Najwyższa piramida... w Bośni?

[{*_*} elta]

Nie wiem czy ktoś z Was oglądał wczoraj serwisy informacyjne, ale mówili w nich, że w Bośni grupa archeologów odkryła piramidę- większą od tych z Egiptu. Niezwykły kształt góry zaciekawił badaczy- okazało się, że wskazuje ona 4 strony świata i jest nachylona do ziemi pod kątem 40 stopni... jak piramida. Archeolodzy pod warstwami ziemi i roślin szukają bloków skalnych, zastanawiają się też kto i po co wybudował tutaj piramidę. Jakiś gość twierdził, że będzie to rewolucja archeologiczna.

A co Wy o tym sądzicie? Słyszeliście coś o tym? Myślicie, że to naprawdę piramida?

[Jarpen Zigrin]

Nie słyszałem o tym..., jeśli tak to napewno młodsza niż te egipskie, ale kto i po co by ją budował w Bośni? Mogę dostać jakiegoś linka do newsa o tym?

[{*_*} elta]

Dołączam linki, o które prosił Jarpen Zigrin.

http://www.fuutott.net/index.php/2005/10/3..._w_boa_347_ni_2

http://www.historicus.pl/news.php?start_fr...n=&id=&

http://wiadomosci.wp.pl/kat,18032,wid,8271011,wiadomosc.html

[Aleksander]

Jeżeli owe piramidy miały by się okazać większymi niż egipskie (a konkretnie budowla Chufu) to nie wątpliwie na Bałkanach wśród budowniczych musiała istnieć mocna centralna władza królewska. W Egipcie nie powstawały po Cheopsie tak wielkie piramidy bo król stracił tak silny wizerunek w społeczeństwie. Osobiście bardzo mnie zdziwiła informacja o takim odkryciu. Jestem bardzo ciekawy większej liczby informacji o konstrukcji budowli... nawiasem dodam- nie sądzę, żeby ktoś Egipcjan prześcignął w tej formie architektonicznej :smile:

[mgr_liberal]

Ciekawa sprawa. Zastanawia mnie najbardziej jeden fakt: brak jakiejkolwiek wzmianki na ten temat w źródłach historycznych lub chociaż w jakiś podaniach ludowych. Wydaje mi się, że jakiś ślad o tej piramidzie powinien do naszych czasów pozostać. Dlatego nasuwają mi się dwa skrajne rozwiązania:

a) jest to jedna wielka ściema obliczona na przyciągnięcie turystów i inwestorów

B) jest to unikalne znalezisko na skalę światową, coś tak przełomowego, że faktycznie historycy staną przed trudnym zadaniem weryfikacji dotychczasowej wiedzy o świecie.

A tak swoją drogą, istnieje coś takiego jak "zakazana archeologia" (dwie książki pod tym tytułem ukazały się u nas parę lat temu) - zdaniem garstki zapaleńców istnieje spisek naukowców, którzy wszystkie znaleziska odbiegające od dotychczasowych ustaleń uważają za oszustwo lub wręcz uniemożliwiają ich ujawnienie np. nietypowe szkielety praludzi. Jednym z takich symboli jest słynna kryształowa czaszka, o której istnieniu (nie mówiąc o sposobie jej wytworzenia) naukowcy najchętniej by zapomnieli. Piramidy raczej ukryć się nie da :mrgreen: