-
Zawartość
3,817 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez ciekawy
-
Spytam przez ciekawość: jakiż to był NASZ błąd polityczny, który popełniono w 1938r. ? Czym on skutkował ? Jakie miał reperkusje ? Czy miał aż tak istotny wpływ na nasze sojusze ze starymi demokracjami Europy ? Czy jeżeli bylibyśmy tacy źli, i proniemiemccy (jak twierdzą niektórzy) to np. Wielka Brytania z takim zapałem i ochotą udzieliła by nam gwarancji ? Jaki to miało realny wpływ na francuską pomoc wojskową ? Niedawno dyskutowaliśmy o tym na historykach.org z kol. Wojem. Natomiast proszę mi wskazać, jakoż tą cenę zań płacimy dziś, skoro sami współcześni Czesi tego nie pamiętają, i nie bardzo wiedzą, o co chodzi ??? Jedni i drudzy niech się lepiej zajmą własnym brudem za paznokciami (oj - nazbierało się tego trochę ) - np. dyskusją o pakcie (i konsekwencjach tegoż) Ribbentrop - Mołotow, tudzież eksterminacji podbitych narodów i nacji. P.S. I jeszcze spytam przez przekorę: co by się stało, jak by II RP w 1938r. tego nieszczęsnego Zaolzia nie odzyskała (lub jak twierdzą niektórzy: nie zagarnęła) ? Czy aby dziś nie posypałyby się gromy na głowy Becka, Mościckiego, czy Rydza - Śmigłego, że mieliśmy taką okazję, byliśmy taką potęgą, a nie potrafiliśmy wyegzekwować tego, co nasze ? Czy najwięcej głosów nie byłoby wśród obecnych krytykantów polityki II RP ?
-
Autonomia Śląska (i nie tylko)
ciekawy odpowiedział Tomasz N → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
Jakże to tak ? Nie można jednocześnie mieć i nie mieć ciasteczka ... Wóż albo przewóz Emerytury, odprawy, i inne świadczenia górnicze (tak rozbuchane za tow. Gierka) rujnują budżet RP. Skoro Ślązacy chcą autonomii - to niech bogate Komapnie i Holdingi węglowe owymi świadczeniami niech się zajmą ... Acha - czyli od państwa (RP) można doić, jak od dojnej krowy, ale jeżeli świadczenia przejmie samorząd śląski, to już tak nie do końca ? Zaiste - zawiłe i pokrętne jest to rozumowanie Po dłuższym zastanowieniu - a niech tam ! Niech se mają Ślązacy to swoją autonomię - oczywiście - w granicach tych, jak za II RP -
Materiały do dziejów Rzeczypospolitej Obojga Narodów
ciekawy odpowiedział Pancerny → temat → Rzeczpospolita Obojga Narodów (1572 r. - 1795 r.)
Troszeczkę źródła z czasów mojego Ukochanego Hetmana: "Prawdziwa historia jako Je[g]o M[oś]czy pana Samuela Zborowskiego pojmano subiuncta sunt cause, czemu go tak zamordowano [...]" – publicystyka polityczna z kręgu Zborowskich. http://archiwa.polska.pl/katalog/skarb,Publicystyka,gid,268258,cid,1072.htm I ciut późniejsze: Diariusz wojny chocimskiej z 1621 r. napisany przez Jakuba Sobieskiego wojewodzica lubelskiego. http://archiwa.polska.pl/katalog/skarb,Diariusz,gid,261478,cid,1073.htm -
Czy Stalin planował atak na Hitlera w '41 r. ?
ciekawy odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Front Wschodni
Ta ... dzień i noc podciągane były (przez okres wielu dni) jednostki Wehrmachtu nad Bug do punktów koncentracji, przybywała logistyka, jednostki sanitarne rozstawiały szpitale polowe i punkty sanitarne, zwożono amunicję, a pogranicznicy sowieccy przyglądali się tym przygotowaniom z życzliwym zainteresowaniem Zaprawdę powiadam wam - trzeba było być skończonym kretynem i idiotą, by nie dostrzec przygotowań do inwazji ... co robiło GRU ? Czy w pasie od Białegostoku aż po granicę z Węgrami spało ???? -
Czy w czasach PRL był lepiej?
ciekawy odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
Ja tych lat w zasadzie nie pamiętam. Jak E. Gierek doszedł do władzy miałem skończone 4 lata -
Czy Stalin planował atak na Hitlera w '41 r. ?
ciekawy odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Front Wschodni
Z pociągami to jest w ogóle ciekawa sprawa. Znalazłem opis, jak to kapelan Rudolf Gschöpf, żołnierz 135 pułku piechoty z zaciekawieniem obserwował nad ranem 22 czerwca 1941r. przyjazd ze strony Brześcia n/Bugiem sowieckiego pociągu z materiałami wojennymi dla III rzeszy -
Jest to taka "oczywista oczywistość", że komentarz jest chyba zbędny. Masz jakieś wsparcie na tą jakże śmiałą tezę ? Bo przecież Józef Piłsudski sam obiecał Lubomirskiemu, że jak tylko zostaną przeprowadzone pierwsze wolne wybory, to władzę odda (i co ciekawe - słowa dotrzymał). Wielu, naprawdę wielu kusiłaby władza cywilna i wojskowa, jaką Naczelnik Państwa skupiał w swych rękach ... Jednak sytuacja polityczna w kraju była bardzo skomplikowana - nasza scena polityczna była silnie spolaryzowana. Piłsudski, romantyk i idealista napisze: "Miałem nadzieję, że znajdę element siły moralnej, dotychczas w naszym kraju nieobecnej. Z tym marzeniem wróciłem do Polski". Dlatego tak silne było zetknięcie z rzeczywistością polityczną IIRP - pierwszy premier, socjalista Ignacy Daszyński wzbudził zbyt wiele kontrowersji, by objąć tekę, dopiero drugi - Jędrzej Moraczewski kilka tygodni "porządził". A co to ma do rzeczy ? Liczą się fakty - prezydentury nie przyjął. Czy jesteś o tym głęboko przekonany, iż marsz. Piłsudski w 1926r. nie posiadałby ... żadnej władzy ? Przede wszystkim - BBWR nie był partią polityczną, a tylko organizacją polityczną. Dodatkowo BBWR nie dążył do zdobycia władzy, ale do utrzymania i umocnienia już posiadanej. Co można zarzuciś BBWR-owi ? Na pewno pewna grupa członków dążyla do prokurowania rozłamów w różnych partiach politycznych, aby w ich wyniku "wyciągać" z tych ugrupowań osoby przychylne Marszałkowi. Jednak czy było to naganne ? Zobaczmy dziś, co robią posłowie z PJN z członkami PiS
-
Oto fragment dla ciekawych, lubiących takie ciekawostki: za: http://facet.interia.pl/militaria/news/pozyteczni-zbrodniarze,1621947,4559 Ach - ci zwycięzcy, którzy fałszują historię - na pohybel z nimi !
-
Zapewniam cię, że włos ci z głowy nie spadnie, jeżeli rzeczowo i merytorycznie udowdnisz nam, że to Polska jest winna wybuchu IIWŚ. Jeżeli tezę swą obronisz, i dodatkowo podeprzesz ją stoswną, poważną literaturą (oczywiście - nie tą produziert von Hubka&Czaja und E. Steinbach, dla których czas się zatrzymał 70 lat temu) - wtedy przekonasz całe rzesze nidowiarków, a kto wie - może i jakiś wydawca się zainteresuje ?
-
Pozwól koledze ciekawemu decydować o tym samemu, co go szokuje, a co nie. Autorytaryzm IIRP nie był ustrojem idealnym, a ówcześni nasi decydenci popełniali błędy (jedne nieświadomie, drugie - z premedytacją), jednak co mnie szokuje dziś, to pewne spojrzenie na IIRP - po prawie 22 latach demokracji czas już skończyć z komunistycznym spojrzeniem (rodem z PRL-u) na wzmiankowany okres, i zająć się spokojną i rzeczową analizą, wyzbytą emocji i podpartą faktami. A fakty są takie: 31.05.1926r. po zamachu majowym marsz. Piłsudski został wybrany przez Zgromadzenie Narodowe na prezydenta RP. Funkcji tej jednak nie przyjmuje - dlaczego ? Przecież ma wszystko, i nikt by mu się nie sprzeciwił ... Mało tego - cofnijmy się troszeczkę do 1918r.: 11 listopada 1918r. J .Piłsudski przyjmuje z rąk Rady Regencyjnej władzę wojskową, a 14 listopada - władzę cywilną. Dlaczego taki "krwiożerczy" dyktator godzi się ją oddać dobrowolnie, a RP przyjmuje ustrój republiki demokratycznej, z wielopartyjnym systemem parlamentarno - gabinetowym ?
-
1. Notę zawiadamijącą o wkroczeniu RKKA na tereny IIRP usiłował wręczyć naszemu ambasadorowi w ZSRS, Wacławowi Grzybowskiemu zastępca Ludowego Komisarza Spraw Zagranicznych(Ludowym Komisarzem SZ był wtedy Wiaczysław Mołotow) Władimir Potiomkin. Grzybowski jej nie przyjął ... 2. Ambasador W. Grzybowski jako dyplomata miał trudności z opuszczeniem terytorium ZSRS (wiadomo jak Sowieci przestrzegali umowy międzymarodowe). Co ciekawe - na wskutek interwencji (i wstawiennictwu)ambasadora III Rzeszy, Friedricha von Schulenburga udaje mu się opuścić "Nieludzką Ziemię" w październiku 1939r. Umiera na emigracji w Paryżu pod koniec lat 50-tych ub. w.
-
Tylko w samym 1922r. desygnowani przez Sejm RP (a nie przez marsz. Piłsudskiego) na urząd premiera politycy: - Antoni Ponikowski (dwukrotnie); - Artur Śliwiński; - Wojciech Korfanty; - Julian Nowak; - Władysław Sikorski. Średnio co 2 miesące zmana rządu (dodatkowo w grudniu zamordowano prezydenta Narutowicza) - kto normalny mógł to wytrzymać ? Słyszałeś o takim pojęciu jak "polityczna obstrukcja" ?
-
Zatem: opanuj emocje, zachowaj zimną krew i jasny umysł, i spróbuj odpowiedzieć na zadane wyżej pytania: w Zapewniam cię, że jeżeli będzie to rzetelna wiedza, podparta dodatkowo materiałami źródłowymi - kpiarskiego (tak charakterystycznego dla kabaretów) tonu za grosz nie uświadczysz
-
Spokojnie. Forum jest po to, by takie rzeczy zamieszczać, i o nich dyskutować. Jednak przestrzegam cię przed ogromem zadania - walka z ogólnie przyjętą przez cały cywilizowany świat historiografią jest karkołomnym, i nieco hardcorowym zajęciem, tedy musisz mieć naprawdę solidne dowody, by owe znane tezy obalić. Ja widzę już pierwsze twe potknięcie - lansowanie tezy, jakoby to IIRP i jej agresywna polityka antyniemiecka doprowadziła do wybuchu IIWŚ (mimo, iż min. Beck był postrzegany przez Francuzów jako nieprzejednany germanofil). Świetnie znaleźć winnego/ winnych - nieprawdaż ? Zdaję sobie z tego sprawę, że dla większości obecnie żyjących Niemców jest to problem trudny, i ztąd ucieczka od zbiorowej odpowiedzialności i winy ... Przecież to nie Niemcy wywołali IIWŚ, tylko jakaś (bliżej nieokreślona) mała grupka nazistów (zapewnie Austryjaków)... Dlaczego natomiast cały naród ich poparł, i aktywnie wspierał w ich działaniach ? - Ale gdzież tam - odpowie dzisiejszy Niemiec - jest to nieprawda ! Działała silna opozycja antyhitlerowska (mnóstwo takich von Stauffenbergów), zdecydowana większość narodu była przeciwna hitlerowcom ! Oczywiście - tego typu rozważania możemy wieść długo, jednak skoncentrujmy się na pierwszej, wysuniętej przez ciebie tezie, konkretnie: w jaki to sposób II RP prowadząc agresywną politykę na tyle zdenerwowała miłującego pokój (jak powszechnie wiadomo) Adolfa H., że musiał spuścić Wehrmacht ze smyczy ? Czy tylko odmowa budowy autostrady eksterytorialnej, czy coś więcej było tego powodem ? Poza tym - czy może się kolega ustosunkować do takich haseł jak Lebensraum, czy Generaplan OST ?
-
Kol. FSO - przypominam koledze, iż IIRP nie była sygnatariuszem Układu monachijskiego (nikt ją na posiedzenie nie zaprosił). Dlatego też pisanie, iż Polska "dawała ochłapy" w postaci Czechosławcji (sic!) Niemcom jest najzwyczajniej w świecie kłamstwem. Pomijąc folklorystyczno - malowniczy opis (bogaty w chybione paralele) - pozostaje kolegę odesłać do tematu o odzyskaniu Zaolzia. Bo mam nadzieję, że kolega wiem, czym jest rekuperacja ? Jasne. Ów "pic na wodę, fotomontaż" kosztował życie prawie 16 500 żołnierzy Wehrmachtu w Polsce. II RP jako pierwszy kraj przeciwstawiła się wojowniczym, agresywnym planom Hitlera, przy okazji wciągając resztę wolnego świata do wojny, największego konfliktu zbrojnego w dziejach ludzkości. Ot - tyle były warte słowa Becka o honorze ... Tak jakoś nie do końca kolegę zrozumiałem - kiedy i w jakich okolicznościach IIRP już dawno sprzedała swój honor ? I czymże na litość Boską on był ? I czymże był ów na poły tajemniczy "wianek wtórny" ?
-
W kwestii formalnej: owe grono państw "popierających wojenne zapędy III Rzeszy" trzeba poszerzyć o Francję i Wielką Brytanię: to tylko dzięki Układowi monachijskiemu w/w uczestnicy konferencji "sprzedali" III Rzeszy 30 września 1938r. znaczną część Czechosłowacji.
-
Czyli w/g Ciebie "odkłamywaniem" naszej historii mają się zająć "obiektywni" Niemcy ? Ba - może do pomocy w tej jakże heroicznej pracy poprosza jeszcze Rosję epoki Putina ? Wszak ów kraj też jest znany z "profesjonalizmu i obiektywności", jeżeli idzie o jakiekolwiek ustalenia i fakty.
-
Katyń według komunistów
ciekawy odpowiedział brumm → temat → II wojna światowa - Polska (1939 r. - 1945 r.)
Autorzy tej "strony": http://www.komunisci...ptofighter.com/ powinni być ścigani z urzędu, ponieważ podpadają pod artykuł kk: art. 256 Kto publicznie propaguje faszystowski lub inny totalitarny ustrój państwa lub nawołuje do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych, wyznaniowych albo ze względu na bezwyznaniowość, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. Dodatkowo głoszą publicznie nieprawdę historyczną, i podpadają przez to pod art. 55 ustawy ustawy z dnia 18 grudnia 1998 r. o Instytucie Pamięci Narodowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu. art. 55 Kto publicznie i wbrew faktom zaprzecza zbrodniom, o których mowa w art. 1 pkt 1, podlega grzywnie lub karze pozbawienia wolności do lat 3. Wyrok podawany jest do publicznej wiadomości. I chyba wszystko jasne .... -
Akurat historia przyczyn i wybuchu IIWŚ jest faktem powszechnie znanym, i dosyć solidnie udokumentowanymm, jednak jak widać - nie dla wszystkich. Bo jeżeli fakty są sprzeczne z czyimiś prywatnymi przekonananiami - to tym gorzej dla faktów ! Jest mnóstwo ludzi, którzy nie wierzą np. w istnienie i działalność KL Auschwitz (tzw. "kłamstwo oświęcimskie"), ktorzy sądzą, iż to Niemcy wykończyli strzałami w tył głowy w Katyniu w 1940r. kilkanascie tysięcy naszych oficerów, i tym podobne "rewelacje". Z mojej strony pozostaje im tylko współczuć - nijak mi dyskutować z prywatnymi przekonaniami i wiarą.
-
Rzecz jasna - "prawdziwą" historię napisałaby niejaki Adolf H. (gdyby mu wyszło). I nic to, że owa "historia" w żadnym calu nie pokrywałaby się z faktami, które były znane i uznane przez cały wolny świat ... Twoje "rewelacje" można porównać do sławnego niegdyś Radia "Erewań". Czyli: nie "podobno", ale "na pewno" (fakt znany w całej ówczesnej Europie), i nie "tajną" tylko "alarmową". Pierwsza faza mobilizacji Wojska Polskiego przeprowadzona została w marcu 1939 roku, w konsekwencji odrzucenia przez rząd polski żądań niemieckich odnośnie Gdańska i eksterytorialnej autostrady do Prus Wschodnich. 23 marca - mobilizacja 9, 20, 26, 30 DP, Nowogródzka BK (DOK IX), 4 bataliony KOP (1 Brygada Górska), powołanie na ćwiczenia rezerwistów 10 BK (zmot), powołanie zawiązków sztabów armii. Reasumując: chyba tylko Niemcy powszechnie sądzą, iż "agresywna" Polska miała zamiar zaatakować ich 104 dywizje własnymi 4 dywizjami piechoty, i dwoma brygadami kawalerii P.S. Dla informacji usera Glasischa: mobilizację powszechną wcześniej od Polski w 1939r. ogłosiły takie tuzy militarne jak Belgia, Holandia, czy Szwajcaria - czy ich Niemcy też oskarżą o współudział w wybuchu IIWŚ ?
-
No nie - znowu to samo co u Grossa ... Nikt obecnie, zdrowy na ciele i umyśle nie neguje faktów, że takie bandyckie zachowania wobec Żydów miały miejsce podczas IIWŚ. Nas jednak interesuje coś więcej: konkretnie: ile było takich przypadków, i na jaka skalę ? Ile procent ludności parało się tym haniebnym procederem ? Czekamy na rzetelne i solidne opracowania, a nie na stwierdzenia typu "najprawdopodbniej", "zakładam, że", "przypuszczam", itp. Bo jeżeli takowe się nie pokażą, showman i bussnesman Gross będzie święcił trumfy, będąc swoistym "biczem Attyli" dla Polski i Polaków. A Rosjanie epoki Putina i tak nas mają w głębokim poważaniu - jeszcze nikogo za nic nie przeprosili, i raczej duma im na to nie pozwoli, by za cokolwiek przeprosili w przyszłości. Podobnie rzecz się ma z Ukraińcami. I dlatego bez względu na to, czy rozliczymy się w jakikolwiek sposób z własną przeszłością, czy też nie, wzmiankowanym nacjom jest to głęboko obojętne.
-
Doszedł i do mnie pierwszy numer z tego roku - PW-H NR1(234).
-
1920. Wojna i miłość
ciekawy odpowiedział montezuma1985 → temat → Katalog filmów i seriali historycznych
Nie do końca. Wiesz - reżyser wziął się za bardzo burzliwy, dynamiczny (że tak się wyrażę) okres naszych dziejów: przez tereny Polski, Litwy, Białorusi czy Ukrainy przewalały się fronty, dokonywały się ważkie kontrataki i rajdy (vide: wyprawa kijowska), wielkie bitwy (Warszawska) - sytuacja zmieniała się jak w kalejdoskopie. Po obu stronach udział wzięło w walkach ponad 2 mln. żołnierzy. A tu ciągle kilkunastu tych samych ... Może tematyka przerosła reżysera ? Ciekawi mnie zatem, jak reżyser (mający aż tak "wielkie" możliwości) przedstawi (i czy w ogóle przedstawi) Bitwę Warszawską, albo chociaż jej fragment ? Może serialfabularny to zły pomysł - może lepiej było zorganizować spektakl teatralny ? Koszty mniejsze (odpadną zdjęcia w terenie), a i na kaskaderach się zaoszczędzi ... -
Autonomia Śląska (i nie tylko)
ciekawy odpowiedział Tomasz N → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
Przypomniałem sobie jeszcze, że i sądy śląskie ferowały wyroki w imieniu IIRP (a nie Śląska). Drogi krajowe w gestii rządu (GDDKiA) ? A czy województwo ślaskie stać by było na utrzymanie i remonty dróg wojewódzkich, powiatowych, miejskich i gminnych bez jakichkolwiek dotacji ? A co z inwestycjami infrastruktury drogowej ? Wydaje mi się, iż to właśnie wojewoda jest (i był) konstytucyjnym organem (przedstawicielem) rządu RP na danym terenie. O funkcji "premiera województwa" nie słyszałem, jako żywo ! Istnieje natomiast władza samorządowa, która także sprawuje swe funkcje w województwie: marszałek i sejmik województwa, starosta i rada powiatu, prezydent/ burmistrz i rada miasta, wójt i rada gminy. -
1920. Wojna i miłość
ciekawy odpowiedział montezuma1985 → temat → Katalog filmów i seriali historycznych
Wczoraj kolejny odcinek - drobna refleksja - IMĆ Panie Macieju Migasie, reżyserze tego serialu - czy naprawdę księgowi aż tak okroili Panu budżet, że nie stać Pana na zaangażowanie statystów ? Ile można oglądać scene batalistyczne, kiedy kilkunastu naszych żołnierzy broni się przed atakującymi kilkunastoma Kozakami ? Cały czas widzimy jakichś kilkunastu żołnierzy (podejrzewam, że są to ciągle ci sami statyści przebierani w różne mundury). Trzeba najpierw obejrzyć kilka filmów historycznych, żeby zrozumieć, w czym rzecz. Życzę powodzenia w dalszej pracy, i pałam chęcią zobaczenia co najmniej plutonu (a nie jak dotychczas drużyny) WP, bo o zobaczeniu kompanii w akcji to nawet nie marzę ...
