Śląsk Cieszyński

[krzysiek1939]

Jeżeli tak Cię martwi podział granicą Cieszyna, to co powiesz o Bielsku Białej ?

Widzę, że muszę się zaagnażować ^^

Mój drogi Cieszyn istniał jako jeden organ miejski aż do 1920, więc de facto został rozdzielony w sposób sztuczny.

Bielsko i Biała były dwona różnymi organizmami aż do 1951r.! Pragnę zauważyć, że między tymi miastami przebiegała ongiś granica Rzeczpospolitej [rzeka Biała]. Biała - od zawsze podległa Małopolsce była jej granicą i powstała wiele lat później niż Bielsko z osadników - najpierw z niedalekiej wsi Lipnik, później z osadników polskich i niemieckich. Bielsko znów rozwijało się o wiele wcześniej po drugiej stornie rzeki. Oby dwa te miasta rywalizowały ze sobą na arenie najpierw tkackiej później sukienniczej. Tak więc nie mów o podziale, gdzyż jest to zupełnie nie na miejscu. Dopiero w 1951r. uznano, że należy oby dwa miasta połączyć ze względów na dochody jaki pochodziłyby z tak dużego ośrodka włókienniczego [przypominam, że Bielsko - Biała oraz Łódź to jedne z największych takich ośrodków w tamtym okresie]. No i ze względów urbanizacyjnych połączono Bielsko i Białą, gdyż grainca między nimi już pratyczie nie istniała.

PS Zapisanie nazwy miasta: Bielsko Biała jest formą niepoprawną, piszemy: Bielsko - Biała ;]

Poprawna polszyzna źródłem sukcesów w życiu prywatnym i zawodowym :]

[krzysiek1939]

Wspominałem również o różnorodności mojego regionu [mimo że blisko stąd do Tessina to jednak historia insza ]. Ponieważ Bielsko podległe początkowo biskupom wrocławskim a później śląskim [katowickim do dekretu Jana Pawła II o powołaniu Diecezji Bielsko - Żywieckiej] było częścią Śląska co jest bardzo silnie widoczne. Biała z kolei powstała po drugiej stornie rzeki, zatem czerpała kulturę z Małopolski. Właśnie granica tych obu miast była stykiem kultur tych dwu regionów.

W okresie rozbiorów nie można więc mówić, że Bielsko zostało wcielone do Austrii, gdyż de facto już w niej było [to kolejny argument o przynależności Śląska nie do Polski ] a Biała wcielona do Austrii ;]

Ponieważ po odzyskaniu niepodległości większość Polaków żyła w Białej, Niemców zaś w Bielsku dominowali na tym terenie Niemcy, którzy czuli się częścią Śląska oczywiście. Po wojnie kiedy zadecydowano o połączeniu miast kultura małopolski prznieknęła do Bielska, dlatego już jako Bielsko - Biała, my jego mieszkańcy czujemy się bardziej Małopolakami xD niż Ślązakami. Nie widać tego w administracji - gdyż jesteśmy w Woj. Śląskim, widać za to w Kościele - nasza diecezja podlega Archidiecezji w Krakowie ;]

Walczyliśmy także o własne województwo, bądź podciągnięcie nas pod Małopolskę. Uwierzcie - nasze miasto ma się nijak do Śląska, gdyż ten właściwy kończy się na Czechowicach - Dziedzicach. My z kolei na Podbeskidziu mamy zupełnie inną kulturę [ co ma osoba z żywieczczyzny do osoby z Katowic ] - to subiektywne zdanie wiernego Bielszczanina

[Tomasz N]

Krzysiek1939 napisał:

Po wojnie kiedy zadecydowano o połączeniu miast kultura małopolski prznieknęła do Bielska, dlatego już jako Bielsko - Biała, my jego mieszkańcy czujemy się bardziej Małopolakami xD niż Ślązakami.

Coś w tym jest. Była taka poseł Staniszewska, co jeździła autem z napisem: "Nie jestem ze Śląska". Ale chyba jakieś cesaroki jeszcze się tam u Was trafią?

Ale z tą nieporównywalnością BB z Cieszynem bym się nie zgadzał. Struktury lokalne mogą funkcjonować mimo granic. Tak jak to się odbywało przez kilkaset lat między królewskim miastem Biała i cesarskim miastem Bielsko. Nawet jednostki wojskowe miały koszary po obu stronach Białki.

Edytowane 9 Lipiec 2009 przez Tomasz N

[arnold]

Krzysiek mnie nie musisz przekonywać, że mieszkańcy Bielska-Białej maja raczej sentyment do Krakowa a nie do Katowic. Przyznasz chyba jednak, że w takim Jaworzu czy pobliskich miejscowościach wygląda to zgoła inaczej

Ciekawa sprawa z tą Białą bo wedle spisów ludności sprzed I wojny światowej było to miasto w wiekszości niemieckie. Zresztą nie tylko spisy ludności o tym mówią ale i np. wspomnienia mieszkańców. z kolei po I wojnie światowej w II RP było to juz miasto zdecydowanie polskie ale np. juz taki Hałcnów pozostał w większości niemiecki aż do 1945 roku. Bielsko zresztą też stopniowo sie polonizowało a miejscowi Niemcy niestety hitleryzowali. Niesławnej pamięci szef Jungdeutsche Partei Rudolf Wiesner był przeciez z Bielska.

[krzysiek1939]

Coś w tym jest. Była taka poseł Staniszewska, co jeździła autem z napisem: "Nie jestem ze Śląska".

No właśnie - jej chodziło o podkreślenie odrębności naszego regionu w Śląskiem. Ona była za utworzeniem a raczej pozostawieniem województwa bielskiego, chciała abyśmy byli wyłączeni tak jak np. Opolskie - szkoda że nie udało się tego przeforsować.

Ale z tą nieporównywalnością BB z Cieszynem bym się nie zgadzał. Struktury lokalne mogą funkcjonować mimo granic. Tak jak to się odbywało przez kilkaset lat między królewskim miastem Biała i cesarskim miastem Bielsko. Nawet jednostki wojskowe miały koszary po obu stronach Białki.

Mi jedynie chodziło o to, że Bielsko-Biała to nie "rozłamany" jeden Cieszyn, a polączone 2 odrębne miasta :]

Co do wypowiedzi arnolda:

Mówiłem już o niemieckim Bielitz jako głównie zamieszkałym przez Niemców. [Kiedy budowano nasz teatr jego dyrektor powiedział takie słowa: To teatr wyłącznie Niemiecki! Na jego deskach nigdy nie zostanie wypowiedziane polskie słowo! ... o ironio.

To prawda co mówisz o Jaworzu ;] tylko zauważ że on jest po bielskiej stronie rzeki Białej i w stornę Cieszyna. Objeżdżając pobliskie dawne wsie takie jak Straconka czy istniejące jak Wilkowice czy Rybarzowice które znajdują się po bialskiej stronie zauważysz miłość do Krakowa, jego biskupów. Te różnice są nadal wyraźne - właśnie szczególnie w kościołach. Przykładowo klęka się inaczej w innych momentach w Bielsku jak w Białej ^^

Reasumując, Biała jednak wypierała Bielsko szczegółnie przed samym wynuchem wojny - napływ Polaków no i po wojnie to ona dominowała jako "czysto polskie pozbawione niemców' miasto. Fakt jest faktem - Niemców już tu nie ma, a my nadal tkwimy w Śląsku chociaż ciągnie nas Małopolska ;

[Tomasz N]

Z tym zamieszkaniem Bielska wyłącznie przez Niemców bym polemizował. Może raczej z utożsamiającymi się z Niemcami, wśród przemysłowców spory udział mieli Żydzi, utożsamiający się jednak raczej z Niemcami, nie Polską.

Natomiast doły społeczne były polskie (lub śląskie). Stąd ten przykład z teatrem nie jest dobry. Teatr to kultura wysoka, nie plebejska.

chciała abyśmy byli wyłączeni tak jak np. Opolskie - szkoda że nie udało się tego przeforsować.

Na waszym miejscu bym się cieszył, że się nie udało. Poczytaj fora opolskie, jak decyzja utworzenia tego województwa zmarginalizowała Opole.

[krzysiek1939]

Możliwe lecz ja i tak uważam, że naszemu miastu wyszłoby to na dobre. Mieszkam tu i widzę jak ciągle ludzie do tego wracają i denerwuje ich ciągłe spychanie naszego miasta przez Górny Śląsk do roli jakiejś mało istotnej prowincjonalnej miejscowości typu Kluczbork.

Z tym zamieszkaniem to masz rację - przesadziłem, gdyż nie chciałem spamować tu Bielskiem za dużo na Śląsku Cieszyńskim no ale skoro się rozwinęło...

Tak masz racje, Żydów Ci u nas było dostatek, 2 synagogi i cmentarz, który istenieje do dziś. Z tym o Niemcach co powiedziałeś to racja. Mimo wszystko kiedyś ludzie potrafili się dogadać, nasze państwo było wielonarodowościowe, co nam Polakom chyba tak strasznie nie przeszkadzało. W końcu na siłę zrobiono "Polskę dla Polaków" i mniejszości narodowe stanowią tyle ile stanowią ;/

[Tomasz N]

Krzysiek1939 napisał:

Możliwe lecz ja i tak uważam, że naszemu miastu wyszłoby to na dobre. Mieszkam tu i widzę jak ciągle ludzie do tego wracają i denerwuje ich ciągłe spychanie naszego miasta przez Górny Śląsk do roli jakiejś mało istotnej prowincjonalnej miejscowości typu Kluczbork.

Wiara góry przenosi. Ale przynajmniej macie na kogo zwalić. To może napiszesz jaki byłby optymalny zasięg terytorialny tego województwa ?

A poza tym. Opole też było stolicą Górnego Śląska. Bytom też miał swe aspiracje. Czy Bielsko było kiedykolwiek czymś od nich większym i ważniejszym ?

[arnold]

Dla porównania podaję wyniki spisu powszechnego z roku 1921 w polskiej części Śląska Cieszyńskiego

W Bielsku na 19785 mieszkańców było 10694 katolików, 5040 ewangelików, 24 grekokatolików, 8 prawosławnych, 19 innych wyznan protenstanckich, 3982 wyznania mojżeszowego, 18 innych w tym 16 bezwyznaniowców

4621 Polaków, 12 247 Niemców, 2779 Żydów, 138 innej narodowości w tym 55 Czechów, 11 Rusinów, 6 Rosjan, 1 Litwin

Powiat bielski 54 441 ogółem z tego 40 287 katolików, 12 816 ewangelików, 40 grekokatolików, 1 prawosławny, 20 inne wyznania protestanckie, 3 innych wyznan wschodnich, 2 innych kościołów katolickich, 1214 wyznania mojżeszowego, 57 bezwyznaniowców, 1 niewiadomego wyznania

43 174 Polaków, 10 775 Niemców, 421 Żydów, 70 innej narodowości, 1 niewiadomej narodowości

Powiat cieszyński 70 445 ogółem z tego 44 052 katolików, 24 032 ewangelików, 50 grekokatolików, 8 prawosławnych, 36 inne wyznania protenstanckie, 4 innych wyznań katolickich, 2 innych wyznań wschodnich, 2141 wyznania mojżeszowego, 117 bezwyznaniowców, 3 innych

62 864 Polaków, 5988 Niemców, 1229 Żydów, 364 innej narodowości w tym 302 Czechów, 10 Rusinów, 1 Rosjanin

W Bielsku, Aleksandrowicach, Starym Bielsku, Mikuszowicach Śląskich, Wapienicy, Kamienicy i Międzyrzeczu Górnym większośc mieszkańców zadeklarowała narodowośc niemiecką. w pozostałych gminach wiekszośc mieszkańców zadeklarowała narodowośc polską.

Dla porównania w powiecie Biała Krakowska mieszkało 81 131 mieszkańców z czego 76 849 katolików, 61 grekokatolików, 1684 ewangelików, 2484 wyznania mojżeszowego, 39 innego wyznania chrześcijańskiego, 12 innego wyznania, 2 niewiadomego wyznania

72 632 Polaków, 35 Rusinów, 6937 Niemców, 1420 Żydów, 107 innej narodowości w tym 64 Czechów, 8 Rosjan

Większośc niemiecka w Hałcnowie

Edytowane 9 Lipiec 2009 przez arnold

[krzysiek1939]

Oczywiście, że nie jest w niczym lepsze. Tylko zauważ - jakie pretensje miało Opole? Ja nie powiedziałem, że koniecznie należy utworzyć odrębne województwo, co jednak i tak uważam było by korzystne dla mieszkańców. Włączanie naszego regionu na siłę kulturalnie do Śląska nie było dobre. Zamist dzielić je na Małopolskę i Śląsk należało wcielić nas do Małopolski. Tak wynika kulturowo wg. nas tu mieszkających.

Wydaje mi się że odbiegamy od tematu więc kończmy póki się nie rozgadamy nazbyt

Co do województwa moim zdaniem jego granice przed reformą administracyjną byłyby dobre. Jeśli Cieszyn wolałby zostać podłączony do Śląska winno się go wtedy od nas oddzielić - wtedy, kiedy wypowiedzieliby się ludzie byłoby najbardziej sprawiedliwie.

[Tomasz N]

To jaki udział w decyzjach warszawskich (tzn ogólnokrajowych) chcielibyście mieć. Proporcjonalny do powierzchni województwa czy ilości mieszkańców? Bo chyba nie masz na myśli traktowania województwa Bielsko Bialskiego na równi z taką np Wielkopolską ?

Edytowane 9 Lipiec 2009 przez FSO
Lubię ciekawe OT, ale mimo wszystko bardzo proszę o powrót w lata 20-te i 30 te...a nie 90 te. &0 lat to kawal czasu;) pozdr

[krzysiek1939]

Dlatego sam rozumiesz, że ta sprawa jest nierealna - lub małorealna. Ja jedynie ubolewam, że jestem w Śląskiem - no tacy są bielszczanie Z ręką na sercu mogę powiedzieć, że ilu znam tu mieszkańców, póki co, żaden nie zdeklarował się, że czuje się Ślązakiem.

Aby wrócić do tematu napiszę coś

Mimo, że Polsce dostała się zabytkowa część miasta, to Czeski Cieszyń dostał bardzo ładny dworzec kolejowy. Apropos - ten zbudowany w Polskim Cieszynie pozostawia wiele do życzenia. Ostatnio zlikwidowano kursy BB-Cieszyn, lecz w sumie to rozumiem - nie widzę takiej potrzeby.

Edytowane 10 Lipiec 2009 przez Albinos

[Tomasz N]

Krzysiek1939 napisał:

Dlatego sam rozumiesz, że ta sprawa jest nierealna - lub małorealna.

Akurat ja to rozumiem od początku. Natomiast niedawno jeszcze pisałeś:

Możliwe lecz ja i tak uważam, że naszemu miastu wyszłoby to na dobre.

Są dwie możliwości.

Pierwsza - gdy województwo BB jest traktowane na równi z Wielkopolską, a to oznacza, że jesteście uprzywilejowani (i wtedy może to bielszczanom wyjść na dobre).

Lub druga możliwość - macie wagę odpowiadającą udziałowi, a to oznacza marginalizację.

Według planowanej poprawki do reformy administracyjnej ilość powiatów ma być ograniczona z 400 do 100 czyli nowy powiat będzie średnio składał się z czterech starych. W tym momencie zakreślone przez Ciebie województwo BB to taki nowy powiat.

Edytowane 10 Lipiec 2009 przez Tomasz N

[krzysiek1939]

W konkluzji powiem tylko tyle, że Bielszczanie nie czują się Ślązakami i to powinno zostać zmienione.

[Tomasz N]

Krzysiek1939 napisał:

Bielszczanie nie czują się Ślązakami i to powinno zostać zmienione.

Ale jak? Zmienić nazwę krainy, województwa ? A może poczuć się mieszkańcem krainy ?

Bo dużych przeszkód nie ma. Zapytaj się Tofika to Ci potwierdzi, że był czas, gdy Śląsk kończył się pod Tyńcem.

Ale przechodząc do Cieszyna. Bywam tam czasem służbowo i na tamtejszym rynku widać ten rok 1920. Miasta bogacąc się zmieniają swe oblicze, kamienice przy rynku, zrazu parterowe, stają się coraz wyższe. Na cieszyńskim rynku jest taka "wieża", pozostałość po czasie, gdy miasto weszło w kolejny etap bogactwa, a nagle się to skończyło i pozostała samotna, odstająca od reszty.

Edytowane 10 Lipiec 2009 przez Tomasz N