Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Pancerny

Księstwo Kurlandii i Semigalii

Rekomendowane odpowiedzi

Pancerny   
Paradoksalnie więcej wojska niż 100 czy 300 konnych książęta wystawili na wojnę z Rzeczpospolitą w latach 1615-1617. Sam książę Wilhelm zaciągnął w 1615 r. 1000 pieszych i 200 konnych szykując się do obrony przed Zygmuntem III.

Książę Jakub, w 1649 roku, zaproponował Francji, iż dostarczy jej od 8 do 10 tysięcy żołnierzy oraz 30 dział. Wiesz może skąd mieli by pochodzić owi żołnierze, lub cokolwiek o tej propozycji?

P.S. Marioxb, witam na forum.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Pancerny, a skąd niby ks. Jakub miałby ich tylu wytrzasnąć? Jedyne co przychodzi mi do głowy to zaciągnięcie ex-szwedzkich varvade, ktorych regimenty były demobilizowane po zakończeniu Wojny Trzydziestoletniej.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Pancerny   
Pancerny, a skąd niby ks. Jakub miałby ich tylu wytrzasnąć?

Jak bym wiedział to bym nie pytał, sama transakcja nie doszła do skutku, gdyż nie mogli dogadać się z Francją co co ceny, bo razem z wojskiem, w ofercie było 24 do 30 okrętów uzbrojonych i zaprowiantowanych.

ex-szwedzkich varvade

Niekoniecznie musieli być szwedzkiej narodowości. Koniec wojny XXX- letniej przysporzył wielu wolnych żołnierzy szukających pracy.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Varavade oznaczają właśnie żołnierzy najemnych, głownie z Niemiec :D, nie pisałem o Szwedach czy Finach, ktorych jednostek nie demobilizowano. Rozwiązano dziesiątki regimentow varvade, zarowno jazdy jak i piechoty. Masz jednak oczywiście racje, że podobny proces zachodził w innych armiach europejskich - żołnierzy było więc całkiem sporo.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
marioxb   
Książę Jakub, w 1649 roku, zaproponował Francji, iż dostarczy jej od 8 do 10 tysięcy żołnierzy oraz 30 dział. Wiesz może skąd mieli by pochodzić owi żołnierze, lub cokolwiek o tej propozycji?

Nie wiem, ale wiem, gdzie można by znaleźć jakieś informacje na ten temat. Czasy księcia Jakuba posiadają całkiem sporą literaturę. Na wymienienie zasługują prace takich ludzi jak Karl Wilhelm Cruse, Leonid Arbusow, bracia August i Ernst Seraphim, Otto Mattiesen oraz Walter Eckert. Są to starsze pozycje, które charakteryzują się dużą szczegółowością. Z nowszych opracowań wspomnieć można takie nazwisko, jak Alexander Berkis (po angielsku).

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Pancerny   
Sam książę Wilhelm zaciągnął w 1615 r. 1000 pieszych i 200 konnych szykując się do obrony przed Zygmuntem III.

W sumie książę Wilhelm walczył w tedy o swoje" być albo nie być", i zapewne na tę ilość wojska poszły wszystkie jego oszczędności, a nawet sumy pożyczone które doprowadziły go do ruiny, bo skończył życie na z litości otrzymanym probostwie.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
marioxb   
W sumie książę Wilhelm walczył w tedy o swoje" być albo nie być", i zapewne na tę ilość wojska poszły wszystkie jego oszczędności, a nawet sumy pożyczone które doprowadziły go do ruiny, bo skończył życie na z litości otrzymanym probostwie.

Rzeczywiście książę Wilhelm wydał wszystkie swoje oszczędności i dodatkowo jeszcze się zadłużył. Jego brat Fryderyk, a później syn Jakub będą musieli dosyć długo martwić się wierzycielami Wilhelma.

Co do tych 1200 żołnierzy to żołd wypłaci im Rzeczpospolita.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Pancerny   
a później syn Jakub będą musieli dosyć długo martwić się wierzycielami Wilhelma.
s

Książę Jakub, zapewne pospłacał wszystkie długi ojca, wnioskując po wzroście gospodarczym, za jego rządów. Ba, nawet stać go było na płacenie np. Gosiewskiemu, za to, iż by ten rozłożył się ze swoim wojskiem poza granicami księstwa.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
marioxb   
Ba, nawet stać go było na płacenie np. Gosiewskiemu, za to, iż by ten rozłożył się ze swoim wojskiem poza granicami księstwa.

Podobne zabiegi czynił już książę Fryderyk w latach 20.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
marioxb   

Widzę, że dyskusja na temat księstwa ostatnio zamarła, co mnie trochę zasmuciło. Jak byście ocenili wkład Kurlandii w wojnę polsko-szwedzką 1600-1629? Ciekaw jestem waszych opinii.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Z ręką na sercu napisze, że w sumie niewiele wiem o udziale sił kurlandzkich w walkach w tym okresie :wink: Mamy oczywiście posiłki kurlandzkie pod Kircholmem (ktorych liczba wciąż jest chyba dyskusyjna...) i to właściwie najdokładniejsza informacja. Czasami coś się pojawia w zapisach ks. Radziwiłła, bez większych szczegołow jednak. Trudno na bazie takich skrawkow zbudować sobie jakiś obraz - np. bardzo mnie interesuje udział Kurlandczykow w walkach 1617-18 ale praktycznie nic o tym nie wiem ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
marioxb   

Brak większych informacji o udziale sam w sobie stanowi już pewną poszlakę mówiącą o wkładzie Kurlandczyków w wojnie. Pytanie, czy na podstawie tej poszlaki można określić go mianem niewielkiego?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Raczej nie - biorąc pod uwagę że, w odrożnieniu od Ciebie, opieram się tylko na opracowaniach z małą ilością materiału źrodłowego, wskazuje po prostu na fakt że udział Kurlandczykow jest słabo opisany :wink: W sumie trochę ich musiało brać udział w walkach, zwłaszcza w latach 20-tych, Szwedzi sformowali przecież do walk w Niemczech regiment kirasjerski właśnie z kurlandzkich weteranow (zapewne walczących wcześniej tak w armii szwedzkiej jak i litewskiej).

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
marioxb   

Masz rację, brak informacji w literaturze świadczy tylko o słabym poznaniu tematu. Moim zdaniem udział Kurlandczyków w wojnie był całkiem duży. Kulminacją była kampania 1617 roku, którą można śmiało nazwać kurlandzko-szwedzko-polskim (w zasadzie litewskim) konfliktem.

Gdyby Gustaw Adolf spełnił wówczas swoje sojusznicze obowiązki, to ta wojna mogłaby wyglądać zupełnie inaczej.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Pytanie tylko czy Gustaw II Adolf byłby w stanie spełnić swoje sojusznicze obowiązki? Szwecja była wyczerpana ciągłymi wojnami (walki w Inflantach, interwencja moskiewska, wojna kalmarska), kasę państwową drenowała spłata kontrybucji wojennej dla Danii (miliona riksdalerow) - krol sprobował gambitu z Inflantami, ale pomysł nie wypalił na dłuższą metę. Nie udało sie zdobyć Rygi, a hetman Radziwiłł przeszedł do zdecydowanej akcji zaczepnej.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.