Skocz do zawartości

ciekawy

Moderator
  • Zawartość

    3,805
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez ciekawy

  1. F 16

    Nie należy, ale liczy się w naszej dyskusji: To właśnie samoloty Mirage przez nią produkowane znajdują się na wyposażeniu takich Państw jak: Egipt, Grecja, Indie, Peru, Katar, Tajwan, ZEA, Brazylia, i brały udział w konflitach/wojnach: - Bliski Wschód (1967 i 1973r.) - Indie - Pakistan (1972r.) - Falklandy (1982r.) - Kuwejt (1991r.) - Bośnia. pzdr.
  2. Husaria

    Kłuszyn był nietypową bitwą stoczoną przez naszą husarię - otóż rzecz się rozstrzygnęła nie w jednej szarży, tylko w wielu (Żółkiewski dysponując szczupłymi siłami niemógł sobie pozwolić na decydujące rozstrzygnięcie atakiem całych sił - dlatego szarże dokonywno rotami. Poza tym przeszkodą był zabudowany teren - piechurzy musieli niszczyć płoty, by zrobić miejsce dla szarż husarii). Nie umniejsza to jednak faktu, iż Kłuszyn stanowił apogeum naszej staropolskiej sztuki wojennej - umiejętne szafowanie szczupłymi siłami doprowadziło do rozbicia silniejszego przeciwnika. pzdr.
  3. Jest jeszcze gatunek wydry, która kamieniem rozbija położone na własnym brzuchu małże, oraz szympansa, ktory używa patyka do wyławiania termitów z termitiery. Ale musimy sobie odpowiedzieć na najważniejsze pytanie: od jakiego okresu możemy mówić o już człowieku, a od jakiego małpach? Bo pierwsze naczelne (65 mln. lat temu) to Purgatorius, praprzodkowie wszystkich małp, małpiatek i ludzi - ale to były ... myszy (a fe...). Dopiero ich dalecy potomkowie - egiptopiteki (35 mln. lat temu) były przodkami człowiekowatych, ale to były z kolei ... koty (już lepiej... ). Z nich to dopiero na drodze ewolucji powstał Proconsul (25 - 14 mln. lat temu. Ciekawostka - były to pierwsze osobniki pozbawione...ogona :roll: ). I dopiero 15 - 14 mln. lat temu pojawia się w/w keniopitek, który najprawdopodobniej potrafił posługiwać się prostymi narzędziami (Uff... jakby prof. Maciej Giertych był modem, i to by przeczytał, dostałbym niechybnie wieczystego bana - przeciez w/g niego te "żyjątka" nie istniały... ) pzdr.
  4. F 16

    Jaki procent? Poza tym dochodzi kosztowne serwisowanie i przeglądy, sprawdzanie oprogramowania, awioniki, itp. - to wszystko robi producent (bo jak nie, to się traci gwarancję). Szczególnie Francja i Wielka Brytania. Kraj, który przeleci się wzdłuż czy wszerz w 20 minut nowoczesnym samolotem, nie powinien stawiać na kosztowne bronie ofensywne (jakim są niewątpliwie myślwce dalekiego zasięgu F-16). Dysponując dodatkowo dziadowskim budżetem MON na tego typu zakupy zadłużamy się, a zaciągnięty olbrzymi kredyt będą spłacac nasi potomkowie. Dlatego uważam, iż realnie należało spojrzeć na nasze szanse i możliwości finansowe. I o ile program "Irydy" był programem przestarzałym, to jego założenia i koncepcje były słuszne - potrzebny nam był tani samolot bezpośredniego wsparcia (pola walki), dostosowany do naszych realiów, a nie bardzo kosztowna, wiecznie psująca się zabawka hi-tech, z której jak na razie nie ma żadnego pożytku. Co najważniejsze - wcale nie są potrzebne nam myśliwce do uzyskania przewagi w powietrzu - stanowimy obecnie ogniwo najsilnieszego sojuszu militarnego na świecie, i nasze Siły Powietrzne to wszystkie samoloty tego sojuszu. pzdr.
  5. Kinematografia PRL-u

    Ups... wygląda na to, że "uśmierciłem" Bogu ducha winnego człowieka... Przeglądałem wczoraj newsy z wp.pl, i wpadło mi to nazwisko... Panie Marianie - gorąco Pana Przepraszam, i żyj nam Pan ze 200 lat :roll: pzdr.
  6. F 16

    To dlaczego aż tyle ma ciągle usterki - jakiś tydzień temu posiadaliśmy zaledwie 4 sprawne do lotu maszyny! Od początku te nowoczesne samoloty sprawiały nam kłopoty (pech?). pzdr.
  7. Też o tym czytałem, ale na razie pozostanie to tylko w sferze hipotez - nie ma na to mocnych " dowodów. Znalazłem ciekawą wzmiankę: otóż około 15 000 000 lat p.n.e. istniał przodek australopiteka - keniapitek. I tenże potrafił już prawdopodobnie posługiwać się prostymi narzędziami, rozbijając kości kamieniami. Szczątki jego bliskich krewnych odnaleziono w Grecji i Indiach. Zajrzałem - doskonale znam to forum (napisałem w nim grubo ponad 1 600 postów ). Chociaż nie polegał bym zbytnio na opiniach licealisty i studenta :roll: I jeszcze ciekawostka dotycząca pisma: w moich źródłach zarówno pismo klinowe w Mezopotami (Sumerowie), jak i hieroglify (święte pismo) w Egipcie powstały niemal równocześnie (ok. 3000 r.p.n.e.) ! pzdr.
  8. Kinematografia PRL-u

    Właśnie doszła nas smutna wiadomość o śmierci odtwórcy głównej roli kan. Franka Dolasa - Mariana Kocinika. W naszych wspomnieniach pozostanie też na zawsze jako niezapomniamy murgrabia z "Janosika". A oto Franek Dolas w filmie, który (pomimo nawet mojego złego humoru) zawsze mnie rozbawi: pzdr.
  9. Sądze, iż naszym pierwszym praprzodkiem, potrafiającym już cokolwiek wytwarzać, był homo habilis, który istniał juz około 2 000 000 lat temu (gatunek ten jako pierwszy potrafił wytwarzać prymitywne narzędzia). To od niego pochodzi późniejszy homo erectus (który żył 1 500 000 - 300 000 lat p.n.e.) - nasz przodek. I to właśnie ten gatunek nauczyl się rozniecać ogień (świadczą o tym znalezione ślady palenisk w obozowiskach).
  10. A w przypdku, że Izrael nie chce nam wydać mordercy Morela to ...? I drugi przykład: dlaczego jak ktoś ukrywa sie na terenach palestyńskich, to Izrael musiałby wydawać (nie wydawać ) zgodę na jego ekstradycję? I ciekawe, dlaczego nie poprzestali na tej "części"? Nie zgodzę się z tym twierdzeniem - myślisz w kategoriach europejskiego kręgu kulturowego. W Afganistanie nigdy nie było dywizji pancernych, silnego lotnictwa, nalotów, "Blitzkriegów", i innych - tam wojny toczyły się w całkiem odmienny sposób, i w/g ichniejszej nomenklatura tam trwa prawdziwa wojna (poczytaj sobie link, ktory wkleiłem). Tak - w skrócie (i zarazem obrazowo) opisuje nam talibów i obecną sytuację w Afganistanie. A przytoczyłem ją na poparcie moich wypowiedzi. W podobnym tonie odpowiedziało izraelskie MSZ nannaszą prośbę o ekstradycję Morela... (z tą różnicą, że morel nie miał statusu gościa, ale świeżo upieczonego obywatela). I dalej chciałbym poczytać o masowej produkcji przez reżim Husajna broni ABC. O jego programie atomowym. Ciekawostka - Husajn, w przeciwieństwie do prezydenta Iranu wpuścił ONZ-towskich ekspertów jądrowych - jak się to dla niego skończyło? pzdr.
  11. :?: Acha - czyli napadnięto tylko na talibów w Afganistanie? Pozwól, iż posłużę się przykładem: w lutym tego roku w Tel - Awiwie zmarł niejaki Salomon Morel, były powojenny funkcjonariusz MBP, komendant obozu w Jaworznie. Nasz Kraj wszczął przeciwko niemu śledztwo, za liczne udowodnione zbronie na żołnierzach AK, NSZ-tu, znęcanie sie nad cywilami niemieckimi, oraz męczenie polskich dzieci i młodzieży (tych ostatnich przewinęło się przez w/w obóz w/g ostrożnych szacunków około 10 000). S.Morel uciekł do Izraela, który zasłaniając się obowiązującym prawem odmówił nam ekstradycji. Dlaczego to piszę? Otóż my, jako Naród mieliśmy i mamy moralne prawo osądzić zbrodniarza, ktory ma na sumieniu wiele niewinnych istnień ludzkich - ale czy to znaczy, że mieliśmy napaść na Izrael (przepraszam - dokonać akcji) w celu schwytania Morela? Gratulacje! Nikt mi nigdy jeszcze tak nie wyłożył obowiązującego Prawa Międzynarodowego :roll: A co do Niemiec - przykład jak najbardziej trafny - 68 lat temu przecież oni tylko chcieli może nie tyle bojówek Ciekawego, ale zaledwie "korytarz", autostradę, i głupiego FS Danzig. :roll: Ciekawe, czy Afgańczycy o tym wiedzą? Sugerowałbym nieco zagłębić się w ten temat - w porównaniu z sytuacją w Afganistanie ta w Iraku wydaje się być oazą spokoju: http://wiadomosci.wp.pl/kat,58714,raportSp...ml?ticaid=13989 A skąd wiesz, jaka jest obecnie struktura narodowo - religina walczących partyzantów? Czy jesteś głęboko przekonany, iż walczą tylko i wyłącznie Talibowie? To fajnie. A czy rząd afgański prosił nas o to? Przysłał zaproszenie dla naszych Sił Zbrojnych? Porównanie absolutnie chybione i nie na miejscu (nie można porównywac rzeczy nieporównywalnych). Jaka była sytuacja geopolityczna w Europie w 1939r., a jaka jest obecnie w Afganistanie? A dlaczego mamy walczyć w Afganistanie z ichniejszą partyzantką - czy możesz mi podać chociaż jednen racjonalny i uargumentowany powód? My nie jesteśmy światowem żandarmem - USA, które w dowolnym zakątku kuli ziemskiej spuszcza najpierw swoje "psy wojny", a później jest zdziwione, że go nie lubią, nie chcą, i strzelają do jego żołnierzy, a samo USA, zasłaniając się "walką z międzynarodowym terroryzmem" wciągają w to resztę świata. "Talibowie (arab. talib - student, uczeń), nazwa skrajnego islamskiego ugrupowania afgańskiego, które powstało po upadku rządów komunistów w Afganistanie (1992). Wstępowali do niego Pasztunowie, sunniccy uczniowie medres, rozrzuconych na granicy pakistańsko-afgańskiej, wiążących edukację religijną z wychowaniem militarnym. Do szkół przyjmowano głównie sieroty, kształcąc je na fanatycznych wyznawców islamu. Wspierani przez Arabię Saudyjską i Pakistan. Ugrupowanie zostało ukształtowane ostatecznie w 1994, kiedy wypowiedziało wojnę mudżahedinom, zwolennikom ówczesnego prezydenta B. Rabbaniego (obalony 1996). 1997 talibowie kontrolowali prawie 90% Afganistanu. Wielu lokalnych dowódców przyłączało się do talibów i swoimi oddziałami wzmacniali ich wojsko. Tak stało się np. z dawnym komunistycznym generałem Ubajdullahem, który został talibańskim ministrem wojny, czy też byłym komunistycznym ministrem wojny Tanaim. Po zdobyciu Kabulu (1997) talibowie zabronili wszelkich rozrywek, telewizji, hazardu. Wyrazem skrajnego ikonoklazmu było zniszczenie 2001 największego na świecie posągu Buddy w Bamjanie. Przeciwnicy polityczni talibów zostali wymordowaniu lub uciekli za granicę. Wspólnota międzynarodowa nie uznawała talibskich rzadów (uznał je jedynie sąsiedni Pakistan). Talibowie udzielali poparcia wszystkim organizacjom islamskim walczącym z "niewiernymi", także ugrupowaniom skrajnie terrorystycznym. Od 1996 na terenie Afganistanu przebywał Osama ben Laden, organizując i umacniając swoją siatkę terrorystyczną - Al-Kaidę. Główni przywódcy talibów: mułła-emir Muhammad Omar (islamski tytuł amir al-muminin - książę wiernych, należnego jedynie kalifom), Muhammad Rabbani, mułła Nuruddin Turabi - kierujący departamentem wspierania cnoty i walki z występkiem, minister spraw zagranicznych Wakil Ahmad Mutawakel, minister wojny generał Ubajdullah, minister gospodarki Mawlawi Ahmad Jan. W swej ideologii talibowie łączą elementy islamskiego prawa (szaria'tu) oraz pasztuńskiego kodeksu honorowego (pasztunwali). Sami nazywają się "Tymi, Którzy Szukają Prawdy". Mężczyźni zobowiązani są do noszenia bród oraz ubierania się na wzór Proroka. Codziennie, zgodnie z nakazem Koranu, należy się pięciokrotnie modlić. Kobiety nie mają żadnych praw, nie mogą pracować, a na ulicy mogą się poruszać wyłącznie w towarzystwie męża lub innego dorosłego męskiego krewnego. Na twarzach muszą nosić specjalne zasłony, nie mają prawa uczęszczania do szkół. Sprzeciwiają się m.in. nauczaniu i pracy kobiet, zmuszają mężczyzn do noszenia bród. Talibowie stosują zewnętrzne wyróżnianie wyznawców innych religii przez odpowiedni kolor stroju. Talibowie byli oskarżani przez Stany Zjednoczone o udzielanie schronienia wrogowi publicznemu nr 1, Osamie ben Ladenowi, obarczanemu odpowiedzialnością za kilka zamachów terrorystycznych, wymierzonych w Amerykanów, w tym zamach na World Trade Center. Pod koniec 2001 rozpoczęła się antyterrorystyczna operacja "Anakonda", kierowana przez Amerykanów. Doprowadziła ona do obalenia władzy talibów w Afganistanie oraz stworzenia rządu, w którym zasiedli reprezentanci wszystkich plemion i ugrupowań afgańskich." Reasumując: Talibowie najprawdopodobniej (piszę "najprawdopodobniej", bo jak na razie nie ma na to dowodów) udzielili schronienia Osamie ben Ladenowi, który najprawdopodobniej (piszę "najprawdopodobniej", bo jedyną przesłanką było jego publiczne chwalenie się) stał za zamachami na WTC .(Nawiasem mówiąc Osama jeszcze do niedawna był serdecznym przyjacielem G.W. Busha i Ameryki, miał w firmach na jej terenie sporo aktyw i udziałów). Tak wygląda na dzień dzisiejszy umotywowanie operacji "Anakonda". Być może dowiemy się czegoś więcej, jak schwytają public enemy nr 1 - Osamę. Nie mówimy w tej chwili o interesach i zachowania Saddama, antyamerykańskich sloganach, tylko o tym, gdzie ja napisałem "banalną propagandę" - w którym miejscu skłamałem - słucham? (pytam poważnie).
  12. Czyli w/g ciebie można napaść ot tak, sobie na obojętnie jakie państwo, pod pretekstem że tam "ukrywają się" bandyci lub terroryści (i rzecz jasna, nie napada się na państwo, tylko na terrorystów)? Dosyć to wygodne i użyteczne tłumaczenie - nieprawdaż? Bo na zdrowy rozum, to niemal w każdym państwie (w większych lub mniejszych ilościach) występuja bandyci i terroryści, oraz studenci :roll: Niewątpliwie się ucieszyli - witali "wyzwolicieli" kwiatami (tak jak wcześniej sowietów). W tej chwili jest tam powtórka z Iraku (tylko w znacznie gorszej wersji) - miała być tradycyjnie "stabilizacja" i "demokracja", a trwa regularna wojna. Zaiste - niewdzięczny to Naród ci Afgańczycy - jak oni śmią strzelać do "wyzwolicieli"? Przyniesiono im wolność, pokój, demokrację i dobrobyt, a ci niewdzięcznicy, nie wiedzieć czemu, tych wartości nie chcą :evil: (Na marginesie dodam, iż ci Afgańczycy to twarda, góralski nacja - od niepamiętnych czasów walczą z różnym okupatem, a zdolność do wojny partyzanckiej wysysają wraz z mlekiem matki - przekonali się o tym Brytyjczycy, Francuzi, Rosjanie, teraz przerobi to i USA). Nie? To w takim razie - po co ta inwazja na Afganistan? Żeby się dowartościować? Czy to mało, że za dwie zniszczone wieże (i fragmencik Pentagonu) obrócono w perzynę całe państwo? A czy jak byśmy tam nie pojechali, to nasze stosunki z USA pogorszyły by się? Czy pogorszyły się stosunki USA z Hiszpanią czy Irlandią? I wreszcie: jak jest wymierna korzyść nadstawiania karku za kogoś? Wiesz - jakos te górnolotne frazesy (wymyślone przez fachowców na potrzebę PR) do mnie nie trafiają - zarówno Irak, jak i Iran czy Afganistan nigdy nam niczym nie zagroziły, i raczej nie zagrożą (no bo czym?) A angażując się w konflikt, którego nie sprowokowaliśmy, i który nie jest naszym konfliktem, narażamy się na nienawiść i niechęć innych krajów arabskich, oraz co za tym idzie - może się naprawdę zwiększyć ryzyko ataków terrorystycznych na nasz kraj (vide: zamachy na dworcach i w pociągach w Hiszpanii). Uważam wprost przeciwnie - to w naszym interesie narodowym jest utrzymywanie jak najlepszych stosunków z krajami arabskimi, i wzajemna wymiana handlowa (vide: dawne nasze "zlote" kontrakty w krajach arabskich, dotyczące budowy dróg, autostrad, mostów, oraz fabryk; kontrakty na dostawy broni). Piszę jak najbardziej na temat - per analogum nakreśliłem ci bardzo "niezręczną" sytuację, w ktorej poprzez dokonanie inwazji na Irak znalazł się G.W. Bush. Za niedługo w identycznej sytuacji znajdzie sie ponownie - już padają pytania w Kongresie o zasadność i motywy zaatakowania Afganistanu. To sformuowanie jest niegrzeczne, i podpada pod regulamin - zastanów się, zanim cos takiego sformułujesz ponownie. Forum służy do swobodnej wymiany myśli i informacji na kształt debaty akademickiej - wszelkie sformuowania (typu: piszesz głupoty, ale żeś pi....ął, co ty pie...ysz) , a także sugestie osobiste, wycieczki - sa niedopuszczalne. I na koniec - gdzie ja w tej "banalnej propagandzie" napisałem nieprawdę? Czy nie ma kłopotów Bush przez Irak? Znaleziona tam jakąś broń ABC?
  13. Polska, a ZSRR

    A jakie były stosunki pomiędzy III Rzeszą a ZSRS?
  14. Polska, a ZSRR

    To tak jakby wpuścić lisa do kurnika - poczytaj trochę o stosunkach polsko - sowieckich w dwudziestoleciu międzywojennym. Minister Beck idealem nie był, niemniej jednak starał się prowadzić naszą politykę zagraniczną na zasadzie balansowania pomiedzy dwoma wrogimi nam potęgami. Mając podpisane układy o nieagresji zarowno z ZSRS, jak i z Hitlerem zdecydowal się na jedyne rozsądne posunięcie - sojusz militarny ze starymi demokracjami europy (Francją i Wielką Brytanią). Nie bez znaczenia był tez sojusz obronny podpisany z naszym sąsiadem - Rumunią. pzdr.
  15. Hmmm... tak się zastanawiam z tym Morzem Czarnym - a czy przypadkiem dostępu do niego nie bronił nam Chanat Krymski? Ale z jednym się zgodze na pewno - koniec XVI i początek XVII był dla polski najlepszym okresem (czasy mojego ulubionego hetmana - Stanislawa Żółkiewskiego). Osiągnęliśmy największy zasięg terytorialny, odzyskaliśmy Inflanty, pobiliśmy Habsburga pod Byczyną, zapuściliśmy się aż do Bukaresztu ( rozprawa z Michałem Walecznym), trzymaliśmy w szachu Turcję (do pamiętnego 1620r.), i co najważniejsze - podbiliśmy i upokorzyli Moskwę, naszego najgroźniejszego przeciwnika, a wszystkie te wojny prowadzone były nie na naszym terenie - co było arcyważne (nie powodowało zniszczeń i wyludnień wśród ludności cywilnej). pzdr.
  16. Czy niezbyt precyzyjne formułuję swoje myśli ? To szczęka mi opadła - nasi jadą do Afganistanu pomagać sowietom? Poza tym napisałem chyba wyraźnie: To dlaczego NATO (w osobie rzecz jasna światowego żandarma - USA) Czyli w liście poleconym porosił wuja sama o "bratnią pomoc" (czyt. interwencję zbrojną)? I ponawiam pytanie: czy dysponujesz niezbitymi dowodami. że ukrywa się tam Osama ze "studentami"? A jaki my mamy interes tam jechać, oprocz włażenia w d...ę USA (bez mydła)? Przypomnę też, że całkiem niedawno niejaki J.W. Bush i D. Ramsfeld przedstawili światu niezbite dowody o posiadaniu przez Irak broni chemicznej, biologicznej, oraz zaawansowanych prac nad programem jądrowym (co było pretekstem do inwazji). Podczas 4 - letnich poszukiwań nie znaleziono najmniejszego dowodu na poparcie tych wyssanych z palca teorii, Don stracił posadę, a "dabliu" idzie w zaparte, i twierdzi, iż to CIA wprowadziła go w błąd... pzdr.
  17. Quiz co to za wydarzenie?

    Autor obrazu nigdzie nie namalował Cecory, ale śmierć hetmana - jak najbardziej :twisted: Tak - zginął daleko od Cecory ( wojsko, którymi dowodzi przeszło od wzmiankowanej Cecory w ciągu tygodnia około 165 kilometrów, odparło 17 większych i mniejszych ataków). Kryzys nastąpił dopiero 6 października 1620r. - to wtedy wojska koronne stanęły pod wsią Serwiną - zaledwie 1,5 mili od od zbawczego Mohylewa (i zarazem naszej granicy). pzdr.
  18. Ja to tam się nie znam (nie jestem taki biegły, jak ty), ale z kolei jestem głęboko przekonany, iż ogólnieświatowa data, przyjęta dla wyrobów (sztuki) prehistorycznej oscyluje pomiędzy 400 000, a 10 000 lat p.n.e. (sztuka epok lodowcowych - przerabiałem ją kiedyś na zajęciach z historii sztuki). Ale to było b. dawno temu, i uczyliśmy się z podręcznika prof. Estreichera - obecnie, w dobie IV RP być może coś się zmieniło.... I vice versa - ty też nie jesteś absolutnie mi tego udowodnić, iż było odwrotnie, mało tego - żeby używać mowy, trzeba mieć wykształcone srtuny głosowe, przegrodę nosową, i jeszcze parę innych śmiesznych rzeczy Z poważaniem D.
  19. a kolejna to to, ze żadne państwo NATO nie zaatakowało Afganistanu ! Zaatakowano Talibów, czyli "studentów z Pakistanu", któzy w afganistanie tworzyli swoj "taliban", ich państwo uznawał tylko Pakistan, nic dziwnego, skoro byli to ludzie przeszkoleni w Pakistanie. To dlaczego NATO (w osobie rzecz jasna światowego żandarma - USA), nie zażądało wydania (ekstradycji?) tychże "studentów z Pakistanu" (jak stanowi prawo międzynarodowe), tylko napadło Bogu Ducha winny kraj, obracając go w perzynę? Czy jesteś głęboko przekonany, iż tam ukrywa się Osama? A czy sam Afganistan ukrywał "studentów"? pzdr.
  20. Quiz co to za wydarzenie?

    W kwesti formalnej: Hetman Stanislaw Żółkiewski nie zginął pod Cecorą. pzdr.
  21. Niewątpliwie. Ponieważ wynlazły ją takie małe, zielone ludziki (to w/g E. von Deanikena) :roll: Na to, to nie wpadłby i nawet sam Maciej Giertych. A czy nie przyszło ci przypadkiem do głowy, iż to właśnie nasze narządy do wydawania artykułowanych dzwięków uległy procesowi ewolucji, a nie sama mowa, którą wymyślono, i zaczęto się nią świadomie posługiwać, jako formą komunikacji werbalnej pomiędzy ludźmi? Czy napradę jesteś głęboko przekonany, iż koło jest wynalazkiem prehistorycznym? pzdr.
  22. Po słowie "sojusznicze" powinieneś postawić kropkę, i dodać "w stosunku do USA" NATO (skrót ten piszemy zawszę dużymi literami) ma niewiele z ta wojenką wspólnego (przeciwne jej są m.inn. Francja, Niemcy, Hiszpanie sie wachają, nie bardzo wychylają się tez Włosi). Kolejna sprawa jest fakt, iz Afganistan nie wypowiedział wojny (ani nie zaatakował) żadnego państwa, zrzeszonego w NATO - więc umowa o wzajemnej pomocy nie obowiązuje. Nie jest to tez misja ONZ (gdzie żołnierze ubrani są w błękitne "dzwony", naszywki i opaski, a jada nie do walki, ale w misjach rozjemczych - vide: Wzgórza Golan, Kosowo). pzdr.
  23. Quiz I Wojna Światowa

    William Faulkner ?
  24. Masakra SS "Germanii"

    Trochę siedzę na tym gigantycznym, międzynarodowym forum: http://forum.axishistory.com/viewtopic.php?p=787829 są naprawdę ciekawe i interesujące rzeczy. pzdr.
  25. Ale były też i ładne skórzane płasze - te nasze (wz.36), noszone przez oficerow i podoficerów broni pancernej i zmotoryzowanej: p.s. ten pan w środku, to płk. dypl. Stanisław Maczek, d-ca 10BK. pzdr.
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.