Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Jarpen Zigrin

Czy bylibyśmy w stanie zaatakować Szwecję?

Rekomendowane odpowiedzi

maxgall   

Witam,

No to może teraz coś z mojej działki (a raczej bajorka :P ), czyli próba odpowiedzi na pytanie w jaki sposób przewieźć wojska do Szwecji.

Pomysły przeprawy po lodzie pominę, z uwagi na ogromne ryzyko takich „spacerów”. Przejście przez Finlandię było by możliwe do realizacji, ale spowodowało by ogromne trudności w zaopatrzeniu dużej armii oraz znaczne straty przed dotarciem do najważniejszych celów wyprawy znajdujących się przecież w Szwecji. Ponadto przejście przez Finlandię było by bardzo długotrwałe, co dało by Szwedom czas na przygotowanie pozycji obronnych – a długotrwałe oblężenia w Szwedzkim klimacie (szczególnie w zimie) raczej nie dają dużych szans na powodzenie wyprawy.

Proponuję zatem skupić się na planach Zygmunta III z początku lat 20-tych XVII wieku, czyli atak wojsk Polsko-Litewskich i związanie głównych wojsk szwedzkich w Inflantach oraz atak z zaskoczenia na Szwecję wykonany siłami najemnej piechoty przerzuconej droga morską.

Przetransportowanie morzem 100 tys. czy nawet 50 tys. żołnierzy było (i jest nadal!) ogromnym wyzwaniem. Ale już przerzucenie 20 tysięcy (zgodnie z planami Zygmunta III) było do zrobienia i kilka razy było przez różne państwa wykonywane.

Pytanie czy potrzebowaliśmy do tego pomocy obcych mocarstw (np. Hiszpanii, jak chciał Zygmunt III, czy Danii jak proponuje Radek) – moim zdaniem nie.

Hiszpańska Wielka Wspaniała i Niezwyciężona Armada z 1588 roku liczyła około 130 jednostek. Przy tym zgromadzona (bez jakichś specjalnych trudności) przez Zygmunta III flota 85 statków (wspomniana wcześniej przez Tofika) na wyprawę do Szwecji wygląda całkiem nieźle. Do jednorazowego przewiezienia 18-20 tys. żołnierzy wraz z zaopatrzeniem potrzeba by było jakieś 150-180 statków (przyjmując dostępne na Bałtyku raczej niewielkie, w porównaniu np. wielkimi hiszpańskimi czy angielskimi oceanicznymi Galeonami, jednostki). Oczywiście można by żołnierzy przerzucać na „raty”, lecz wtedy utracilibyśmy tak ważny element zaskoczenia.

Tylko skąd te statki wziąć?

Po pierwsze: wybudować. Przygotowania do tak dużej „operacji” (chociażby zebranie odpowiednich funduszy) musiało potrwać kilka lat. Można by się pokusić o wybudowanie w tym czasie kilku/kilkunastu okrętów, w tym przeznaczonych do ochrony floty inwazyjnej.

Po drugie: kupić - wiosną 1635 roku Władysław IV zakupił od jednego tylko kupca gdańskiego Hewla 10 statków (w tym 4 duże po 200 i więcej łasztów). Takich kupców mieliśmy w Gdańsku (i w innych portach) sporo.

Po trzecie: wynająć lub po prostu zarekwirować - w tym czasie była to powszechna praktyka. Do samego tylko Gdańska zawijało w tym okresie do 2 000 statków rocznie, więc było z czego wybierać. A przecież był jeszcze Elbląg, Ryga, Królewiec ... .

Ponadto można by też poczynić zakupy/wynająć statki w portach z poza RON, takich jak Lubeka czy Wismar. Dla przerzucenia najemników z Anglii można by się pokusić o wynajęcie „w pakiecie” statków angielskich. Wszystko to tylko kwestia ceny.

Reasumując: techniczne możliwości zgromadzenia odpowiednich sił były (nawet, jak udowadnia Radek, 100 tysięcy ludzi), możliwość przewiezienia ich do Szwecji była (moim skromnym zdaniem oczywiście).

Zygmuntowi III brakowało do sukcesu tylko trzech rzeczy: pieniędzy, pieniędzy i ... pieniędzy :)

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.