Wizerunek starożytnych Majów

[Traumatic]

Witam wszystkich,

piszę pracę dyplomową na temat stereotypu starożytnych Majów i chciałbym w związku z tym prosić Was o pomoc. Poszukuję filmów/programów/książek/zjawisk/czegokolwiek co przyczynia się do błędnego kreowania wizerunku cywilizacji Majów i jest sprzeczne z faktami lub je wyraźnie nagina. Do tej pory wyszukałem:

- grę komputerową Broken Sword II, w której twórcy mylą Azteków i Majów, a także tworzą pewien stereotyp okultyzmu i mitologicznych artefaktów istniejących naprawdę

- film "Apocalypto", który mimo że stara się być prawdą historyczną, pokazuje tę cywilizację w barbażyńskim świetle

- horror "Maya" (1989), który poprzez "tajemniczość" Majów dodaje zupełnie nowe fakty i klątwy

- film "2012" datujący koniec świata wg kalendarza Majów

Dodatkowo proszę o krótki opis podanego przez was przykładu, ponieważ może być ciężko ze zdobyciem niektórych niszowych lub mało popularnych materiałów.

Jeżeli umieściłem ten temat w złym miejscu, lub jeżeli w waszych oczach ma mało wspólnego z historią to przepraszam i proszę o przeniesienie/usunięcie.

[Tomasz N]

Może najpierw określ co rozumiesz pod błędnym wizerunkiem Majów ?

[Traumatic]

Kreowanie błędnego wizerunku, czyli naciąganie lub zmienianie faktów na potrzeby scenariusza lub dla uzyskania lepszego efektu końcowego. Odbieganie od prawdy historycznej, zbytnie upraszczanie. Tak jak na podanych przeze mnie przykładach, które oczywiście zobrazowałem ogólnikowo i uprościłem, bo w szczegóły będę zagłębiał się w pracy.

[Capricornus]

Wartałoby jeszcze wyjaśnić, co kryje się pod pojęciem: „barbarzyńskie światło”.

No i uściślić ten stereotyp.

Dla mnie stereotyp Majów to naród filozofów i naukowców, dla których wszelka przemoc jest obca.

Film Apokalypto ten właśnie stereotyp neguje bardzo silnie.

[Traumatic]

Capricornus - masz rację, taki stereotyp jak mówisz istniał mniej więcej do lat pięćdziesiątych, ponieważ do wtedy nie odkryto jeszcze żadnych malowideł ani wskazówek związanych z wojną i sugerujących przemoc. Teraz jednak wiadomo, że krwi wylano sporo.

Jeżeli chodzi o "barbarzyńskie światło", to miałem namyśli zbytnie podkolorowanie filmu pod tym względem. Oczywiście jest to dodawanie atrakcyjności dla filmu wywołane poniekąd brakami dowodów.

Dla przykładu: nie ma żadnego potwierdzenia, że niewinnych mężczyzn i niewinne kobiety sprzedawano w niewolę lub składano z nich ofiarę. Dziś wiadomo jedynie, że byli to wojownicy z wrogich miast (a nie jak to jest w filmie - z okolicznej wioski). I to tylko podczas wojny.

Tak samo nie ma dowodów, że setki ludzi składano w ofierze na raz. Z tego co wiadomo do tej pory, jedynie Aztekowie są znani z takich praktyk.

Oczywiście w tym filmie jest sporo takich "pierdółek", których można się czepiać i na tym między innymi ma polegać moja praca.

W takim razie też, zmieniam swoją prośbę, bo nie wszyscy muszą rozumieć mój tok myślenia. Proszę o podawanie filmów/programów/książek/zjawisk/czegokolwiek gdzie występują Majowie lub coś z nimi związanego. Fabularne, fikcyjne, podkolorowane, naciągane, mylne etc. Oczywiście wykluczam tu filmy dokumentalne czy książki historyczne - z wiadomych powodów.

[Capricornus]

taki stereotyp jak mówisz istniał mniej więcej do lat pięćdziesiątych, ponieważ do wtedy nie odkryto jeszcze żadnych malowideł

Ten stereotyp przetrwał znacznie dłużej, do dzisiaj można się jeszcze spotkać z takimi opiniami szczególnie wśród ludzi, którzy nie zgłębili zbytnio tematu.

Malowidła w Bonampac odkryto już w latach 40 XX wieku, ale dosyć skrupulatnie pomijano fakt ich istnienia i co przedstawiały, bo jakoś nie pasowały do powszechnego wizerunku miłych Majów.

Może coś takiego:

Tytuł:

Złoto Majów

Tytuł oryginału:The Vivero Lester

Reżyser:H.Gordon Boss

Scenariusz:Denne Bart Petitclerc, Arthur Sellers

Wytwórnia:Monolith

Rok produkcji:1999

Herzog coś niedawno kręcił tylko nie wiem czy nie o Aztekach.

Z książek to może:

Kosidowski, Gdy słońce było bogiem, to książka popularnonaukowa, ale może się przydać.

Sprawdź też Konrada Osterloffa, choć nie wiem czy coś machnął o Majach, o Aztekach i Inkach na pewno.

Jakiś komiks „Skarb Majów” na motywach powieści Jacka Londona, zobacz tu:

http://cgi.ebay.pl/ws/eBayISAPI.dll?ViewIt...n%3D4%26ps%3D41

To i J. Londona trzeba sprawdzić.

Karol Maj (ten, od Winnetou) w swych „powieściach” też odwoływał się do Majów tylko nie pamiętam, w jakich tytułach na pewno jakaś wzmianka jest w książce „Skarb w Srebrnym Jeziorze” (o ile pamiętam tytuł) czy w innych trudno mi powiedzieć.

Magda Wimmer, Majowie tkacze świata gracze uniwersum, autorka chce chyba by to była naukowa książka jak jest naprawdę nie wiem, tu dokładniejszy opis:

http://www.dobreksiazki.pl/b11154-majowie-...e-uniwersum.htm

A tak w ogóle to Google są całkiem niezłym wynalazkiem Może wartałoby w ten sposób poszukać.