Napoleon w sztuce i kulturze

[Estera]

O ile dobrze kojarzę, to jest to całkiem niezły film, ale na wielkie szczęście nie zdążyli go pokolorować.

Zdążyli...Oglądałam go wczoraj w kolorze. Stracił z pewnością klimat.

Muzyka w filmie to "Eroica"- czyli utwór, który Beethoven dedykował Napoleonowi, a potem dedykację cofnął...

[Narya]

To dobrze że go nie oglądałem wczoraj. Pozostanę przy ekspresji emocji przy filmie czarno-białym.

[Estera]

Co jak co, ale tutaj malarz sobie pofantazjował. Bonapartyści pewnie pokochali ten obraz.

Tak- David stworzył obraz, który Bonapartyści i Napoleonka kochają. Ale pofantazjował- owszem. Przełęcz św. Bernarda Napoleon przekraczał na ośle chyba lub mule- pamięć zawodzi, na pewno nie na takim pięknym rumaku. Obraz jest jednak cudowny. Ten ruch, strój Napoleona, spojrzenie, gest- arcydzieło!

Zauważyłem też, że chyba nie ma (jeszcze!) malowidła, które by pokazywało Napoleona w hańbie lub postawie mogącej sprawić, że (dzisiaj żyjący) Napoleon mógłby się jej wstydzić.

Jest obraz prezentujący wodza po bitwie pod Waterloo. Oglądając kopię tego obrazu w muzeum, jakieś panie stwierdziły, że chyba był pijany. Podeszłam wówczas słysząc tę rozmowę i objaśniłam, że Napoleon nigdy się nie upijał. Obraz po prostu pokazuje dramat, upadek tego człowieka.

http://img514.imageshack.us/img514/1383/po...7848127npx1.jpg

[Achilles]

malarz sobie pofantazjował

Zapewne! Nie tylko wskazuje na to centrala obrazu, ale lewy dolny róg i ten superaśny napis. xD

Jest obraz prezentujący wodza po bitwie pod Waterloo. Oglądając kopię tego obrazu w muzeum, jakieś panie stwierdziły, że chyba był pijany. Podeszłam wówczas słysząc tę rozmowę i objaśniłam, że Napoleon nigdy się nie upijał. Obraz po prostu pokazuje dramat, upadek tego człowieka.

Sądzę, że Napoleon nie mógłby się wstydzić swojego wizerunku na tym rysunku. W końcu wiedział wiele i zapewne kwestie psychologiczne były w jego osobie opanowane. Załamanie nie jest cechą uważaną za wadę, tak myślę...

[Estera]

Sądzę, że Napoleon nie mógłby się wstydzić swojego wizerunku na tym rysunku. W końcu wiedział wiele i zapewne kwestie psychologiczne były w jego osobie opanowane. Załamanie nie jest cechą uważaną za wadę, tak myślę...

Ale spójrz: cesarz, potęga, zwycięzca spod Piramid, Marengo, Austerlitz, Jeny, światły prawodawca, ten, który miał u swych stóp monarchów, siedzi po przegranej na krześle załamany, z beznadziejnym wzrokiem utkwionym nie wiadomo gdzie. Załamanie nie jest wadą- to oczywiste. Jendak takie ukazanie zwycięzcy, który dyktował warunki Europie, jest dość porażające.

Abdykacja Napoleona:

http://images.google.pl/imgres?imgurl=http...ficial%26sa%3DN

[Narya]

malarz sobie pofantazjował

Zapewne! Nie tylko wskazuje na to centrala obrazu, ale lewy dolny róg i ten superaśny napis. xD

Mam nadzieję, że nie chodzi ci o ten napis z google? Skądś musiałem wziąć obraz, przecie nie pójdę do muzeum, nie ukradnę i nie zeskanuję go na komputer, by potem zwrócić?

[Achilles]

Rozumiem Twoją sytuację. :cry:

Tylko śmieję się trochę z jakości tego napisu (która jest bardzo dobra) i dostosowania go do tła - wygląda, gdyby namalował go sam twórca obrazu. =D

[Estera]

Jeden z moich ulubionych obrazów: niezwykłe oblicze Napoleona- jego oczy, twarz...

http://img148.imageshack.us/img148/1436/po...7850013txf4.jpg

[Narya]

Pomijając ferelny napis google, to jest tam inny - "Hannibal".

Jakby artysta chciał zestawić Napoleona do Hannibala, przyrównać. Dziwne?

Estero w tym obrazie, który przedstawiłaś (coś dziwnego z nim jest ad hoc), to jakby tu był Napoleon - monarcha. Mniejsza o to. Nie tylko na tym, ale na innych (zwłaszcza obraz koronacji), Napoleon ubrany jest w biel (m.in.). Czyżby lubił ten kolor?

[Estera]

Jakby artysta chciał zestawić Napoleona do Hannibala, przyrównać. Dziwne?

Chciał go wywyższyć, pokazać też, że idzie podobną drogą- drogą zwycięstw. Na kamieniu jest też przecież wyryte: Karolus Magnus.

Estero w tym obrazie, który przedstawiłaś (coś dziwnego z nim jest ad hoc),

Cóż takiego dziwnego?

to jakby tu był Napoleon - monarcha.

Ręki ani głowy za to nie dam- podejrzewam, że to po koronacji na króla Włoch.

Nie tylko na tym, ale na innych (zwłaszcza obraz koronacji), Napoleon ubrany jest w biel (m.in.). Czyżby lubił ten kolor?

Nie wiem czy lubił biel- podejrzewam, że tak- może jednak w szatach koronacyjnych po prostu dominuje biel...

[Achilles]

w szatach koronacyjnych po prostu dominuje biel...

Biel to kolor czystości i dobra. W "motywach" koronacyjnych jak najbardziej słuszny, przecież my nie lubimy władców czerwonych ("krwią przepasanych"), lecz tych miłosiernych i miłujących wszystko co Boże.

Ale się napisało. :]

Macie może więcej ładnych obrazów, chetnie bym sobie pooglądał Napoleona... (Bez głupich skojarzeń)

Ja jakoś nie mogę znaleźć nic ciekawego.

[Narya]

Obraz który pokazałaś nie jest w farbach kolorowych na twoim poście. Stąd jest taki... inny.

[ Dodano: 2008-08-04, 13:08 ]

Napoleon koronuje Józefinę, obraz pędzla Davida.

To teraz zagadka, co jest dziwnego w tym obrazie (podpowiem że chodzi o ludzi za Napoleonem).

http://lh6.ggpht.com/_-LxhSsngH2w/R2GGUw3l...ja+jozefiny.JPG

[Estera]

Obraz który pokazałaś nie jest w farbach kolorowych na twoim poście. Stąd jest taki... inny.

Kliknąłeś na niego? :razz:

Napoleon koronuje Józefinę, obraz pędzla Davida.

To teraz zagadka, co jest dziwnego w tym obrazie (podpowiem że chodzi o ludzi za Napoleonem).

Nie umieściłeś obrazu Daj link.

[Estera]

Lubię filmy czarno-białe, ale nie miałam wczoraj wyjścia- leciał w kolorze, to oglądałam. Nie mogłam przegapić.

[Narya]

Tak, kliknąłem i wtedy jest w porządku, ale jestem zbyt leniwy na klikanie więc oglądam pierwszą wersję na poście. ;P

Obraz jak był tak jest, więc powinien być. Dałem też linka.