Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
dzionga

Niewolnictwo w starożytności

Rekomendowane odpowiedzi

W dyskusji nie wspomniano o szczególnym niewolniku...

ponoć kapłanem świątyni Diany mógł zostać jedynie niewolnik, który zbiegł i w walce na miecze pokonał poprzedniego kapłana.

Ska wziął się ów obyczaj w Gaju Arycji?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Amica   

Rex Nemorensis, król świętego gaju, był arcykapłanem świątyni Diany.Legenda mówi, że w jej świętym gaju rósł duży dąb, z którego nie można było łamać gałęzi. Mógł to uczynićjedynie zbiegły niewolnik, otrzymując w ten sposób prawo do walki o ten urząd, który zdobywał zwycięzca pojedynku, przyjmująctytuł Rex Nemorensis

Ten brutalny obrzęd następstwa został oparty na założeniu , że arcykapłan Diany, będącej uosobieniem płodności i lasów (główne atrybuty jej kultu ) zawsze musiał być w pełni swoich sił. Nigdy nie mógł być chory, ani też umrzeć ze starości. Tylko człowiek, obcy lub wykluczone ze społeczeństwa i pozbawiony swoich praw mógłby ewentualnie podjąć się tej roli, która wiązał się niewątpliwe z gwałtowną śmiercią, ale dawała też możliwość azylu dla uciekiniera. Król wyposażony był w miecz, któym bronił siebie i świątynię przed obcymi.

Przed śmiertelnym pojedynkiem, na znak swoich intencji, ewentualny następca, wysyłał urzędującemu królowi gałązkę jemioły, która rosła na wielkim dębie - roślina ta jako pasożyt nie należała do świata żywych ani do świata bóstw. James George Frazer w swojej rewolucyjnej pracy Złota Gałąźzinterpretował tę legendę jako kolejny przykład mitu świętego króla, który musi okresowo umrzeć i zmartwychwstać lub zostać wymieniony; jest to po prostu częśc rytuału płodności.

Niewolnik, który zdołał zabić swojego poprzednika stawał się nowym Rex Nemorensis, zdobywając w ten sposób azyl, który dawał mu prawo do życia i modlitwy , do momentu gdy ktoś inny, zdesperowany , nie przyśle mu pewnego dnia jemiołę wyciętą z wielkiego dębu. Śmierć jednej z nich musiała być gwałtowna, jak aby tryskająca krew zabitego mogła nawozić ziemię wokół.

Początki kultu Diany Nemorensis na półwyspie Italskim prawdopodobnie mają swe korzenie w greckiej mitologii. Jeden z tych korzeni prowadzi nas do historii Orestesa, syn Agamemnona i Klitajmestry, władcy Myken. Po zabiciu matki i jej kochanka Egistusa, aby pomścić ojca, Orestes został wysłąny przez Apollina, do Taurydy aby się oczyścić. Tutaj poznał Ifigenię, jego siostrę, która, jak sądził zginąła, lecz kto w rzeczywistości została się kapłanką Artemidy Taurydzkiej. Kult tego bóstwa wiązał się z zabijaniem wszystkich cudzoziemców. Jednak Ifigenii podstępem udało się oszukać Toasa, króla Taurydy i uciekła z Orestesa, kradnąc podobiznę Artemidy. Dolecieli do południowego wybrzeża Italli i udali się nad jezioro Nemi, gdzie rozpowszechnili na nowo kult Artemidy, która później zlatynizowała się w Dianę. Mimo innego imienia bogini dalej żądała ofiar z cudzoziemców na swym ołtarzu. Istnieje związek między lotem Orestesa i ucieczką niewolnika od swego pana; zaś śmiertelna walka o urząd arcykapłana nawiązuje składania ofiar z ludzi dla Artemidy w Taurydzie.

Według innej tradycji, po raz kolejny pochodzenia greckiego, pierwszym Rex Nemorensis był Hipolit, syn Tezeusza i pasierb Fedry. Z zemsty za odtrącone zaloty, Fedra oskarżyła Hipolita o gwałt. Przeklęty przez swego ojca został wygnany, znalazł gwałtowną śmierć pod kopytami swych, które zostały przestraszone prze morskiego potwora nasłanego przez Posejdona. Jednak bóg medycyny, Asklepios przywrócił go do życia, zaś zaprzyczyną Artemidy stał się starcem aby go nikt nie mógł rozpoznać. Bogini przeniosła więc Hippolytosa do Arycji, do gaju w Nemi, i nadała mu nowe imię, które interpretowano jako złożone ze słów vir (mężczyzna, człowiek) i bis (dwa razy). Na pamiątkę tego zdarzenia konie miały zakazwstępu do sanktuarium Nemi. Ta wersja została poświadczona przez Pauzaniasza w Wędrówkach po Helladzie(II. 27, 4). Podobną wzmiankę co do początków tego urzędu uczynił Wergiliusz w swej Eneidzie umiejscawiając Hipolita w Arycji (VII, 761)

Wzmianki na temat rzeczonego kapłana można znaleźć także w innych łacińskich źródłach. Trzeba mieć jednak na uwadze to że najwcześniejsze pochodzą z I wieku ne zaś początku kultu Diany w Arycji sięgają VI wieku pne. Owidiusz zawarł poetycką uwagę na temat kapłana Nemi w swych Fasti, w ks III pisze że rządził przy pomocy silnych rąk i szybkich stóp a umierał wedle tradycji pozostawionych mu przez poprzedników. (III.271-272). Łacińska nazwa kapłana pojawia siętakże u Swetoniusza. Kaligula , jak tylko dowiedział się, że król nemorejski sprawuje swój urząd już od wielu lat, podstawił mu silniejszego przeciwnika (Cal.35). Grecki geograf Strabon też wspomina o tej instytucji. Pisze , że w kulcie tym dominują zwyczaje barbarzyńskie i scytyjskie. Kapłanem zostale tylko zbiegły niewolnik, który pokona w walce osobę, która wcześniej sprawowała ten urząd. Jest on zawsze uzbrojony w miecz, czujny i gotowy do obrony (Geografia V, 3, 12)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Co do traktowania to zależy do kogo trafiłeś. Najgorzej mieli ci na polach i u rzemieślników. Ale jeśli byłeś wyuczony pisania czytania itp. to mogłeś służyć jako pomocnik w interesach a może nawet dostawać małą pensyjkę i się wyzwolić.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
amon   

Ale jeśli byłeś wyuczony pisania czytania itp. to mogłeś służyć jako pomocnik w interesach a może nawet dostawać małą pensyjkę i się wyzwolić.

Treść postu nijak nie jest związana z tematem, starożytność staje się ostatnio nieco luźniejsza ale tak pojmowanej prywaty raczej tolerował nie będę - Furiusz

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Krótki tekst Edwarda Lipińskiego "Niewolnictwo w środowisku zachodniosemickim I P. SAMARIA 6", z tłumaczeniem kontraktu zapisanego na jednym z papirusów znalezionych w 1962 r. w grocie przy Wadi ed-Dalije, nieopodal Jerycha.

/w: "Scripta Biblica Orientalia", nr 2, 2010/

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

O problemie niewolników w Egipcie: byli czy nie, czym różnił się status poszczególnych osób i jakie kryć się mogą znaczenia pod poszczególnymi określeniami; jak i przegląd literatury i poglądów historyków; traktuje obszernie artykuł Izy Bieżuńskiej-Małowist "Niewolnicy urodzeni w domu (οίχογενεϊς) i charakter pracy niewolniczej w Egipcie rzymskim".

/"Przegląd Historyczny", 1959, Tom 50 , Numer 3; dostępne w sieci/

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.