"Wyzwolenie"

[Bruno Wątpliwy]

W sklepach pojawiły się "wielopaki" z superprodukcją kina radzieckiego.

Ideologicznie oczywiście jak najbardziej słuszne, ale rozmach i dbałość o szczegóły (jak na kino sprzed 40 lat) imponujące. Gra aktorska wielonarodowej obsady też niezła. W sumie rzecz jak najbardziej do obejrzenia, choć cena zabójcza.

Tu urywek ze szturmu Berlina. Warto zwrócić uwagę na udział Polaków. Oddziałem z 1 Dywizji dowodzi Albinos , a Gustlik ze starszyną zdobywają ZOO.

Edytowane 23 Kwiecień 2009 przez Bruno Wątpliwy

[Andreas]

Obejrzałem 4 i 5 część, jestem naprawdę mi się podobało. Pomijam słuszność ideologiczną, ale sceny batalistyczne naprawdę są niezłe(mimo, że straty Sowietów są bardzo niskie). Zdumiało mnie pojawienie się takich rzadkości jak kamuflaż niemiecki Leibertarn z 1945r.(a nigdzie indziej się nie pojawia). Ciekawie rozegrane, choć w przeciwieństwie do dwóch chyba najwybitniejszych i trwających do dziś na szczytowym miejscu filmów: ''Njadłuższy dzień'' i ''O jeden most a daleko'', ''Wyzwolenie'' nie ma zbyt wielkiej wartości historycznej. Ale poziomem naprawdę stoi wysoko.

'