Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/

Rekomendowane odpowiedzi

"Parabelka" na pewno była polskim wymysłem, ale "Parabellum" już chyba nie. Nie pamiętam, bo dawno to było, ale gdzieś czytałem, że nazwa ta pochodziła od "si vis pacem para bellum" - "jeśli chcesz pokoju, gotuj się do wojny", była używana przez Niemców. Ale mogłem coś naknocić...

Pozdrawiam.

i

(...)

Parabellum to słynny nabój, opracowany przez G. Lugera, produkowany do dziś. Nazwę wzięto z tej maksymy. Do dziś standardowy nabój NATO. ''Parabelka'' zaś to spolszczenie tej nazwy.

(...)

Jednak to chyba tylko ładna legenda... taki skrót telegraficzny nosiła wytwórnia Deutsche Waffen und Munitions fabriken (dawniej; berlińska wytwórnia Ludwiga Löwe).

A przynajmniej taką etymologię podaje autor artykułu "Niemiecka amunicja 9mm parabellum 1908-1945" L. Erenfeicht w "Archeologia Wojskowa" (nr 1, lipiec-wrzesień 1992, s. 14).

Edytowane przez secesjonista

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Lumpen Polen - pogardliwe określenie tzw. Leistungspolen z Kraju Warty.

W Mogilnie w 1944 r. krążył zatem taki wierszyk:

Leistungs-Polaki

Przygotujcie sraki -

Idą Rusaki

Arthur Greiser w 1942 r. powołał do życia Verband der Leistungspolen (Związek Polaków Wydajnie Pracujących) skupiający tych spośród Polaków którzy dorównywali wydajnością pracy niemieckim robotnikom, co wiązało się z pewnymi przywilejami materialnymi.

/szerzej W. Rusiński "Położenie robotników polskich w czasie wojny 1939-1945 na terenie Rzeszy i <obszarów wcielonych>" cz. II, Poznań 1957; wierszyk odnotowany przez Cz. Łuczaka "Dzień po dniu w okupowanej Wielkopolsce i Ziemi Łódzkiej (Kraj Warty). Kalendarium wydarzeń 1939-1945", Poznań 1993, s. 321/

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Prosiakowo - tym mianem okreslano Karczew i jego okolice, z racji tego że tereny te stały się dla Warszawy prawdziwym zagłębiem przemycanego mięsa i tłuszczów

obiegówka - miejsce zbiórek partyzanckich

grzybobranie - przyjazd do wsi na akcję Gestapo

turysta - osoba zmuszona do potajemnego opuszczenia kraju

cygan - volksdeutsch-osadnik

pupki - grupa partyzantów wymierzająca karę chłosty

Belweder - w odniesieniu do pomieszczeń partyzanckich

finka - pepesza, pistolet Szaposznikowa

mills - określenie granatu M36

iść do walki z pietrusiem - ze strachem

dołek - drukarnia partyzancka, z racji tego gdzie ją urządzano

filatelistka - kobieta utrzymująca niedozwolone kontakty z Niemcami; od tego że brała marki (dawniej: marka=znaczek pocztowy)

buzia w piach - padnij!

gała - granat moździerzowy

chrabąszczówka - zupa partyzancka

rekinek - dowódca oddziału partyzanckiego

grajcarek - chleb pochodzący z rekwizycji

lekka kawaleria - pchły

likier - określenie rodzaju farby drukarskiej

rzepka - gazeta konspiracyjna "Rzeczypospolita"

urlopik - partyzant udający się na dłuższy zwiad

dobrowolec - żołnierz formacji kolaborującej

mrowisko - skupisko robotników przymusowych w III Rzeszy

sklepik - tajne miejsce łączności na Pawiaku

jajczarnia - wytwórnia broni zorganizowana przez Michała Buczę "Mechanik"

witamina B3 - bimber+boczek+bułka

gaol - szpieg

spirytus z orzełkiem gestapowskim - denaturat

Hajdamak - członek oddziałów nacjonalistów ukraińskich

szarak, także hajociak - harcerz

zawała - donos

żmijka - sanitariuszka

zerwikaptur - stalowa linka przeciągana wzdłuż drogi, szczególnie niebezpieczna dla motocyklistów

wańka - inne określenie filipinki, z racji umieszczonego od połowy roku 1941 skrótu cyrylicą: diesantnaja udarnaja granata, miało to zmylić Niemców co do pochodzenia granatu

iść na sztucery czy też obłuskiwanie - czyli na akcję rozbrajania Niemców

parasolnik - spadochroniarz

Edytowane przez secesjonista

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Kiedy w 1944 r. coraz częściej pojawiać się zaczęły zasieki z drutu kolczastego, bunkry czy wieżyczki wokół różnych gmachów, zyskały pośród Warszawiaków miano: "wału warszawskiego" lub "linii Fischera".

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

To nie jest oryginalne słowo czasów okupacji, ale używano go w innym znaczeniu:

klumpy - kiedyś to był drewniane buty dla konia, tym mianem określano w niektórych obozach: drewniane chodaki.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Rzeczpospolita Ujazdowska - ze względu na dużą wewnętrzną samodzielność w ten sposób nazywano Szpital Ujazdowski

/za: S. Bajer "Służba zdrowia Warszawy w walce z okupantem 1939–1945"/

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jak wiadomo w getcie łódzkim z dniem 8 listopada 1940 r. zakazano posługiwania się marką, posiadane marki, inne waluty i kosztowności podlegały wymianie w Bank des Aeltesten der Juden in Litzmannstadt - Getto. Nową walutą stały się: Markquittung des Ältesten der Juden in Litzmannstadt.

W życiu codziennym getta nazywano tą walutę: "rumki" bądź "chaimki".

/za: G. Franquinet, P. Hammer, H. Schoenawa "Litzmannstadt. Rozdział historii niemieckiego pieniądza"/

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

To już co prawda nie okupacja, a przynajmniej nie: "ta okupacja", ale wrzucę...

we wspomnieniach członków rodziny prof. Stanisława Kasznicy ("Druga wojna światowa. Wspomnienia spisane na podstawie codziennych notatek") mowa jest o "lublinkach" co zastąpiły "młynarki".

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Na początku czerwca 1975 r. odbyła się konferencja naukowa zorganizowana przez Instytut Badań Literackich PAN, której tematyką był "Folklor lat wojny i okupacji". Pośród wygłoszonych referatów był jeden poświęcony okupacyjnej gwarze. Stanisław Kania przeanalizował w nim trzy tysiące haseł leksykalnych pochodzących z książek oraz z ankiety przeprowadzonej pośród 159 uczestników konspiracji. Materiały z tej konferencji zostały wydane jako:

"Folklor lat wojny i okupacji. Studia folklorystyczne" red. R. Górski, J. Krzyżanowski.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Z obozowego języka:

"arab" i "beduin" - Żydzi o numeracji "A" i "B"

"jechać na siwym" - wynosić kubły z nieczystościami z celi bloku 11

"szonung", "schonungsblok" - miejsce gdzie umieszczano lżej chorych, od niemieckiego: "Schonung" - pobłażliwość, wyrozumiałość

"pantyny" - pantofle z drewna i materiału

"benzynówka" - wódka skażona benzyną

"płyty gramofonowe" - buraki bądź brukiew krojone przez całą szerokość bulwy

"ruska kiełbasa" - chleb natarty cebulą czy czosnkiem

"fieberkurwa" - karta gorączkowa, wykres gorączkowy, od niemieckiego "Fieberkurve".

/za: Z. Jagoda, S. Kłodziński, J. Masłowski "Osobliwości słownictwa w oświęcimskim szpitalu obozowym", "Przegląd Lekarski", R. XXIX, nr 1, 1972/

 

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.