Czy Senat jest potrzebny

[Andrzej]

"Senat jest niepotrzebny :!:" - krzyczą coraz głośniej politycy niektórych ugrupowań.

Moim skromnym zdaniem jest nie tylko potrzebny, ale powinien być mocniejszy niż do tej pory

SENAT RP <== oficjalna strona Sentu

Cóż zapraszam do dyskusji nad rolą i kształtem Senatu w obecnej polskiej rzeczywistości.

[Jarpen Zigrin]

Moim zdaniem jest niepotrzebny, gdyż właściwie w ogóle nie zgłasza własnych projektów ustaw, jest całkowicie pasywny. Jedynie opiniuje ustawy, które stworzył sejm, ale nie jest to opiniowanie jakie byśmy sobie chcieli, ale po prostu oddalanie lub przegłosowanie poprawek, które jakimś trafem nie zostały w myśl partii rządzącej uchwalone. Jednym słowem Senat jest wg mnie całkowicie "zależny" od Sejmu. Budżet Senatu to 300 milionów złotych na kadencję.

Za takie pieniądze warto utrzymywać instytucje, które są konieczne dla dobrego funkcjonowania państwa.

Liczba złych ustaw wychodzących z parlamentu, często potem unieważnianych przez Trybunał Konstytucyjny, świadczy też o tym, że Senat na równi z Sejmem ponosi odpowiedzialność za złe prawo w Polsce. Do tworzenia dobrych ustaw nie jest potrzebny stuosobowy Senat, tylko kompetentni posłowie i współpracujący z nimi prawnicy.

[Qdl4ty]

Czy jest sens likwidowac senat? Nie lepiej go zreformowac np. zamienic wszystkich senatorow na powazanych ludzi ze swiata nauki, kultury i mediow?

Taki projekt a raczej pomysl wysunela Liga Polskich Rodzin ( nie jestem pewny ), ktory zakladal wlasnie podobna zamiane.

[Jarpen Zigrin]

Czy jest sens likwidowac senat? Nie lepiej go zreformowac np. zamienic wszystkich senatorow na powazanych ludzi ze swiata nauki, kultury i mediow?

Taki projekt a raczej pomysl wysunela Liga Polskich Rodzin ( nie jestem pewny ), ktory zakladal wlasnie podobna zamiane.

To populistyczny pomysł i godzący w demokracje. Bo dlaczego to ma być profesor? Ponadto byliby to ludzie zapewne związani z danymi partiami, więc jaka tu mowa o bezpartyjności. Ponadto czy ludzie z mediów tak ochoczo by się do tego zaangażowali? Niezwarzając jednak na to jeśli Senat miałby zostać to tylko w formie demokratycznego wyboru w innym wypadku byłaby mowa o jakimś dziwnym tworze politycznym.

[Qdl4ty]

Masz po czesci racje ale nie ulega watpliwosci fakt, iz nalzey zreformowac senat. Glownie z powodu tego co robi a wlasciwie, tego czego nie robi. Senatorowie w jawny i bezkarny sposob marnuja pieniadze podatnikow.

[w4w]

Ja optuje za zniesieniem Senatu i ograniczeniem Sejmu(mniej pasożytów na publicznym żywieniu) w zamian ustanowienie Rady Legislacyjnej, która dbała żeby te cenzura z tego cenzura Pisu nie produkowały kolejnych cenzura ustaw które są do cenzura.

[Marcin]

Za życzyłbym sobie zawodowej polityki. To byłby ich sposób na życie, więc bardziej by się przykładali, a partie nie trzymałyby darmozjadów. Za jednym razem reforma Sejmu i Senatu.

[piterzx]

Witam,

moim zdaniem Senat jest całkowicie niepotrzebny, bo o ile Sejm tworzy ustawy, o tyle Senat w praktyce nic nie robi. Według mnie reforma tego ciała także nic nie da, gdyż nie wiadomo konkretnie jak miałaby ona wyglągać.

Propozycja zwiększenia władzy- według mnie niepotrzebna, bo po co nam dwa, praktycznie takie same ciała (Sejm i Senat) :?:

Zniesienie obieralności senatorów- przeczy prawom demokracji, zmienia te ciało w sztuczny twór uzależniony od rządzącej partii, a także zupełnie nie gwarantuje poprawy.

Tak więc jestem za zniesieniem Senatu, reformą Sejmu oraz zmniejszeniem jego składu (sądzę iż 250-300 posłów zupełnie wystarczy).

Pozdrawiam

[Zygmunt I]

Nie, bo Senat to zbędne obciążenie państwa niech posłowie tylko mniej bubli prawnych puszczają, a Senat będzie niepotrzebny. Nie znam też żadnych ciekawych inicjatyw Senatu, więc po co on jest?

[Anders]

Primo - to senat wyłapuje te buble które wypuszczają posłowie - więc jest potrzebny.

Secundo - Z tego co wiem zgłasza trochę projektów, ale gro jego działalnosci to poprawki.

[Jarpen Zigrin]

Primo - to senat wyłapuje te buble które wypuszczają posłowie - więc jest potrzebny.

Secundo - Z tego co wiem zgłasza trochę projektów, ale gro jego działalnosci to poprawki.

Tak, ale kompetencje Senatu zostałyby przeniesione na Prezydenta, więc ta funkcja nadal by istniała, ale sprawowałaby ją innu urząd. Jest tak też niestety, że większośc miejsc w Senacie ma partia, która wygrała wybory przez, co zamiast chronic przed bublami Sejmu to przepycha ustawy korzystne dla partii rządzącej dlatego uważam, że Senat powinno się zlikwidować wyjdzie to nam na dobre.

[szpek_chomik]

O ile senat nie jest nam niezbędny, to nie powinno się likwidować jego kompetencji, które mógłby przejąc Trybunał Konstytucyjny (w odpowiednio poszerzonym składzie) który winien się składać z bezpartyjnych fachowców.

[Anders]

większośc miejsc w Senacie ma partia, która wygrała wybory przez, co zamiast chronic przed bublami Sejmu to przepycha ustawy korzystne dla partii rządzącej

Jak rozumiem bez senatu partii rządzącej trudniej byłoby "przepchnąć" buble prawne? Dodatkowa instancja kontroli jest potrzebna - sam Prezydent nie podoła temu zadaniu, nie wychwyci wszystkich bubli - nie jest przeciez specjalistą od wszystkiego (Choć nareszcie mamy wykształconego prezydenta, nie to co elektryk czy prawie-magister (i kłamca do tego)). Potrzebna jest merytoryczna dyskusja na temat konkretnych propozycji.

Zauważcie też, że zazwyczaj do Senatu trafiają postaci różniące się kulturą "in plus" od sejmowych watażków.

[Jarpen Zigrin]

większośc miejsc w Senacie ma partia, która wygrała wybory przez, co zamiast chronic przed bublami Sejmu to przepycha ustawy korzystne dla partii rządzącej

Jak rozumiem bez senatu partii rządzącej trudniej byłoby "przepchnąć" buble prawne?

Właśnie nie będzie miała, więc po co opłacać 100 Senatorów? Niech się tym zajmie np. jakieś biuro legislacyjne w sejmie, które będzie sprawdzać ustawy pod względem zgodności prawnej i szukać kruczków etc. Po co do tego Senat?

[Kuba Pak]

Senat jest Symbolem, na który nas nie stać....