Wojna w nazwach ulic, placów, szkół itp.

[Albinos]

Temat raczej niewymagający konkretnej wiedzy, chyba że znajomość własnego miejsca zamieszkania łapie się do kategorii "wiedzy konkretnej" Jakie postaci, wydarzenia z okresu II WŚ są upamiętnione w Waszych miastach/wioskach w nazwach ulic, placów, szkół czy innych miejsc tego typu? Czy miejsca te mają jakąś szczególną historię? Czy nazwy były przyjmowane przez społeczność miejscową niechętnie, czy może raczej przechodziło to bez echa?

[Tofik]

Jakie postaci, wydarzenia z okresu II WŚ są upamiętnione w Waszych miastach/wioskach w nazwach ulic, placów, szkół czy innych miejsc tego typu?

Jeśli nie chodzi o wydarzenie bezpośrednie związane z tym miejscem, to mogę wymienić ul. Powstańców Warszawskich w Krośnie.

[Andreas]

Ulice:

-Władysława Sikorskiego

-Władysława Andersa

-Armii Krajowej

-Batalionów Chłopskich

Aleja:

-Wojska Polskiego

To są mi znane, o innych nie słyszałem.

[widiowy7]

No Warszawa to chyba tylko z takich się składa :roll:

Rondo Józefa Szczepańskiego "Ziutka"- ten od "Pałycyk Michla, Żytnia, Wola..."

Rondo Zgrupowania "Radosław". Byłem przeciwnikiem nadania tej nazwy akurat temu rondu.

[Albinos]

No Warszawa to chyba tylko z takich się składa :roll:

Dlatego proponuję darować sobie wypisywanie wszystkich... inaczej musiałbym spędzić tutaj z 3-4 godziny na ich spisywaniu z indeksu mapy.

Rondo Zgrupowania "Radosław". Byłem przeciwnikiem nadania tej nazwy akurat temu rondu.

Jedna z najgłośniej komentowanych przez mieszkańców Warszawy zmian w nazewnictwie... a można wiedzieć, czemu Tobie nie odpowiadała zmiana;)?

[widiowy7]

Jedna z najgłośniej komentowanych przez mieszkańców Warszawy zmian w nazewnictwie... a można wiedzieć, czemu Tobie nie odpowiadała zmiana;)?

Rondo miało oficjalną nazwę im. Mariana Buczka. Był to polski komunista przed wojną. Zginął w kampanii wrześniowej.

Mieszkańcy Warszawy, nie wiadomo dlaczego, nadali mu nazwę "Babka".

Dla mnie osobiście, właśnie to by symbol.

[Andreas]

JUesli już jesteśmy przy temacie niepasujących nazw ulic, to u Was, w Warszawie jest parę nazw w stylu: Armii Ludowej, Planu Sześcioletniego czy Manifestu Lipcowego?

Osobiście mnie denerwują nazwy ulic, np. Świerczewskiego(co się dało zauważyc, nie znoszę go i jestem gotowv postawic go na równi z niemieckimi zbrodniarzami), albo Armii Czerwonej.

[Albinos]

Mieszkańcy Warszawy, nie wiadomo dlaczego, nadali mu nazwę "Babka".

Wersje słyszałem dwie. Albo chodziło o inżynier Stefana Babku, albo o fakt, iż wyspa centralna była pierwotnie wyższa, a kształtem przypominała "babkę" piaskową.

Dla mnie osobiście, właśnie to by symbol.

Symbol czego? A "Radosław" ze swoimi zasługami nie jest symbolem?

JUesli już jesteśmy przy temacie niepasujących nazw ulic, to u Was, w Warszawie jest parę nazw w stylu: Armii Ludowej, Planu Sześcioletniego czy Manifestu Lipcowego?

Aleja Armii Ludowej to całkiem spora ulica.

[Andreas]

Wybacz Albinosie, nie chciałem ryzykowac, ze powiem o jakiejś ulicy, a jej nie będzie.

[widiowy7]

Cytat:

Dla mnie osobiście, właśnie to by symbol.

Symbol czego? A "Radosław" ze swoimi zasługami nie jest symbolem?

Symbol oporu nieprzyjmowania komunistycznych symboli.

Jak wiesz ja,nie neguję wartości Zgrupowania "Radosław".

Ale można było poczekać z nadaniem nazwy dla jakiejś solidniejszej budowli, typu Most Północny.

A nazwa "Babka" zamiast Buczka, symbolem jest niewątpliwie.

[Albinos]

Symbol oporu nieprzyjmowania komunistycznych symboli.

Z kolei "Radosław" jest symbolem walki w okupantem niemieckim i rozsądnego działania w okresie PRL-u. Co do mostu czy innej tego typu budowli. Jest to jakieś rozwiązanie. Problem w tym, że na coś takiego trzeba byłoby czekać dłuższy czas, a jednak środowisko "Radosława" zapewne odczuwało potrzebę upamiętnienia pamięci tamtych walk. A miejsce jest o tyle dobre, że przecież niedaleko "Radosław" toczył ciężkie walki.

[widiowy7]

Protestowałem, gdy było to w fazie projektu. Teraz jest to dla mnie rondo im, Zgrupownia "Radosław"

Cześć im i chwała.

[dzionga]

Ulica partyzantów też się załapuje Niedaleko jest szkoła imienia Armii Krajowej, nazwa zostaa zmieniona jakiś rok temu.

[Narya]

Tak, znosi się patronów ulic związanych z dawnym obozem skrajnej lewicy.. a zamienia się na patronów związanych z obozem prawicy, centrum i opozycyjnej lewicy. To jest żenujące.

Znosi się nazwę "Armia Ludowa", a zamiast tego zastępuje "Armią Krajową". Pomijając fakt istnienia już al. Wojska Polskiego.

Wojsko polskie było jedno. Jeśli ktoś się rozdrabnia nad nazwami AL i AK to niech pozostaną oba, a nie jedno kosztem drugiego.

Z tymi nazwami ulic, szkół itp to jest podobny schemat w propagandzie jaki czynili komuniści. Przywołuję tu już wcześniej przez mnie cytowaną myśl prof. Benyskiewicza.

Po '89 zmieniła się tylko jakość z opcji lewicowej na prawicową (itd).

[Andreas]

Narya, wiesz, jakoś nie czuję, żeby było w porządku nazywac ulice imieniem i nazwiskiem bandziora, jakim był Świerczewski albo zdrajczyni Wasilewska. Berlinga da się przełknąc, chocby za udzielenie pomocy PW czy próby powstrzymania represji na AK, ale ulica nazwana np. Armii Czerwonej brzmi tak jakby nazwało się ulicę nazwą Wehrmachtu.