Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/

Rekomendowane odpowiedzi

Gruba kreska - czyli to co zrobił premier Mazowiecki po 1989 r. Dla wielu jest to argument do jego zajadłej, często ślepej krytyki.

Rząd, który utworzę, nie ponosi odpowiedzialności za hipotekę, którą dziedziczy. Ma ona jednak wpływ na okoliczności, w których przychodzi nam działać. Przeszłość odkreślamy grubą linią. Odpowiadać będziemy jedynie za to, co uczyniliśmy, by wydobyć Polskę z obecnego stanu załamania.

Mają mu za złe brak rozliczeń komunizmu, lustracji, tolerowanie agentów SB. Jednakże, czy Mazowiecki mógł postąpić inaczej? Mógł, ale jakie byłyby tego konsekwencje? Ja osobiście uważam, że dobrze się stało. Przypomnę, że pierwszy Sejm był tylko kontraktowy, ponadto wszystkie urzędy, sąd, prokuratury, zakłady pracy były w rękach komunistów. Nagłe wykluczenie wszystkich ich z życia publicznego mogło skończyć się paraliżem państwa np. w sądownictwie. Archiwa, które chciano otworzyć również były w rękach komunistów. Moim zdaniem 1 rządem, który mógł spełnić hasła dekomunizacji był rząd AWSu, który jednak pełnej lustracji nie przeprowadził..., ani nie rozliczył zbrodni komunistycznych. Mam nadzieje, że obecny rząd otworzy archiwa.[/i]

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
w4w   

W czasach premierostwa pana Mazowieckiego było jeszcze za wcześnie na rozliczanie przyszłości. Zreszto wtedy były ważniejsze sprawy w Polsce vide Plan Balcerowicza.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
ciekawy   

Lustrację można było zacząć przeprowadzać spokojnie (wzorem braci Czechów) gdzieś tak około 1993r. Przez pierwsze 4 lata zacząłby spokojnie owocowac plan Balcerowicza, i wtedy był dobry okres na to (z koncem lat 90-tych by się juz zakończyła, i IPN nie miałby możliwości wyciągania "Asów z rękawa" jak obecnie). Zapobiegło by to tzw. "dzikiej lustracji" z ktorą mamy ciągle do czynienia, i ciągle ktoś na kogoś wyciąga teczkę, w zależności od konfiguracji politycznej. A rzetelnej oceny PRL-u jak nie było, tak nie ma... :P

pzdr.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
w4w   

Chciałbym zauważyćże rok 1993 to początek rządów SLD, którzy raczej nie są zbyt ochoczo nastawieni do lustracji, lustrację trzeba przeprowadzić za czasów rządów prawicy, szkoda że nie zrobił tego rząd Buzka, który skupiał większość sił prawicowych i centrowych, obecna władza to prawica i skrajna prawica, a i pomysły PO na lustrację nie są moim zdaniem dobre.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
ciekawy   
Chciałbym zauważyćże rok 1993 to początek rządów SLD

Ale dopiero jesień 1993r. Do tej pory rządziły Rządy solidarnościowe/postsolidarnościowe, i był czas, aby przygotować odpowiednie ustawy. Z chwila dojścia do rządów SLD zostałoby postawione przed faktem dokonanym (wejście ustaw: dekomunizacyjnej i lustracyjnej w życie).

pzdr.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
w4w   

I co z tego że byłyby ustawy? Jeśli ustawa nakazywałaby otwarcie wszystkich teczek, to sądzisz że wielkim problemem byłoby ogłoszenie przez SLD że najpierw trzeba zweryfikować zawartość teczek, a dopiero potem je ujawnić, albo wydać kolejną ustawę, która cofałaby tą poprawkę, która nakazywała otwarcie teczek. Po za tym przed rządem Pawlaka był rząd Suchockiej, który nie miał większości na tyle dużej żeby przepchnąc takie ustawy.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
ciekawy   

Ale było sporo innych rządów (np. Bieleckiego czy Mazowieckiego) mogących te ustawy przeforsować. Poza tym pamiętaj, że całe Społeczeństwo było nastawione "antysowiecko", i była spora szansa... a tym czasem, zamiast konkretnych działań rozpoczęły się kłótnie, pomówienia, tematy zastępcze, etc., i kolejne Rządy zaczęły tracić mandat zaufania społecznego - dzięki właśnie temu możliwy był powrót lewicy do władzy. A dekomunizacji jak nie bylo, tak nie ma... :lol:

pzdr.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
w4w   

No wiesz jeśli uznajesz za najważniejszy problem Polski w roku 1989 sprawę dekomunizacji i lustracji, to cieszę się że rządził wtedy Mazowiecki i Bielecki bo gdyby rządzili ludzie o Twoich skrajnych poglądach to dziś mielibyśmy drugą Białoruś.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
ciekawy   
No wiesz jeśli uznajesz za najważniejszy problem Polski w roku 1989 sprawę dekomunizacji i lustracji, to cieszę się że rządził wtedy Mazowiecki i Bielecki bo gdyby rządzili ludzie o Twoich skrajnych poglądach to dziś mielibyśmy drugą Białoruś.

Drogi w4w !

Nadinterpretujesz moje słowa. Poglądy moje są umiarkowane, a nie - skrajne (vide: Antek "policmajster" Maciarewicz :lol: ). A lustracja była nam potrzebna do oczyszczenia życia publicznego. Zróżnych powodów (w przeciwieństwie do innych krajów byłego bloku wschodniego) nie została przeprowadzona - i to był błąd, a wiesz dlaczego? Popatrz, co się obecnie dzieje w Kraju - na każdego mozna znaleźć teczkę, każdego można zaszantażować, zgnoić, pozbawić dobrego imienia (vide: abp. Wielgus, były rektor KUL-u).

Ktoś, kto posiada dostęp do teczek, ma nieograniczona władzę - każdemu zamknie gębę. Na takie praktyki nie powinno być społecznego przyzwolenia. I dlatego uważam, iz lustracja powinna byc przeprowadzona bez względu na wszystko kilkanascie lat temu - Kaczyńscy Brother's mieliby wytrącony w tej chwili oręż z ręki.

pzdr.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
w4w   

Tylko kolega nie bierze pod uwagę jednej istotnej sprawy(pomijając fakt że Rumuni dopiero zaczynają lustrację a w czechach do dziś istnieje Partia Komunistyczna) że nie mamy żadnej pewnosci że teczki zawierają prawdę. Wyobraź sobie że ktoś w 1988 wpadł na pomysł wrzucenia do teczek polityków Solidarności lojalek(jedną już znaleziono w teczcze Jarosława Kaczyńskiego), przecież Macierewicz oskarżył o bycie agentami prawie wszystkie ważne persony w państwie, może rzeczywiście miały one lojalki w teczkach, tylko powiedz mi teraz jak mamy dojść czy lojalki są autentyczne czy nie?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
ciekawy   
tylko powiedz mi teraz jak mamy dojść czy lojalki są autentyczne czy nie?

To juz nie nasz problem, Drogi w4w - od tego są historycy, a przede wszystkim prokuratorzy z pionu śledczego IPN. Działa tez Rzecznik Interesu Publicznego. Nie nam rozstrzygać, ktora "lojalka" jest be, a ktora o.k. Trzeba jednak zrobić z tym porządek, by definitywnie zakonczyć sprawę teczek i agentów, oraz żeby nie fabrykowano ciągle owych "lojalek", lub nie zakładfano komuś lipnych teczek.

pzdr.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Marcin   

Lustracja to ciężki problem, niewątpliwie. Ale nasz Kaczyński zapowiedział strategię (tu cytat): "abolicyjno-amnezyjną". Zaraz, zaraz, czy to właśnie nie jest elegancki eufemizm od polityki "grubej kreski"? Tak, panowie. Niewiele ma się zmienić w tej kwestii w naszym państwie. :lol: przewrotów nie będzie, a jedynie krótkie afery na korzyść "grupy trzymającej władzę". Ale nie tej o jakiej mówią Wielcy-mali Bracia, a tej która faktycznie władzę trzyma - PiS. Ileż ironii w tej jakie krótkiej nazwie partii...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
w4w   
To juz nie nasz problem, Drogi w4w - od tego są historycy, a przede wszystkim prokuratorzy z pionu śledczego IPN. Działa tez Rzecznik Interesu Publicznego. Nie nam rozstrzygać, ktora "lojalka" jest be, a ktora o.k. Trzeba jednak zrobić z tym porządek, by definitywnie zakonczyć sprawę teczek i agentów, oraz żeby nie fabrykowano ciągle owych "lojalek", lub nie zakładfano komuś lipnych teczek.

Faktycznie to nie nasz problem tylko ludzi niesłusznie posądzonych o agenturalną przeszłość, mnie ich prawa obchodzą Ciebie to widać nie wiele obchodzi.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
ciekawy   

To co, dalej ma sie w/g ciebie toczyć taka "lustracja" jak w sprawie bp. Wielgusa? Ilu jeszcze trzeba lat, żeby zrobić z tym porządek, i wytrącić poszczególnym ekipom sprawującym władzę atut z ręki, jaki niewątpliwie stanowia teczki ?

Faktycznie to nie nasz problem tylko ludzi niesłusznie posądzonych o agenturalną przeszłość, mnie ich prawa obchodzą

Nie ja im kazałem "strzelać z ucha" za komuny, i donosić na kolegów z opozycji, dlaczego więc mam się nimi martwić i przejmować? Czy oni przejmowali się statusem osób, na które donosiły? Powtarzam: Niech się oni martwią, co wykaże lustracja i IPN.

pzdr.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.