Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Bruno Wątpliwy

Jerzy Wartak

Rekomendowane odpowiedzi

FSO   

Witam;

zacznę jako zwykle - od tylu.

1. Polityka kościoła jako instytucji była conajmniej bardzo bardzo elastyczna. Z jednej strony pomagano "S", z drugiej nie starano się sprzeciwić władzy PZPR-owskiej, co starsi pamiętała dość długi dowcip jak te stosunki wyglądały. Poza tym kościół w Polsce był zwornikiem opozycji - co oznaczało, że jego poziom intelektualny był dużo wyższy niż obecnie, co oznaczało także wymianę poglądów. Przy okazji - "przebaczamy...." - nie przeszkodziło Gomułce podpisać z Niemcami [Zachodnimi] układ o granicach i przyjaźni w o ile się nie mylę '70 r.

2. Jaruzelski dostał wolną rękę w Polsce, pod kątem zaprowadzenia spokoju. Patrząc na liczby ofiar w tego typu akcjach było ich naprawdę niewiele a warunki internowania niejednokrotnie conajmniej przyzwoite. Proces i same wypadki w kopalni Wujek tak bardzo narosły polityką [i oceną słuszności lub nie postępowania pod względem politycznym], że najlepiej byłoby przenieść je gdzieś do innego kraju gdzie argumenty o polityce byłyby z punktu odrzucane. W prasie, nazwijmy to, lewicowej [patrz: Nie i in.] pojawiają się argumenty o tym, że same dowody prezentowane w procesie były w kilku wypadkach "poprawiane" by lepiej wyglądaly.

3. Caly czas [z uporem maniaka] piszę o jednym - dlaczego różnie oceniamy prawo legalnej [!] władzy i jej zbrojnego ramienia [wtedy ZOMO czy ORMO, dziś tzw. "prewencja"] do zaprowadzenia porządku na danym terenie. Tutaj też powinno paść kolejne pytanie - kiedy ciśnienie czy presja sprawi że pod wpłyewem jakiejś cegły czy kamienia rzuconego z drugiej strony barykady któryś milicjant pęknie? W owych wspomnieniach opisany jest jedyny wypadek zbicia protestanta w Krakowie. Dziś określone by to zostało: "zły stan psychiczny, czul się zagrożony i skierowany na leczenie a kara byłaby dość lagodna". Wtedy to zabójstwo z premedytacją słusznie strajkującego...

4. Historię, zgodnie z innym klasykiem, piszą zwycięzcy, a przegrani racji nie mają i rzadko kiedy mieć będą. Sama historia jak watykańskie młyny mieli bardzo wolno. Obecnie historię pisze, jak zauważył Bruno, strona "S" i tak jak wybiela siebie tak oczernia tych drugich. A gesty takie jak ten powinny budzić szacunek.

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.