasburgu zajmuje się tylko kwestiami ekonomicznymi, a nie łamaniem praw człowieka ?
  6. Naprawdę ? A nie rząd J. Buzka ? I poprzednie rządy ? Bo rząd Millera tylko odciął kupon poprzedników, kończąc rozpoczęty proces. A propós rządów i rzędów - Imć Panie Różyński - wybieram białego konika (płeć obojętna), z rzędem usarskim, i z luzakiem
  7. intervojager Wydaje mi się (ale mogę się mylić), iż poszczególni kandydaci do wejścia do grupy państw członkowskich UE nie są przymuszani do wejścia do niej "na siłę" - nieprawdaż ? To oni zgłaszją akces, i to UE decyduje o terminie i sposobie ich przyjęcia, a nie na odwrót ... Tu nie ma przymusu, wiec w czym problem ? A to, co do tej pory robią - akurat oni są grupą najbardziej uprzywilejowaną w stosunku do innych grup zawodowych - np. mnie nikt nie dopłaca grubej kasy do pracy, którą wykonuję ... Moja składka ZUS ma się nijak do składki KRUS płaconej przez rolnika, przy takiej samej puli świadczeń medycznej i emerytalnych, wiec chyba nie są oni grupą "stratną" przez członkowstwo w UE ? . No popatrz - a do 2004r. się utrzymywali (mimo nawołującego do ruchawek Wielkiego Trybuna Ludu Mist i Wsi - A.L. Wyobrażam sobie. Jeżdżę na szkolenia z Pomocy Społecznej z kasę z funduszy unijnych (np. KAPITAŁ LUDZKI - NARODOWA STRATEGI SPÓJNOŚCI), i cieszę się, że ktoś za to płaci - kiedyś takich szkoleń nie było ... Komuniści wepchnęli Polskę do UE ???? A przypadkiem nie do RWPG ? Wsi spokojna, wsi wesoła ... Po prostu: zaczęto by nas omijac i izolować ...poza tym - kto by gratis wpompował w nas tyle kasy ?
  8. Kilka spraw: 1) Cała Europa się jednoczy (jest taki trend), z wyjątkiem niektórych krajów byłej WNP - czy mamy w/g ciebie zjednoczyć się z Bialorusią ? A może z FR ? W opcji są też Chiny, Korea Północna, lub Kuba 2) Nie jesteśmy potęgą gospodarczą ani militarną. Musimy wreszcie wyjść z naszej megalomanii, i uświadomić sobie (czasami boleśnie), iż są inni, potężniejsi tego świata, którzy pociągają za sznurki. Mamy do wyboru: albo pomagać im te sznurki ciągnąć (czasami mając nawet wpływ na kierunek i siłę tych pociągnięć), albo stać z boku, jako bierny obserwator .... 3) Kasa, którą czerpiemy z UE jakoś nie śmierdzi nawet największym eurosceptykom (w przeciwieństwie do instytucji, która ją serwuje ...) 4) Żyjemy w wolnym społeczeństwie, jeżeli cos się komuś nie podoba - zawsze można wyemigrować do wolnego od EU kraju (patrz: pkt.1), gdzie nie sięgają wstrętne, eurożydomasońskie brukselskie macki, usiłujące zniewolić Nasz Naród ....
  9. Atrixie - czy wiadomo coś o kpt. Cyrulińskim ? Gdzie jest pochowany ?
  10. Pan Maciarewicz znany jest od co najmniej kilkunastu lat ze swej "radosnej twórczości", w związku z czym mało kto traktuje go poważnie I wszystko jasne, dlaczego nie lubimy UE - Kali jeszcze nie ukradł krowy Posądzać mnie o lewicowe poglądy ?????
  11. Mam taką zagadkę: kilkadziesiąt lat temu pewien sławny (skądinąd) człek wypowiedział znamienne, proprocze słowa: ... "Przekształcenie Polski w państwo odpowiadające standartom europejskim wymagałoby 50, a może 100 lat wytężonej pracy" Pytanie brzmi: kiedy i w jakich okolicznościach słowa te zostały wypowiedziane, i kim był ów dżentelmen ?
  12. Traktat lizboński, czyli utrata suwerenności przez Polskę, Zdrada stanu czy historyczna konieczność Odpowiadając autorowi tekstu: wszystkie państwa zrzeszone w UE w mniejszym lub większym stopniu utraciły swą suwerenność, a o ich gospodarkach i wspólnych stanowiskach politycznych (np. polityka prowadzona przez MSZ) decyduje w większym stopniu ogół członków (PE), niż one same - jest to "oczywistą oczywistością" Ponadto prawo UE jest prawem NADRZĘDNYM dla członków wspólnoty, i prawo krajów tejże nie może być sprzeczne z prawem UE. Reasumując: kazdy kraj wstępując w szeregi wspólnoty UE ma wkalkulowane (i się godzi) na pewne ograniczenie swej suwerenności - dlatego nie bardzo wiem, co autor tego wątku miał na myśli ? Czyżby we wszystkich krajach członkowskich pachniało zdradą stanu ?
  13. Wrzesień '39 w moim mieście/wiosce

    Niemcy zajęli Kraśnik 14 września 1939 r., po przerwaniu pod Annopolem oporu oddziału osłonowego mjr. Szarży - Majewskiego, a na stępnie po walce pod Księżomierzem z WBP-M ( z Armii „Lublin' gen. Piskora). Zajęły go jednostki IV korpusu z 10 armii niemieckiej (4DP). Po klęsce zgrupowań wojsk polskich (Fronty: Północny i Środkowy) w południowej Lubelszczyźnie oraz po bitwie pod Kockiem Niemcy zajęli (formalnie do 26 października 1939 r., tj. momentu powołania GG) okupować ziemię między Wisłą a Bugiem siłami Wehrmachtu, dzieląc obszar danego województwa na „rejony ochronne". Rejon „Kraśnik" obsadzony został przez „pułk rozpoznawczy" o kryptonimie „Von Hulsen". Jak wynika z zachowanych akt Zarządu Miejskiego (ogłoszenia o wyrokach śmierci), bezpośrednio w rejonie władzę sprawował między innymi „209 J. D." (lnfanteriedivision?) oraz (3/XIII pułk strzelców pieszych (Landesschutzregiments)". Przy końcu października 1939 r. funkcję okupanta miasta sprawowała „Ortskommandantur L/544", na czele której stali „Hauptmann und Kommandant" Schuster (? - podpis z trudem czytelny), w listopadzie 1939 między innymi „Oberleutnant und Ortskommandantur" Scharf, w styczniu 1940 r.- kapitan Sommer, a później nawet „Feldwebel" (młody sierżant) o trudnym do odczytania na dokumencie nazwisku.
  14. Reformy prawa wyborczego

    Na wybory chodzić trzeba nawet z prozaicznego powodu: daje nam to legitymizację do (ewentualnej) późniejszej krytyki "wybrańców narodu" Mierzi mnie natomiast ciągłe utyskiwanie, narzekanie i krytyka elit politycznych przez osoby, które na wzmiankowane wybory nie chcodzą ...
  15. Z chęcią bym się zapoznał z tym dziełem, i skonfrontowa je z publikacją p. Janusza Ryta, ale niestety: jest napisane, że link nie działa, lub został usunięty przez właścicela
  16. Straż Obywatelska - 1939 r.

    Kolego - jesteś userem Korowiow ?, Bo dziwnym trafem na "odkrywcy" ktoś popełnił identyczny tekst: http://odkrywca.pl/straz-obywatelska-1939,679380.html
  17. Wydaje mi się, że lata 1570 - 1640 były latami dobrymi dla RON, radzono sobie w zasadzie z każdem przeciwnikiem zewnętrznym, mieliśmy silną armię, gospodarka kwitła, i osiągnęliśmy największą ekspansję terytorialną. Później już było tylk ogorzej ...
  18. Na pewno ? Czy jesteś o tym głęboko przekonany, iż Kościół Katolicki w Polsce popierał (lub był obojętny) formę rządów sprawowanych przez komunistów, a tak naprawdę to skupił się tylko na systemie ?
  19. Jako żywo - Nigdym w życiu o czymś takim nie słyszał (chociaż zdarzało mi się zapuszczać w tamte rejony), poza tym - to nie mój obszar życiowy - ale wierzę wam na słowo. Ad rem: Problem z tą propagandą .... otóż cały PRL stał na propagandzie (czasami nawet sukcesu), propaganda była wpisana na trwałe w w program PZPR, a wiadomo: "PROGRAM PARTII PROGRAMEM NARODU" ... No też nie badzo secesjonisto - Endrju ma w 1970 roku 16 lat, jest w pierwszej klasie Państwowego Technikum Rolniczego w Sypniewie: za 4 lata nie dopuszczą go do matury ...
  20. Kilka uwag: Ki diabeł ? Gdzie leży wzmiankowany Andrespol, Szarów, czy też Kleszczów ? Socjalizm rynkowy (lub coś doń podobne) usiłował wprowadzić min. Wilczek, ale to był koniec lat 80-tych ub. w. Natomiast sama idee fix socjalizmu była jakoby sprzeczna z prywatną przedsiębiorczością. Hmm ... nie chcę się czepać, ale Leszek Balcerowicz ma w 1970 roku 23 lata, i broni dopiero pracy magisterskiej (jakieś "szybkie" te studia ) w SGPiS. Kto o nim słyszy ?
  21. ... i nikt z tym Bruno w zasadzie nie polemizuje, bo majątek trzeba prywatyzować, a nie nacjonalizować (tak jest przynajmniej w całym cywilizowanym, demokratycznym świecie). Ja poruszyłem ważną kwestię: to nie chodzi o to, co pozstało, ale za co, i jakim kosztem było budowane. Bo cóż gospodarce po pustych halach, fabrykach, przedsiębiorstwach czy innych firmach, które były źle i niefektywnie zarządzane, których produkty nie były konkurencyjne na rynku ? Trzymać toto na siłę, zachowując sztucznie chroniąc miejsca pracy, a dopłacając do nierentownej firmy z kieszeni każdego podatnika ? Gdzie tak jest na świecie ? Oczywiście - prywatyzacja nie jest żadnym panaceum, ani złotym środkiem na wszystkie bolączki współczesnego życia, ale efektywnie zarządzane przedsiębiorstwa mają przynajmniej szansę odnaleźć się na wolnym rynku, i przez co utrzymać zatrudnienie ..
  22. Ciekawe, czy za PRL wydano książkę pt. "Tysiąc miast ubyło z Polski po 1945" ? Ale wróćmy ad rem: oczywiście - "rozdawnictwo" było za czasów PRL-u niewspółmiernie większę niż dziś, ale dla większości ludzi nie ma to żadnego znaczenia, a szczególnie dla tych, którzy z łezką w oku wspominają miniony system. Szkoda tylko, iż nie zdają sobie sprawy, iż środki na owo "rozdawnictwo" nie brały się z powietrza, i taka polityka ZAWSZE kończy się wielkim kryzysem państwa, i spłatą zadłużenia przez kolejne pokolenia ...
  23. Jak daleko była III Rzesza od pokonania ZSRR?

    Zalecam przestudiowanie Operacji "tajfun". Ale po kolei - to nie pogłoski o "zbliżających się do Moskwy Niemcach" wzbudziły panikę, i ewakuację władz do Kujbyszewa, tyko przerżnięta bitwa pod Borodino. Z końcem listopada 1941r. Niemcy zajmując Krasną Polanę znaleźli się 30 km od Moskwy - bliżej nigdy podejść się im nie udało(kontrofensywa Rokossowskiego), chociaż wysunięte patrole meldowaly o nieco bliższych odległosciach...
  24. Tak gwoli przypomnienia - pierwszy to zaczął demontaż bloku niejaki M. Gorbaczow w samym "centrum zła". Totalitarni decydenci komunistyczni w poszczególnych państwach bloku zorientowali się (różni w różnym czasookresie), iż władzy utrzymać się juz żadną miarą nie da, i że okręt zaczyna tonąć, a Wielki Brat nie da ani szalupy, ani koła ratunkowego (tradycyjnie - jak bywało dotąd) ... Dlatego też decydenci stanęli przed dylematem: czy za wszelką cenę trzymać siłą władzę (bez względu na skutki i czas tego trzymania), czy też może podzielić się z nią opozycją, strojąc się dla odmiany w piórka demokratów, jednocześnie zatrzymując sporo grantów dla siebie .... Mamy tego dwa jaskrawe przykłady: Rumunię i Polskę - zgadnij Bruno - który przykład dopasować do jakiego kraju ?
  25. Współczesne rezedyncje, czy ośrodki wypoczynkowe dla VIP-ów istnieją conajmniej od czasów IIRP, i nikt się o to nie kłóci. Przedmiotem sporu natomiast może być bizantyjski przepych czy wyposażenie, nieproporcjonalne do rangi, znaczenia i metrażu obiektu Wzmiankowani panowie byli ludźmi inteligentnymi tylko w tym stopniu, w jakim zdawali sobie sprawę, iż władzy nie należy oddać ani na odrobinkę, ponieważ wkurzony lud już drugi raz na bajki o "szczęściu, dobrobycie, i wzajemnej równości" nabrać się nie da ... Bali się oddania władzy, bali się, jak zostaną osądzeni za swój PRL-owski "dorobek"... A opowiastki o tarciach pomiędzy "dobrymi" i "złymi" komunistami w swych frakcjach współczucia żadną miarą wzbudzić u mnie nie mogą - nie uronię ni łezki:)
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.