Współcześni a Rewolucja Francuska

[Estera]

Choć pytanie banalne, udzielenie jednoznacznej odpowiedzi pewnie jest zadaniem dużo trudniejszym: jaki jest Wasz stosunek do Rewolucji Francuskiej?

Jak oceniacie to zjawisko? Czy Was interesuje?

[Granat]

Cóż, Rewolucja Francuska w gruncie rzeczy mało mnie interesowała, gdyby nie lekcje historii to bym nawet na nią nie spojrzał :/ No ale gdy ją zauważyłem ze zdziwieniem odkryłem że była bardzo ważnym wydarzeniem. Była Wielką Rewoltą która zmieniła całą Europę ! Konstytucja 3 Maja była czymś podobnym - państwa ościenne podobnie zareagowały. Zauważyłem też że Konstytucja Amerykańska jest w gruncie rzeczy podobna do tego co głosili Rewolucjoniści. Ogólnie bardzo ważne wydarzenie :arrow:

[Estera]

Rewolucja pozostaje w kręgu moich zainteresowań historycznych. Plasuje się tuż za Napoleonem. A kiedyś tak nie było- nie znosiłam rewolucji, choć wiedziałam jakie miała znaczenie na drodze Napoleona. Jednak podczas przygotowań do olimpiady historycznej w tym roku, dzięki lekturze podręcznika Żywczyńskiego zaczęła mnie wciągać. Poza tym, interesuje mnie Francja i jej historia.

Nie ulega wątpliwości, że było to zjawisko fenomenalne, niepowtarzalne. Późniejsze rewolucje były bardziej lub mniej podobne do niej, ale to nie było to samo. Rewolucja była pewnym przełomem w dziejach ludzkości. Ludzie tak jakby wyrwali się z pewnej niewoli, wyzwolili poglądy. Jednak rewolucji szybko się odechciewało. Poza tym, nie została wprowadzona, jak to określa Zahorski, na łożysko, na które chcieli wprowadzić ją filozofowie. Miała efekty uboczne, ale przyniosła też wiele dobrego.