Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Andreas

Mosin-Nagant

Rekomendowane odpowiedzi

Andreas   

W drugiej połowie XIX wieku podstawową bronią rosyjskiej piechoty był 10,67 mm (4,2 linii - linia to stara rosyjska miara długości równa jednej dziesiątej cala) karabin Berdana. Był to gwintowany, odtylcowy karabin czarnoprochowy na amunicję scaloną. Po wynalezieniu przez Paula Vieille prochu bezdymnego możliwe stało się zmniejszenie kalibru karabinów. Pierwszą konstrukcją nowej generacji był francuski karabin Lebel Mle 1886. W następnych latach powstawały nowe wzory karabinów, strzelające amunicją z prochem bezdymnym. Były to karabiny powtarzalne (początkowo z magazynkami rurowymi, podlufowymi, później z magazynkami pudełkowymi). Nowe konstrukcje z zainteresowaniem były obserwowane przez rosyjskie Ministerstwo Wojny. W 1887 roku przeprowadzono próby kilku karabinów. Za najlepszy uznano karabin belga Emila Naganta. Opierając się na konstrukcji tego karabinu, w 1890 kapitan Siergiej Mosin opracował własny karabin. Z karabinu Naganta zaczerpnięta została konstrukcja magazynka. S. Mosin skonstruował mechanizm zamkowy.

Widząc możliwość uniknięcia opłat licencyjnych podjęto decyzję o wykonaniu prototypu i serii próbnej 30 karabinów Mosina i porównaniu go z oryginalnym karabinem Naganta. W 1890 roku odbyły się próby. Karabin S. Mosina wyraźnie wzorowany na karabinie Naganta miał większą liczbę zacięć i niesprawności, ale także prostszą konstrukcję. W wyniku prób uznano, że prostsza konstrukcja ułatwi produkcję w warunkach rosyjskich, a mniejszą niezawodność można zaakceptować. Poważnym argumentem były też mniejsze koszty przyjęcia do uzbrojenia rodzimej konstrukcji (za prawa do produkcji karabinu Naganta trzeba by zapłacić). W dniu 13 kwietnia 1891 przekazano carowi raport z propozycją przyjęcia karabinu Mosina na uzbrojenie jako „rosyjski trzyliniowy karabin wzór 1891” . W następnych dniach zatwierdzono wprowadzenie karabinu do produkcji pod nazwą „trzyliniowy karabin wzór 1891” (Aleksander III skrócił proponowaną nazwę).

W następnych latach w konstrukcji karabinu wz.1891 wprowadzano drobne zmiany. Opracowano też nową odmianę karabinu, tzw. wzór dragoński i kozacki. W 1907 roku wprowadzono do uzbrojenia karabinek wz. 1907. W 1908 w związku z wprowadzeniem amunicji z pociskiem ostrołukowym zmodernizowano celowniki produkowanych karabinów.

Pierwszą większą modernizację karabinu Mosina przeprowadzono dopiero pod koniec lat dwudziestych.

Typy broni:

wz. 1891 – standardowy karabin piechoty

wz. 1891 „dragoński” – wersja z krótszą o 76 mm lufą.

wz. 1891 „kozacki” – wersja skrócona jak „dragoński”, pozbawiona bagnetu.

wz. 1907 – karabinek przeznaczony dla formacji tyłowych i pomocniczych. Lufa skrócona o 290 mm, pozbawiony bagnetu

Co myslicie o tej broni? Czy była lepsza od Mausera? Dlaczego nie zastąpiono go Awtomatem Fiodorowa? Dlaczego jego naboje miały inny kształt?

Źródło:pl.wikipedia.org

''Broń strzelecka XX stulecia''

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
widiowy7   
Co myslicie o tej broni? Czy była lepsza od Mausera?

Podeirzewam, że balistycznie, to te dwa karabiny niewiele się różniły. Mosin znowu był bardziej "idiotoodporny", co na warunki rosyjskie miało duże znaczenie.

Ergonomia: tu znowu wygodniejszy był Mauser. Chodzi o ukształtowanie szyjki kolby. Miałem w ręku obydwa karabiny, w Mosinie ta szyjka,wymusza pewne nienaturalne wygięcie nadgarstka. Mogło to sprawiać pewien kłopot przy dłuższych walkach.

Dlaczego nie zastąpiono go Awtomatem Fiodorowa?

Broń ta była skonstruowana na inny nabój, słabszy od ówczesnych naboi karabinowych. Czyli musiałoby nastąpić totalne przestawienie produkcji, a to czas i pieniądz.

Dlaczego jego naboje miały inny kształt?

Tu akurat nie mam bladego pojęcia.

Miejmy nadzieję że przyjdzie Speedy i wszystko wyjaśni :arrow:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Speedy   

Hej

Emila Naganta. Opierając się na konstrukcji tego karabinu, w 1890 kapitan Siergiej Mosin opracował własny karabin. Z karabinu Naganta zaczerpnięta została konstrukcja magazynka.

Jako ciekawostkę dodam, że karabin Naganta strzelał nabojem kal. 3,5 linii czyli 8,89 mm. Zastanawiałem się kiedyś jakie byłyby długofalowe skutki, gdyby Rosjanie zdecydowali się wówczas na taki właśnie duży kaliber. Z jednej strony do broni piechoty byłby to zapewnie nabój ewidentnie za mocny - karabiny byłyby ciężkie i mimo tego i tak pewnie miałyby duży odrzut. Z drugiej z punktu widzenia wszelakich snajperów większa donośność skuteczna byłaby nie do pogardzenia. To samo się tyczy broni maszynowej ze szczególnym uwzględnieniem karabinów pokładowych w samolotach czy wozach bojowych. W pocisku zapalającym większego kalibru zmieściłby się znacznie większy ładunek, a w pocisku ppanc. większy rdzeń. Potem po zebraniu doświadczeń z użytkowania nowej broni gdzieś tak np. w początkach XX wieku Rosjanie zapewne uznaliby że do broni indywidualnej potrzeba słabszego naboju niż taki dziewięciomilimetrowy potwór. I zaczęliby produkować albo nabój Fiodorowa albo np. japoński 6,5x50SR którego zakupili znacze ilości w czasie woijny, albo jeszcze jakiś inny by wymyślili. I mieliby szanse zostać pierwszym krajem używającym naboju pośredniego :arrow:

Ponadto być może zdecydowaliby się na inny kaliber amunicji pistoletowej. Jedną z przesłanek przyjęcia kalibru 7,62 mm w broni krótkiej w Rosji była ponoć chęć unifikacji z kalibrem karabinowym, żeby móc wytwarzać półfabrykaty do produkcji luf na tych samych maszynach. Dla niezbyt rozwiniętego przemysłu rosyjskiego miało to jak widać jakieś znaczenie. W przypadku gdyby Rosjanie użytkowali 9 mm karabin, pewnie też od razu tak jak reszta świata zdecydowaliby się na 9 mm nabój pistoletowy...

Co myslicie o tej broni? Czy była lepsza od Mausera? Dlaczego nie zastąpiono go Awtomatem Fiodorowa? Dlaczego jego naboje miały inny kształt?

Od Mausera, ja wiem... raczej nie. Niezbyt wygodna kolba (widiowy7 skarży się tu na ergonomię ale nie on jeden, spotkałem się już z takimi wypowiedziami). Magazynek na 4 naboje nie 5 jak w większości kb. (ściślej 4+1, ale tamte można by w zasadzie załadować 5+1).

Awtomat Fiodorowa był nieporównanie droższy i bardziej skomplikowany. Raczej trudno sobie wyobrazić żeby rosyjski przemysł był w stanie produkować go w ilościach rzędu kilku setek tysięcy czy kilku milionów. Jeśli dobrze pamiętam w 1914 Rosjanie mieli "na składzie" 4,6 mln karabinów powtarzalnych wszystkich typów czyli tego rzędu wielkości produkcja byłaby potrzebna.

O tym kształcie naboi nie bardzo rozumiem. Inny od czego?

Czy masz na myśli wystającą kryzę wokół dna łuski? To było rozwiązanie popularne w XIX wieku, kiedy to uważano że jest to niezbędne w przypadku broni powtarzalnej. Wydawało się ludziom że pazur wyciągu musi mieć o co zaczepić przy ekstrakcji łuski, o kryzę właśnie konkretnie, a w przypadku naboju bez kryzy (z rowkiem wokół dna łuski) to nie będzie takie "pewne zaczepienie" szczególnie w przypadku zanieczyszczonej broni czy naboju i ryzyko problemu z ekstrakcją będzie zwiększone. Okazało się to później nieprawdą, a ponadto kryza jest zmorą w konstrukcji wszelkiej broni automatycznej, przy naboju z kryzą trzeba się dziesięć razy tyle nakombinować co przy naboju bez kryzy żeby zapewnić niezawodne działanie mechanizmu. Ale w XIX wieku nie było to wszystko jeszcze takie oczywiste i jeszcze w latach 1890-tych naboje z kryzą projektowano dosyć powszechnie.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Andreas   

Ale wielu Niemców cenilo Mosina za jego prostą konstrukcję. Za jego peoste wykonanie, bo ponoc niemieckie karabiny odkszatłacły się od zimna lub gorąca(chodzi mi o lufy).

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
widiowy7   
Ale wielu Niemców ceniło Mosina za jego prostą konstrukcję. Za jego proste wykonanie, bo ponoć niemieckie karabiny odkształcały się od zimna lub gorąca(chodzi mi o lufy).

Z tym odkształcaniem, to nic nie słyszałem. Raczej mogli cenić broń za niezawodność w ciężkich, frontowych warunkach ( z powodu luźniejszego spasowania, mniejsza podatność na zacięcia).

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Andreas   

Polecam w takim razie książkę Seppa Allerbergera pt. ''Snajper na froncie wschodnim''. Wprawdzie traktuje ona o II wojnie, ale większośc cech karabinów nie zmieniła się przez 20 lat.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
widiowy7   

Andrea$ie. Ja nie kwestionuję tego co napisałeś. Zawsze mi się po prostu wydawało że metalurgia niemiecka stała wyżej od rosyjskiej/radzieckiej. Jestem po prostu zdziwiony.

Jeżeli tak napisał niemiecki strzelec- praktyk, nie ma co mu nie wierzyć.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Andreas   

Alez ja nic nie powiedziałem, że Ty mnie zakwestionowałeś. Po prostu promuję jedną książkę. :D

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.