Skocz do zawartości

ciekawy

Moderator
  • Zawartość

    3,817
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez ciekawy

  1. Polskie Siły lotnicze w 1939r.

    Oczywista literówka, ktorej już (nie wiedzieć czemu) nie mogę poprawić. Chodziło mi o rok 1936 :| P.24 stoi w centrum lotniczym Etimesqut niedaleko Ankary, a nie w samej Ankarze. pzdr.
  2. Polskie Siły lotnicze w 1939r.

    Bo baliśmy się kar finansowych za nie wywiązywanie się z umów. A co do przydatności - owszem jak najbardziej. Cały południowy front (Armia"Krków", i przede wszystkim Armia"Karpaty") był bardziej jak ubogi w maszyny myślwskie (bo BP działała w okolicach Warszawy). I znowu mnie zdumiewasz! P.24A (czyli wersję uzbrojoną w dwa działka, i dwa km-y) w ilości 10 szt. zamówili i odebrali Turcy (oraz 14 szt.wersji P.24C, uzbrojonej w 4 km-y). Dostawy zaczęły się późną jesienią 1939r. I teraz kolejna ciekawostka - działek 20mm nie posiadaliśmy, i nie produkowaliśmy (był za to produkowany 20mm nkm, nieprzystosowany do montażu w samolotach, przezbrojono w niego tylko niewielka ilość tankietek TKS). Działka te, jako opcja zamówienia, musiały być dostarczone do naszego PZL conajmniej na miesiąc przed ukończeniem montażu. Tak. Oprócz 160 szt. Moranów 406 zakupiliśmy 14 szt. Hawker "Hurricane", i 100 lekkich bombowców Fairey "Battle". Najbliższy był nam francuski Morane, których pierwsza partia już dopływała do Konstancy, niestety, Rumuni nie dali zgody na wyładunek, i statek musiał zawrócić. A wracając na nasze podwórko: duże nadzieje pokładano w lekkim myśliwcu krótkiego zasięgu P.50 "Jastrząb". Niestety, posiadał za słabe osiągi w locie...A tak wyglądał: pzdr.
  3. To prawda. Czytałem gdzies opis, że sowieccy żółnierze krzyczeli do naszych "Nie strzelajcie, idziemy wam z pomocą bić germańca", co budziło rzecz jasna konsternację wśród naszych żołnierzy. Bardzo szybko się jednak okazało, co to byli za "sojusznicy"... pzdr.
  4. Polskie Siły lotnicze w 1939r.

    To chyba raczej piloci z Wojny Obronnej 1939r. brali udział w BoB? Ciekawostka: W ciągu ostatnich dwóch lat przed wojna lotnictwu wojskowemu dostarczono 180 samolotow bojowych, a w tym czasie wyeksportowano za granicę 147 nowoczesnych maszyn. A co to były za samoloty? Były to modele bardzo potrzebne naszemu lotnictwu: następca P.11 - P.24 (fot.2), i następca P.23 - P.43. (fot.1) pzdr.
  5. Co sądzicie o czołgu 7TP?

    Dobrze pamiętasz. Wzmiankowane przeze mnie 22 7TP kpt. Kossobudzkiego to prawie połowa z 1 baonu czl. I właśnie wespół z WBP-M atakowały Tomaszów. Tam też zakończyły swój szlak bojowy, razem z WBP-M, wchodzącą w skład Armii "Lublin" gen. Piskora, a także resztek Armii "Kraków". pzdr.
  6. Stosunki Polsko-Litewskie

    Mnie natomiast zastanawia co innego - obtrąbiono u nas wielki sukces - zakup rafinerii w Możejkach. PKN "Orlen" za pośrednictem mediów przekonuje nas, jaki to zrobił kokosowy interes. Ciekawe, że w podobnych słowach wypowiada się i premier Litwy. Patrząc na to z handlowego punktu widzenie, to zawsze jest tak, że jeden z uczestników transakcji zyskuje, a drugi traci: no bo niestety, na tym polega handel. Powstaje więc pytanie: Czy to dobry interes zrobili litwinii, opylając za wygórowaną kwotę rafinerię w Możejkach, czy też go zrobił PKN "Orlen", kupując za przysłowiowe "grosze" wzmiankowana rafinerię. Co o tym sądzicie? pzdr.
  7. Quiz II Wojna Światowa

    Jak z nazwy wynika, jest to jakaś strefa. I kojarzy mi się z Francją, a konkretniej z jej 50 - milową (70 km) strefą od Kanału , w głąb Francji. pzdr.
  8. A na jakiej podstawie? Czyżbyś zasugerował się Sienkiewiczem i Hoffmanem? Jeremi musiał podejmować dramatyczne życiowe decyzje, bunt Chmielnickiego pozbawił go wszystkiego. Był doskonałym dowódcą, a metody jego walki wcale nie odbiegały od standartów, jakie wtedy obowiązywały (sama scena nabicia na pal posła - atamana Sucharuki to bujda - rozprawia się z nią M. Kossman, fakt ten nie miał miejsca w rzeczywistości, chociaż faktycznie w tych czasach się wzajemnie się na pale nadziewano). pzdr.
  9. Tzn. jakie gospodynie? W mieście nawet telefon był rzadkością, a na auto było stać tylko bogatych. W mieście popularna była posada gosposi (służącej?), były piece kaflowe, elektryka, początki c.o., a ze sprzętów dziś spotykanych spotkałabyś niewątpliwie czasami radio (lub patefon, to taki protoplasta dzisiejszego gramofonu do płyt winylowych). Nieco popularniejszy był motocykl, a najpopularniejszy rower (zwany wtedy bicyklem). Lodówki, mixery, i inny sprzęt AGD to śpiew przyszłości, i to dalekiej. Znacznie gorzej przedstawiała się sytuacja gospodyń domowych na wsi - brak kanalizacji i prądu, a oprócz obowiązków, jakie miały ich odpowiedniczki w mieście, dochodziła im jeszcze praca w gospodarstwie i na roli. No i problem z transportem - wieś nie była zmechanizowana. Czy chociaż troszeczkę ci pomogłem? pzdr.
  10. Polskie karabiny ppanc

    A wracając do tematu - na zdjęciach z imrez Grup Rekonstrukcyjnych widać, że chłopaki mają porobione doskonałe repliki (lub odrestaurowane "wykopki"). Na pewno nie zachowało sie ich dużo. Ja sam tylko raz w życiu dotykałem orginału, i to wstyd przyznać w muzeum :oops: . pzdr.
  11. Co sądzicie o czołgu 7TP?

    Niewątpliwie nasz najnowocześniejszy czołg użyty w Wojnie Obronnej. Publikacje wspominają, iż największa Bitwa Pancerna września (z ich udziałem, a precyzyjniej z 2 baonem czl) miała miejsce na trasie Piotrków - Radomsko z niemiecką 1DPanc. Ja jednak wolę brawurowy atak w dn. 18.09.1939r. 22 naszych 7TP (z 1 baonu czl) pod dowództwem kpt. Kossobudzkiego na Tomaszów Lubelski, ktory zakończył się pełnym sukcesem (niestety, niewykorzystanym) - zniszczono 6 niemieckich czołgów, 4 samochody pancerne, oraz 8 samochodów ciężarowych. pzdr.
  12. Polskie Siły lotnicze w 1939r.

    Wracając do tematu: Dysponowaliśmy bardziej niż szczupłymi Siłami Lotniczymi. NW postanowił stworzyć dwie silne jednostki dyspozycyjne - BP (Brygadę Pościgową), składającą się z samolotów 44 szt.P.11 (produkowanych w latach 1934 - 36), oraz starszego typu - 10szt. P.7, oraz BB (Brygadę Bombową), składającą się z 36szt. nowoczesnych P.37, oraz 50 szt.przestarzałych P.23. Resztę lotnictwa postanowiono rozdysponowac pomiędzy dowódcami poszczególnych związków operacyjnych (armii). Ogółem posiadaliśmy w 1939r. 43 eskadry: 15 myśliwskich, po 12 rozpoznawczych i obserwacyjnych, oraz 4 bombowe. W sumie posiadaliśmy niewiele ponad 600 samolotów wojskowych, spory jednak procent to samoloty szkolne, rozpoznawcze czy łącznikowe, słabo lub wcale nieuzbrojone, powolne. Nasze najnowocześniejsze maszyny, to jak już wspomniałem 36 szt. P.37, rozwijające v max. ponad 410 km/h. Wyprodukowano też dwa nieuzbrojone prototypy P.50 "Jastrząb" (nie brały udziału w walkach, jednego zniszczyli Niemcy, drugi został zestrzelony przez naszą opl w okolicach Lwowa). Był jeszcze owiany mgiełką tajemnicy prototyp P.11g "Kobuz" (model przejściowy pomiędzy P.11 a P.24, zdążył wziąść udział w walkach, por. Szczęsny zestrzelił na nim dwie maszyny wroga). Poniżej przedstawiam sylwetki naszych samolotów: pzdr.
  13. F 16

    Wydaje mi się, że produkcję Fighting Falcon's rozpoczęto gdzies tak w połowie lat 70-tych ubiegłego stulecia, a około roku 1980 pierwsze egzemplarze trafiły do armii. Prawdą jest, że można ten samolot modernizować w nieskończoność, ale są już od dawna nowsze modele (jak choćby F-18 "Hornet"). pzdr.
  14. Narwik

    09.04.1940r. do Ofotfjordu wpłynęła niemiecka flotylla, dokonując desantu (a wcześniej zatapiając dwa stare norweskie pancerniki) 149psg gen. Dietla. Pułk ten zajmuje miasto bez walki. Następnego dnia podpływa nieezauważenie 5 brytyjskich niszczycieli, zaczyna się bitwa morska (Brytyjczycy zatapiaja dwa, i uszkadzaja 3 okręty niemieckie, przy stratach własnych dwóch niszczycieli). Cała SBSP była organizowana na wzór francuskich strzelców alpejskich. Czy im się to do końca udało (niespełna 5000 żołnierzy miało do dyspozycji tylko 15 szt. moździeży 60mm, 15 szt. moździeży 81mm, oraz 25 działek ppanc. To zdecydowanie za mało)? Po wzmiankowanym wylądowaniu w Harstadt nasza Brygada, wraz z półbrygadą Legii Cudzoziemskiej (a więc Francuzi spodziewali się b. ciężkich walk i strat, skoro wysyłają tam Legię Cudzoziemską) tworzą 1 LekkąDywizję strzelców. Polacy zaciekle atakują - niech za przykład posluży bój o tzw. "wzgórze Szaszkiewicza" - pluton por. Szaszkiewicza wpadł w zasadzkę zostal okrążony,i pomimo strat (był ciągle pod obstrzałem) utrzymał przez ponad dobę wzgórze. 28 maja Narwik zostaje odbity Niemcom - fakt ten miał znaczenie czysto propagandowe (taka swoista "gra o pietruszkę") - ponieważ jeszcze przed atakiem zapada decyzja o wycofaniu i ewakuacji. I słusznie piszesz, że alianci niepotrzebnie się wycofali z Norwegi - powstałaby groźna dla Niemiec flanka, tamująca dostawy rudy ze Szwecji. Z drugiej strony, niewątpliwie po zajęciu Francji Hitler skierowałby adekwatne siły do wyparcia aliantów w Norwegii - na ich obecność w tamtym rejonie nie mógł sobie pozwolić. Na zakończenie chciałbym napisać o stratach naszej floty, po kampanii norweskiej: Jak wiemy, został zatopiony ORP "Orzeł" (najprawdopodobniej przez bliźniaczy mu okręt holenderski), 4 maja zostaje zatopiony ORP "Grom", 14 maja tonie transportowiec "Chrobry". pzdr.
  15. Kawaleria

    Musisz się najpierw upewnić, czy twój pradziadek na pewno walczył w Podlaskiej BK (bo obok niej w skład SGO "Narew" wchodziła jeszcze Suwlska BK). Następnie - w ktorym pułku, i którym szwadronie. Siedząc mozolnie nad 4 -5 książkami, i śledząc tylko interesujące nas fragmenty można odtworzyć szlak bojowy dowolnego pułku (w tym wypadku kawalerii), od mobilizacji, do kapitulacji/rozbicia. Znając podane składy osobowe dowódców (do d-ców plutonów włącznie) można się pokusić o odtworzenie szlaku, ale jest to amatorstwo. Bardziej szczegółowymi danymi (od poziomu plutonu w dół) raczej zajmują sie fachowcy, historycy wojskowości, którzy mają dostęp do CAW i WIH. pzdr.
  16. "Homo Sovietus" w współczesnej Polsce

    Użyłem przenośni - chodziło mi o to, że pewnie wszyscy maja po troszę racji. Trzeba wielu lat (pokoleń?) aby zmienić pewien sposób myślenia, mentalność, podejścia do życia i otaczającej rzeczywistości, etc. pzdr.
  17. "Homo Sovietus" w współczesnej Polsce

    Niektorzy tą postawę definiują jako relikt minionej epoki. Niektórzy twierdzą, iż "h-s" są wśród nas. Niektorzy zas twierdzą, że postawa ta jest charakterystyczna dla członków SLD, i ugrupowań lewicowych. Gdzie tkwi prawda? Ano pewnie jak to zwykle bywa: po środku. pzdr.
  18. Najlepszy czołg II Wojny Światowej

    W kwestii formalnej: ciężko jest porównywać czołgi srednie (np. Granta, Pershinga, Shermana, czy T-34/85) z czołgami ciężkimi (JS -3, którego produkcję rozpoczęto w 1945r., i który nie zdążył wziąść udziału w wojence, w przeciwieństwie do jego poprzednika JS-2, czy z ciężkim "Tygrysem"). To nie ta skala porownawcza panowie - no bo jakimi kryteriami sie kierować? grubością pancerza (i co za tym idzie odpornością na wraże pociski ppanc.) ? kalibrem armaty? Czy też zasięgiem operacyjnym? pzdr.
  19. Józef Beck - ocena

    I związaliśmy się umowami z naszymi sąsiadami: Rumuni internowali nasze wojsko i polityków, zawinęli cały sprzęt wojenny, ktory przekroczył granicę. Oficjalnie, w/g umowy nie było mowy o żadnym wyjeździe do Francji. Podobnie rzecz się miała na Węgrzech... pzdr.
  20. Kawaleria

    Miała. I to spore - walczyła do końca. Ale po kolei: 5 pu walczył na przedpolu Ostrołęki, następnie w rejonie Sokoły - Biała, dalej pod Brokiem i Mieniem. Następnie pod Suchowolą, Kockiem Serokomlą, i Wolą Gułowską - a więc pod gen. Kleebergiem. Powód do dumy. 10 pu wsławił się brawurowym wypadem (03.09.1939r.) do Prus Wschodnich (a więc na teren III Rzeszy !!!), następnie 09.09. nacierał na wzmiankowany Brok, a także pod Kockiem, i szczególnie zaciekle pod Serokomlą i Wolą Guzowską - czyli także pod gen. Kleebergiem - i znowu powód do dumy. 9 psk także zasłynąl wypadem do Prus Wschodnich. Do 07.09. bronił rubieży Szczucin - Grajewo, 11.09. niszczy niemiecką kolumnę zmotoryzowaną. 12-13.09 walczy z niebyle kim - z korpusem panc. Guderiana (pod Domanowem). Później krwawo rozprawia się z radziecką kawalerią (niszcząc przy okazji nieco jej broni pancernej). Wdn. 03.10 - 05.10 walczy (obok 5 pu i 10 pu) pod Kockiem - znowu chwalebny szlak. Czy potrafisz powiedzieć Adosie, w ktorym pułku (zakładam, że w tej brygadzie) służył twój dziadek? - a odtworzymy jego szlak walki (jest to bardzo, bardzo, mozolne i trudne, ale nie niemożliwe - już robiłem takie rzeczy). :roll: pzdr.
  21. Kawaleria

    Istniała. Nazywała się Podlaską Brygadą Kawalerii (Podlaska BK), i jej dowódcą był gen. Kmicic - Skrzyński. Składała się z 5 pułku ułanów Zasławskich, 10 pułku ułanów Litewskich, i 9 pułku strzelców konnych. Wchodziła w skład (obok m.inn. Suwalskiej BK) SGO "Narew". pzdr.
  22. Wojska powietrznodesantowe w Polsce

    I po raz kolejny będzie OT, ale taka moja dobra rada Adosie - w miarę możliwości nie zwraca się uwagi moderatorom. Tak jest na wszystkich forach, i na niektórych to złamanie regulaminu ma opłakane skutki (np. na dws-ie). pzdr., i życzę dalszego zapału w zgłębianiu wiedzy o WO'39.
  23. Kawaleria

    To OT Adosie, i moderator może nam zwrócić uwagę/dać ostrzeżenie za nietrzymanie sie tematu. (Jestem tu nowy, i w/g mnie oznaczają one poziom aktywności, ostrzeżeń, etc., ale moge się mylić). Piszmy lepiej o kawalerii. pzdr.
  24. Polskie karabiny ppanc

    Niestety, nie ma go aktualnie nawet na "Allegro" - spróbuj w najbliższej wypożyczalni VHS i DVD (czasami mają takie starocie"). Film jest fajny, ale ma jeden błąd - załogą dowodzi mjr. Sucharski, a dziś już wiemy, że 2-go września, po nalocie "Sztukasów" major dostal załamania nerwowego, i de facto obroną dowodził jego z-ca, kpt. F. Dąbrowski. pzdr.
  25. Ta jedna to zapewnie 10 BK. A co z WBP-M? (Warszawską Brygadą Pancerno - Motorową), która walczyła np. pod Księżomierzą i Tomaszowem Lub.? 12 - tą była BK "Zaza", ktora walczyła pod Kockiem. Pisałem już o tym, że w/g Niemców Kampania w Polsce zakończyła się 26.09. Póżniejsze walki, to w/g nich nieistotne dla całości lokalne potyczki i likwidacja izolowanych, lokalnych punktów oporu (choc wielotysięczną SGO "Polesie" bym do takowych nie zaliczył). Poza tym porównanie do Kampani francuskiej nie jest dobrym przykładem - choć Francuzi wystawili znacznie większą od nas armię, to i takoż wystawili i Niemcy. Można się bawić w porównywanie stosunków strat, etc. ale co to da? pzdr.
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.