Proces Norymberski

[Jarpen Zigrin]

Jakie jest wasze zdanie na tema Trybunału Sprawiedliwości w Norymberdze, czy w ogóle były podstawy ku stowrzeniu takiego Trybunału, oraz czy sastysfakcjonuje was przebieg procesu i kary.

[Qdl4ty]

O ile sie nie myle to zatrwazajaca wiekszosc nazistowskich oficerow III Rzeszy odpowiedzialnych za wazne resorty nie zostala przed nim postawiona . Ciekawe dlaczego ? - rozplyneli sie w powietrzu ...lecacym do krajow Ameryki Poludniowej?

[Jarpen Zigrin]

Myśle, że kary są słuszne i większość nazistów ukarano, ale co z ZSRR, Ribentropa powiesili, a Mołotow?

[mer]

W procesie Norymberskim uczestniczyl tez general Rudenko - bardzo zgrabnie chcial pominac to, ze to wlasnie III Rzesza z ZSRR zaatakowalo Polske w 1939 i ze wlasnie takze ZSRR przyczynilo sie do rozpetania II WS.

[Jarpen Zigrin]

W procesie "zapomniano" także o Katyniu, Auschwitz oczywiście był większą zbrodnią, lecz o Katyniu nie powinni zapomnieć. Gdzie sad nad amerykanami i Hiroshima i Nagasaki? Caly ten trybunal byl pod publike.

[mer]

Tak - a już najciekawsze szopki odstawiał "gruby Herman" - gdzie media interesowały się tym, iż "wielki łowca rzeszy' schudł, niż tym, co on zrobił. Poza tym - Goering skupiał całą uwagę na siebie - chciał siebie upamietnić jako ważną postać historyczną - a gdy uwaga przechodziła na świadków zeznających - okazywał swoje niezadowolenie minami, gestami itd.

Ciekawe.

[Jarpen Zigrin]

Myśle, że proces byłby ciekawszy gdyby adwokaci nazistów poruszali kwestie Katynia, 17 września, Paku Ribentrop-Mołotow ect. ZSRR by się zdenerwowało i to bardzo, a oni i tak by zawisli bo taka była presja społeczna tamtych lat, więc mogliby ZSRR na złość porobić.

[Andrzej]

Nio właśnie ten proces nie był sprawiedliwy, chociaż niewątpliwie był konieczny bo należało osądzić nazizm. Jednak przecież tam nie osądzono wszystkiego co już mówiono zapomniano o wielu sprawach. Nikt nie osądził przecież zbrodni wojennych ZSRR (Katyń, agresja z 17 września na Polskę, atak na Finlandie ale przecież też nikt nie osądził zbrodni armi czerwonej w prusach wschodnich na niemcach itp.) nie osądzono bombardowania Drezna i innych niemieckich miast, nikt nie potępił Amerykanów za Hiroshima i Nagasaki. Ale właśnie najgorsze było nieosądzenie zbrodni komunizmu, który do dzisiaj niestety nie miał swojej Norymbergi.

[Qdl4ty]

Zgadzam sie - potepiono nazizm i przypomniano jego ofiary ale nie przypomniano ofiar komunizmu . Trybynal pominal wiele waznych kwesti i jak juz wspomnieliscie skazywal tylko w jedna strone . Jednakze czy zwyciezcy mogliby dopuscic do skazywania samych siebie ?

[Jarpen Zigrin]

Ponieważ ten trybunał sprawiedliwośći został sprytnie nazwany Trybunałem Sprawiedliwości do sądzenia zbrodnui nazistowskich.., zwycięzcó nikt nie sądzi....

[mer]

zwycięzcó nikt nie sądzi....

Dokładnie to samo powiedział Hitler do Stalina - mając oczywiście na myśli siebie jako zwycięzcę.

[Qdl4ty]

To wlasnie jest jedna z prawd : "zwyciezcow nikt nie sadzi" , Hitler swietnie zdawal sobie z tego sprawe ale przegral.

[912_1481369774]

Dokładnie " zwycięzców się nie sądzi" należy także pamiętać, że po wojnie USA i Anglia zdawały sobie sprawę, że drażnienie Stalina Katyniem i współodpowidzialnością za wybuch II wojny mógł doprowadzić conajmniej do głębokiego kryzysu a może nawet do wybuchu kolejnego konfliktu wewnątrz zwycięskiego obozu... Wszystko i tak skończyło się zimną wojną, jednak wtedy nikt nie mógł przeiwdzieć jak zachowa się Stalin w przypadku jawnych oskarżen skierowanych w ZSRR. Niemcy ponieśli konsekwencje- ZSRR nie.

[faw]

Zgadzam się z poprzednikami, ten Trybunał to było jedno wielkie nieporozumienie, osądzeni zostali tylko zbrodniarze pokonani, a akty zupełnie niezgodne z etyką i prawem wojennym, takie jak właśnie Katyń, Hiroszima, Nagasaki itd. zostały pominięte.

W ogóle bulwersuje mnie fakt, iż ZSRR postawione jest w obliczu II WŚ jako zwycięzca. Przecież - gdyby nie atak Hitlera na ZSRR - prawdopodobnie do końca wojny ZSRR nadal walczył by przeciwko aliantom.

Norymberga komunizmu też była oczywiście potrzebna, ale większość spraw jest już niestety przedawniona, a ze względu na politykę i dyplomację nie możliwy jest żaden taki proces. Z resztą komunizm (pomijam Kubę, Chiny itd.) nadal trwa, nawet w Rosji (tak, nie pod tą nazwą, ale widzimy, co tam się dzieje, byli agenci KGB pełnią aktualnie władzę na najwyższym szczeblu, stosowane są praktyki komunistyczne, te morderstwa itp.). Tak więc obawiam się, że ten zbrodniarski system jakim był komuznim, owszem upadł, ale osoby, które stały za tym okrucieństwem będą bezkarne.

[Albinos]

Niemcy ponieśli konsekwencje- ZSRR nie.

Przecież to było widać już napierwszy rzut oka. Ci którzy stanęli przed Trybunałem byli sądzeni tylko za to czego nie zrobili alianci zachodni i wschodni. Ten proces to była istna farsa, przedstawienie zrobione dla prasy na pokaz, pod publikę. Bo przecież dlaczego, jak już napisał faw, nie sądzono za Katyń, naloty dywanowe na miasta gdzie nieraz nie było żadnych celów strategicznych, za zsyłki w głąb Rosji.

W ogóle bulwersuje mnie fakt, iż ZSRR postawione jest w obliczu II WŚ jako zwycięzca.

Nie tylko Ciebie. Jednak nie od dzisiaj wiadomo, że to zwycięzcy piszą historię i nikt im oficjalnie nie będzie mógł zarzucić kłamstwa bo od razu zostanie uznany za zdrajcę.