Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Albinos

Ulubiony muzyk

Rekomendowane odpowiedzi

Albinos   

Ulubiony muzyk, ale nie wokalista (o tych jest osobny temat) i nie kompozytorzy muzyki poważnej (o tej także jest odpowiedni temat). To na co zazwyczaj zwracamy uwagę podczas słuchania koncertów, płyt etc. naszych ulubionych zespołów, to same słowa, tekst piosenki, w centrum naszej uwagi znajduje się sam wokalista. A jest on przecież zaledwie elementem całej układanki, ważnym, ale tylko elementem. Na sukces muzyczny zespołu składają się wszyscy jego członkowie. I tutaj właśnie o nich. Czy macie swoich ulubionych gitarzystów, perkusistów etc? A jeśli tak to kogo i za co tak lubicie?

Tak na początek moi ulubieńcy:

"Bon Jovi", Richie Sambora, aktualnie jeden z najzdolniejszych gitarzystów, człowiek orkiestra, potrafi grać niemalże na wszystkim, od gitary basowej przez trąbkę i saksofon aż po flet. Autor wielu tekstów, jedna z dwóch czołowych postaci Bon Jovi obok Jona.

"Red Hot Chilli Peppers" Micheal "Flea" Balzary, basista i założyciel RHCP, podobnie jak Sambora szalenie wszechstronny, do legendy powoli przechodzą jego solówki na trąbce, zwłaszcza ta z '93, kiedy to na festiwalu Holywood Rock '93 zagrał z Nirvaną "Smells like teen spirit"-

"Metallica" Lars Urlich, technicznie może i są lepsi perkusiści od niego, ale faktem pozostaje to, iż wywarł on ogromny wpływ na muzykę, zwłaszcza na metal. Jeden z dwóch głównych założycieli zespołu. Kontrowersyjny, ale jakże fenomenalny.

"Pidżama Porno" Sławek "Dziadek" Mizerkiewicz, jak dla mnie jeden z najlepszych polskich gitarzystów, na dodatek świetnie śpiewa, a na scenie potrafi rozgrzać publikę jak mało kto.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Markus   

Wiolonczeliści z zespołu "Apocalyptica". Niektóre utwory naprawdę są niesamowite... Lubię ich słuchać :wink:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Pancerny   
ale nie wokalista

To trochę nie sprawiedliwe:Lisa Gerrard i Brendan Perry(Dead Can Dance)Piszą muzykę i słowa,grają na dziesiątkach instrumentach,nie mogę ich wymienić -niestety śpiewają.Jean Michel Jarre,Kitaro jeden i drugi, człowiek orkiestra -niestety sami wykonują swoją muzę-to tacy wokaliści "inaczej"Gary More genialny gitarzysta,kompozytor-śpiewa.Tori Amos,Alanis Morissette,Bjork piszą teksty, muzykę,kurde-śpiewają . Robert Brylewski,Ś.P.Grzesiu Ciechowski,Bono,Peter Gabriel,Brian Molko,Kasia Nosowska....

technicznie może i są lepsi perkusiści od niego

Pamiętasz jednorękiego perkusistę Deef Lepard....?!

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Albinos   
To trochę nie sprawiedliwe:

Czemu to? Jeśli tylko grają na czymkolwiek to także zaliczają się do tego tematu. Chodzi jedynie o to, aby oceniać ich pod względem tego jak grają a nie jak śpiewają:wink:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Estera   

Stephen Morrison- perkusista i klawiszowiec Joy Division (później New Order- ale New Order nie trawię...). W utworach Joy Division perkusja powala na kolana. Jest mechaniczna, niektórzy mówią wręcz "sterylna". Doskonale pasuje do głosu Iana Curtisa i do filozoficznych, ciężkich tekstów. Stephen Morrison swoim stylem nadał niepowtarzalny charakter utworom Joy Division.

Ringo Starr (Richard Starkey)- chociaż on się udzielał wokalnie...W każdym bądź razie- John Lennon nazwał go "sercem" zespołu. Tak w istocie było. Był takim żywiołowym, rozrywkowym, pełnym humoru i zawsze uśmiechniętym Beatlesem. Wiele wnosił do zespołu (od razu jednak się przyznam, że moim ulubionym Beatlesem jest Paul McCartney).

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jerry Cantrell Alice in Chains, świetny gitarzysta, dźwięki które wydobywa idealnie zgrywają się z tekstami i głosem Layne'a Staley'a.

Damien Rice, gra na gitarze i pianinie, w dodatku ten głos.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.