Dzieciństwo i edukacja Napoleona

[mostostal]

Jakim dzieckiem był Napoleon? Jaki był dla rodziców? Zapraszam do dyskusji

Pozdrawiam

Ps Mam nadzieję, że nikt mnie nie ubiegł z założeniem tego tematu

[Kadrinazi]

Na pewno był wciąz pochłonięty zabawami ołowianymi żołnierzykami i nie pomagał mamie sprzątać mieszkania

[Estera]

Do jakich szkół uczęszczał Napoleon? Czego się uczył? Jakim był uczniem?

[amon]

W wieku 9 lat rozpoczął edukację w Królewskiej Szkole Wojskowej w Brienne .Generalnie wszyscy mieli z niego zwałę , śmiesznie się nazywał , śmiesznie gadał . Do tego był nieproporcjonalnie zbudowany bowiem miał zbyt wielka głowę i krótkie nóżki , czyli lekko nie miał. Cała sytuacja sprawiła że był zamknięty w sobie . Był bardzo słabym uczniem , prócz matematyki zawalał wszystkie przedmioty . W.g ocen zajmował przedostatnie miejsce w klasie ( jako 15 latek) Mimo to :!: otrzymał stypendium do Królewskiej Szkoły Wojskowej w Paryżu. Tam odczuł na własnej skórze co znaczy być niskiego urodzenia. Był tyrany i powszechnie nielubiany . Na świadectwie znalazł się taki opis " Zamknięty w sobie, pilny....Milczący , kapryśny , dumny i wyjątkowo egoistyczny ...Niezwykle zarozumiały ...Nadzwyczaj ambitny"

W 1785 zakończył szkołę z 42 lokatą na 48 w roczniku .

[Estera]

Tarle pisał, że Napoleon był dzieckiem ponurym, nerwowym. Matka wychowywała go surowo, jak wszystkie swoje dzieci. Tarle stwierdził, że to po matce Bonaparte odziedziczył zamiłowanie do pracy i "pedantycznego porządku w prowadzeniu spraw". Sam Napoleon wspominał, że był kłótliwym dzieckiem i jego brat Józef się o tym przekonywał- fizycznie...

Napoleon był typowym chłopcem- bawił się żołnierzykami, bawił się w wojnę, biegał, brudził się. Był dzieckiem samowolnym. W domu nazywano go Rabulione- tzn. ktoś kto wszystko rusza, do wszystkiego się wtrąca. Od dziecka hartował się. Wykazywał też pociąg do matematyki.

[amon]

Tylko czy to prawda ??? W tak wielodzietnej rodzinie zauważenie nadpobudliwości jednego z dzieci jest oczywiste dopiero wtedy gdy jedno z nich COŚ osiągnie . A Tarle jest zbyt ogólnikowy i do kitu

[Estera]

O Rabulione wspomina Max Gallo. Wiesz- tu nie chodzi o nadpobudliwość. Po prostu mógł być żywym srebrem, jak to się o żywiołowych i wszędobylskich dzieciach mówi. Mógł być też niegrzeczny- bił brata. Oczywiście Tarle nie jest godny zaufania w każdej kwestii, tu się zgadzam. Napoleon też lubił używać swojej wyobraźni (nie on jeden ). Pewne informacje o jego dzieciństwie są trudne do zweryfikowania, zwłaszcza, że temu okresowi życia Napoleona jakoś tak biografowie szczególnie bacznie się nie przyglądają- właściwie to do momentu rozpoczęcia jego edukacji w Paryżu.

[Amilkar]

Młody Napoleon ,gdy siostra jego wyjadła z koszyka owoce , nie chciał przyznać kto to zrobił i milczał jak grób . Z tego matka wywnioskowała iż kłamie, więc to zrobił ,dostał porządne manto i kozę ,ale siostra przyznała się za późno już po karze , więc matka odowołała kozę, ale wszyscy byli zdumieni jego uporem.

[Anhelli]

Młody Napoleon ,gdy siostra jego wyjadła z koszyka owoce , nie chciał przyznać kto to zrobił i milczał jak grób . Z tego matka wywnioskowała iż kłamie, więc to zrobił ,dostał porządne manto i kozę ,ale siostra przyznała się za późno już po karze , więc matka odowołała kozę, ale wszyscy byli zdumieni jego uporem.

Przypomina to jako żywo historię o spartańskim chłopcu kradnącym lisa - czy mógłbym poznać źródło tej opowieści?

[Amilkar]

Łysiak o tym mówił .

[Estera]

W wieku 9 lat rozpoczął edukację w Królewskiej Szkole Wojskowej w Brienne .Generalnie wszyscy mieli z niego zwałę , śmiesznie się nazywał , śmiesznie gadał . Do tego był nieproporcjonalnie zbudowany bowiem miał zbyt wielka głowę i krótkie nóżki , czyli lekko nie miał. Cała sytuacja sprawiła że był zamknięty w sobie .

"Napoleone Buonaparte, Paille-aunez"...Według Maxa Gallo okres edukacji w Brienne to 5 najcięższych lat życia Napoleona...Ale nim trafił do Brienne edukował się w innych szkołach.

na Korsyce wraz z najstarszym bratem: u ks. Recco- uczył się arytmetyki, już wtedy go wciągała, był z niej dobry; w tej szkółce miało miejsce ciekawe zdarzenie: ksiądz podzielił uczniów na Rzymian i Kartagińczyków- Napoleon trafił do grupy przegranych- czyli Kartagińczyków, wymógł jednak przeniesienie do zwycięzców wojen punickich...

:arrow: 1 01-21 04- nauka francuskiego w kolegium w Autun

:arrow: 15 05 1779 Napoleon trafia do Brienne; szkołę tę opuszcza 30 10 1784 r.

Między edukacją w Autun a Brienne Napoleon przebywał na zamku Thaisy-le-Desert.

Był bardzo słabym uczniem , prócz matematyki zawalał wszystkie przedmioty . W.g ocen zajmował przedostatnie miejsce w klasie ( jako 15 latek) Mimo to :!: otrzymał stypendium do Królewskiej Szkoły Wojskowej w Paryżu.

Z matematyki był wyjątkowo dobry. Miał talent. Nie mów, że zawalał wszystkie przedmioty- fatalnie mu szły języki, ale historia i geografia szły mu znakomicie.

W 1785 zakończył szkołę z 42 lokatą na 48 w roczniku .

Gdzie w dziejach znaleźli się ci, którzy zajęli wyższe lokaty?

[Jarpen Zigrin]

Był uczniem fantastycznym, miał szerokie spektrum zainteresowań. Najlepszy był z matematki, ale interesował się bardzo historią zwłaszcza w pewnym okresie historią Korsyki. Nie miał talentów jedynie do języków obcych. We francuskim ciągle popełniał błędy. Kiedy jego koledzy się bawili on wolał po dzwonku lecieć do biblioteki i czytać. Wreszcie często za ciężko zdobyte pieniądze kupował książki. Zwłaszcza autorów antycznych. W szkole był prymusem, wszyscy nauczyciele go chwalili.

[Estera]

Był też uczniem bardzo dumnym. Kiedy pewien nauczyciel oburzony na niego spytał lekceważąco spytał: "Kim jesteś?", Napoleon odpowiedział z dumą: "Człowiekiem". To dość znana sprawa.

[amon]

na Korsyce wraz z najstarszym bratem: u ks. Recco- uczył się arytmetyki, już wtedy go wciągała, był z niej dobry;

Arytmetyka jest częścią matematyki :wink: nauki u tzw. ks. Recco nie można nazwać szkołą sensu stricte.

Kiedy pewien nauczyciel oburzony na niego spytał lekceważąco spytał: "Kim jesteś?", Napoleon odpowiedział z dumą: "Człowiekiem". To dość znana sprawa.

Estera proszę . Przypowieści dziwnej treści :roll:

[Estera]

Arytmetyka jest częścią matematyki

Sugerujesz, że nie wiem? Max Gallo podaje, że u księdza uczył się właśnie tej dziedziny matematyki, dlatego poczyniłam takie wyróżnienie dlań.

nauki u tzw. ks. Recco nie można nazwać szkołą sensu stricte.

Temat brzmi: "Edukacja Napoleona".

Estera proszę . Przypowieści dziwnej treści

Możesz jaśniej?