-
Zawartość
3,805 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez ciekawy
-
Atomowy Gierek?
ciekawy odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Polska Rzeczpospolita Ludowa (1945 r. - 1989 r.)
a ja je uważam za mało wiarygodne - jedyny u nas ośrodek zajmujacy się tą tematyką, i posiadający odpowiednie urządzenia w bodajże Świerku był pod kontrola ZSRR. W związku z tym mam pytanie - gdzie jeszcze w PRL mogłyby się odbywać takie badania? pzdr. -
To juz nie nasz problem, Drogi w4w - od tego są historycy, a przede wszystkim prokuratorzy z pionu śledczego IPN. Działa tez Rzecznik Interesu Publicznego. Nie nam rozstrzygać, ktora "lojalka" jest be, a ktora o.k. Trzeba jednak zrobić z tym porządek, by definitywnie zakonczyć sprawę teczek i agentów, oraz żeby nie fabrykowano ciągle owych "lojalek", lub nie zakładfano komuś lipnych teczek. pzdr.
-
Niemcy czy Rosjanie?
ciekawy odpowiedział Albinos → temat → II wojna światowa - Polska (1939 r. - 1945 r.)
Drogi w4w ! Wolałbym, żeby żaden z nich nie zginął - wszak obydwaj byli obywatelami II RP. Ciekawostka: obywatele wyznania mojżeszowego dzielnie stawali we wrześniu 1939r. Sporo ich oddało swe życie w walce za Polskę. Obok nich ginęli też (szczególnie zmobilizowani ze wschodnich DOK-ów) Ukraińcy czy Białorusini obywatelstwa polskiego. pzdr. -
Kampania Wrześniowa...
ciekawy odpowiedział mer → temat → Zagadnienia ogólnomilitarne i ogólnopolityczne
Nie. W okolicach Cieszyna przeważali Polacy. Po pokoju ryskim nastąpiła wymiana jeńców (w/g ustaleń jednego z punktów porozumienia). Nie wróciła na pewno pewna część kozaków Gaja - Chana i Budionnego, a wiesz w4w dlaczego? Bo byli to pospolici przestępcy wojenni. Hołocie tej udowodniono, że mordowała rannych wraz z pielęgniarkami (które wcześniej gwałcili) w zajętych przez nich szpitalach polowych. Że mordowali i pastwili się nad ludnościa cywilną. Że złapanych polskich oficerów okrutnie męczono (przybijali im gwoździami pagony do ramion, ściągali "białe rękawiczki", tj. żywcem skórę z dłoni i rąk, "ściągali lampasy" t.j. wycinali pasy skóry z nóg ułana, etc.). Ci ludzie nie zasługiwali na miano jeńców wojennych. Dla nich mógł byc tylko jeden wyrok - ktory wykonywano. pzdr. P.S. Mam pytanie do moderatora tego działu: Czy temat ten nie powinien być przeniesiony z "Frontu wschodniego" do "Września 1939r".? -
"Komunizm" w Polsce... co to było?
ciekawy odpowiedział Miecz Kasztelana → temat → Polska po 1989 r. (1989 r. -)
W/g mojej skromnej wiedzy socjalizm (lub jak kto woli "demokracja ludowa" ), był jednym z etapów na drodze do komunizmu. To sam Stalin twierdził, iż komunizm jest celem każdego państwa socjalistycznego, i powinno ono do niego dążyć. Komunizm - czyli "powszechny dobrobyt" , koniec drogi "socjalistycznych przemian". Jeżeli sądzisz i wierzysz w to, że wszystkie państwa bloku wschodniego, położone w Europie środkowo - wschodniej były państwami komunistycznymi - masz oczywiście prawo tak uwazać. Ja jednak pozwolę sobie stwierdzić, że jesteś w błędzie. pzdr. Absolutnie nie bronię minionego ustroju, i nie cierpialem go jak morowego powietrza, ale ty wypisując takie rzeczy manipulujesz faktami, mieszasz je w wygodny dla siebie sposób, i siejesz kosztem niewinnych ludzi populizm. pzdr. -
Pamięta Drogi Adosie. Pamięta bohaterska obrone 9km odcinka przypadająca SGO "Narew". Pamięta też, kto zginął w schronie GG-126 na Górze Strękowej: pzdr.
-
Monety
ciekawy odpowiedział Aleksander → temat → Prehistoria (ok. 4,5 mln lat p.n.e. - ok. 3500 r. p.n.e.)
Posiadam orginalną "Boratynkę", bitą na Litwie w 1664r., z podobizną Jana Kazimierza. pzdr. -
Gdyby Krzyżacy utworzyli państwo na Węgrzech...
ciekawy odpowiedział szpek_chomik → temat → Historia alternatywna
Tylko że krzyzacy byli mistrzami w Europie jeżeli idzie o budowe twierdz i warownych zamków. Żeby zdobyc tereny, na ktorych takie warownie stoja, obsadzane knechtami, trzeba duzo czasu, sił i środków (przekonał się o tym nasz Jagiełło). pzdr. -
Pisałem o tym wyżej. Był to stosunkowo prosty i niezawodny rkm. Można było próbować go przerobić na amunicję z tasmy, lub wymyśleć taki magazynek bębenkowo - pudełkowy, mieszczący conajmniej 150 sztuk amunicji. Ale łatwo jest gdybać po 70 latach. Pewnie coś próbowano z nim robić. pzdr.
-
Największa tragedią zarowno 7TP, jak i innych czołgów było ich użycie, a precyzjniej - brak ich pragmatycznego wykorzystania. Królowała bowiem stara, francuska doktryna wojenna mówiąca o tym iz czołg służy jako element wzmocnienia ataku piechoty, a sam jako taki ma znaczenie marginalne (Na marginesie warto wspomnieć, że nie istniał u nas typowy "czołg piechoty" - mniej zwrotny, powolniejszy, ale za to dobrze uzbrojony i opancerzony). Jakże odmienna koncepcję wykorzystania czołgu przedstawił Heinz Guderian w swoim wiekopomnym dziele "Achtung Panzer!". Czołgi maj atakowac zwartymi formacjami, klinami, w słabe punkty przeciwnika, przedzierając sie na tyły, dezorganizować obronę, etc. To było nowatorstwo !!! A u nas? Nie przeprowadzano ćwiczeń na szczeblu batalionu współdziałania czołgów z piechotą. Zresztą - 7TP zupełnie się do tego nie nadawał - jako czołg lekki, (ze słabiutkim pancerzem, za to dużą zwrotnością i prędkością) miał w przyszłości zastąpic tankietki - czyli rozpoznanie, kontratak z niespodziewanego kierunku, pościg, etc. W walkach wrześniowych 7TP były rzucane do ataku czołowego, tracąc maszyny na wskutek silnego niemieckiego ognia ppanc., nie zawsze wiele zyskując. A szkoda... pzdr.
-
Tak, to jest oczywiste, że zakup jakiegokolwiek uzbrojenia z Rosji nie wchodził, i nie wchodzi w rachubę. Przytoczyłem ten fakt tylko jako ciekawostkę. Moim zdaniem, powinna zaistnieć dyskusja, do jakiego stopnia potrzebny nam jest nowoczesny, drogi uniwersalny samolot myśliwski? Przecież nie musimy miec obecnie az tak silnych sił lotniczych - nasze siły lotnicze to obecnie wszystkie samoloty NATO. A może, zamiast kupować drogie F-16 od amerykanów warto by zmodernizować, i dostosować do naszych skromnych potrzeb wielozadaniowe "Irydy", a za zaoszczędzone pieniądze zrobić milowy krok do całkowitego uzawodowienia armii? Co o tym myślicie? pzdr.
-
Drogi w4w ! Nadinterpretujesz moje słowa. Poglądy moje są umiarkowane, a nie - skrajne (vide: Antek "policmajster" Maciarewicz ). A lustracja była nam potrzebna do oczyszczenia życia publicznego. Zróżnych powodów (w przeciwieństwie do innych krajów byłego bloku wschodniego) nie została przeprowadzona - i to był błąd, a wiesz dlaczego? Popatrz, co się obecnie dzieje w Kraju - na każdego mozna znaleźć teczkę, każdego można zaszantażować, zgnoić, pozbawić dobrego imienia (vide: abp. Wielgus, były rektor KUL-u). Ktoś, kto posiada dostęp do teczek, ma nieograniczona władzę - każdemu zamknie gębę. Na takie praktyki nie powinno być społecznego przyzwolenia. I dlatego uważam, iz lustracja powinna byc przeprowadzona bez względu na wszystko kilkanascie lat temu - Kaczyńscy Brother's mieliby wytrącony w tej chwili oręż z ręki. pzdr.
-
Niemcy czy Rosjanie?
ciekawy odpowiedział Albinos → temat → II wojna światowa - Polska (1939 r. - 1945 r.)
To Żydzi nie byli obywatelami II RP? Lub byli obywatelami drugiej kategorii, ktora się nie liczyła? :roll: pzdr. -
Kampania Wrześniowa...
ciekawy odpowiedział mer → temat → Zagadnienia ogólnomilitarne i ogólnopolityczne
Otóż to. w dokumentach niemieckich (np. Feldzug in Polen 1939) cały okres napaści na Polskę, i historia walk nazywane jest "Kampanią". Dla odróżnienia w naszej historiografii istnieje określenie "Wojna Obronna". W tej chwili nawet i to określenia podlega próbom podwarzenia i zdeprecjonowania (m.inn. przez prof. Wieczorkiewicza). Nie nie to samo - kłania się znajomość historii (Co Czesi nam zrobili podczas wojny polsko - bolszewickiej? Czy nie zagarnęli przypadkiem jakiś ziem?) Ciekawa dygresja. Siły francusko - angielskie w 1939r. były silniejsze niz Hitler. To w maju 1940r. powinny być jeszcze silniejsze (Hitler leczył straty i ubytki w armii po kampanii w Polsce). dlaczego nie były? Kolejny mit. A te drobne 2 500 000 wojska wystawione przeciw nam 17.09., czy głupie 4000 czołgów? Opuścił kraj. Wraz z prezydentem, premierem, rządem, i wyższymi urzędnikami, po 17 września nie widząc sensu dalszego pobytu. Walka kontynuowana miała byc poza granicami Kraju - przez Węgry i Rumunię miały przejść nasze wojska, i załadować się na statki w portach rumuńskich, dopłynąć do Francji i tam po reaktywacji kontynuować walkę u boku aliantów. To nie wina marsz. Rydza - Śmigłego, że zarówno Rumuni, jak i Węgrzy nie dotrzymali slowa, internując nasze wojska, i zabierając im sprzęt i uzbrojenie. Czy może mi kolega przybliżyć wydarzenia, o ktorych pisze? Kiedyż to wymordowaliśmy setki tysięcy rosjan (już obojętnie gdzie)? Jakies papiery na to są? I kolejna sprawa - w jaki sposób podstępnie zagarnęliśmy Wileńszczyznę? Temat wielokrotnie wałkowany - rozbite prawdopodobnie dwa baony tego pułku, a nie cały pułk. To dobrze,że Polska miala męstwo,ale szablami i bagnetami nie zniszczycie czołgów i samolotów Używasz stereotypów. Bagnety i szable służyły wyłączniedo walki wręcz. Poczytaj sobie trochę o naszym uzbrojeniu w 1939r. pzdr. -
Niemcy czy Rosjanie?
ciekawy odpowiedział Albinos → temat → II wojna światowa - Polska (1939 r. - 1945 r.)
Stalin pragnął naszego zniewolenia, zsowietyzowania społeczeństwa, wasalizacji (być może nawet przyłączenia naszych ziem do ZSRR). A Hitler - skoro powiedzieliśmy mu "nie" w jego krucjacie przeciwko sowietom, dążył do eksterminacji całego społeczeństwa, uzyskania mitycznej Lebensraum, i także do wchłonięcia naszych ziem. Który był gorszy? Obydwóch jednako nienawidzę, i uważam za wrogów mej Ojczyzny. pzdr. -
Muszę wyprowadzić cię z błędu - jako jeden z nielicznych zagłosowałem na PzKwpf VI Aus. C, czyli "Konigstiger". Podczas całej II WŚ nie było mu równych (trochę powalczyc mógł z nim jedynie IS-2). Szkoda, że wyprodukowano go pod koniec w tak małych ilościach: pzdr.
-
Oczywiście, drogi Albinosie, chodzi o tego herszta "kłusowników" Dirlewangera. Czytałem opisy, co wyprawiali z warszawiankami w zdobytych kamienicach. To się nie nadaje do druku. pzdr.
-
Pierwsze primo - to nie ja to piszę :? Ja cytuję tylko twoją wypowiedź. A "pisze" to w sposób, jaki widzisz pewnie jakiś skrypt php. Drugie primo - forum nie jest miejscem na wycieczki osobiste, i wyrażanie własnych uczuć. Od tego jest prive lub e-meil. To super. I od tego momentu możemy zacząć merytoryczną dyskusję podpartą faktami, a nie emocjami. Pozwolę sobie jednak mieć inne zdanie: jeżeliby Niemcy nie zaangażowali ponad 60% swoich sił na wschodzie, marnie by wyglądało lądowanie Aliantów w Normandii, i cała ofensywa na froncie zachodnim. Zachodnia europa stalaby się bastionem nie do zdobycia. Więcej niż przypuszczasz. Ale co to ma do rzeczy? Czyżby konwoje przypływające do Murmańska przywoziły Pantery albo T-34?. P.S. Mam prośbę: albo trzymajmy się tematu, albo kończę tą jałową dyskusję. pzdr.
-
Bo nowych nikt nam nie chcial sprzedać - jako kraj socjalistyczny' date=' i członek RWPG byliśmy objęci embargiem na nowe technologie. A teraz się je z tych samych względów zamyka Ja tam wolałbym od niego Piłsudskiego... Kosztem przyszłych pokoleń Oj' date=' tu się uśmiałem. Kredyty komercyjne nazywasz tanimi? Właśnie na spłatę tych "tanich" Jak wyżej - jednymi kredytami spłacamy drugie. IV RP sie buduje' date=' proszę Pana Tia. Popatrz na witryny sklepowe i półki, a odechce ci się takiego osielstwa pisać. Dałbys nam paszporty w latach 70 i 80 do domu*, a zobaczyłbyś, ilu obywateli zostałoby w tym "socjalistycznym Kraju mlekiem i miodem płynącym". pzdr. * informacja dla młodszych użytkowników Forum - jeszcze w latach 80 - tych nasze paszporty przechowywano na milicji - jakoś nie ufano obywatelom
-
Ale było sporo innych rządów (np. Bieleckiego czy Mazowieckiego) mogących te ustawy przeforsować. Poza tym pamiętaj, że całe Społeczeństwo było nastawione "antysowiecko", i była spora szansa... a tym czasem, zamiast konkretnych działań rozpoczęły się kłótnie, pomówienia, tematy zastępcze, etc., i kolejne Rządy zaczęły tracić mandat zaufania społecznego - dzięki właśnie temu możliwy był powrót lewicy do władzy. A dekomunizacji jak nie bylo, tak nie ma... pzdr.
-
Dotychczas używane przez nas Mig - 29 nie były takimi złymi samolotami, były sporo tańsze od F-16, i można je było modernizować. Następny w serii MiG-ów to MiG-31 "Foxhund", ciężki myśliwiec przechwytujący dalekiego zasięgu, nam całkowicie niepotrzebny. Uwagę zwraca natomiast nowy Su - 37, nowoczesny, ktory bije F-16 wszystkimi parametrami na głowę: pzdr.
-
"Białą plamą" , lub jak kto woli "tematem tabu" jest zagadnienie gwałtów niemieckich żołnierzy (np. Wehrmachtu) na kobietach polskich w czasie okupacji 1939 - 1945. O ile wiemy np. o bestialstwach popełnianych przez kałmuków Kamińskiego, czy wyczanach kryminalistow Delingera w Powstaniu Warszawskim, w tym temacie - cisza. a przeciez były setki pacyfikowanych wsi przez Niemcow, palone domostwa, mordowana ludność cywilna, w tym kobiety i dzieci. I mamy wierzyć, że żołdacy hitlerowscy niec nie "skorzystali" przy tej okazji (np. nie ukarali gospodyni i jej corki za nocleg, udostępniony partyzantom?)? Przeglądałem juz wiele publikacji o okupacji i ruchu oporu, ale nic - cisza. Czy wy spotkaliście się gdzieś z tym zagadnieniem? (nie chodzi mi tez o Ukraińców i UPA). pzdr.
-
:?: :?: :?: Jedenak większość twierdzi, iz były to namiastki szkoleniowe czołgów, a Niemcy zmuszeni byli ich użyć w 1939r., z braku wystarczającej liczby czołgów :roll: A gdzie ja twierdzę, iz było odwrotnie? Powtórzę jeszcze raz: Na wielu forach trwa zażarta dyskusja: Który czołg średni jest lepszy - Pantera, czy T-34? Adwersarze zapominaja o jednym szczególe, o ktorym napomknąłem wyżej: NIE MOŻNA PORÓWNYWAĆ CZOŁGU CIĘŻKIEGO Z CZOŁGIEM ŚREDNIM, ponieważ w każdym przypadku czołg ciężki wyjdzie z tej konfrontacji zwycięsko (parafrazując: to tak jakby porównywac naszego doskonałego boksera Adamka do M. Tysona ). I moim skromnym zdaniem błąd polega na NIEROZRÓŻNIANIU KLASYFIKACJI CZOŁGÓW w/g Niemców i Rosjan. Dla Rosjan T-34 (o masie 27t) będzie czołgiem średnim, a IS-2 (o masie 45t) będzie czołgiem ciężkim. U Niemców zaś Pantera (o masie 45t) będzie czołgiem średnim, a Tygrys (o masie 57t), czy Tygrys Królewski (o masie 68t) będą czołgami ciężkimi. Czy wyczuwasz tą subtelną różnicę? Powtarzam: przy tym porównaniu górą zawsze będzie PzKpfw V. I jeżeli mamy się bawić się w porównania, to porównajmy ją choćby do sowieckiego IS-2. Tak, ale to był statystyczny przelicznik strat. Zarówno Sherman, jak i T-34 w walce konwencjonalnej nie miały najmniejszych szans. Dopiero próba obejścia z boku, i trafienie w cieńszy pancerz mogło skończyć się sukcesem. Kolejny stereotyp. Brak radiostacji cechował pierwsze serie A (T-34/76 uzbrojone w krótkie działo 76.2 mm L/11) wyprodukowane w lecie 1940r. Stalinowi zależało przede wszystkim na czasie, a nie na wyposażeniu czołgów. Późniejsze wersje już były lepiej doposażone. Oczywiście, że miały. Tylko tyle, że wyprodukowano ich (w trzech wersjach Aus A,G, i D) około 6 tys. sztuk. A T-34 (do 1945r.) - około 40 000 :roll: (jednak sprawiedliwie trzeba powiedzieć, że porownując normy jakości sowieckie i niemieckie, żaden T-34 nie miał by prawa zejść z linii montażowej zakładów MAN-a, czy Deimler - Benza). I znowu różnica, o której wyżej wspomniałem (średni vs. ciężki), ale tym razem przytocze ci jeszcze gabaryty: T-34: dł. 610cm, szer. 299cm, wys. 244cm Pantera: dł. 680cm, szer. 343cm, wys. 310cm. Czy teraz wiesz, dlaczego w Panterze można było siedzieć i, dajmy na to w kapeluszu? Tia. Tylko dlaczego wygrały Stalinowi wojnę? Nie musiałem - dwa lata służyłem w Wojskach Zmechanizowanych pzdr.
-
II WŚ, ale przede wszystkim Wojna Obronna 1939r. pzdr.
-
Ale dopiero jesień 1993r. Do tej pory rządziły Rządy solidarnościowe/postsolidarnościowe, i był czas, aby przygotować odpowiednie ustawy. Z chwila dojścia do rządów SLD zostałoby postawione przed faktem dokonanym (wejście ustaw: dekomunizacyjnej i lustracyjnej w życie). pzdr.